Media: ludzie i wydarzenia

przez **giovanna** » 6 września 2016, o 18:41

Nie? Nawet figurę ma taką dziecinną, jakby się jeszcze nie rozwinął w mężczyznę :hihi:

Ile on ma lat?

Strona WWW · przez **Duzzz** » 6 września 2016, o 18:43

Jakby w końcu zrobił coś z włosami, zapuścił troszkę zarostu to lat by mu przybyło :hihi:

Ona była chyba w dzień dobry TVN i mówiła o zmianie nazwiska, jak również, że przy poprzednim też to zrobiła, ale się nie przyjęło :hyhy:

przez **Janka** » 6 września 2016, o 18:43

giovanna napisał(a):Mnie tam nie przeszkadza, że on jest niższy od niej,

Właśnie. Są takie pary i w niczym im ta różnica wzrostu nie przeszkadza.
Ale problem w tym, że tej akurat parze ich różnica wzrostu przeszkadza. Inaczej pani Woźniak-Starak nosiłaby buty o tej samej wysokości obcasa, co kiedyś. Jednak z jakiegoś powodu już przy mężu nie nosi. Któreś z nich się wstydzi. Może nawet oboje.
Nie wiem, czy to dobrze wróży ich małżeństwu, jeśli już na starcie mają problem z faktem, którego nigdy nie będą w stanie zmienić.

przez **LiaMort** » 6 września 2016, o 18:52

giovanna napisał(a):Nie? Nawet figurę ma taką dziecinną, jakby się jeszcze nie rozwinął w mężczyznę
Ile on ma lat?

34... a ona 38... ;P a wygląda jakby dzieliło ich kilkanaście lat różnicy.

przez **giovanna** » 6 września 2016, o 22:27

Strasznie młodo wygląda, chyba mój syn ma poważniejszy wygląd, a ma 27. Jak oglądam te zdjęcia to mam wrażenie takiej sztuczności, wymuszone uśmiechy i tak jak Janka napisała jakby któreś z nich wstydziło się tej różnicy wzrostu, a przecież nie ma czego jeśli się kogoś kocha, nie rozumiem :bezradny:

przez **Dorotka** » 6 września 2016, o 22:44

On powinien ściąć włosy, wyglądałby wtedy poważniej, a tak przypomina chłopczyka. We 'wsiołbiznesie" jest i było wiele kontrowersyjnych par, ale o wiele łatwiej było mi uwierzyć, że Kamila Mścichowska naprawdę zakochała się w 60 lat starszym od niej Łapickim, niż w wielką miłość Szulimowej do Staraka. Kamili Mścichowskiej nie można przynajmniej zarzucić, że wyszła za mąż dla pieniędzy, bo Łapicki ich nie miał za wiele, za to o Szulimowej powiedzieć tego nie można.

przez **Janka** » 6 września 2016, o 22:55

Starak w każdym razie w tę miłość uwierzył, więc jego żona musi mieć wielką siłę przekonywania.

przez **giovanna** » 6 września 2016, o 23:36

Albo go zauroczyła innymi zdolnościami :hyhy:

przez **Janka** » 7 września 2016, o 13:45

Gdzieś mi się obiło o uszy, że oni palą trawkę, a jeśli to prawda, to możliwe, że ich empcjami, uczuciami i przekonaniami żądzą zupełnie inne zasady, niż osobami "nieotumanionymi". Nie znam się zupelnie, ale może w jakimś psychodelicznym zwidzie można sobie wyobrazić swoją wielką milość do drugiej osoby lub sobie wyobrazić, że jest się bardzo kochanym.

przez **Lucy** » 20 września 2016, o 17:20

Puszczam TVN24 ,a tam taki news http://www.tvn24.pl/angelina-jolie-zloz ... 747,s.html

przez **giovanna** » 20 września 2016, o 17:58

Ja się w tych wszystkich hollywoodzkich ślubach i rozwodach gubię, kto jest z kim, czarna magia dla mnie

przez **Liberty** » 20 września 2016, o 20:29

Ja tam wiedziałam, że będzie rozwód jak się po tylu latach pobrali. To nigdy dobrze nie wróży. Pewnie Jen świętuje.

przez **Dorotka** » 20 września 2016, o 22:11

I dobrze, niech świętuje, w końcu oboje ją skrzywdzili.

przez **joakar4** » 21 września 2016, o 07:18

No i po raz kolejny się sprawdziło, że nie buduje się szczęścia na czyjejś krzywdzie.

Widzę, że Brad poszalał ostatnio z botoksem. Wygląda jak manekin.

Obrazek

Strona WWW · przez **Duzzz** » 21 września 2016, o 13:49

Dorotka napisał(a):I dobrze, niech świętuje, w końcu oboje ją skrzywdzili.

Prawda.

Podobno już się na ten temat wypowiedziała, że karma wraca

przez **Lucy** » 22 września 2016, o 16:03

O! http://www.kozaczek.pl/plotka.php?id=73002

przez **Kawka** » 24 września 2016, o 18:46

Nigdy ich nie lubiłam. Zwłaszcza Joli - ona każdego faceta, z którym grała, musiała do łóżka zaciągnąć. A Brad nie lepszy, zdradliwy dupek. Nie buduje się szczęścia na cudzym nieszczęściu. No i wyszło, że ta zasada się sprawdza.

przez **•Sol•** » 25 września 2016, o 16:36

Angie lubię jako aktorkę ale na Pita nie mogę patrzeć

dziwiłam się jej że chce mieć takiego obwiesia w domu.
kolejna rzecz - nie znoszę Aniston, naprawdę.
Ale to co się teraz w związku z tym rozwodem... Dno.

przez **Dorotka** » 25 września 2016, o 16:53

Ale to przecież Jolie wylewa te tony pomyj na Brada, a nie odwrotnie. Rozumiem, że ona chce sie od niego uwolnić, ale czy nie może tego zrobić z klasą? Z nich dwojga to on wydaje się normalniejszy.

przez **•Sol•** » 25 września 2016, o 17:05

nie no wiem, ale nic nie poradzę na to że Pitta nigdy nie lubiłam.

przez **Kawka** » 25 września 2016, o 17:05

Ja też jakoś za Jennifer nie przepadam. Chodzi o sam fakt, że Brad i Angelina zaczęli się spotykać w momencie, gdy on był jeszcze żonaty z inną. Dla mnie to nie do przyjęcia, rozwalać świadomie swój związek (on), lub pchać się w związek z żonatym (ona). Bardzo świńskie zachowanie ze strony obojga. A teraz Angie zdziwiona, bo podobno Brad ją zdradził. Czego się spodziewała po nim? Myślała, że dla niej zrobi wyjątek? :yeahrite:

I jeszcze to wnerwiające ściemnianie światu jacy oni są super i świętsi od papieża. :roll:

Dorotko - ja bym się po niej klasy nie spodziewała.

przez **Dorotka** » 25 września 2016, o 17:30

"Najlepsza przyjaciółka Aniston szybko skomentowała informacje o kolejnym rozwodzie Brada. W rozmowie z jednym z tabloidów powiedziała: Krążą plotki, że częścią ich problemu były uzależnienia Brada, który za dużo pił i palił marihuanę. Zastanawiam się, dlaczego potrzebował się odurzać? Może dlatego, że mógł przez ostatnie 12 lat wypoczywać nad jeziorem Como razem z Georgem Clooneyem i Mattem Damonem, zamiast utknąć w domu z 85 bachorami mówiącymi w 16 różnych językach. Brad ćpa i pije, bo jest mężem jebn…ej wariatki!" :mrgreen:

http://www.pudelek.pl/artykul/98268/naj ... _wariatki/

przez **joakar4** » 25 września 2016, o 18:35

Pokazała klasę, nie ma co. :zalamka:

przez **Dorotka** » 25 września 2016, o 20:28

A może właśnie miała rację? :wink:

Strona WWW · przez **Duzzz** » 26 września 2016, o 01:26

Dorotka napisał(a):"Najlepsza przyjaciółka Aniston szybko skomentowała informacje o kolejnym rozwodzie Brada. W rozmowie z jednym z tabloidów powiedziała: Krążą plotki, że częścią ich problemu były uzależnienia Brada, który za dużo pił i palił marihuanę. Zastanawiam się, dlaczego potrzebował się odurzać? Może dlatego, że mógł przez ostatnie 12 lat wypoczywać nad jeziorem Como razem z Georgem Clooneyem i Mattem Damonem, zamiast utknąć w domu z 85 bachorami mówiącymi w 16 różnych językach. Brad ćpa i pije, bo jest mężem jebn…ej wariatki!"

http://www.pudelek.pl/artykul/98268/naj ... _wariatki/

O matko

Prawie się jabłkiem udławiłam jak to przeczytałam :evillaugh:

Media: ludzie i wydarzenia

Kto przegląda forum