W końcu pojawiły się jakieś realne plotki. Sony oferuje $150mln dla Daniela Craiga za dwa następne filmy. Dlaczego realne? Lada moment wytwórnia straci prawa do dystrybucji filmów o Bondzie. Nie da się ukryć, że ta seria jest dla niej 'być, albo nie być' i perspektywa utraty kury znoszącej złote jaja, może się okazać po prostu perspektywą bankructwa. Nie pomaga im ani brak innych dochodowych serii, ani zeszłoroczny atak hakerów, który odbił się dość znacznym echem, pogarszając stosunki wytwórni z twórcami, producentami i aktorami.
Inwestycja w Daniela Craiga zapewnia im nie tylko aktora, ale i współproducenta, który angażuje się w tworzenie historii od początku do końca, a na podstawie dotychczasowych wyników finansowych zgarniętych dzięki niemu, widać że jest to temat sprawdzony i zdecydowanie opłacalny. Proces zatrudnienia nowego aktora jest długi i pełen niewiadomych. Na chwilę obecną sprawa jest więc prosta. Barbara Broccoli chce Craiga. Sony chce Bonda. Pozostaje pytanie czy Daniel Craig się przełamie i czy naprawdę ma dosyć, czy może doszedł już do takiej wprawy w pokerowych zagrywkach rodem z Casino Royale, że spokojnie przeczeka do ostatniego momentu, zgarnie całą pulę z zielonego stołu i powie "Bond. James Bond". Ja nie miałbym nic przeciwko temu. Zakładam też, że odpowiedź na to pytanie poznamy już niedługo.
Lucy napisał(a):Ten kolor mnie razi
a Chodakowska,to chyba nie wiedziała gdzie idzie
http://e5.pudelek.pl/5482ca29ed473e57cf ... 17f231.jpg
Lucy napisał(a):Ten kolor mnie razi
a Chodakowska,to chyba nie wiedziała gdzie idzie
http://e5.pudelek.pl/5482ca29ed473e57cf ... 17f231.jpg
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość