Teraz jest 21 listopada 2024, o 13:44

Bez tchu - Anne Stuart (Viperina)

Alfabetyczny spis recenzji ROMANSÓW HISTORYCZNYCH
Avatar użytkownika
 
Posty: 3237
Dołączył(a): 10 marca 2014, o 12:43
Ulubiona autorka/autor: E. Hoyt, K. Byrne, R. Quasi, A. Giusti

Bez tchu - Anne Stuart (Viperina)

Post przez Viperina » 7 października 2016, o 18:10

Bez tchu (Rohan 03) - Anne Stuart

Obrazek

Skończyłam Breathless [Bez tchu] i chyba muszę ochłonąć. Miałam w zasadzie napisać w wątku autorskim, ale się rozpisałam i chyba wyszła z tego recenzja.

Zacznę od tego, że na początku podobało mi się bardzo. Mroczny bohater, wyraźnie inspirowany Piękną i bestią, trochę jak Jeoffrey de Peyrac, zwłaszcza fizycznie. I cudowna, absolutnie trafiona w dziesiątkę bohaterka. Tak, tak, Miranda Rohan jest chyba najciekawszą postacią kobiecą, jaką ostatnio czytałam. No ale ponownie Stuart przedobrzyła. Za dużo niedorzeczności i za mocno.

Zaspojleruję nieco.

Spoiler:


Spoiler:


Spoiler:


Spoiler:


Spoiler:


Spoiler:


Reasumując, faktycznie facet do zabicia wiosłem.

I sama nie wiem, czemu oceniam to jednak na jakieś 7/10. Wróć, wiem, nie mogłam się oderwać.
Ostatnio edytowano 12 października 2016, o 20:21 przez Viperina, łącznie edytowano 2 razy
Przeciętna kobieta zakochuje się siedem razy w roku, w tym sześć razy w butach.

All woman desire a Mr. Darcy.
Unfortunately, all man have no idea who that is.

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 7 października 2016, o 20:10

Dobra jesteś Obrazek

Też mi się to dobrze czytało :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 3237
Dołączył(a): 10 marca 2014, o 12:43
Ulubiona autorka/autor: E. Hoyt, K. Byrne, R. Quasi, A. Giusti

Post przez Viperina » 8 października 2016, o 15:51

No właśnie to jest fenomen niektórych autorek, ma się masę zastrzeżeń do książki, ale nie można się oderwać od lektury ;)
Przeciętna kobieta zakochuje się siedem razy w roku, w tym sześć razy w butach.

All woman desire a Mr. Darcy.
Unfortunately, all man have no idea who that is.

Avatar użytkownika
 
Posty: 2444
Dołączył(a): 23 kwietnia 2013, o 00:11
Lokalizacja: na wschód od Edenu w cieniu dobrego drzewa
Ulubiona autorka/autor: Sandra Brown

Post przez gonia » 8 października 2016, o 18:33

Vip tak się rozpisuje o Stuart, a ja tej Pani w ogóle nie znam. Może powinnam to naprawić hmmm , tyle, że z historykami mi ostatnio nie po drodze. Będę musiała to rozważyć :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 6862
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:21

Post przez Alias » 8 października 2016, o 20:08

Ja mam ogromny sentyment do Stuart. Kiedyś się nią zaczytywałam. Kupowałam tych jej mrocznych, złych chłopców i ich historie, nawet jeżeli zakradały się tam pewne niedorzeczności. Ba, zdaje się, że to jej zawdzięczam moment w którym uświadomiłam sobie, że nie mogę ograniczć się do lektur tylko i wyłącznie w języku polskim.
Niestety wraz z upływem czasu jej forma zaczęła opadać w dół. Ale na pocieszenie mam te starsze tytuły do których (jak znajdę kiedyś czas) zawsze mogę wrócić ;)

p.s. Vip, czytałaś Niebo i piekło Brown? Dla mnie jest tam taki trochę stuartowski bohater ;)
“I always knew I would fall in love with you, but you were never supposed to love me back"

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 8 października 2016, o 20:36

Vip, przecudna recenzja :padam:
Przepraszam, ale uśmiałam się przy tych wszystkich niedorzecznościach :evillaugh: Ależ miałaś emocjonującą lekturę :mrgreen:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 8 października 2016, o 21:15

Jak ja lubię tę książkę :mrgreen:
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 3237
Dołączył(a): 10 marca 2014, o 12:43
Ulubiona autorka/autor: E. Hoyt, K. Byrne, R. Quasi, A. Giusti

Post przez Viperina » 9 października 2016, o 11:19

Alias napisał(a):p.s. Vip, czytałaś Niebo i piekło Brown? Dla mnie jest tam taki trochę stuartowski bohater ;)


Jeszcze nie. Zrobię podejście, ale chyba nie po polsku...
Przeciętna kobieta zakochuje się siedem razy w roku, w tym sześć razy w butach.

All woman desire a Mr. Darcy.
Unfortunately, all man have no idea who that is.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6862
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:21

Post przez Alias » 9 października 2016, o 12:46

Ciekawa jestem co powiesz, ja zawsze obiecuję sobie, że kiedyś wrócę do tej historii.
Jeżeli jesteś w fazie na taki typ bohatera, to może dobry moment na zajrzenie. Ale ostrzegam, on potrafi zaleźć za skórę, a sama
autorka nie serwuje cudownych przemian na koniec, jest konsekwenta jeżeli chodzi o postać Casha.
No nic, nie będę Ci spojlerować, sama musisz się przekonać ;)
“I always knew I would fall in love with you, but you were never supposed to love me back"

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 9 października 2016, o 22:51

Przyznam, że jednak wiosło wiele uczyniło dla tej opowieści, łącznie z symbolicznym - w końcu - przywaleniem metaforycznej reprezentacji śfini romansowej ^_^
(ps tak, chodzi głównie o ten moment, gdy bohaterka
Spoiler:
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 10 października 2016, o 13:04

Tak, bardzo pamiętna scena. I należało mu się :twisted:
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 22 maja 2017, o 14:57

O losie kochany :hahaha:
Właśnie umarłam ze śmiechu :hahaha:
Dzięki, Alias, za pokierowanie mnie tutaj :padam:

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 23 maja 2017, o 10:32

matko, ja nie przebrnęłam..
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 5 czerwca 2017, o 22:32

Very, dziękuję za pokierowanie tutaj :*
Vip przegenialna recenzja :lovju: dawno się tak nie uśmiałam :evillaugh:

ale ja to teraz chcę przeczytać. Naprawdę. A ja przecie śfiń nie lubię. Będziecie mnie słyszeć zagarnico, zobaczycie, jak będę klęła na osła i barana, ujka itd :P się wyrażać nie będę bo mi epitetów braknie na lekturę.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 5 czerwca 2017, o 22:34

Ja sobie aż własny egzemplarz zakupiłam do lektury :evillaugh:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 5 czerwca 2017, o 22:36

bezpieczniej bo w sumie jak zaczniesz rzucać to czytnika nie rozwalisz :P

a kiedy planujesz czytać? ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 2265
Dołączył(a): 17 listopada 2015, o 13:02
Lokalizacja: mazowieckie
Ulubiona autorka/autor: Montgomery, Palmer, Roberts

Post przez montgomerry » 5 czerwca 2017, o 22:37

na allegro tego w papierze nie ma niestety, :czeka:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 5 czerwca 2017, o 22:39

Very gdzieś dorwała w jakichś tajemnych dziuplach :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 5 czerwca 2017, o 22:42

Ja na Allegro kupiłam :-D
Pewnie zgarnęłam jedyną chodzącą :red: Choć wydaje mi się, że jeszcze była druga, tylko droższa.
A najlepsze, że ta moja w opisie miała, że jest książką o padaczce. Aż do nich pisałam, by dopytać, czy to aby na pewno jest to, co ja chcę :evillaugh:

•Sol• napisał(a):bezpieczniej bo w sumie jak zaczniesz rzucać to czytnika nie rozwalisz :P

a kiedy planujesz czytać? ;)

No właśnie nie wiem kiedy :-D

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 5 czerwca 2017, o 22:46

niby znalazłam coś w zakonczonych i napisałam do sprzedającego czy jeszcze to ma :mrgreen:
droższa kilka zł, przeboleję.

to może zdążę kupić :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 5 czerwca 2017, o 23:17

Czytajcie dziewczynki, czytajcie :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 5 czerwca 2017, o 23:32

znaczy Ty już po przyjemnościach? :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 5 czerwca 2017, o 23:33

Pewnie i po powtórkach

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 6 czerwca 2017, o 02:13

Ja czytałam ostatnio jedną książkę tej autorki i bohater tam też był udarzony, ale nie do tego stopnia :evillaugh:
Sol, dawaj znać, kiedy zaczynamy i ile nas ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 6 czerwca 2017, o 10:18

też kiedyś czytałam jedną Stuart i bohater też miał nieźle odklejone.
Ale nie AŻ tak :D

Ty, Ancymonek i ja ;) chyba że Ancymonek zacznie sama ;)
jak mi się nie uda załatwić sobie papierka z tej aukcji zakończonej złapię ebook ;) żebyście za długo w razie co nie czekały ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Następna strona

Powrót do Recenzje romansów historycznych

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 44 gości