Dobra kondycja: styl życia, ćwiczenia, diety

przez **Lorelei** » 24 września 2016, o 18:56

Kawko, mam tak samo, na żadne diety się nie nadaję :evillaugh:

przez **Kawka** » 24 września 2016, o 20:36

Ja tylko na dietę cud - wpierniczać do woli i jak się schudnie to będzie cud.

przez **Nocny Anioł** » 26 września 2016, o 07:53

Kawka napisał(a):Dziękuję dziewczyny.

Aniołku - może profesjonalny dietetyk i trener coś poradzą.

Schudłam niewiele - jakieś 2 kg (nie ważyłam się tuż przed sezonem), ale diety nie było żadnej, wręcz przeciwnie - jadłam lody i słodkie.

U mnie dieta nie jest bo chcę, tylko bo muszę. Dietę mam nałożoną przez lekarza z powodów zdrowotnych.
A wygląda mniej więcej tak
Rano wypijam kawę, potem biorę leki więc nie mogę jeść. O godzinie 9 zjadam jakiś owoc o 12 rosół, albo np makaron bezglutenowy z brokułem. O 14 kolejny owoc, albo wafelka ryżowego. I po powrocie do domu kawałek kurczaka i maseczkę sałatki.
Co do treningu, to mam pięciu znajomych instruktorów i sama miałam nim zostać, niestety wypadek samochodowy pokrzyżował mi plany. Więc nie mam problemu z ułożeniem treningu. :red:

przez **Kiara** » 26 września 2016, o 20:46

Dla pocieszenia ja przytyłam od kwietnia 25 kg :placze:

Od stycznia zaczynam zrzucać

przez **Dorotka** » 26 września 2016, o 20:51

Aż 25 kg? Ale jakim cudem? :bezradny:

przez **Kiara** » 26 września 2016, o 21:05

Ciąża

Strona WWW · przez **Duzzz** » 26 września 2016, o 21:23

Kiaro to wszystkiego dobrego i niech się dzieciątko zdrowo chowa. :-D

Kiedy termin? Będzie kolejna romansoholiczka?

przez **Kiara** » 26 września 2016, o 21:27

A dzięki

3 grudnia, nie wiem jak z romansami ale na koniach będzie startować na pewno bo nogi ma silne :evillaugh:

Strona WWW · przez **Duzzz** » 26 września 2016, o 22:09

To na pewno po mamusi :evillaugh:

przez **Alias** » 26 września 2016, o 23:30

Kiaro, gratuluję i zdrówka dla waszej dwójki

przez **LiaMort** » 26 września 2016, o 23:31

gratuluję Kiaro.

przez **Nocny Anioł** » 27 września 2016, o 07:26

Kiara napisał(a):Dla pocieszenia ja przytyłam od kwietnia 25 kg
Od stycznia zaczynam zrzucać

pamiętaj o fotkach :evillaugh:

i dużo jej czytaj

przez **Dorotka** » 27 września 2016, o 08:17

Kiara napisał(a):Ciąża

Tak też myślałam. Gratulacje. Czy to jest dziewczynka?

przez **Kiara** » 27 września 2016, o 09:10

Dziękuję dziewczyny :smile:

Aniołku już jej czytam :mrgreen:

I tak na całe moje szczęście to dziewczynka

przez **Nocny Anioł** » 27 września 2016, o 09:13

Czytaj , czytaj. Kolejne pokolenie romansoholiczek potrzebne, wiecznie młode i piękne nie będziemy :evillaugh:

przez **Kiara** » 27 września 2016, o 09:23

Jak to nie?? :evillaugh:

Ja będę wiecznie młoda i piękna :mrgreen:

przez **Nocny Anioł** » 27 września 2016, o 09:25

Tak se to tłumacz :evillaugh:

nie wiem jak ty, ale ja już stara jestem, więc wiesz :evillaugh:

przez **Kawka** » 27 września 2016, o 09:37

Aniołku - to ja już nie wiem co mogłabym Ci doradzić. Może po prostu taka Twoja uroda. :bezradny:

Kiaro - Wszystkiego dobrego dla Ciebie i maluszka i daj znać jak się pojawi na zewnątrz. Wracając do tematu - przytycie w ciąży się nie liczy. Samo dziecko, wody płodowe, macica itp. mają sporą wagę. Po porodzie pozbędziesz się od razu sporej ilości kg.

przez **Nocny Anioł** » 27 września 2016, o 09:40

Sama juz nie wiem , staram się nie roztyć i tyle.

przez **Kiara** » 27 września 2016, o 10:27

Aniołku wielki szacun,że pomimo zaawansowanego wieku nauczyłaś się obsługi komputera, moja babcia dalej nie ogarnia. Od dziś zacznę mówić Ci na Pani :evillaugh:

A poważnie to nie przejmuj się tyciem, masz faceta który Cie kocha super domek i kota a parę kg w tą czy w tamtą daj spokój :glaszcze:

Kawka dziękuję, mam nadzieję że po porodzie zrzucę od razu 25 kg :mrgreen:

przez **Kawka** » 27 września 2016, o 10:42

Kiaro - na pewno. A jak zaczniesz ganiać za małą, to dopiero będziesz w formie. :hyhy:

Mam 1,5 rocznego siostrzeńca. Jak byłam u siostry w odwiedziny, to ledwo za nim nadążałam. Nie wiem jak niektóre dzieci to robią, ale mają chyba jakieś turbo dopalanie w nogach.

przez **Kiara** » 28 września 2016, o 12:25

Ale mnie pocieszyłaś :evillaugh:

Nie no ostatnio nam słoń zdechł w zoo więc w razie gdyby mi się nie udało mam lokum w zanadrzu :mrgreen:

Mam w planach tak męczyć moje dziecko, żeby ono nie męczyło mnie :evillaugh:

Wiem jak to brzmi :mrgreen:

ale mam na myśli dostarczanie dużej ilości powietrza i ruchu, tego jej nie braknie :mrgreen:

przez **Nocny Anioł** » 28 września 2016, o 12:57

Kiara napisał(a):Aniołku wielki szacun,że pomimo zaawansowanego wieku nauczyłaś się obsługi komputera, moja babcia dalej nie ogarnia. Od dziś zacznę mówić Ci na Pani

A poważnie to nie przejmuj się tyciem, masz faceta który Cie kocha super domek i kota a parę kg w tą czy w tamtą daj spokój

Kawka dziękuję, mam nadzieję że po porodzie zrzucę od razu 25 kg

To nie chodzi tylko o moje widzimisię, lekarka mnie gania ze mam nadwagę i ze odbija mi się to na zdrowiu, ale się z baba pożarłam :krzyczy:

Kawko zmieniłam ćwiczenia, trzymaj kciuki.

Kiara a co do tego ruchu, to ja ci już mówiłam że czarno to widzę :evillaugh:

kup se wrotki

przez **Kiara** » 28 września 2016, o 13:07

Już kupiłam z turbo dopalaniem :mrgreen:

przez **Kawka** » 28 września 2016, o 15:57

Kiaro - słuszna decyzja :hihi:

Aniołku - będę trzymać kciuki

Dobra kondycja: styl życia, ćwiczenia, diety

Kto przegląda forum