Nora Roberts

przez **joakar4** » 19 października 2016, o 11:33

Tylko że ona raczej tak nie robi. Od razu pisze, że będzie seria.

przez **•Sol•** » 19 października 2016, o 11:39

wiem

ale pomarzyć dobra rzecz

w ogóle wybitnie postacie drugoplanowe mi pasowały, nawet mocniej niż dwójka pierwszych.
A złoczyńca?

Spoiler:

przez **joakar4** » 19 października 2016, o 11:46

Ja sobie luknęłam do tyłu na początku czytania. :hyhy:

przez **KaMa85** » 19 października 2016, o 11:48

Cała książka miała w ogóle takie fajny klimat. Super przedstawiono dom, aż pozazdrościłam głównej bohaterce

a z Xandera chłopak-słodziak, niby mechanik, ale z wielką miłością do książek i z głową na karku

a co do Masona to szkoda, że Nora nie zdecydowała sie na to co często robi w swoich książkach, czyli na 2 wątek miłosny.

przez **•Sol•** » 19 października 2016, o 11:49

ja też zerknęłam ale tylko po to żeby się upewnić w tym że mam rację

klimat - zgadzam się

taki małomiasteczkowy, tęskniłam

a dom... Kuuurde chciałabym taki

też

też żałuję. Ale ta ksiązka i tak była opasła więc jakby dodała jeszcze zmagania Masona z miłością to by było z tysiąc stron

przez **joakar4** » 19 października 2016, o 11:52

To ja się przyznam, ze trochę mnie już później ten remont męczył. I miałam nadzieję, że skończą go przed końcem książki.

przez **•Sol•** » 19 października 2016, o 11:53

a mnie zaspokoił

było mi go akurat, teraz już wcale nie będę szukać remontowych książek

przez **joakar4** » 19 października 2016, o 11:56

No jak tak samo. :hyhy:

przez **•Sol•** » 19 października 2016, o 11:57

ale wiesz, ja na remonty zawsze miałam parcie, Norka mnie uleczyła

ciekawe na jak długo

a wracając jeszcze do osoby tego wariata. Byłaś usatysfakcjonowana?

przez **joakar4** » 19 października 2016, o 12:00

Spoiler:

przez **•Sol•** » 19 października 2016, o 12:07

weź!

Spoiler:

przez **joakar4** » 19 października 2016, o 12:09

No przecież napisałam, że go wtedy jeszcze nie znałam. :hyhy:

Przejrzałam fejsa Nory i nic nie znalazłam o Masonie. Przyjdzie Lilia to nam może coś powie. :hyhy:

przez **•Sol•** » 19 października 2016, o 12:12

wiem, ale i tak mi się chęć obrony włącza :hihi:

wątpię żeby coś było. Chciałabym ale jak mówisz - jak ma być seria to Nora uprzedza.
No chyba że będzie tak jak chyba z ostatnią częścią Rodziny Quinnów - napisała na życzenie czytelniczek

przez **KaMa85** » 19 października 2016, o 14:11

ooo ja już bym miala parę pomysłów, które książki mogły by mieć ciąg dalszy

np Saga marzeń, mogłoby by być coś o córkach Laury...
albo Bogowie zła...

przez **Lilia ❀** » 19 października 2016, o 15:42

Przecież wam podałam jaka będzie następna książka Nory :yeahrite:

Z powieści Nora nie robi serii, nie powiela bohaterów, więc możecie zapomnieć.

przez **aniazlipca** » 19 października 2016, o 18:08

Mason był intrygujący, ale już przyjaciele Xandera byli dla mnie słabo rozpisani przez Norkę. Lepiej to zrobiła w innych swoich powieściach. :wink:

Przynajmniej według mojego zdania. Ja myslałam, że połączą Masona z tą dziewczyną, którą uratowała Naomi, ale chyba za duża różnica wieku była :evillaugh:

przez **KaMa85** » 20 października 2016, o 09:25

Ale ja tylko napisałam o tym, co by było dla mnie fajne i co bym chciała przeczytać, więc bez złości

Z niecierpliwością czekam na coś nowego, ale na razie chyba odkurzę coś starego !

Sol ja też miałam takie poczucie co do Masona i tej dziewczyny, zdziwiłam się że nic z tego nie było.

przez **phantera onca** » 20 października 2016, o 12:21

Ja jak przeczytałam Obsesję to stwierdziłam że przydałby się drugi tom właśnie o Masonie... a trzeci o Ashley....

przez **•Sol•** » 20 października 2016, o 13:02

Lilio, to tylko niewinne marzenia

o Ashley było wszystko powiedziane. W skrócie ale jednak. Mnie za to zaskoczyła więź dziewczyn

że mimo wszystko Ashley chciała z Naomi się znać, jednak to ojciec Naomi jej to zrobił więc mogła chcieć się odciąć od wszystkiego co z nim związane. Mimo nawet że to córka oprawcy uratowała jej życie.
No i brakło mi wiadomości o jakimś tragicznym końcu tego psychopatycznego tatusia...

przez **joakar4** » 20 października 2016, o 13:28

Też mi się ta przyjaźń wydawała dziwna. Takie rozdrapywanie ran. :mysli:

Tez czekałam na śmierć ojca w pierdlu.

przez **•Sol•** » 20 października 2016, o 13:34

może one widziały w sobie wsparcie, no bo obie towarzyszyły sobie w trudnej chwili i były oparciem dla siebie wzajemnie. Ale i tak... Dziwne

ale w Świadku też na koniec miałam niedosyt

widać taka Norki norma

przez **aniazlipca** » 20 października 2016, o 22:45

Norka chyba lubi pewne sprawy zatrzymywać, żeby czytelnik długo rozmyślał po przeczytaniu książki :wink:

Ja czekam na kolejną powieść wydaną u nas :wink:

nic tylko robię powtórki :twisted:

przez **KaMa85** » 21 października 2016, o 10:03

Dziewczyny a czy któraś z was zamierza czytać tom 2 Gwiazd Fortuny ?
http://www.empik.com/gwiazdy-fortuny-to ... ,ksiazka-p

Ja czytałam 1 część i jakoś mnie to nie porwało. Ale może nie ma co wybrzydzać skoro nowych książek Norki jak na lekarstwo...Jakie macie odczucia ?

przez **Szczypta_Kasi** » 21 października 2016, o 10:04

Ja mam już na czytniku od Prószyńskiego, więc przeczytać choćbym nie chciała - muszę. Ale na razie mam stos innych rzeczy przed sobą.

przez **joakar4** » 21 października 2016, o 10:05

Ja zamierzam, wczoraj odebrałam książkę z Empiku.

Spoiler:

Nora Roberts

Kto przegląda forum