Teraz jest 21 listopada 2024, o 15:59

Katarzyna Berenika Miszczuk

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 21 maja 2016, o 18:59

czyli jednak cztery ;) jak czytałam u niej na profilu to się jeszcze wahała.
Aralku, zazdroszczę Ci, naprawdę ;)

Dorotko, pisałam o tym że następny tom na jesieni, chwilę temu ;) i powtarzane było w Właśnie czytam ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 21 maja 2016, o 23:13

Aralku, super :cheer:
Teraz już wszystko jasne, śliczne dzięki :padam:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 20 czerwca 2016, o 10:04

Przyszła moja diablica. Bardzo mi się podoba jak te książki są wydane.
Na razie boję się czytać. :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 20 czerwca 2016, o 10:08

O jeżu! Diablica... :zalamka:

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 20 czerwca 2016, o 10:11

tak źle? :ermm:

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 20 czerwca 2016, o 10:28

Mi się nie podobała Diablica.
Autorka ma styl nastolatki...
Moim zdaniem słabe... Ale może tobie się spodoba. Nie musimy lubić tych samych książek :D

Avatar użytkownika
 
Posty: 3879
Dołączył(a): 28 grudnia 2015, o 10:41
Lokalizacja: Tarnów
Ulubiona autorka/autor: Gabriel Garcia Marquez

Post przez Szczypta_Kasi » 22 czerwca 2016, o 06:28

Skończyłam czytać wczoraj w nocy "Drugą szansę". Całkiem niezłe to było. Bardzo mroczne. Takie horror, lub thriller psychiatryczny. Co prawda nie nazwałabym książki oryginalną. Wiele w niej zapożyczeń z innych książek i filmów, ale ma za to inne zalety. Na pewno trzyma w napięciu. Chociaż rozwiązanie tej historii pojawiło mi się w głowie tak gdzieś w okolicy połowy lektury, jednak do samego końca nie byłam pewna czy mam rację. Bohaterowie momentami wydawali się być nieco naiwni i dziecinni, ale to NA, więc można im wybaczyć, że za bardzo ulegali panice.
Watek romansowy jest- choć bardzo, bardzo delikatny (jest trzymanie za rękę, jest przytulanie, są pocałunki).
Cała akcja rozgrywa się wokół Juli, która pewnego dnia budzi się w zakładzie rehabilitacji umysłowej, z utratą pamięci. Okazuje się, że jej rodzina zginęła w pożarze, a ona, cudem uratowana, nie ma nikogo, kto mógłby się nią zaopiekować. Podejrzani sanitariusze, do bólu słodziutka Pani doktor, dziwni współpacjenci, kruki siadające na parapetach, oraz tajemnicze głosy - czasem włos się na głowie jeżył.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 22 czerwca 2016, o 16:30

Czytałam, ale nie pamiętam, jak to się skończyło; jakoś to zamazało się w mojej pamięci.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3879
Dołączył(a): 28 grudnia 2015, o 10:41
Lokalizacja: Tarnów
Ulubiona autorka/autor: Gabriel Garcia Marquez

Post przez Szczypta_Kasi » 22 czerwca 2016, o 17:57

No własnie zakończenie jest takie trochę otwarte.
Mogła to wszystko troszkę inaczej ująć. Było by lepsze.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 22 czerwca 2016, o 18:01

Nie wiem, może, po prostu nie pamiętam, o co tam właściwie chodziło…
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3879
Dołączył(a): 28 grudnia 2015, o 10:41
Lokalizacja: Tarnów
Ulubiona autorka/autor: Gabriel Garcia Marquez

Post przez Szczypta_Kasi » 22 czerwca 2016, o 18:53

Spoiler:

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 23 czerwca 2016, o 22:12

A faktycznie, teraz zaczynam kojarzyć :hyhy:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 24 czerwca 2016, o 15:32

Diablica była mocno nastolatkowa, dlatego wolę Szeptuchę ;)

A ta Druga szansa... Pewnie z czasem spróbuję ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 3879
Dołączył(a): 28 grudnia 2015, o 10:41
Lokalizacja: Tarnów
Ulubiona autorka/autor: Gabriel Garcia Marquez

Post przez Szczypta_Kasi » 25 czerwca 2016, o 08:32

Sol, jeśli teraz masz trudny okres to lepiej nie sięgaj po nią. Mocno niepokojąca jest.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 28 czerwca 2016, o 14:21

dziękuję za ostrzeżenie :lovju:
teraz nie mogę żadnej choćby ociupinkę dołującej książki, same pozytywy.
Przydałaby się druga Szeptucha ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 5 września 2016, o 14:59

Obrazek

9 listopada 2016r.

Zazdrość, zdrada i kwiat paproci. Czy młoda szeptucha ocali miłość do Mieszka?

Wiecie, jak to jest. To tylko dawna znajoma, on już nic do niej nie czuje, teraz liczysz się tylko ty, a oni spotkali się zupełnym przypadkiem. Gosia chciałaby w to wierzyć, ale trochę to trudne, gdy ukochany Mieszko ciągle myśli o swojej dawnej żonie Ote. Zwłaszcza gdy ta okazuje się wcale nie tak martwa, jak przypuszczała Gosława. W dodatku Ote bardzo się nie podoba, że młoda szeptucha i Mieszko tak się do siebie zbliżyli. Nim ich uczucie zdąży się porządnie rozwinąć, między kochanków wkradnie się zazdrość.

Niestety, tysiącletnia rywalka to niejedyne zmartwienie Gosi. Zbliża się Noc Kupały, podczas której ma się wypełnić przeznaczenie szeptuchy. I choć Baba Jaga zaopatrzyła swoją podopieczną we wszystkie możliwe amulety i zaklęcia, Gosława ma złe przeczucia. Wprawdzie bogowie może i są gburowaci, ale przecież nie głupi. A przynajmniej tak się im wydaje.

Potężna dawka humoru, moc słowiańskich wierzeń i romans, jakiego jeszcze nie było!

Pozwól się oczarować miłosnej magii "Nocy Kupały"!


:bigeyes: :bigeyes: :bigeyes: :wesoły: :wesoły: :wesoły:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 5 września 2016, o 15:23

o jaaaaaaaaaa!!! Nareszcie ;) :wesoły: :wesoły: :wesoły:

a co do sowy jak widać dobrze czułyśmy :P
ale czy Ote to Dobrawa?
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 3879
Dołączył(a): 28 grudnia 2015, o 10:41
Lokalizacja: Tarnów
Ulubiona autorka/autor: Gabriel Garcia Marquez

Post przez Szczypta_Kasi » 5 września 2016, o 15:34

A do listopada jeszcze taaaaak daleeeeeeeeeeeeko.
Dziwna ta Ote. Chyba nie Dobrawa. Chyba że to jej słowiańskie imię.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 5 września 2016, o 15:36

chyba że autorka coś namieszała i Mieszko miał dwie żony. Ale z fejsika wynikałoby że ona się dokształcała na temat grodu gdzie żyła Dobrawa więc może...
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 3879
Dołączył(a): 28 grudnia 2015, o 10:41
Lokalizacja: Tarnów
Ulubiona autorka/autor: Gabriel Garcia Marquez

Post przez Szczypta_Kasi » 5 września 2016, o 15:37

Dobrawa była chrześcijańską księżniczką - więc musiałoby się wiele wydarzyć, żeby stała się nieśmiertelną poganką.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 5 września 2016, o 15:48

no tak trochę mało zgodności z faktami ;)
nie wiem, nie mam pomysłu ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 10 września 2016, o 20:47

Skończyłam Pustułkę - ponura i przygnębiająca książka.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 10 września 2016, o 20:48

A czy poza tym warta lektury i poznania?
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 10 września 2016, o 20:54

Czy ja wiem, jakbym jej nie przeczytała to dużo bym nie straciła. :bezradny: Czyta się bardzo szybko, pierwsze rozdziały lekko się wloką, ale potem akcja nabiera tempa. Z tym, że ta akcja to morderstwo za morderstwem. Trupy i rozkład ciała po śmierci są rzetelnie opisane. Widać, że autorka jest lekarzem. :evillaugh: No i z każdej strony wylewa się mrok. Praktycznie każdy z bohaterów jest zły. Nie wiem jak to opisać, ale akcja toczy się na greckiej wyspie, gdzie powinno chociaż czasami być słonecznie i kolorowo. A mnie się wydawało, że tam jest ciągle ciemno i wszędzie latają te wredne pustułki. :ermm:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 10 września 2016, o 20:59

o to nie... Aż tak to nie lubię ;)
jakby był jakiś dobry bohater i morderstwa ale na tle upalnej pięknej okoliczności przyrody to mogłoby być ciekawe ale tak to jednak podziękuję ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do M

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości