Rozrywka, konkursy, reality show: Od Miss World po Miliarderów

[Janka]

Kto się czubi, ten się lubi, więc może czarna też na niego leci.
W wieku, w którym na jedną panią przypada tylko ułamek pana, już się przestaje być wybrednym, co udowodniła Babcia Mazurowa.

[Duzzz]

Mąż mnie dziś sterroryzował Damami i wieśniaczkami po polsku. Muszę teraz zrobić sobie kąpiel oczu i pranie mózgu

OMG!!! Mój też to wczoraj włączył! Matko ile się nagadałam, żeby przełączył. W końcu powiedziałam, że na pewno na innym programie jest jakiś mecz, który go zainteresuje, zaczął przełączać i w końcu chyba tennis jakiś znalazł Koszmarny jest ten program.

Hahaha, poznałaś mój ból A i tak uważam, że wczoraj chociaż wieśniaczkę dali jakąś względną. Mój małżonek dlatego na tym zostawił, żeby mi ją pokazać

Jedna i druga miały swoje za uszami i dziwnie gadały.
To było moje pierwsze spotkanie z tym programem i chyba ostatnie

[joakar4]

Obejrzałam wczoraj Azję Express i coraz mniej lubię Michała.
Cały odcinek polegał głównie na rywalizacji Michała z Pascalem. Michał w pewnym momencie zrobił taką scenę kierowcy Agnieszki Włodarczyk, że wyglądał jak obłąkany. Straszny z niego furiat i nie fajnie to wygląda. Ale i tak wolałabym żeby to Pascal odpadł przed finałem, nie cierpię go.

Spoiler:

Bardzo się cieszę, że Aga z Marysią wywalczyły immunitet.

[Duzzz]

To już jestem chyba w tyle. Przynajmniej dwa odcinki.
Podobno

Spoiler:

Renata odpadła

?

[joakar4]

Tak.

Spoiler:

Za własną głupotę. Mieli nabierać słoik mrówek i ona stwierdziła, że tego nie zrobi. Mimo, że Wera proponowała, że ona spróbuje. Ale gdzie tam, Renia stwierdziła, że to ponad ich siły. Jako, że reszta dała radę to dostały karę. Spadły o jedno miejsce niżej w wyścigu. A że były przed ostatnie to odpadły. Leszek jej powiedział na pożegnanie, że karma wraca (a oni faktycznie przybyli ostatni)

[Duzzz]

Nadrobiłaś ostatnie odcinki?

Spoiler:

Widziałaś jak ona się zachowała wobec niego jak byli przyspieszaczami i blokującymi. Jak dla mnie należało się jej.
Za bardzo po trupach szła. W ogóle w tamtym odcinku z Leniem co była w parze była jakaś dziwna. Jedno gadała drugie robiła. Ledwo mogłam jej słuchać.
A mrówki mnie powaliły Współczuję im, ale jednocześnie miałam niezły ubaw z nich
Pamiętam to, że one właśnie nie łapały.
I bardzo dobrze, że Lenio powiedział co powiedział, bo miał rację. Chodź to też podobno zasługa Michała i Pascala, że one tak spadły. Czytałam, że zawarli jakąś koalicję? Nie wiem czy to prawda, czy jak zwykle media wyolbrzymiają.

Wczoraj obejrzałam sobie ostatnią Piekielną kuchnię, w przyszłym tygodniu już Finał. Jakoś jednak tego na razie nie widzę. Jeden z chłopaków, Michał, jak dla mnie zasługuje tylko na wygraną W ogóle oni ani jednego serwisu sami nie wydali. W każdym pomagają im zastępcy szefa.

Joakar, a jak tam Top Chef? Kogo obstawiałaś na zwycięzcę?

[joakar4]

Jestem teraz na bieżąco z Azją, nawet obejrzałam dodatki na playerze.

Spoiler:

Renia do samego końca robiła co innego niż mówiła.
Faktycznie była koalicja, ale nie wiem czy to ona zadecydowała, że one odpadły. Koalicja polegała na tym, że chłopaki mieli zrobić wszystko żeby Renia odpadła. Obiecali sobie walczyć o jak najlepsze miejsce. Czyli to co zwykle robili. Nie widziałam żeby jakoś inaczej przeszkadzali czy podkładali jej świnie. Chyba, że to wina montażu.

Top Chefa widziałam z doskoku, miałam obejrzeć powtórkę, ale jak zobaczyłam kto wygrał to jakoś nie mam ochoty.

Spoiler:

Uważam, że Rafał nie zasłużył, ale lepiej on niż Vienio.

[Janka]

Top Chefa widziałam z doskoku, miałam obejrzeć powtórkę, ale jak zobaczyłam kto wygrał to jakoś nie mam ochoty.

Spoiler:

Uważam, że Rafał nie zasłużył, ale lepiej on niż Vienio.

Serio on wygrał? Ale jaja! No szok!

[Duzzz]

On, on

Jestem teraz na bieżąco z Azją, nawet obejrzałam dodatki na playerze.

Spoiler:

Renia do samego końca robiła co innego niż mówiła.
Faktycznie była koalicja, ale nie wiem czy to ona zadecydowała, że one odpadły. Koalicja polegała na tym, że chłopaki mieli zrobić wszystko żeby Renia odpadła. Obiecali sobie walczyć o jak najlepsze miejsce. Czyli to co zwykle robili. Nie widziałam żeby jakoś inaczej przeszkadzali czy podkładali jej świnie. Chyba, że to wina montażu.

Top Chefa widziałam z doskoku, miałam obejrzeć powtórkę, ale jak zobaczyłam kto wygrał to jakoś nie mam ochoty.

Spoiler:

Uważam, że Rafał nie zasłużył, ale lepiej on niż Vienio.

O matko! Dodatków nigdy nie oglądałam, coś tam ciekawego się pojawia?
Montaż załatwia wszystko Może dziś do prasowania sobie obejrzę, bo aż jestem ciekawa co tam się nawyrabiało
No i że

Spoiler:

Renia odpadła, przecież taki zawodnik

Koleżanka mi mówiła, że gdzieś coś pisali, że się podobno z Kubą rozstała.

Spoiler:

Vienio, to nawet i w finale musiał swoje pokazać, nawet Ci szefowie nie za bardzo chcieli z nim pracować. On przecież mądrzejszy od nich Akcja z Kasią i orzechami mnie położyła.

Rafał, w odcinku powiem Ci, że całkiem dobrze wypadł. Robił dużo bajerów. Widać było, że technikami i nowościami chciał zabłysnąć. Dobrze dogadywał się z szefami i ta praca szła bardzo dobrze. Myślę, że i dlatego wygrał.

Jarzębinka, była jednak nie do końca zdecydowana czy to czy to chce. Ale myślę, że ona powinna mieć większą możliwość wygranej niż np. Vienio. A Vienio też częściowo jakimiś klasykami swoimi poleciał.

[Janka]

On, on

To fajnie, że on, bo go bardzo lubię. Jest szalony w pozytywnym tego słowa znaczeniu.
Zaraża energią i nie boi się okazywać emocji.

[Duzzz]

To prawda. Z odcinka na odcinek widać było też, że się rozwija. Jednak w sumie ja jestem troszkę finałem zawiedziona

[joakar4]

Oglądałyście Azję?

Spoiler:

Pascal odpadł przed samym finałem.

[Duzzz]

Oglądałam

Spoiler:

Położył się tą jazdą na rowerze. Ostatnie odcinki jednak z nim były lepsze. Jak się z Michałem ścigali etc.

Jestem ciekawa kto wygra z jednej strony chciałabym, żeby wygrały dziewczyny, a z drugiej nie wiem. Michał to troszkę taki buc, klnie jak szewc, czasami to jest nawet zabawne, ale czasami irytujące. A Iza z Leniem w sumie jakoś tak się też z odcinka na odcinek prześlizgują

Piekielną kuchnię na szczęście wygrał mój faworyt Jedyny, który miał jakieś pojęcie o kuchni

[joakar4]

Spoiler:

Też nie wiem kto powinien wygrać. Chyba Aga z Marią.
W ogóle widziałam kiedyś wywiad z Szulim w DDTVN. Pytali ją o Renulkę i ona powiedziała, że jej Renata nie przeszkadzała. Najgorszy był pewien pan, który pozuje na luzaka i sympatycznego gościa, a prawda była inna. I to z nim miała spięcia i nieprzyjemne sytuacje. Strasznie mnie ciekawi kto to.

[Duzzz]

Spoiler:

Może Lenio? To chyba największy luzak, ale nie wiem sama może i Michał. On tez niby luzak, ale jak co do czego przychodzi to wychodzi z niego furiat.
Ostatnio też zamieszanie z tymi zadaniami było, przybiegli na metą, a nie wywiązali się jeszcze z zadania, które mieli wcześniej wykonać.

[joakar4]

Spoiler:

Mnie najbardziej pasuje Michał. Myślałam też o Jemiole.

[Duzzz]

Spoiler:

Michał mógł mieć jakieś 'ale' odnośnie organizacji czy reguł. Z flagami sobie nie mógł ostatnio darować, że ich podobno nie było. Ciekawe jak faktycznie było. Pascal chyba też je przejechał.

[joakar4]

Nazwiska uczestników Agenta 2

http://www.se.pl/rozrywka/gwiazdy/agent ... 20025.html

[•Sol•]

o rety.
wygląda dość cienko

[Duzzz]

Na razie jakoś przekonana nie jestem

[•Sol•]

też nie. Jeszcze ten nibymodel, gdzie go tam do trudnych warunków, toż to gorsze od Szpaka...

[Janka]

Nazwiska uczestników Agenta 2

http://www.se.pl/rozrywka/gwiazdy/agent ... 20025.html

Sami desperaci szukający na siłę swojego miejsca w szołbiznesie.
Powinni zmienić nazwę i zamiast "Agent - Gwiazdy" przerobić na "Agent - Załamana Kariera".

[joakar4]

Ale poprzednio też nie były to żadne gwiazdy.
I tak sobie myślę, że Kret sobie poradzi, on dużo podróżuje po jakiś dziwnych krajach. Moro-Figurska ostatnio była na jakimś radzie motorowym po pustyni, to też da radę, ale ten Maga.

[•Sol•]

Maga to się zapewne popłacze na dzień dobry
wiem że wtedy też nie było gwiazd-gwiazd tylko takie mini gwiazdeczki, no ale jakoś tak chociaż trochę te ryje były znane a tu to takie popłuczyny.
I fakt - Agent - Załamana Kariera pasuje idealnie.

[Janka]

Ale poprzednio też nie były to żadne gwiazdy.

Gwiazdy to nie, ale nie sprawiali wrażenia strasznie zdesperowanych w poszukiwaniu nowej pracy. Wiekszość z nich miała jakieś życie zawodowe i poradziłaby sobie dalej bez udziału w programie "Agent".
A teraz jest już wiadomo, że program się przyjął, ludzie oglądali i można wiele zyskać, biorąc w nim udział.