Romans + erotyka (15+)

przez **KatiaBlue** » 15 września 2016, o 16:08

Że też jej się chce...

przez **•Sol•** » 15 września 2016, o 16:13

kasa się widocznie przestała zgadzać

ale to już jest nudne. Jakby była mądrzejsza to by się wzięła za rodzeństwo Christiana

przez **KatiaBlue** » 15 września 2016, o 16:16

Ooo, to już lepszy pomysł... A może zrobi i to

przez **•Sol•** » 15 września 2016, o 16:20

obawiam się że wymyślenie przygód innej pary od a do z ją przerasta

równie dobrze mogłaby tego przyjaciela Any z kimś sparować

przez **kejti** » 15 września 2016, o 16:46

Przepraszam ale to juz lekka przesada :zalamka:

mogla to skrocic i trzy czesci w jednym zrobic :zalamka:

Edit: Sol masz racje, moglaby zrobic historie jego rodzenstwa.. zapewne nie potrafi wymyslec nic nowego :bezradny:

tak jak mowisz, przerasta ja to...

Strona WWW · przez **Duzzz** » 15 września 2016, o 20:24

Też uważam, że to już przesada by robiła trzy części z POV Greya, ileż można :ermm:

przez **•Sol•** » 15 września 2016, o 20:27

jak widać można

i na pewno będą na to chętni

ale racja jest w tym że mogła zrobić zebrane w jedną część POV Greja z trzech, te najbardziej kluczowe momenty i tyle.
A potem zająć się historiami innych par. Ona mimo wszystko leciutko pisze i szybko się ją czyta więc pewnie sama bym zajrzała, ale ciągle o tym samym czytać to mi się nie chce.
Ale no jak się nie potrafi niczego więcej i samemu z siebie no to cóż. Jeszcze może napisać odwrotność Greja, tzn zamianę płci, jak to zrobił jej pierwowzór Meyer ze Zmierzchem :hyhy:

przez **KatiaBlue** » 15 września 2016, o 20:30

Znając siebie to i tak przeczytam i tak przeczytam...

przez **•Sol•** » 15 września 2016, o 20:31

Katiu, ale Tyś jest maniaczka

z ciekawości to wiele osób zajrzy. Tylko że według mnie to takie trochę przynudzanie.

przez **KatiaBlue** » 15 września 2016, o 21:04

Jeny, teraz wyszło, że jakąś fanką Greya jestem...

przez **Księżycowa Kawa** » 15 września 2016, o 21:15

A co? Nie jesteś? To coś nowego :missdoubt:

przez **KatiaBlue** » 15 września 2016, o 21:21

Nie przeszkadza mi on, ale jakoś za nim nie szaleję. Po prostu gdy jestem chora to nic innego mi nie włazi do głowy.
Ewentualnie podoba mi się Jamie Dornan

ale to inna sprawa

przez **Księżycowa Kawa** » 15 września 2016, o 21:25

W takim razie nie lepiej oglądać w tej sytuacji? :hyhy:

przez **KatiaBlue** » 15 września 2016, o 21:31

Książki mam cztery, film jeden i krotki. Książkę czyta się dłużej niż ogląda film

przez **kejti** » 15 września 2016, o 21:31

Ja bylam zachwycona pierwsza czescia, po dwoch latach znow przeczytalam i stwierdzam ze to byly moje poczatki czytania takich romansow wiec teraz daje temu o wiele slabsza ocene. Kolejne czesci czytalam aby wiedziec dlaczego Grey jest jaki jest (bylo ciezko skonczyc, 3/4 ksiazki to seks).
POVa jeszcze nie czytalam ale powoli sie przymierzam. Tak samo z filmem, z checia obejrze kolejna czesc ale bardziej z ciekawosci. Dla mnie film byl chwilami przynudnawy, mdly, wszystko wydawalo mi sie takie szare (grey :hihi:

)

nie jestem fanka ale kurcze kusi aby przeczytac dalej czy tez obejrzec

Katia, mnie tez on kreci :hyhy:

przez **KatiaBlue** » 15 września 2016, o 21:32

No chyba nie aż 3/4

przez **kejti** » 15 września 2016, o 21:37

No wlasnie w trzeciej czesci to juz tym :rzyg:

z tego co pamietam to chyba z miesiac meczylam jak nie dluzej :bezradny:

Tak w ogole to zdecydowanie lepszy jest Dotyk Crossa ale czekam na reszte czesci aby powtorzyc, moze tez bede miec inne spojrzenie

przez **KatiaBlue** » 15 września 2016, o 21:41

Ja Crossa skończyłam jak były jeszcze trzy części i żeby ruszyć kolejne to musiałabym powtórzyć poprzednie. Pierwszą już nawet kiedyś powtarzałam, ale z drugą już sobie nie poradziłam

przez **Księżycowa Kawa** » 15 września 2016, o 22:09

Podobnie i co jakiś pojawia się myśl, ale sięgnąć dalej, ale czas nie sprzyja.

przez **giovanna** » 15 września 2016, o 22:35

Mam to samo z Crossem, a tyle jest nowości, że jakoś nie mogę się zebrać za powtarzanie

przez **Kiara** » 16 września 2016, o 20:47

Grey

Jak poszłam do kina to przez pół seansu brechtaliśmy z mężem, aż ludzie nas mięli dość.

Raczej szkoda czasu na czytanie, aczkolwiek ciekawi mnie co się stało "Panu boskiemu", że jest taki jaki jest.

Może ktoś mi powie będzie szybciej

przez **Księżycowa Kawa** » 17 września 2016, o 21:07

Nic się nie stało – po prostu autorka siliła się na oryginalność albo nie miała lepszego pomysłu :hyhy:

Spoiler:

przez **Kiara** » 17 września 2016, o 21:16

Uuu myślałam, że miał jakąś traumę z dzieciństwa, która rzuciła mu się na psyche :evillaugh:

przez **Księżycowa Kawa** » 17 września 2016, o 21:24

Chyba nic szczególnego, bo nie pamiętam, ale chyba i z dzieciństwem coś było albo próbowali wmówić, że było :hyhy:

przez **kejti** » 17 września 2016, o 22:24

To trauma z dziecinstwa...

Spoiler:

to tak w skrocie

Romans + erotyka (15+)

Kto przegląda forum