Teraz jest 24 listopada 2024, o 02:18

Rainbow Rowell

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 18 października 2016, o 10:01

Ja sobie specjalnie poszukałam, co też pisałam po lekturze tej książki. No więc napisałam, że to 'dziwny wzruszający romans-nie-romans' i myślę, że to dobrze opisuje moje odczucia ;)
Mnie się podobało - to była moja pierwsza książka Rowell zresztą, być może po Fangirl czy E&P oczekiwałabym czegoś innego? Tego oczywiście nie wiem, choć raczej znajomość z książkami Rowell dość szybko uczy, żeby się za każdym razem otworzyć na coś trochę innego ;)
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 18 października 2016, o 10:25

Papaveryna napisał(a):To pewnie przez fanfiki. Brakuje mi ich, więc nawet książka o twórczyni na mnie podziałała ;) Oczywiście nie jest to jakiś tam romans ognisty, ale przyjemna książka, taka dla odmiany :P Będę mieć od Joakar "Linię serc", to zobaczę jak tam ona :)
czasem wcale nie potrzeba ognia żeby było satysfakcjonująco ;)

a FF też mi ciągle mało...
Szczypta_Kasi napisał(a):specyficzna atmosferę książek Rowell
ja z tym mam lekki problem, bo naprawdę klimat jest inny. Ale liczę że drugie podejście będzie znacznie lepsze ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 3879
Dołączył(a): 28 grudnia 2015, o 10:41
Lokalizacja: Tarnów
Ulubiona autorka/autor: Gabriel Garcia Marquez

Post przez Szczypta_Kasi » 18 października 2016, o 11:08

Mi się "Załącznik kojarzył z klimatem "Lini serc" Zresztą Lincoln i Neal są do siebie jakoś tak podobni.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3059
Dołączył(a): 7 kwietnia 2016, o 13:30
Lokalizacja: Genf
Ulubiona autorka/autor: Kristin Hannah,Paulina Simons,Elżbieta Cherezińska

Post przez tully » 18 października 2016, o 12:38

tak kasiu wlasnie mialam to na koncu jezyka... on mi sie totalnie z nim kojarzyl...
Je préfère aller doucement...
"the standout in this drama is, without a doubt, Emi Takei. Eyes are her asset, and her stare is from another world in this drama. You could feel her love towards Shuji, and that passion is so strong that you could feel it coming out from your screen." Taisetsu na Koto wa Subete Kimi ga Oshiete Kureta J-2011
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Shancai initiates the kiss: https://tenor.com/view/dont-say-anythin ... f-12266619
Tsukushi initiates the kiss: https://c.tenor.com/YC0oyiizgj8AAAAd/ha ... anadan.gif

Avatar użytkownika
 
Posty: 11234
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Śląsk
Ulubiona autorka/autor: S. Brown, SEP, J. Quinn

Post przez sunshine » 18 października 2016, o 12:53

Zasnęłam z książką w ręku nie zdążyłam jej machnąć może uda mi się dzisiaj. (Eleonora i Park czytam)
Ale mnie pewne osoby w tej książce wkurzają. No ja tak można pffff.
Każdy jest jaki jest.
Nigdy nie rezygnuj z własnych pragnień. Inaczej będziesz tego żałować.
Uwierz mi. Moim zdaniem brak Ci odwagi, by przeżywać własne życie. Chcesz rady? Ciesz się życiem, ile tylko możesz.


Prawdziwy facet kocha swoją kobietę w ubraniu, pożąda w bieliźnie, a ubóstwia w jego koszuli. ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 19 października 2016, o 21:42

Szczypta_Kasi napisał(a):Mi się "Załącznik kojarzył z klimatem "Lini serc" Zresztą Lincoln i Neal są do siebie jakoś tak podobni.

Brzmi intrygująco i coraz bardziej mnie kusi.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3879
Dołączył(a): 28 grudnia 2015, o 10:41
Lokalizacja: Tarnów
Ulubiona autorka/autor: Gabriel Garcia Marquez

Post przez Szczypta_Kasi » 20 października 2016, o 08:49

Ale ostrzegam w "Lini serc" było znacznie więcej emocji.
"Załącznik" można właśnie dlatego uznać za gorszy, gdyż nie jest tak bardzo poruszający.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 20 października 2016, o 11:08

pewnie zależy dla kogo ;) ale powinnam się wreszcie wziąć za Rowell a nie kłapię po próżności...
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 3879
Dołączył(a): 28 grudnia 2015, o 10:41
Lokalizacja: Tarnów
Ulubiona autorka/autor: Gabriel Garcia Marquez

Post przez Szczypta_Kasi » 20 października 2016, o 14:41

Myślę że "Załącznik" jest dobrym początkiem, żeby wkroczyć zaznajomić się ze stylem autorki.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3059
Dołączył(a): 7 kwietnia 2016, o 13:30
Lokalizacja: Genf
Ulubiona autorka/autor: Kristin Hannah,Paulina Simons,Elżbieta Cherezińska

Post przez tully » 20 października 2016, o 15:11

raczej nie polecam jesli sie nie chcesz zanudzic na smierc :)
Je préfère aller doucement...
"the standout in this drama is, without a doubt, Emi Takei. Eyes are her asset, and her stare is from another world in this drama. You could feel her love towards Shuji, and that passion is so strong that you could feel it coming out from your screen." Taisetsu na Koto wa Subete Kimi ga Oshiete Kureta J-2011
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Shancai initiates the kiss: https://tenor.com/view/dont-say-anythin ... f-12266619
Tsukushi initiates the kiss: https://c.tenor.com/YC0oyiizgj8AAAAd/ha ... anadan.gif

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 20 października 2016, o 15:14

No cóż. Musiało to nastąpić - tully :padam:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 20 października 2016, o 15:18

jakie skrajne opinie :hihi:
nie no muszę sama sprawdzić nie ma innej opcji :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 20 października 2016, o 15:21

To czytaj ten "Załącznik" :cheer: :cheer: :cheer:
Jestem bardzo ciekawa, co Ty o nim powiesz. Pogadamy sobie :-D

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 20 października 2016, o 15:45

wiem! Już miałam i Fangirl i tak mi jakoś nie po drodze ciągle :P ale muszę się zmobilizować ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 3879
Dołączył(a): 28 grudnia 2015, o 10:41
Lokalizacja: Tarnów
Ulubiona autorka/autor: Gabriel Garcia Marquez

Post przez Szczypta_Kasi » 20 października 2016, o 17:48

Ja też uważam że "Załącznik" jest najsłabszy z wszystkich dotychczas czytanych przeze mnie książek Rowell, ale wcale nie jest zły i czytanie go na początek tylko uwidoczni jego zalety, a nie spowoduje rozczarowania zbyt dużymi oczekiwaniami. A kolejne jej książki to już będzie jak droga na szczyt ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 20 października 2016, o 22:21

Szczypta_Kasi napisał(a):Ale ostrzegam w "Lini serc" było znacznie więcej emocji.
"Załącznik" można właśnie dlatego uznać za gorszy, gdyż nie jest tak bardzo poruszający.

A to bez znaczenia. Wystarczy, że będzie dobrze napisane.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3059
Dołączył(a): 7 kwietnia 2016, o 13:30
Lokalizacja: Genf
Ulubiona autorka/autor: Kristin Hannah,Paulina Simons,Elżbieta Cherezińska

Post przez tully » 21 października 2016, o 08:26

Obrazek

@lc:

Kiedys pani Rowell to bylo dla mnie must read, auto buy i odjazd jak po dobrym mocnym ziele, teraz czytajac jej ksiazki mam juz tylko stracha jak bedzie tym razem... Po pieknych NA uraczylas nas nudnymi kopiami Cacyli Ahern wiec dla mnie ta ksiazka byla ostatnia proba, kredytem zaufania dla Ciebie... Trudno jednoznacznie ocenic te ksiazke bo to jednak jest takie YA troche malo romansowe wiec z definicji nie bedzie wiele uczuc, raczej akcja pomysl pisarski... Nie da sie jej nie porownac z Harrym Potterem oczywiscie bo jest wiele zaporzyczen mimo ze widac Twoj trud by nie skopiowac slynnej poprzedniczki. Staralas sie troche zmienic glownych bohaterow i ich relacje miedzy soba, jednak postac Simona za bardzo przypomina mi Harrego... pierwsze 30 % ksiazki to bylo istne wyzwanie, wielki trud, nuda i zmuszanie sie do dalszej czesci, potem jednak serwowany trunek zaczal uderzac do glowy i mimo ze poza koncowka te ksiazke czytalam bez wypiekow na policzkach zaczelam doceniac Twoj warsztat... masz przeblyski geniuszu z Eleonory i fangirl, niektore sceny jak chocby Simon i Agatha tak skrza od emocji ze moglabym krzyczec To moja bajka !!!! bardzo fajna narracja od wielu stron nawet od postaci drugoplanowych daje bardzo fajny efekt, swietna struktura bohaterow i ich wzajemne relacje, kazdy z nich to unikalna postac z kwi i kosci, niektorych nawet nie polubimy ale nie mozna ci zarzucic brak pomyslu na nich... bardzo fajny pomysl i to co uwielbiam w takich ksiazkach to powolne odkrywanie calego obrazu... w tej ksiazce czulam sie tak jakbym miala ogladnac obraz wieli rozlozony w wielkiej sali majac do dyspozycji tylko punktowe swiatla ktore zapalaja sie na chwilke w roznych jego czesciach dajac mi mozliwosc swobodnej interpretacji i spory popis na puszczenie wodzy fantazji... cala historie zbudowalas perfekcyjnie i nas tam zaprowadzilas na wpol zamknietymi oczami... to moglaby byc na prawde rewelacyjna ksiazka gdyby nie nudny poczatek, troszke mniej zaporzyczen z Pottera i przede wszystkim watek miedzy bazem a Simonem... tutaj jednak Cie nie moge skrytykowac bo jesli to mialabyc ksiazka dla dzieci musialas byc bardzo ostrozna pokazujac zwiazek gejowski... Ogolnie wybronilas sie, nie powalilas mnie na lopatki ale pokazalas ze to cos dalej jest w Tobie i mam nadzieje dasz mu wyjsc na swiatlo dzienne w kolejnych powiesciach...
Je préfère aller doucement...
"the standout in this drama is, without a doubt, Emi Takei. Eyes are her asset, and her stare is from another world in this drama. You could feel her love towards Shuji, and that passion is so strong that you could feel it coming out from your screen." Taisetsu na Koto wa Subete Kimi ga Oshiete Kureta J-2011
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Shancai initiates the kiss: https://tenor.com/view/dont-say-anythin ... f-12266619
Tsukushi initiates the kiss: https://c.tenor.com/YC0oyiizgj8AAAAd/ha ... anadan.gif

Avatar użytkownika
 
Posty: 3879
Dołączył(a): 28 grudnia 2015, o 10:41
Lokalizacja: Tarnów
Ulubiona autorka/autor: Gabriel Garcia Marquez

Post przez Szczypta_Kasi » 21 października 2016, o 10:07

A czy da się to czytać nie znając FF z Fangirl? Musze się przyznać że akurat te fragmenty tak po łebkach czytałam i nie bardzo wiem jak to się tam skończyło.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3059
Dołączył(a): 7 kwietnia 2016, o 13:30
Lokalizacja: Genf
Ulubiona autorka/autor: Kristin Hannah,Paulina Simons,Elżbieta Cherezińska

Post przez tully » 21 października 2016, o 10:14

oczywiscie Kasiu, nie ma zadnego zwiazku miedzy fragmentami z fangirl a ta ksiazka, Raibow pisze na koncu ksiazki ze miala caly czas baza i simona w glowie po fangirl i musiala sie z nimi zmierzyc w osobnej historii :)
Je préfère aller doucement...
"the standout in this drama is, without a doubt, Emi Takei. Eyes are her asset, and her stare is from another world in this drama. You could feel her love towards Shuji, and that passion is so strong that you could feel it coming out from your screen." Taisetsu na Koto wa Subete Kimi ga Oshiete Kureta J-2011
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Shancai initiates the kiss: https://tenor.com/view/dont-say-anythin ... f-12266619
Tsukushi initiates the kiss: https://c.tenor.com/YC0oyiizgj8AAAAd/ha ... anadan.gif

Avatar użytkownika
 
Posty: 3879
Dołączył(a): 28 grudnia 2015, o 10:41
Lokalizacja: Tarnów
Ulubiona autorka/autor: Gabriel Garcia Marquez

Post przez Szczypta_Kasi » 21 października 2016, o 14:14

To może kiedyś się za to zabiorę. Na razie zrezygnowałam. Mam wrażenie że to nie do końca moja bajka.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3059
Dołączył(a): 7 kwietnia 2016, o 13:30
Lokalizacja: Genf
Ulubiona autorka/autor: Kristin Hannah,Paulina Simons,Elżbieta Cherezińska

Post przez tully » 21 października 2016, o 14:22

to takie potterowate wiec raczej dla fanek gatunku... w sumie gdyby nie te ciekawe fragmeny w fangirl tez bym tego nie kupila, niestety osobna ksiazka poszla w strone potterowej klasyki zamiast romansu...
Je préfère aller doucement...
"the standout in this drama is, without a doubt, Emi Takei. Eyes are her asset, and her stare is from another world in this drama. You could feel her love towards Shuji, and that passion is so strong that you could feel it coming out from your screen." Taisetsu na Koto wa Subete Kimi ga Oshiete Kureta J-2011
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Shancai initiates the kiss: https://tenor.com/view/dont-say-anythin ... f-12266619
Tsukushi initiates the kiss: https://c.tenor.com/YC0oyiizgj8AAAAd/ha ... anadan.gif

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 21 października 2016, o 14:29

tully napisał(a):ksiazka poszla w strone potterowej klasyki
akurat dla mnie to zdanie jest mega zachętą ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 3059
Dołączył(a): 7 kwietnia 2016, o 13:30
Lokalizacja: Genf
Ulubiona autorka/autor: Kristin Hannah,Paulina Simons,Elżbieta Cherezińska

Post przez tully » 21 października 2016, o 16:32

wiem <3 tez w sumie kocham pottera...
Je préfère aller doucement...
"the standout in this drama is, without a doubt, Emi Takei. Eyes are her asset, and her stare is from another world in this drama. You could feel her love towards Shuji, and that passion is so strong that you could feel it coming out from your screen." Taisetsu na Koto wa Subete Kimi ga Oshiete Kureta J-2011
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Shancai initiates the kiss: https://tenor.com/view/dont-say-anythin ... f-12266619
Tsukushi initiates the kiss: https://c.tenor.com/YC0oyiizgj8AAAAd/ha ... anadan.gif

Avatar użytkownika
 
Posty: 3879
Dołączył(a): 28 grudnia 2015, o 10:41
Lokalizacja: Tarnów
Ulubiona autorka/autor: Gabriel Garcia Marquez

Post przez Szczypta_Kasi » 21 października 2016, o 17:34

A ja nie wiem. Nie czytałam Pottera tak gdzieś od 10 lat. I wtedy mi się podobał, a teraz zniechęcają mnie do niego filmy z polskim dubbingiem i ogólnospołeczny boom.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 21 października 2016, o 22:12

Dla mnie i tak to jest do przeczytania, chociaż nieszczególnie mi się podoba okładka.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do R

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości