Obejrzeć? Tak!

przez **•Sol•** » 14 listopada 2016, o 14:11

warto

a Pitbulla nie oglądałam i jakoś nie planuję. Widziałam na niego kolejkę w kinie, masakra... Ludzie tłumnie lecieli

Strona WWW · przez **Duzzz** » 14 listopada 2016, o 14:38

A my się pewnie wybierzemy

Planety singli jeszcze nie widziałam, ale nadrobię zaległości skoro mówicie, że dobre

Jak to robią single, zaczęłam, ale jakoś niespecjalnie mi się podoba. Na razie sobie daruję oglądanie.

przez **•Sol•** » 14 listopada 2016, o 14:42

Jak to robią single tylko mi się obiło o oczy ale nie widziałam. W ogóle zapomniałam o tym filmie.

Teraz jestem okropnie napalona na te Fantastyczne Zwierzęta. Za dwa tygodnie pewnie pójdziemy. Niby premiera za tydzień ale w dzikim tłumie oglądać to nie to

przez **joakar4** » 14 listopada 2016, o 14:43

Mnie z kolei te zwierzęta w ogóle nie kręcą.

przez **•Sol•** » 14 listopada 2016, o 14:56

mnie też nie kręciły, a zobaczyłam reklamę w kinie i normalnie bym już od razu chciała

przez **LiaMort** » 14 listopada 2016, o 23:32

mam tak samo Sol..xD ;D ta reklama mnie zachęciła..

Planeta singli jest super... a zwłaszcza końcówka... :hihi:

Strona WWW · przez **Duzzz** » 15 listopada 2016, o 11:23

•Sol• napisał(a):Jak to robią single tylko mi się obiło o oczy ale nie widziałam. W ogóle zapomniałam o tym filmie.

Katia, chyba ostatnio polecała.
Ale jakoś mi nie idzie oglądanie. Lubię jedną aktorkę, taką grubszą blondynkę, ale też jakoś mi ona tam nie pasuje. I irytuje mnie bohaterka Dakoty. Może to jakaś chwilowa niechęć i mi przejdzie.

przez **KatiaBlue** » 15 listopada 2016, o 14:19

LiaMort napisał(a):mam tak samo Sol..xD ;D ta reklama mnie zachęciła..
Planeta singli jest super... a zwłaszcza końcówka...

Końcówka najlepsza

"- Piotrek?
- Jaki, ku*wa, Piotrek?!"

duzzza22 napisał(a):
•Sol• napisał(a):Jak to robią single tylko mi się obiło o oczy ale nie widziałam. W ogóle zapomniałam o tym filmie.

Katia, chyba ostatnio polecała.
Ale jakoś mi nie idzie oglądanie. Lubię jedną aktorkę, taką grubszą blondynkę, ale też jakoś mi ona tam nie pasuje. I irytuje mnie bohaterka Dakoty. Może to jakaś chwilowa niechęć i mi przejdzie.

Owszem, Katia polecała.

przez **LiaMort** » 15 listopada 2016, o 16:51

Na koń.

przez **KatiaBlue** » 15 listopada 2016, o 17:28

na koń tez dobre...
Marcel tez wymiata

przez **LiaMort** » 15 listopada 2016, o 17:36

lubię tego aktora. :hihi:

przez **Księżycowa Kawa** » 15 listopada 2016, o 23:34

Zastanawiam się nad „Pitbullem”, ale chyba nic z tego nie wyjdzie.

przez **KatiaBlue** » 15 listopada 2016, o 23:51

Podobno Pitbull pobił w polskich kinach pana Greya

przez **Księżycowa Kawa** » 16 listopada 2016, o 00:01

Ktoś musiał :wink:

Właśnie wychodzi, ze chyba jednak nie będę miała okazji.

przez **•Sol•** » 16 listopada 2016, o 12:08

podobno pobił rekordy sprzedaży już w dniu premiery

co do Jak to robią single - pewnie tak, pewnie nawet planowałam ale jakoś mi się rozłazi. No i ta Dakota :roll:

przez **KatiaBlue** » 16 listopada 2016, o 12:35

Ja czytałam ze w czwartym dniu. Bez przesady. Nie wierze ze w dniu premiery do kin poszlo 850 tys osób

przez **•Sol•** » 16 listopada 2016, o 12:36

no ale i tak piorunem.
a ja nawet tego pierwszego nie widziałam.

przez **Nocny Anioł** » 12 grudnia 2016, o 13:40

W końcu udało mi się zobaczyć Dama w vanie i jestem zachwycona. Polecam

przez **Alias** » 18 grudnia 2016, o 18:54

Ja byłam na Rogue One.
Końcówka mnie rozwaliła. Chyba jeszcze nie oglądałam filmu w którym:
Uwaga! mega spojler, nie czytać kto wybiera się na seans lub chce w przyszłości obejrzeć

Spoiler:

przez **emily temple** » 18 grudnia 2016, o 19:07

Co do spoilera, to było pewne. i ja się "ciesze" ze tak wybrneli z tego.

Spoiler:

Choć powycinali strasznie oraz widać ze mieli inny pomysl na koncówkę. Czekam na wydanie reżyserskie

a film dobry. Choć nawet ja widze ze powycinal i tyle jest nam histori do obowiedzenia a tu tylko kawałek dali i wiadomo też ze rozwiniecia i backstory dla postaci nie bedzie..

przez **Alias** » 18 grudnia 2016, o 19:57

dla mnie nie było

Spoiler:

przez **Fringilla** » 25 grudnia 2016, o 17:45

czy my nie mamy tematu świątecznych filmów? czy znów mi się śni? :yeahrite:

Bo ja chciałam poza działem dramowym dla freaków takich jak ja - dramę koreańską właśnie-binge-oglądaną nietypowo polecić (która niestety jeszcze trwa, więc całościowo trudno ocenić, jak dobra jest... jednak ma zadatki spore, aby stać się klasyką właśnie bożonarodzeniową

Goblin

rozbiegówka:
https://www.youtube.com/watch?v=plNNC0hsub0

zwiastuny:
https://www.youtube.com/watch?v=U2UrxFwMORE
https://www.youtube.com/watch?v=nuKg6vUJbzQ
cóż, w trailerach dużo akcji, ale końcowy produkt jest... hm... inny trochę w sumie z dużą korzyścią

(pewnie gdzieś z pl napisami będzie za chwilę...

Bardzo świąteczna jest wizualnie i ogólnie urocza magicznie, spokojna, w wolnym relaksującym tempie, takim wręcz trochę baloghowskim z lat 90tych... i w sumie bardzo fajnie traktująca własny gatunek (fantastyka/romans), inteligentnie się wyłamując, ale i dopasowując do potrzeb odbiorców spragnionych ładnych widoków i ludzkiej (czyli sympatycznej) fantastyki w życiu

i są 2 wątki romansowe. jak zwykle :lol:

Ogólnie to kolejna adaptacja legendy o goblinie (w wydaniu koreańskim, ale wątki łatwo można rozpoznać z naszej regionalnej legendologii lol) i jego narzeczonej. w sumie to tytuł powinien być Narzeczona goblina

W skrócie: główny bohater - tytułowy goblin - od 1000 lat chodzi po tej ziemi (i chyba kursuje głównie między Kanadą a Koreą Płd. :lol:

) jako swoiste półbóstwo o różnych ciekawych mocach. Bogaty, w sumie sympatyczny i... ale to ładnie pokazane jest w co najmniej 8 odcinkach jak do tej pory

Za swego ludzkiego życia był generałem (mrocznym i skrzywdzonym, co trailer też pokazuje) - historia tu się robi skomplikowana lekko i kryjąca sekret... - a teraz... cóż, trochę rozmarzony, melancholijnie usposobiony i znudzony życiem swym czeka na przeznaczoną mu kobietę, która będzie w stanie zakończyć długie i monotonne z jego perspektywy życie.
Sprawy nabierają tempa - i humoru - gdy naraz jego spokojną egzystencję zaburzają, ekhm, konsekwencje pewnej zimowej nocy 20 lat wcześniej (eee... nie, wcale nie takie...) i nowy lokator aka Mroczny Żniwiarz (któremu pokój w rezydencji Goblina podnajął najmłodszy członek i spadkobierca rodu zajmującego się od setek lat zarządzaniem majątkiem i administrowaniem ogólnym jego zycia; oczywiście uroczy materialista). A to dopiero początek.

Opowieść chyba strawna w swej formie dla nie-drama-fana

urocze zdjęcia, sensowna muzyka, bardzo przyzwoite aktorstwo (ktoś kojarzy głównego bohatera Pociągu do Busan?

dramatoza bardzo... wyciszona i fajna, z dużą dawką (auto)humoru oraz melancholii zimowej. Bez wysiłku pokazuje, jak miesza się świat śmiertelników zwykłych z całą plejadą postaci spoza spektrum naszego przeciętnego grona znajomych (duchy, boginie, administracja post-pogrzebowa...).

Ogólnie: na długie zimowe wieczory, gdy nie ma się ochoty na akcję pędzącą na łeb na szyję ale za to jest się w nastroju na radosną melancholię ze śniegiem w tle.

ps spoiler swoisty: różnica wieku między bohaterami jest... duża, a ja - totalna nie-fanka, spokojnie to zniosłam i nawet rozumiem założenie scenarzystów

przez **szuwarek** » 25 grudnia 2016, o 22:52

ja z córkami obejrzałam Krampus Duch Świąt
http://www.filmweb.pl/film/Krampus.+Duc ... 015-715668

cóż, nie był to Kevin sam w domu:-) raczej same w śnieżycę nie wyjdziemy przez jakiś czas :hyhy:

przez **•Sol•** » 26 grudnia 2016, o 11:38

nie mamy.
My zaliczyliśmy do połowy (druga nagrana na wypadek chwili wolnej) Świąteczną pomyłkę. Baardzo fajny film

musimy go dziś dobić

poza tym w święta był Koneser (thriller/dramat), Prawdziwe kłamstwa i Święta Last Minute. Kevin mignął tylko w urywkach, byłam chętna ale rodzice już mniej :hyhy:

Strona WWW · przez **Duzzz** » 30 grudnia 2016, o 02:54

Świąteczna pomyłka, to ten film gdzie ona spotyka niby brata swojego narzeczonego, bo jego brat i jej narzeczony tak samo się nazywają?

Obejrzeć? Tak!

Kto przegląda forum