Teraz jest 24 listopada 2024, o 16:15

Książka na Boże Narodzenie i zimowy sezon

Literatura romansowa wedle pory roku, nastroju i specjalnych okazji
Lektury na Halloween | Książka na jesienne popołudnie...
Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 18 listopada 2016, o 14:23

Opis Joakar mnie zaciekawił. Postaram się kiedyś o tę książkę i może za rok w Święta ją przeczytam.
Tylko obawiam się tego, że nie wykażę się dostateczną tolerancją dla tych wszystkich niedociągnięć, które świadczą o niedoświadczeniu autorki. Za mało się zawsze staram wybaczać braki warsztatowe, marudzę, że ktoś w wydawnictwie nie pomógł autorce bardziej, a potem obniżam ocenę.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 20 listopada 2016, o 22:04

Też już po połowie nie miałam takiej tolerancji dla autorki. Głupie to było, niedopracowane, momentami nielogiczne, bohaterki do samego końca nie potrafiłam polubić. Jeszcze dużo pracy przed autorką, ale też nie każdy musi pisać i publikować. :ermm:

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 25 listopada 2016, o 09:14

Nie będę tego kupować w takim razie :ermm: Kolejna książka do wykreślenia z listy.
Dobrze, że mam nieczytane te "Świąteczne dzwonki". Może one się nadadzą do wprowadzenia mnie w świąteczną atmosferę ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 25 listopada 2016, o 12:11

Very, jeśli chcesz to mogę ci pożyczyć ten Nowy Jork?

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 25 listopada 2016, o 12:37

też myślę o tych Dzwonkach z okazji świąt, albo o Komedii Świątecznej, bo mam ją nieruszoną.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 13118
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 25 listopada 2016, o 14:20

A ja na grudzień zostawiłam sobie "Anioła do wynajęcia" Kordel, ale zacznę go dopiero na początku grudnia.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 25 listopada 2016, o 15:39

U mnie na pewno...
Obrazek
Uwierz w cuda i rozejrzyj się dookoła – może i ty zostaniesz czyimś aniołem? Gdybyś całkiem przypadkiem, tam u siebie na górze, miał jakiegoś bezrobotnego anioła, anioła do wynajęcia, to pamiętaj o mnie. Bardzo proszę. A, i gdybyś mógł mi pomóc w tym, żebym tak do końca nie zapomniała, czym jest miłość i radość…

Michalina ma kłopoty. Została sama, bez środków do życia i bez dachu nad głową. Cały świat wydaje się być przeciwko niej. Kiedy jest już tak źle, że zaczyna tracić nadzieję, ktoś niespodziewanie zaprasza ją na kubek herbaty z cynamonem. Ktoś wysłucha z uwagą, przygarnie do serca, da nadzieję. Czy jednak tam w górze ktoś nad nią czuwa? Dobry duch, zaginiony Anioł Stróż?

„Anioł do wynajęcia” to niezwykła historia. Otula jak ciepły koc, rozgrzewa jak filiżanka cynamonowej herbaty, a przede wszystkim przywraca wiarę w ludzi i daje nadzieję. Daj się porwać niezwykłej magii tej opowieści.



Obrazek
Czy widzisz, jak śnieg skrzy się za oknem? Zaparz herbatę, otul się kocem i zakochaj się w zimie. Śnieżna sceneria Zakopanego i sylwester spędzony w gronie przyjaciół – czy może być coś piękniejszego?

Alicja długo wzbraniała się przed wyjazdem. Nie lubiła tłumów i hałasów, a każde święta do tej pory spędzała na dyżurze w szpitalu. Gdy w końcu uległa namowom przyjaciół, nie domyślała się nawet, że jej życie zmieni się tak bardzo. Podczas sylwestrowej nocy poznała Michała – ratownika TOPR. Po raz pierwszy jej myśli przestały obsesyjnie krążyć wokół pracy, a Alicja dostrzegła piękno życia, którego dotąd nie znała.

Ale czy Alicja obudzi się ze snu, przestanie uciekać i otworzy się na rodzące się uczucie?



Tu nie jestem jeszcze przekonana....
Obrazek
Są listy, których nie można zostawić bez odpowiedzi Do Biura Przesyłek Niedoręczonych trafiają listy i paczki, które nigdy nie dotarły do adresatów.

Zuzanna zaczyna tam pracować, bo ją samą też prześladuje pewien niewysłany w porę list. Z czasem coraz bardziej intrygują ją tajemnice innych ludzi. Kiedy trafia na listy, których nadawcy od trzydziestu ośmiu lat nie mogą się spotkać, postanawia wziąć sprawy w swoje ręce. Ma czas do Wigilii, potem będzie za późno… Magiczna opowieść o zagmatwanych ludzkich losach, miłości jak z bajki i nieoczekiwanych konsekwencjach życzliwości.

Mistrzostwo gatunku! Świąteczna opowieść Nataszy skrzy się dowcipem i wzrusza do łez. A kiedy myślisz, że już wiesz, jak skończy się ta historia, czeka na ciebie naprawdę smakowita niespodzianka.

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 25 listopada 2016, o 18:11

Świąteczne dzwonki są bardzo fajne
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 25 listopada 2016, o 18:54

tego Anioła do wynajęcia do z racji Klubu chyba mamy co? ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 3238
Dołączył(a): 10 marca 2014, o 12:43
Ulubiona autorka/autor: E. Hoyt, K. Byrne, R. Quasi, A. Giusti

Post przez Viperina » 25 listopada 2016, o 19:01

Czytałam Dzwonki po włosku i nie oszołomiły mnie. Ale w tym roku wyszła kolejna jej bożonarodzeniowa książka (tym razem tom zamykający serię Puffin Island) i ta książka ma bardzo dobre recenzje, więc zapewne ją przeczytam w okolicach świąt.
Przeciętna kobieta zakochuje się siedem razy w roku, w tym sześć razy w butach.

All woman desire a Mr. Darcy.
Unfortunately, all man have no idea who that is.

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 26 listopada 2016, o 12:46

•Sol• napisał(a):też myślę o tych Dzwonkach z okazji świąt, albo o Komedii Świątecznej, bo mam ją nieruszoną.


Chodzi Ci o Komedię Victorii Alexander? Mi całkowicie nie podeszła, zaczęłam, a później tylko przeglądnęłam, jakoś u mnie nie "chwyciło", ale może Ci się spodoba. Dzwonki przeczytałam, przeciętne to wg mnie

Avatar użytkownika
 
Posty: 2265
Dołączył(a): 17 listopada 2015, o 13:02
Lokalizacja: mazowieckie
Ulubiona autorka/autor: Montgomery, Palmer, Roberts

Post przez montgomerry » 27 listopada 2016, o 21:38

znalazłam w zapowiedziach

Obrazek

Wyjątkowe święta lorda Weybourn
Allen Louise
Wydawnictwo: Harlequin
Seria wydawnicza: ROMANS HISTORYCZNY
Rok wydania: 2016
Liczba stron: 272

Tess straciła rodziców w bardzo młodym wieku i dorastała pod opieką ciotki w Gandawie. Po jej śmierci postanowiła wrócić do Anglii i dzięki pomocy zaprzyjaźnionych zakonnic szukać posady guwernantki. W drodze uległa jednak wypadkowi, a pomoc i eskortę do samego Londynu zaproponował jej nieznajomy dżentelmen.

Nieznajomy dotrzymał słowa i pożegnał Tess dopiero pod bramą klasztoru. Tam jednak odmówiono jej schronienia. Siostry widząc towarzyszącego jej mężczyznę, największego uwodziciela Londynu, lorda Wybourn, uznały, że została pozbawiona czci.

Zrozpaczona Tess postanawia jeszcze raz poprosić lorda Weybourn o pomoc…

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 27 listopada 2016, o 21:39

O to mi się podoba :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 3238
Dołączył(a): 10 marca 2014, o 12:43
Ulubiona autorka/autor: E. Hoyt, K. Byrne, R. Quasi, A. Giusti

Post przez Viperina » 27 listopada 2016, o 21:58

No nie wiem, po pierwsze zakonnice w Londynie, po drugie zorientowane, kto jest największym uwodzicielem w okolicy. Niedorzeczne.
Przeciętna kobieta zakochuje się siedem razy w roku, w tym sześć razy w butach.

All woman desire a Mr. Darcy.
Unfortunately, all man have no idea who that is.

Avatar użytkownika
 
Posty: 2265
Dołączył(a): 17 listopada 2015, o 13:02
Lokalizacja: mazowieckie
Ulubiona autorka/autor: Montgomery, Palmer, Roberts

Post przez montgomerry » 27 listopada 2016, o 22:00

a tam, w świeta czytam wszystko, co związane ze świętami :wink: Ciekawe czy HarperCollins będzie coś miał świątecznego :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 27 listopada 2016, o 22:45

Viperina napisał(a):No nie wiem, po pierwsze zakonnice w Londynie, po drugie zorientowane, kto jest największym uwodzicielem w okolicy. Niedorzeczne.


No rzeczywiście, nie zwróciłam na to uwagi :hihi: , ale i tak przeczytam, bo dosyć lubię autorkę

Avatar użytkownika
 
Posty: 1502
Dołączył(a): 3 marca 2016, o 15:11
Ulubiona autorka/autor: Vii Keeland, Adam Silvera

Post przez cedar » 28 listopada 2016, o 00:59

Czemu zakonnice nie miałyby wiedzieć, kto jest największym jawnogrzesznikiem? Nie było telewizji i radia, to ploty fruwały, ledwie na zakrętach wyrabiając. ;)
A co dziwnego w zakonnicach w Londynie? Okej, anglikanizm, ale zdaje się, że nie wytępiono całkowicie katolicyzmu i zakonów...? Czy się mylę?

A co ja będę czytała na święta? Kurczę, nie wiem. Poszperam po waszych propozycjach, może się na coś skuszę.
Caviar and cigarettes
Well versed in etiquette
Extraordinarily nice
She's a Killer Queen

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 28 listopada 2016, o 08:05

joakar4 napisał(a):Very, jeśli chcesz to mogę ci pożyczyć ten Nowy Jork?

Nie trzeba :) Ku memu zdziwieniu - wpadł mi w ręce ebook. Ale i tak, po Twoich słowach o niej, nie mam wielkiego parcia na czytanie :P
Bardzo dziękuję za chęć pomocy :*

Avatar użytkownika
 
Posty: 3238
Dołączył(a): 10 marca 2014, o 12:43
Ulubiona autorka/autor: E. Hoyt, K. Byrne, R. Quasi, A. Giusti

Post przez Viperina » 28 listopada 2016, o 08:56

cedar napisał(a):Czemu zakonnice nie miałyby wiedzieć, kto jest największym jawnogrzesznikiem? Nie było telewizji i radia, to ploty fruwały, ledwie na zakrętach wyrabiając. ;)
A co dziwnego w zakonnicach w Londynie? Okej, anglikanizm, ale zdaje się, że nie wytępiono całkowicie katolicyzmu i zakonów...? Czy się mylę?



Bo ewentualnie mogły o nim słyszeć, ale raczej nie widzieć go (no chyba że wpadał z wizytami na herbatę) i rozpoznać.
Co do klasztorów katolickich w Wielkiej Brytanii, to w XIX wieku prześladowania katolików nie były już tak duże, jak w okresie reformacji (choć w dalszym ciągu nie mieli pełnych praw, jak protestanci), ale w dalszym ciągu większość zakonów prowadziło mocno okrojoną i wręcz podziemną działalność. Budynki klasztorne już dużo wcześniej zostały przejęte przez kościół anglikański, ergo całość fabuły jest dość mocno nieprawdopodobna.
Przeciętna kobieta zakochuje się siedem razy w roku, w tym sześć razy w butach.

All woman desire a Mr. Darcy.
Unfortunately, all man have no idea who that is.

Avatar użytkownika
 
Posty: 1502
Dołączył(a): 3 marca 2016, o 15:11
Ulubiona autorka/autor: Vii Keeland, Adam Silvera

Post przez cedar » 28 listopada 2016, o 11:47

W sumie większość romansów-historyków jest średnio prawdopodobna. ;)
Swoją szosą - nigdy nie wiadomo, czyją siostrą lub córką jest zakonnica - mogła któraś widzieć i dogłębnie opisać. ;)
Oczywiście żartuję. Na książkę nie bardzo mam ochotę.
Caviar and cigarettes
Well versed in etiquette
Extraordinarily nice
She's a Killer Queen

Avatar użytkownika
 
Posty: 17382
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Jo Putney,Kat Martin,Jude Deveraux,Sandra Brown

Post przez basik » 29 listopada 2016, o 22:04

Właśnie kończę "Anioła do wynajęcia". Bardzo ciepła chociaż pada śnieg i jest mróz już od początku grudnia. Dużo humoru za sprawą zwariowanej staruszku, rodzące się uczucie i w ogóle dobrze się czyta.

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 1 grudnia 2016, o 15:42

Akurat pojawił się w Klubie :) Też się niedługo za niego biorę :D

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 1 grudnia 2016, o 15:45

no proszę jaka rekomendacja ;)

mógłby w takim układzie i tutaj na żywo spaść śnieg, dla zachowania klimatu ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 22 grudnia 2016, o 02:21

Miałam dziś sporo planów, do których jako tło nadawałby się audiobook. Ale się okazało, że ten, który jest nadpoczęty, odpada, bo nie wyłączyłam Playera na noc i mi się rozładował. No to wzięłam coś innego, co było pierwsze lepsze pod ręką na moim nowym walkmanie i trafiłam przypadkowo na "Für immer und einen Weihnachtsmorgen" Sarah Morgan, czyli trzecią część cyklu Puffin Island.
Obrazek
Jejciu, jakie to było milusie, słodziutkie i cieplutkie.
Książka jest stosunkowo krótka, więc przesłuchałam całą i świetnie mi pasowało, bo akcja dzieje się w okresie przedświątecznym.
Nie spodziewałam się po niej niczego, najwyżej nudy, a dostałam fantastycznie spędzone kilka godzin.
Pozostałe książki z tej serii prawdopodobnie też przeczytam. I też nie będę po nich zbyt wiele oczekiwać, to może też mnie tak pozytywnie zaskoczą.

Okładka oryginalna:
Obrazek
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 3238
Dołączył(a): 10 marca 2014, o 12:43
Ulubiona autorka/autor: E. Hoyt, K. Byrne, R. Quasi, A. Giusti

Post przez Viperina » 22 grudnia 2016, o 09:40

O, a ja to zaczęłam i jakoś mnie wciągnęło (ale ja w ogóle nie lubię Sary Morgan, Świąteczne dzwonki też mi się nie podobały zbytnio).
Przeciętna kobieta zakochuje się siedem razy w roku, w tym sześć razy w butach.

All woman desire a Mr. Darcy.
Unfortunately, all man have no idea who that is.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sezon na książkę...

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości