Dramy

Strona WWW · przez **Duzzz** » 2 września 2016, o 00:52

To jest moja pierwsza K-Drama i się już popłakałam i uśmiałam :hihi:

Macie coś godnego polecenia dla laika, ale romansowego? I żeby chodź napisy były po polsku?

Strona WWW · przez **Duzzz** » 2 września 2016, o 21:05

Obejrzałam "Marriage Without Love" i naprawdę mi się podobało. :-D

Jak znajdę więcej czasu to chciałabym obejrzeć to http://centrum-dramy.pl/drama/caffee/

przez **cedar** » 2 września 2016, o 21:47

Uprzedzam tylko, że filmy nijak się mają do dram. Dramy są... bardziej niewinne pod pewnymi względami.

Komediowo i romantycznie? Coffee prince i nieustająco Descendants of the sun.
Jak lubisz sensację to City hunter (wątek miłosny też jest). Oooo, wiem co! Personal taste!!! Pośmiejesz się, będziesz miała romansu po kokardki i dowiesz się, co to jest "game over kiss" (chyba każdy, kto choć liznął dramalandu wie, który to pocałunek).

Już duszyczka pełznie do mego piekiełka, przerobię cię kiedyś na seguki hyhyhy. :shifty:

Strona WWW · przez **Duzzz** » 6 września 2016, o 15:33

Tak też myślałam. Widziałam gdzieś opinie i widzę, że filmy mają się raczej nijak do dram odcinkowych.

Weź mnie rozwalało na początku oglądanie Koreańczyków. Musiałam przestawić się na ich mimikę, gestykulację :hihi:

U nas niektóre miny można wziąć za wyraz oburzenia, wielką obrazę, a u nich to jest natrząsanie się i coś drobnego mało znaczącego.

Dzięki kochana, poszukam sobie :padam:

Game over kiss? Ten kiedy zdają sobie, że są w sobie zakochani i leci muzyczka? Czy to coś jeszcze innego? :niepewny:

Bo tylko to mi się nasuwa :mysli:

Edit: Przeleciałam kilka scen z Marriage Without Love i w sumie tam przy każdym pocałunku, chyba, jest muzyczka :ermm:

przez **cedar** » 6 września 2016, o 16:13

duzzza22 napisał(a):Game over kiss? Ten kiedy zdają sobie, że są w sobie zakochani i leci muzyczka? Czy to coś jeszcze innego? Bo tylko to mi się nasuwa

Właściwie to opisałaś większość momentów w k-dramach.

To jest kiss, kiedy Lee Min Ho wyglądający jak milion dolców w szczerym złocie mówi "Game over", podchodzi iiiii... z marszuuuu... :heat:

Połowa żeńskiej populacji skisła z zawiści, że nie są na miejscu głównej aktorki.

Strona WWW · przez **Duzzz** » 6 września 2016, o 18:24

W tych jakiś ważniejszych/bliższych momentach na pewno :hihi:

Ale na pocałunek to trzeba się naczekać, chociaż może akurat wpadła mi taka drama w ręce.

Czyli muszę sobie luknąć Personal Taste na samym początku, skoro taki dobry moment, pocałunek :hihi:

A co to są seguki? :niepewny:

przez **cedar** » 8 września 2016, o 19:05

Naczekać, ale i nagroda potrafi być słodka. Ja jestem dość romantyczna, zaczytywałam się (i wciąż zaczytuję) powieściami Jane Austen, gdzie w ogóle fizycznej bliskości w jakikolwiek sposób nie było (nawet trzymania za rękę!). Mnie dramy odpowiadają pod tym względem - jak już jakaś para skończy w łóżku, to rzadko widać choćby porządny wstęp, a na pewno kończy się przysłowiowym "zjazdem na kominek". W serialach nie ruszają mnie szczególnie sceny, gdy para rzuca się na siebie i mam niemal ginekologiczny wgląd w to, co robią.

Seguki to dramy historyczne.

Uwielbiam.

Strona WWW · przez **Duzzz** » 12 września 2016, o 14:43

U chyba ogólnie Azjatów jest to największą zaletą. Wiedziałam o tym i tym bardziej mi to nie przeszkadza.
Sama lubię od czasu do czasu poczytać z czymś gdzie pojawia się uściśnięcie dłoni czy jeden całus

Tym chyba lepsze jest oczekiwanie na to i dlatego mnie też tak ta k-drama wciągnęła. Czekałam kiedy się pocałują, a potem czekałam kiedy przyznają się przed sobą, że są w sobie zakochani

Na sceny łóżkowe nie liczyłam, ale jednak jakieś tam były, ale takie właśnie gdzie spali, przytuleni do siebie.

Hmm... Może kiedyś się na jakąś skuszę.

Na razie oglądam Personal taste, jestem na 3 odcinku :hyhy:

przez **cedar** » 13 września 2016, o 23:26

Duzz, donoś o wrażeniach! Lee Min Ho był w tej dramie przerozkoszny (i jaki miał rozkoszny błyszczyk *facepalm*). Gae In to z pozoru wariatka (jak na niego wyskoczyła z piłą! :evillaugh:

), ale to dość pogubiona dziewczyna. Lubię jej przyjaciółkę, zboczoną ajummę.
I jego kumpla, z którym udaje parę gejów.

przez **Fringilla** » 14 września 2016, o 22:58

To kto ogląda obecnie Scarlet Heart? :lol:

ps przez Was znowu obejrzałam Personal Taste i teraz - też ponownie Faith (aaa...).

rany, bez netu przez 2 tygodnie i z całym dyskiem dram... czegóz ja nie obejrzałam... :lol:

przez **KatiaBlue** » 15 września 2016, o 18:40

Ja ogladam :bigeyes:

i cedar oczywiście też

Strona WWW · przez **Duzzz** » 16 września 2016, o 22:59

Frin, ależ proszę, polecamy się na przyszłość :hihi:

cedar napisał(a):Duzz, donoś o wrażeniach! Lee Min Ho był w tej dramie przerozkoszny (i jaki miał rozkoszny błyszczyk *facepalm*). Gae In to z pozoru wariatka (jak na niego wyskoczyła z piłą! ), ale to dość pogubiona dziewczyna. Lubię jej przyjaciółkę, zboczoną ajummę.
I jego kumpla, z którym udaje parę gejów.

Przypomina mi wariatkę z Marriage Without Love. Rany, ale jak mi jej miejscami szkoda, ciągle coś zmaluje i nie idzie jej tak jak powinno.
A ta piła mnie położyła :hihi:

Potem to jedzenie, które zjadł i go czyściło(podobny wątek był w MWL) :hihi:

Na razie bardzo mi się podoba, właśnie zaczęłam 5 odcinek, w czwartym poprosiła o to by pomógł jej stać się kobietą :hihi:

Ojej

przez **cedar** » 17 września 2016, o 17:21

I on to oczywiście od razu jednoznacznie zrozumiał. :hyhy:

Cudna drama. Chyba ją sobie odświeżę w oczekiwaniu na nową dramę z LMH (Leń jeden wreszcie się wziął do roboty! od 2013 nie nakręcił dramy, skandal!). ^_^

Fringillo, ja oglądam Scarlet heart. I mam tak: :bigeyes:

Pół roku czekania i wyobrażania sobie, jak też ta drama będzie się prezentować, a potem dostaję coś, co jest lepsze od mojego wyobrażenia. Jestem w dramalandowym niebie! :red:

przez **KatiaBlue** » 17 września 2016, o 17:25

Oj tak, super jest ta drama :bigeyes:

Nadal nie wiem, kogo kocham najbardziej. Jeden stracona zarówno, gdy So spojrzy tym swoim spojrzeniem i jak Wook uśmiechnie się od ucha do ucha...

przez **cedar** » 17 września 2016, o 18:11

Ja w ogóle mam zeza, bo dwóch wielbionych przeze mnie aktorów jest w jednej dramie. Choć wolę So. I tylko czekam, aż się wreszcie zeźli na amen i wylezie z niego bestia... mmmmm... :bigeyes:

A że będę na tej dramie beczeć, to pewne... :smarkam:

przez **KatiaBlue** » 17 września 2016, o 18:31

W siódmym odcinku jak Wook porwał Soo na bok... Był taki roześmiany :bigeyes:

piękny.
Tez czekam, aż wilk się Wilka wyrwie

przez **cedar** » 17 września 2016, o 19:07

Ćśśś! Może nie spoilerujmy? Może się Fringilla skusi?

przez **KatiaBlue** » 17 września 2016, o 19:45

Ale mi spoiler.

tylko miła zachęta

przez **cedar** » 17 września 2016, o 20:22

A ja właśnie widziałam zdjęcia z ósmego odcinka. Ja nie wytrzymam do poniedziałkuuuuuu!!! :red:

przez **KatiaBlue** » 17 września 2016, o 20:43

To po co oglądasz? :hihi:

tylko się bardziej niecierpliwisz

przez **cedar** » 17 września 2016, o 20:47

No weź, jak tu się powstrzymać, co?

PS A może ty chcesz zerknąć? :twisted:

przez **KatiaBlue** » 17 września 2016, o 20:53

o matko o matko.
Lepiej nie... Bo przecież będę dłużej od ciebie czekać na osmy odcinek

przez **cedar** » 17 września 2016, o 21:17

Kochana, no przecież ja szybko przekładam. Naprrrrawdę... :twisted:

przez **KatiaBlue** » 17 września 2016, o 21:46

No ja wiem, kochana. Wielka buźka dla Ciebie z to

a tak poza tym, to od poniedziałku będę mieszkać gdzie indziej i nie wiem czy będę miała dobry dostęp do internetu. Wolę sb smaczku nie robić

Strona WWW · przez **Duzzz** » 17 września 2016, o 22:42

cedar napisał(a):I on to oczywiście od razu jednoznacznie zrozumiał.
Cudna drama. Chyba ją sobie odświeżę w oczekiwaniu na nową dramę z LMH (Leń jeden wreszcie się wziął do roboty! od 2013 nie nakręcił dramy, skandal!).

A dla mnie on jest ok, ale do wow czegoś mu brak

Przecież z taką wariatka ma do czynienia to kto ją tam wie czy nie mówi serio

Jestem ciekawa co będzie dalej z tym ojcem i matką bohaterki... Zawsze mi się łezka kręci jak ona coś wspomina mówi o tym. Dotarłam do 8 odcinka, może dziś jeszcze go obejrzę

PS. A jak mnie irytuje ta 'pseudo' narzeczona, o losie :zalamka:

Dramy

Kto przegląda forum