duzzza22 napisał(a):I co jednak Ci się podoba?
Która według Ciebie jednak lepsza?
Czytałaś Art & Soul?
joakar4 napisał(a):Nie czytałam, czy tam też jest o żałobie?
Czy mi się podoba? Nie wiem, na pewno pierwsza połowa jest gorsza, nudniejsza. Wkurzała mnie wtórność tematu. Końcówka zleciała za to nie wiadomo kiedy, działo się dużo, ale złych rzeczy. Za dużo tam było smutku, rozpaczy, żałoby. Po przeczytaniu ostatniej stron czułam się wykończona. Powietrze też dotykało ludzkich dramatów, ale było w tym wszystkim lżejsze.
Alias napisał(a):Mnie osobiście nie spodobała się końcówka. Faktycznie powiało tanią sensacją. Nie dokońca pasowało to do charakteru tej historii. Jakby autorka musiała (chciała) jeszcze bardziej dokopać bohaterom (bo przecież za mało przeszli do tej pory ) i nie miała na koniec pomysłu... albo miała, ale cóż... nie do końca jej to wyszło. W moim odczuciu oczywiście.
- Koszę trawnik.
- Nie, nie kosisz.
- Koszę.
- Nie kosisz.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości