Teraz jest 22 listopada 2024, o 20:07

Polska strefa

Gatunki – rodzaje – typy - crossovery
Fantastyka / Paranormal — Historyczny — Współczesny — Kryminał / sensacja / thriller / mafia — Religijny — LGBTQ+
YA / NA — Dla dzieci i młodzieży — Harlekiny — Chick-lt — Komiks — Fanfiki
Poza romansem... — Polska strefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 17382
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Jo Putney,Kat Martin,Jude Deveraux,Sandra Brown

Post przez basik » 2 września 2016, o 21:17

Michalak ma lepsze i gorsze książki. Można jej książki kochać i można nienawidzić.
Po przeczytaniu Mistrza powiedziałam STOP nigdy więcej. Ale potem przeczytałam Trylogię kwiatową która mi się podobała. Doszłam do wniosku ,że jest i zabawnie i tragicznie i smutno i śmiesznie. Da się czytać, tylko trzeba się na jej styl pisania nastawić. Jej książki są może trochę naiwne, akcja bardzo odbiega od rzeczywistości ale na prawdę czytałam gorsze autorki i gorsze książki.
Najgorzej to się uprzedzić do autorki, bo innym się nie podoba to mnie też. Ja dałam autorce drugą szanse i nie żałuję.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 2 września 2016, o 22:37

Zgodzę się z tym. Też doszłam do wniosku, że gdybym się oswoiła z jej stylem i nie wczytywała się za mocno w każdy wyraz, to może bym mogła mieć dużo zabawy przy czytaniu.
Dorotka napisał(a):Janko - dla mnie "Poczekajka" to jej najlepsza książka. :mrgreen:

A ja myślałam, że skoro to jej pierwsza, to będzie najgorsza, bo zalożyłam, że pisząc ją jeszcze nie nabrała wprawy.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 2 września 2016, o 23:47

Powiedziałabym, że niektóre autorki raczej nie nabierają wprawy i piszą bez zmian. Michalak zaliczyłam jedną i to mi wystarczy, choć trzeba przyznać, że to było niezapomniane wrażenie :evillaugh:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 3 września 2016, o 11:43

Marta Obuch "Łopatą do serca"
Bardzo dobrze mi się czytało i podobała mi się cała historia.
Styl autorki zaliczyłabym do tych rejonów, co Chmielewska, Kursa i Rogoziński.
Trochę było przewidywalne, kto się okaże kim i jak się wszystko skończy, ale nie szkodzi, bo w tym wypadku to nawet lepiej.
W sumie to było trochę sensacji, trochę romansu i trochę głupotek. Łatwo, miło i zabawnie.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 3 września 2016, o 11:57

"Łopatą do serca" czytałam, była w porządku, ale już niewiele pamiętam.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 3 września 2016, o 11:59

To było o pani, która się dowiaduje znienacka, że jej mąż to mafioso i jeszcze, że jego "zastępca" teraz z nią zamieszka na rozkaz męża.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 3 września 2016, o 12:02

Mnie się bardzo podobała. :smile:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 3 września 2016, o 12:10

Jeszcze to kojarzę - bodajże z powodu ukrytych pieniędzy czy jakoś podobnie i na początku temu "zastępcy" przywaliła łopatą, niechcący :hyhy:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 3 września 2016, o 12:11

Ona mu przywalała różnymi narzędziami. Nie miał z nią lekko.
Lucy napisał(a):Mnie się bardzo podobała. :smile:

A inne jej książki?

Zastanawia mnie to, że kilka okładek jest dokładnie do kompletu do "Łopatą do serca", a dwie zupełnie w innym stylu. Ciekawe, czy to ma związek z treścią książek.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 3 września 2016, o 12:17

Zauważyłam to, stawiam, że to raczej przypadek albo jedna osoba robiła i nie chciało się jej wysilać. Znam jeszcze "Odrobina fałszerstwa", które było trochę bardziej toporne.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 3 września 2016, o 12:20

Janka napisał(a):Ona mu przywalała różnymi narzędziami. Nie miał z nią lekko.
Lucy napisał(a):Mnie się bardzo podobała. :smile:

A inne jej książki?


Czytałam jeszcze ''Miłość, szkielet i spaghetti'' i ''Odrobina fałszerstwa'' i ta pierwsza była najlepsza.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 3 września 2016, o 12:26

Pierwsza, to znaczy "Łopatą", czy ''Miłość, szkielet i spaghetti''?
Księżycowa Kawa napisał(a):Zauważyłam to, stawiam, że to raczej przypadek albo jedna osoba robiła i nie chciało się jej wysilać. Znam jeszcze "Odrobina fałszerstwa", które było trochę bardziej toporne.

Teraz widzę, że ona zmieniała wydawnictwo i stąd może wynikają te różnice w okładkach.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 3 września 2016, o 13:18

Po części na pewno, reszta będzie wiadoma po przeczytaniu.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 3 września 2016, o 13:24

Janka napisał(a):Pierwsza, to znaczy "Łopatą", czy ''Miłość, szkielet i spaghetti''?


Z tych wszystkich trzech,to Łopata jest na pierwszym miejscu ,a spaghetti drugie.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 3 września 2016, o 13:33

Janka napisał(a):
Dorotka napisał(a):Janko - dla mnie "Poczekajka" to jej najlepsza książka. :mrgreen:

A ja myślałam, że skoro to jej pierwsza, to będzie najgorsza, bo zalożyłam, że pisząc ją jeszcze nie nabrała wprawy.

albo się nie zmanierowała jeszcze w pierwszej ;)

wiem wiem, powinnam najpierw sama spróbować tę Michalak, ale się jej zwyczajnie boje :P


Miłość szkielet i spaghetti stoi na półce od jakichś dwóch lat i jakoś tak tego... mi nie po drodze
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 3 września 2016, o 13:39

Obuch mi dobrze zrobiła, będę ją czytać dalej, tylko popatrzę po blurbach i bohaterach, czy tam czasem jakiegoś cyklu nie ma.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 3 września 2016, o 13:51

nic o tym nie wiem, ale lepiej pilnować ;)
może być coś na wzór Kursy - niby nie cykl a jednak powiązane ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 3 września 2016, o 14:01

W blurbie najnowszej (w zapowiedziach na jej własnej stronie) coś mi się obiło o oczy, jakbym gdzieś tę postać widziała, ale może mylę z zupełnie inną autorką, albo całkiem nie wiem z czym.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 5 września 2016, o 11:27

Co do Michalak to i racja, jak ktoś da radę przymknąć oko na styl to może przeczyta i będzie mu się podobać. Ja nie daję rady. Zresztą teraz nauczona doświadczeniem jeśli nie znam polskiej autorki to czytam kilka pierwszych stron zanim wezmę. Na niejedno grafomaństwo można trafić i nie ma co się z nim męczyć ;)

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 5 września 2016, o 12:00

Dziewczyny jeszcze tu zapytam czy któraś czytała Dzień cudu Sawickiej ( to ta od Będzie dobrze kotku itd ), bo kupiłabym, ale opis bardzo smutny i boję się, że źle się kończy

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 5 września 2016, o 14:24

Nie czytałam i szczerze,to po opisie mnie nie ciągnie.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 5 września 2016, o 18:09

Niby bym chciała, ale się boję, że za smutna będzie

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 5 września 2016, o 18:11

Miało być super,a wyszło jak zawsze.

Obrazek

Chyba pierwszy raz zgadzam się z recenzją na tym blogu :P
http://cyrysia.blogspot.com/2016/08/son ... ewicz.html

Jeżeli ktoś spodziewa się romansu,to się zawiedzie.Niby coś tam wisi w powietrzu,ale nie zostało potraktowane poważnie.
Powód dla którego główna bohaterka rzadko odwiedzała rodzinę,też mnie nie przekonał.Myślałam,że to będzie coś gorszego .
I końcówka ... będzie z nim ,czy nie?
Dla mnie duży niedosyt.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 5 września 2016, o 19:53

No to sobie na razie odpuszczę

Avatar użytkownika
 
Posty: 7766
Dołączył(a): 14 października 2012, o 20:16
Lokalizacja: Sopot
Ulubiona autorka/autor: w zależności od nastroju

Post przez gosiurka » 11 września 2016, o 13:28

Ja czekałam na ebooka i w zeszłym tygodniu wyszedł, teraz czekam do środy na wypłatę i chcę kupić. Czytałam jej Spalić Wiedźmę, ciekawa książka mimo braków, ciekawe pomysły i fajnie się rozkręca, zaciekawia na tyle ,że czekam na następną część i mam nadzieję ,że uda mi się przeczytać do końca roku :P
Pewnego razu doszłam do wniosku, że czas sobie znaleźć faceta... , ale kupiłam martini i mi przeszło(ZabawneKartki)
Przejdź na mroczną stronę..... mamy czekoladę.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Romans + ...

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość