Teraz jest 28 września 2024, o 22:19

Olga Rudnicka

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 28 czerwca 2016, o 14:23

Może być, że dyktator :rotfl:

To naprawdę dobra książka w porównaniu z tą o chowaniu trupów w piwnicy :P
A Diabeł? Nie spodziewałabym się takiego bohatera w rodzimej książce. Prędzej by mi pasował do jakiegoś zagramanicznego erotycznego cyklu o milionerach :evillaugh:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 28 czerwca 2016, o 14:26

no nie? Mega był ;)
ale zobacz żadnych akcji erotycznych z nim nie było, nie leciał na bohaterkę, tzn iskrzyło ale nie składał jej grejowatych propozycji ;) wiesz o co mi chodzi.
fajny był i z klasą.

podobno Świnki są jeszcze lepsze, trza się przekonać :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 28 czerwca 2016, o 14:29

Wiem wiem, o co Ci chodzi. Dlatego był jeszcze lepszy. Jak ja lubię takich bohaterów :inlove: Tylko to uprawianie procederu z różnymi tymi mnie mierziło, ale skoro bohaterka mogła chcieć takiego wypierdka, to i na Diabła proceder spuszczę zasłonę milczenia :P

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 28 czerwca 2016, o 14:34

był szałowy, wymarzeniec na bohatera romansu ;)
weź że ona wolała tego wymoczka a nie takie ciacho...

a to że on uprawiał proceder... niech uprawiał :P w końcu nikomu nic nie obiecywał :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 28 czerwca 2016, o 15:18

Nie lubię procederu po prostu. Muszę wtedy ponarzekać :-D

Te Świnki mnie teraz ciekawią, ale się boję, że mniej fajne będą ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 28 czerwca 2016, o 15:26

ponarzekać się należy bo proceder mało moralny :P

podobno są lepsze ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 13111
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 29 września 2016, o 22:22

Czytam właśnie najnowszą powieść Olgi Rudnickiej "Granat poproszę" i powiem wam, że świetnie się przy niej bawię. Mam za sobą zaledwie jedną czwartą książki, a już nie raz rechotałam jak głupia. Nie ma co prawda żadnego morderstwa [może jeszcze będzie, tego nie wiem], ale zanosi się na niezły przekręt finansowy. Mam nadzieję, że dalej będzie równie zabawnie jak do tej pory. Póki co jest cudnie. :hihi:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 30 września 2016, o 13:10

Dorotko, a gdzie byś ją umieściła na skali dotychczas przeczytanych? ;)
na tę chwilę, nie wymagam oceny całościowej wiadomo ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 13111
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 30 września 2016, o 13:53

"Granat poproszę" to powieść, którą mi jeszcze trochę trudno podpiąć pod jakąkolwiek kategorię, ale może ujmę to tak - pod względem humoru chyba najbardziej przypomina pierwszą część "Zacisza 13", ale dialogi ma jeszcze zabawniejsze. Zbrodni, póki co, nie ma żadnej, ale szykuje się spory przekręt finansowy, dzieciaki głównej bohaterki są chyba jeszcze bardziej wyszczekane niż te, które poznałyśmy w "Były sobie świnki trzy". A w skrócie - to świetnie się przy niej bawię. :hihi:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 30 września 2016, o 13:56

porównanie do Zacisza 13 to tak dla mnie średnio ;)
ale poczekam na Twoją całościową opinię i pewnie spróbuję czytać tak bezgotówkowo, może ktoś pożyczy :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 30 września 2016, o 14:36

I znowu się napaliłam jak szczerbaty na suchary :hihi: Jak książkę dorwę przeczytam od razu! :hihi:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 30 września 2016, o 14:39

•Sol• napisał(a):porównanie do Zacisza 13 to tak dla mnie średnio ;)

A dla mnie świetnie.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 30 września 2016, o 17:03

Dla mnie też
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 30 września 2016, o 17:15

•Sol• napisał(a):porównanie do Zacisza 13 to tak dla mnie średnio ;)

Dla mnie też. Zacisze to była lipa.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 30 września 2016, o 17:16

może nie aż ze lipa ale nie urwało mi niczego jak Diabli ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 30 września 2016, o 17:20

Dla mnie był lipton :P
Diabli to w ogóle inna liga :hihi:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 30 września 2016, o 17:23

nie no to to wiadomo :P
jak bohaterka po śmierci Diabła wchodzi do jego mieszkania i doznaje szoku... Ta scena mi stoi przed oczami zawsze jak pomyślę o książce ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 30 września 2016, o 17:25

Spoiler:

Avatar użytkownika
 
Posty: 13111
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 30 września 2016, o 17:41

Nie wolno mi powielać zbyt długich fragmentów, bo mam egzemplarz recenzencki jedynie, ale wrzucę wam mały fragmencik, żebyście przekonały sie, że ta powieść jest naprawdę przezabawna.

Spoiler:
Ostatnio edytowano 30 września 2016, o 21:21 przez Dorotka, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 30 września 2016, o 18:03

Biedny Kropeczek :evillaugh:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 30 września 2016, o 18:14

Ja bym zalecała jak najmniejszy kontakt z babciami.
Z troski o jego zdrowie psychiczne :evillaugh: :evillaugh:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 13111
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 30 września 2016, o 21:24

Babcie są fenomenalne - nie znoszą się nawzajem i zawsze, kiedy się spotkają, to skaczą sobie do oczu, a teraz muszą ze sobą współpracować, żeby dorwać syna jednej z nich, a zięcia drugiej, który rzucił żonę przez... telefon i zniknął bez śladu. :hihi:
Główna bohaterka to Emilia Przecinek - pani pod czterdziestkę, która jest znaną pisarką. I tę oto panią rzucił właśnie mąż i poszedł do kochanki. Mąż był gruby i rozlazły, i nawet własne dzieci miały go głęboko gdzieś. Porzucona żona jest w szoku, jej matka i teściowa też, a dzieciaki [lat szesnaście i siedemnaście] próbują jakoś postawić matkę na nogi. Dzieciaki to syn i córka czyli on to Kropeczek, a ona Kropeczka - nazywane tak pieszczotliwie przez wszystkich w rodzinie. I jest tam taka fajna scena, kiedy do domu głównej bohaterki przychodzi policjant [bo mamuśki zgłosiły zaginięcie wiarołomnego małżonka], a ona opowiadając mu o dzieciach mówi tak:
Spoiler:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 30 września 2016, o 22:15

czuję się zachęcona :hihi:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 1 października 2016, o 11:16

Ja też. Nawet bardzo.

Kropeczek ma Jankę :cheer: :cheer: :cheer:
Papaveryna napisał(a):
•Sol• napisał(a):porównanie do Zacisza 13 to tak dla mnie średnio ;)

Dla mnie też. Zacisze to była lipa.

Ale fajnie. Mamy na forum dwa obozy lubienia i nielubienia "Zacisza" i jak nam się kiedyś zachce, to będziemy się mogły tłuc torebkami.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 1 października 2016, o 16:56

Pobić się możemy :-D Byle na wyższy level nie wkroczyć i nie ciągnąć przepychanek przez kilka następnych lat ;)

Czytam tego "Cichego wielbiciela". O matko, jaki psychol przyczepił się do dziewczyny :shock:
Spoiler:

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do R

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości