Susan Elizabeth Phillips

przez **Janka** » 1 września 2016, o 23:28

Za pierwsze dziękuję, za drugie przepraszam.

Jeszcze nie byłam w stosikach, ale w zasadzie tak mocno nie wierzę, że możliwe, że uznam Twoje zdjęcia za bezczelny fotoszop.
Na razie jestem na etapie poddawania w wątpliwość istnienia tej książki.
Zmówiłyście się wszystkie i robicie mnie w konia, a książki wcale nie ma!!!

przez **Papaveryna** » 1 września 2016, o 23:32

Zrobiłabym fotki różnych fragmentów, żeby Ci naszturgać do oczu, ale nie chcę spoilerować (treścią książki, której nie ma

).

przez **Janka** » 1 września 2016, o 23:53

Zaczęłaś już czytać? Dobra jest?
(Znaczy jej wcale nie ma, ale przecież możesz mieć omamy, że ją czytasz, prawda?)

przez **Papaveryna** » 2 września 2016, o 00:01

Podczas omamów, które miałam około 5 rano, uroiło mi się, że przeczytałam 50 stron. W końcu to taka pora, że omamy są całkiem naturalne :lol:

Nie mam jeszcze zdania wyrobionego

przez **Janka** » 2 września 2016, o 00:07

Jejciu, jak strasznie Ci zazdroszczę tych omamów. Też bym chciała mieć takie.
Może powinnam spróbować, czy dam radę czytać w oryginale. Jak czegoś nie zrozumiem, to najwyżej będę się Was pytać.

przez **Papaveryna** » 2 września 2016, o 00:11

To może spróbuj

Będziemy wtedy wszystkie móc o tym rozmawiać, bo tak to pewnie trzeba będzie absolutnie wszystko wszyściutko chować.

przez **Janka** » 2 września 2016, o 00:20

Szukałam po księgarniach w sieci, ale jeszcze ich nie ma w Niemczech.
Podają, że okres oczekiwania na książkę wynosi 2 tygodnie, czyli na razie muszą je sprowadzać ze Stanów dla każdego osobno.

przez **•Sol•** » 2 września 2016, o 09:19

oczywiście że książki nie ma, nawet tej niemanej książki nie zdążyłam wczoraj zacząć...

i Janko, faktycznie, fajnie by było jakbyś też miała bo rozmowa będzie wyglądała tak że będziemy wymieniać spoilery, żeby Cię nie krzywdzić

przez **Janka** » 2 września 2016, o 09:31

Może spróbuję znaleźć polskiego eBooka (ale one podobno nie są w sprzedaży od razu z wersją papierową, tylko trzeba trochę poczekać).

przez **•Sol•** » 2 września 2016, o 09:35

nie mam pojęcia jak szybko Amber wypuszcza ebooki :bezradny:

przez **Janka** » 2 września 2016, o 09:41

Na dokładkę tego eBooka może tak samo nie być, jak nie ma papierowej.

Nie mam ochoty na lizanie Waszych spoilerów i obywanie się smakiem, muszę się naprawdę zakrzątnąć za tą książką.

przez **•Sol•** » 2 września 2016, o 10:17

no tak jasne

nie dziwię Ci się. Sama się wkurzam że nie mogłam zacząć a Dziewczyny już czytają...

przez **Janka** » 2 września 2016, o 10:36

Przy ostatniej też tak było, że Wy czytałyście dużo wcześniej niż ja, zaglądałam w spoilery i potem sobie za dużo wrażeń napsułam.
Teraz bym nie zaglądała.
Tylko musiałabym się jakoś nauczyć nie otwierać spoilerów. Jeszcze mi się nie zdarzyło, to idzie u mnie automatycznie jak oddychanie.

przez **•Sol•** » 2 września 2016, o 10:39

tak?
Właśnie się wczoraj zastanawiałam czy poprzednia też była u nas szybciej niż u Niemca

i widać ze tak

mnie też Janeczko

spoilery mogłyby dla mnie w ogóle nie być zasłaniane

przez **Janka** » 2 września 2016, o 10:44

Było kilka miesięcy różnicy na korzyść Polski. W Polsce była na Boże Narodzenie lub coś koło tego, a w Niemczech w kwietniu następnego roku.
Swoją polską kupiłam bardzo szybko, bo na początku stycznia, a teraz nie mogę sobie przypomnieć, dlaczego zamiast ją czytać, czekałam na niemiecką.

przez **•Sol•** » 2 września 2016, o 12:13

koło 20 grudnia była, bo ja ją miałam 22-23, pamiętam doskonale przez to że akurat te święta były najgorszymi jakie miałam. I pocieszałam się tą SEP

a po niemiecku czyta Ci się SEP lepiej niż po polsku czy jak?

przez **Janka** » 2 września 2016, o 12:23

Równo mi się czyta, ale pod warunkiem, że nikt nie siedzi obok mnie i do mnie nie gada w języku odwrotnym do akurat czytanego, bo wtedy muszę się przestawiać i potem tracę czas, zanim znowu nie wpadnę w dobry rytm.
Nie wiem, dlaczego akurat tę SEP czytałam po niemiecku. Możliwe, że z jakiegoś powodu musiałam czytać eBooka, a niemieckiego mam na czytniku.

przez **Księżycowa Kawa** » 2 września 2016, o 13:24

Może Niemcy lepiej tłumaczą książki?

przez **Janka** » 2 września 2016, o 13:40

Najczęściej tak, ale też potrafią nabroić i też skracają harlequiny.

W przypadku poprzedniej SEP było coś w polskim tłumaczeniu, co wszystkim przeszkadzało. Nie pamietam już, o co chodziło, ale w niemieckim tej wady nie było.

przez **•Sol•** » 2 września 2016, o 13:49

powtarzające się Liwie czy Livie jak było jakieś słówko na to się kończące np cierpLivie

przez **Janka** » 2 września 2016, o 13:52

Aha, czyli raczej błąd nie tłumacza, tylko korektora czy jakiegoś innego specjalisty, co się nie zna na ustawieniach Worda.

przez **•Sol•** » 2 września 2016, o 15:06

sprzętu zapewne

albo to było coś innego a ja mam sklerozę

Strona WWW · przez **Duzzz** » 2 września 2016, o 15:47

Dorwałam dziś wreszcie swoją :wesoły:

Wieczorem zacznę sobie czytać, chodź te początkowe fragmenty już znam

przez **•Sol•** » 2 września 2016, o 20:38

trochę zaczęłam i Cooper jest mega wnerwiający

ona to taka typowa bohaterka SEP. Walczy o siebie, o to czego pragnie, przypomina mi trochę Annabelle

przez **Lilia ❀** » 2 września 2016, o 20:44

Im dalej tym bardziej lubię Coopera

Już kończę

Susan Elizabeth Phillips

Kto przegląda forum