Teraz jest 23 listopada 2024, o 11:22

Czytniki ebooków: użytkowanie i porady

...o wszystkim: co nas irytuje, a co zachęca do lektury, co czytamy teraz, a co mamy w planach

2024: WŁAŚNIE CZYTAM...

Ulubieńcy roku!Ulubieńcy miesiąca!
Bonus: Nasze Liczniki Lektur w Kanonie Romansoholicznym!


Ostrzegamy! Kiepskie książki!Koszmar. Ale można przeczytaćWarto przeczytać?
Regulamin działu
Rozmowy o naszych aktualnych lekturach i książkowych inspiracjach.
Szerzej o gatunkach: dział ROMANS+ oraz dział 18+
Konkretniej o naszych listach czytelniczych: dział STATYSTYKI
Lektury wg pór roku i świąt: dział SEZON NA KSIĄŻKĘ
Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 4 października 2016, o 12:44

“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 7 października 2016, o 20:08

“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 7 października 2016, o 22:38

Ostatnio wzięłam czytnik KOBO na tygodniowy wyjazd i okazało się, że energii starcza na równo dwa eBooki. Sony starczał zawsze na dużo więcej, na pięć chyba.
W ogóle on mnie przestraszył, bo mi napisał, że ma jeszcze tylko 10% baterii, a ja miałam do końca książki jeszcze ho ho, albo nawet więcej. Pomyślałam, że jak go odłożę, to następnego dnia mi się już wcale nie włączy i zamiast iść spać, doczytałam książkę do końca. Oczywiście cały czas w strachu, że on lada moment mi się całkiem wyłączy i nie dowiem się, jakie jest zakończenie.
Kabelka do ładowania ze sobą nie miałam, bo nawet mi nie przyszło do głowy, że on nie pociągnie jednego tygodnia bez doładowania.
A książkę i tak muszę doczytać jeszcze raz, bo wtedy częściowo przysypiałam przy czytaniu i chyba nie wiem w końcu, o co tam chodziło.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 10118
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 7 października 2016, o 23:49

raju, krótko :ohlala:

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 8 października 2016, o 01:34

Może to jest wada akumulatora mojego czytnika, że tak krótko trzyma.
Mój pierwszy Sony też chyba miał problem z baterią, bo się strasznie szybko wyładowywała, gdy leżał wyłączony i nieużywany. Wyładowywała się zupełnie do zera i był problem, bo nie chciała potem zaskoczyć i dać się naładować.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 10118
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 8 października 2016, o 09:29

Poczytaj może o tym, zapytaj gdzieś na forum innych użytkowników. Jeszcze spoko jak jesteś w domu ale jak zapomnisz podładować i będziesz chciała wyjść to katastrofa :facepalm: Jednak swoje Kindelka kocham nad życie :lovju:

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 8 października 2016, o 13:39

Nie wiem jak jest w innych czytnikach, ale czytałam, że jak się nie używa kindla to bateria się psuje i potem nie można jej naładować, może z Twoim jest tak samo?

Avatar użytkownika
 
Posty: 10118
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 8 października 2016, o 13:50

mnie doszly słuchy aby nie pozwolić kindle się rozładować bo wtedy może już się nie włączyć :P Tak jak czytam całymi dniami to może raz w tygodniu ładuje :mysli: a jak leży i mało co czytam to i pare tygodni wytrzymuje. Nigdy jakoś szczerze nie pilnowałam, bateria ładnie trzyma :lovju:

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 8 października 2016, o 13:57

Na światczytnikow.pl z kolei czytałam, że od czasu do czasu powinno się rozładować kindelka do zera i to ma przedłużać żywotność baterii. I bądź tu mądry Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 8 października 2016, o 20:58

nie czytam od dwóch miesięcy i bateria na Kindlu się rozładowała. załadował bez problemu.
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 10 października 2016, o 10:31

A to ciekawe. Mój Kindelek ma prawie dwa lata i bateria trzyma mi jakieś trzy tygodnie przy normalnym użytkowaniu. Może nie jestem jakimś demonem czytelniczym, bo raptem parę książek na miesiąc, ale czytam dość wolno i w związku z tym mam długo aktywnego Kindle'a. Jak miał bardzo intensywny czas (pożyczyłam komuś), to też dawał radę dwa - trzy tygodnie bez ładowania. Rozładowanie do zera też mu nie zaszkodziło.
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 3059
Dołączył(a): 7 kwietnia 2016, o 13:30
Lokalizacja: Genf
Ulubiona autorka/autor: Kristin Hannah,Paulina Simons,Elżbieta Cherezińska

Post przez tully » 10 października 2016, o 10:38

ja zaobserwowalam w oasis ze gdy bateria z okladki sie wyczerpie albo jest na wyczerpaniu nie da sie uzywac wewnetrznej, jeszcze to przetestuje, byc moze trzeba w takiej sytuacji odpiac okladke, jednak musze powiedziec ze bateria nie trzyma wcale jakos tak dlugo, czytam bardzo czesto i jak na razie raz go ladowalam wiec zewnetrzna przy czestym czytaniu starcza na kolo 2-3 tygodnie...
Je préfère aller doucement...
"the standout in this drama is, without a doubt, Emi Takei. Eyes are her asset, and her stare is from another world in this drama. You could feel her love towards Shuji, and that passion is so strong that you could feel it coming out from your screen." Taisetsu na Koto wa Subete Kimi ga Oshiete Kureta J-2011
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Shancai initiates the kiss: https://tenor.com/view/dont-say-anythin ... f-12266619
Tsukushi initiates the kiss: https://c.tenor.com/YC0oyiizgj8AAAAd/ha ... anadan.gif

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 10 października 2016, o 10:47

Mam PW3 i dość dużo czytam, bateria starcza na tydzień

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 10 października 2016, o 11:41

Kawka napisał(a):A to ciekawe. Mój Kindelek ma prawie dwa lata i bateria trzyma mi jakieś trzy tygodnie przy normalnym użytkowaniu. Może nie jestem jakimś demonem czytelniczym, bo raptem parę książek na miesiąc, ale czytam dość wolno i w związku z tym mam długo aktywnego Kindle'a. Jak miał bardzo intensywny czas (pożyczyłam komuś), to też dawał radę dwa - trzy tygodnie bez ładowania. Rozładowanie do zera też mu nie zaszkodziło.

Bateria rozładowuje się poprzez zmianę stron, a nie czy jest włączony. Czytasz dość mało i powoli, więc bateria długo wytrzymuje. ;)
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 10 października 2016, o 11:46

to czemu nawet jak mój Kindel leży nieużywany to baterii mu ubywa?
nie że miesiąc ale czasem np nie czytam na nim 3-4 dni, włączam i krzyczy że jeść mu dać trzeba. A jak kończyłam czytać poprzednią książkę to nie krzyczał.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 10 października 2016, o 11:50

Lilio - obnażyłaś moją niewiedzę. :P Byłam święcie przekonana, że to działa właśnie tak, jak napisałam.

Sol - mojemu bateria nie schodzi jakoś zauważalnie, gdy nic nie czytam przez parę dni. :mysli: Ba, nawet po miesiącu nieużywania było chyba tyle samo.
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 10 października 2016, o 11:52

w teorii nie powinna wcale schodzić właśnie ;)
dlatego mnie to zastanawia. Nigdy nie było tak że naładowałam, odłożyłam i po włączeniu po czasie wołał żryć.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 10118
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 10 października 2016, o 11:54

•Sol• napisał(a):to czemu nawet jak mój Kindel leży nieużywany to baterii mu ubywa?
nie że miesiąc ale czasem np nie czytam na nim 3-4 dni, włączam i krzyczy że jeść mu dać trzeba. A jak kończyłam czytać poprzednią książkę to nie krzyczał.

Ja przedwczoraj doczytałam że warto włączyć w kindelku tryb samolotowy o ile nie chce się używać internetu bo niby jak jest nawet wyłączony internet to coś tam w tle działa i przyznam że Kindelek chodzi jeszcze szybciej :cheer: ponoć i energii sporo się oszczędza :mysli:

Tylko zauważyłam że jak często sprawdzam słówko po angielsku to im więcej tym dłużej muszę czekać na pojawienie się tłumaczenia :smutny: myślałam że to przez fiszki ale mam je wyłączone więc co jakiś czas restart robię. Jeszcze muszę wypróbować przy trybie samolotowym ;)

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 10 października 2016, o 11:56

Trochę pobierać leżąc zawsze będzie, ale to nie powinno być bardzo dużo (choć raczej im jest starszy, tym bardziej to będzie zauważalne, no bo bateria sama w sobie jest mniej wytrzymała).
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 10 października 2016, o 11:57

ale wifi nie mam połączonego. Raz tylko go chyba podłączyłam do neta. Ale trybu samolotowego nie mam włączonego, jedynie nie ma wprowadzonych haseł do wifi. Muszę w nim podłubać czy to nie jest rozwiązaniem zagadki mojej znikającej baterii ;)

Agreście, niedużo pobiera jak coś. Nie że pół baterii na tydzień nieużywania, znacznie mniej.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 10 października 2016, o 11:58

Muszę sprawdzić ten tryb samolotowy. Może jak go włączę, mój Kindelek będzie chodził pół roku bez ładowania. :evillaugh:
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 10 października 2016, o 11:59

W nieużywanym sprzęcie bateria też się wyczerpuje, tylko wolniej. Zapominam o moim starym Kindle; gdy sobie przypominam okazuje się, że bateria wyczerpała się do zera. Wtedy pozostaje modlitwa, by dał radę wstać (choć każe mi czekać pół godziny czy zaskoczy).

Mam cały czas włączony tryb samolotowy. Wyłączam tylko by ściągnąć nowe booki.

Sol, ile miałaś baterii przed odłożenie go?
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 10 października 2016, o 12:01

na pewno nie całą, pewnie poniżej połowy, rzadko kontroluję baterię... Teraz będę musiała jakiś test przeprowadzić ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 10118
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 10 października 2016, o 12:02

Sol, wypróbuj z trybem samolotowym ;)
Co do wieku Kindelka, w sumie mam wrażenie że wcześniej dłużej ogarniał i też jak leży to się szybciej rozładowuje ale nie jakoś tragicznie, nie przeszkadza mi to ;) zobaczymy jak z tym trybem :)

Lilia na necie też piszą że jak całkowicie się rozładuje to potrzebuje z pół godziny do godziny na rozruch ;)

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 10 października 2016, o 12:59

kejti, wiem, tylko jak zdarza się taka sytuacja częściej może dojść do uszkodzenia baterii i może już nie wstać.

Sol, gdy nie masz włączonego trybu samolotowego, ale też nie masz wpisanej żadnej sieci, karta sieciowa nadal pracuje, poszukuje hotspotów i skanuje dostępne sieci, więc zużywa ci baterię.
Włącz tryb i zobaczysz, że bateria będzie trzymać dłużej.
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Czytamy i rozmawiamy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości