Teraz jest 3 grudnia 2024, o 19:39

Kristin Hannah

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 23 listopada 2015, o 23:10

Jej współczesne bardziej przypominają obyczajówki.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 30771
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 24 listopada 2015, o 20:13

tych ostatnich nie czytałam,jedynie tę jedną przedwczoraj kupioną....Ale chyba jeszcze zajrzę do księgarni,spodobało mi sie jeszcze kilka blurbów...
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 24 listopada 2015, o 20:42

Na które zwróciłaś uwagę?
Dlaczego mam wrażenie, że to czytałam, a za diabła nie pamiętam? Kurcze, przeciez pamiętam jej książki hmmm

Avatar użytkownika
 
Posty: 3060
Dołączył(a): 7 kwietnia 2016, o 13:30
Lokalizacja: Genf
Ulubiona autorka/autor: Kristin Hannah,Paulina Simons,Elżbieta Cherezińska

Post przez tully » 26 sierpnia 2016, o 10:58

zgadzam sie z kawa pisze strasznie ciezkim depresyjnym i melancholijnym tonem i bohaterzy strasznie poorani zyciem czyli to co kocham. No coz przede mna kilkanascie jej ksiazek tak ze zrobie wam w tym watku spory update, bo czuje ze znalazlem zyle zlota...
A i nie zadawac mi jej na polecanki bo i tak cala przerobie :)
Je préfère aller doucement...
"the standout in this drama is, without a doubt, Emi Takei. Eyes are her asset, and her stare is from another world in this drama. You could feel her love towards Shuji, and that passion is so strong that you could feel it coming out from your screen." Taisetsu na Koto wa Subete Kimi ga Oshiete Kureta J-2011
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Shancai initiates the kiss: https://tenor.com/view/dont-say-anythin ... f-12266619
Tsukushi initiates the kiss: https://c.tenor.com/YC0oyiizgj8AAAAd/ha ... anadan.gif

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 26 sierpnia 2016, o 11:00

próbowałam tylko Błyskawicę przeczytać, ale nie leżała mi totalnie :P
depresyjność i toporność na pewno :P i powoooooli rozwijający się dość dziwny romans :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 3060
Dołączył(a): 7 kwietnia 2016, o 13:30
Lokalizacja: Genf
Ulubiona autorka/autor: Kristin Hannah,Paulina Simons,Elżbieta Cherezińska

Post przez tully » 26 sierpnia 2016, o 11:02

o nie z topornoscia sie nie zgodze, raczej poezja i madrosc zyciowa, pisarsko warsztat na najwyzszym poziomie i zapomnialam wspomniec ale wyglada faktycznie jakby mialo nie byc HEA milo ze po tej rozkoszy dla duszy i emocji dochodzi jeszcze hea:)
Je préfère aller doucement...
"the standout in this drama is, without a doubt, Emi Takei. Eyes are her asset, and her stare is from another world in this drama. You could feel her love towards Shuji, and that passion is so strong that you could feel it coming out from your screen." Taisetsu na Koto wa Subete Kimi ga Oshiete Kureta J-2011
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Shancai initiates the kiss: https://tenor.com/view/dont-say-anythin ... f-12266619
Tsukushi initiates the kiss: https://c.tenor.com/YC0oyiizgj8AAAAd/ha ... anadan.gif

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 26 sierpnia 2016, o 11:35

tylko Burzę próbowałam, więc może ona jedyna sprawia takie wrażenie.
Ale możesz odebrać ją przecież kompletnie inaczej ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 3879
Dołączył(a): 28 grudnia 2015, o 10:41
Lokalizacja: Tarnów
Ulubiona autorka/autor: Gabriel Garcia Marquez

Post przez Szczypta_Kasi » 26 sierpnia 2016, o 11:52

Ja czytałam jedynie "Szansę" i była to trudna lektura. Ale bardzo dobra. Dobrze napisana, ciekawie skonstruowana.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3060
Dołączył(a): 7 kwietnia 2016, o 13:30
Lokalizacja: Genf
Ulubiona autorka/autor: Kristin Hannah,Paulina Simons,Elżbieta Cherezińska

Post przez tully » 26 sierpnia 2016, o 12:29

nom zgodze sie w 100 % pisze bardzo dokladnie dbajac o szczegoly dlatego mnie nuda zlapala troche bo w sumie bylo ciekawie tylko malo romansu, ale teraz z perspektywy stron widze ze trzeba bylo to pokazac by do konca zglebic psychike Jana, szansa biore zaraz po tej lekturze jako moja odtrudke choc w tym wypadku powinnam powiedziec lekarstwo bo polecanka lsni geniuszem...
@SOL: O tak to jest akurat bardzo prawdopodobne :)
Je préfère aller doucement...
"the standout in this drama is, without a doubt, Emi Takei. Eyes are her asset, and her stare is from another world in this drama. You could feel her love towards Shuji, and that passion is so strong that you could feel it coming out from your screen." Taisetsu na Koto wa Subete Kimi ga Oshiete Kureta J-2011
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Shancai initiates the kiss: https://tenor.com/view/dont-say-anythin ... f-12266619
Tsukushi initiates the kiss: https://c.tenor.com/YC0oyiizgj8AAAAd/ha ... anadan.gif

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 27 sierpnia 2016, o 01:23

tully napisał(a):zapomnialam wspomniec ale wyglada faktycznie jakby mialo nie byc HEA milo ze po tej rozkoszy dla duszy i emocji dochodzi jeszcze hea:)

Czyli tylko nie ja odniosłam takie wrażenie z tym HEA.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3060
Dołączył(a): 7 kwietnia 2016, o 13:30
Lokalizacja: Genf
Ulubiona autorka/autor: Kristin Hannah,Paulina Simons,Elżbieta Cherezińska

Post przez tully » 18 października 2016, o 09:53

Obrazek

@lc:

Nie wiem co powiedziec bo to druga ksiazka Hannah ktora tak celnie uderzyla w moje serce a w zasadzie w moje zycie. Po genialnej Otchlani az sie balam czytac jej nastepne ksiazki, bo przeciez gdy poprzeczka jest tak wysoko postawiona nie sposob ja jeszcze wyzej uniesc... i wbrew temu czego sie pewnie spodziewacie ta ksiazka jest o wiele slabsza... Jednak wcale mnie to nie martwi bo dalej to byla bardzo emocjonujaca i przyjemna lektura... dla mnie Kristin jestes moja prywatna wrozka i nie potrzebujesz dloni by mi wywrozyc przyszlosc w Otchlani dalas nadzieje i sile by wytrwac, obie byly mi bardzo potrzebne...tutaj trafilas tak blisko ze az trudno mi uwierzyc w to co czytalam... wierze ze wszystko co pojawia sie na naszej drodze nie jest przypadkowe, od nas zalezy jednak czy wykorzystamy dane nam szanse czy przejdziemy kolo nich obok? Mam nadzieje ze ja swoja wykorzystam tak jak zrobila to bohaterka Szansy... Wracajac do ksiazki poczatek zwalil mnie po prostu z nog, tyle rozpaczy, skrytych uczuc, nieszczescia i to ogromne podobienstwo do czegos co znam to bylo dla mnie baardzo duzo emocji, tak duzo ze przez jakas polowe ksiazki nie moglam sie od niej oderwac... gdybys wtedy zakonczyla to bylaby na pewno druga otchlan, piszesz z taka latwoscia o uczuciach, przedstawiasz ukryta w ludziach rozpacz i cierpienie tak realistycznie ze nie da sie kolo tego przejsc obok... dalas taka dawke bolu ze moje serce krwawilo... niestety potem zaczelo sie psuc, troche brak pomyslu na dalszy ciag, troche na sile zaczelas motac i za duzo dodalas musu czekoladowego, ostatnie 30 % juz czytalam tak zeby doczytac, bez tej iskry jaka dalas mi na poczatku... Nie jestem jednak zawiedziona, pokazalas ze potrafisz pisac piekne i bardzo emocjonalne ksiazki, potrafisz zmusic nas do chloniecia Twojego tekstu i mam sporo nadzieje ze spedze z Toba jeszcze niejedna mila chwile...
Je préfère aller doucement...
"the standout in this drama is, without a doubt, Emi Takei. Eyes are her asset, and her stare is from another world in this drama. You could feel her love towards Shuji, and that passion is so strong that you could feel it coming out from your screen." Taisetsu na Koto wa Subete Kimi ga Oshiete Kureta J-2011
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Shancai initiates the kiss: https://tenor.com/view/dont-say-anythin ... f-12266619
Tsukushi initiates the kiss: https://c.tenor.com/YC0oyiizgj8AAAAd/ha ... anadan.gif

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 18 października 2016, o 15:53

Pewnie to przeniesienie w czasie Ci nie do końca grało?
Ja lubię bardzo tę książkę :) Kiedyś z Katią w jej temacie polecankowym rozłożyłyśmy książkę na czynniki pierwsze. :hihi: Możesz tam zajrzeć i zerknąć na jej recenzję :D

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 18 października 2016, o 17:18

viewtopic.php?f=82&t=2338&p=942177#p942177
Podpowiem gdzie to znaleźć.

To były czasy, duzza :) 3 i pół strony :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 18 października 2016, o 18:12

Oj były :rotfl: Nawet nie wiedziałam, że aż tyle :shock: Się rozgadałyśmy, ale jeszcze wtedy obie byłyśmy na bieżąco, a teraz już niewiele pamiętam. :red:

Wyszedł 12 października Słowik Hannah. Mam nadzieję, że szybko będzie w biblio, bo jestem go bardzo ciekawa :D

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 18 października 2016, o 19:31

Na bieżąco się najlepiej dyskutuje ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 3060
Dołączył(a): 7 kwietnia 2016, o 13:30
Lokalizacja: Genf
Ulubiona autorka/autor: Kristin Hannah,Paulina Simons,Elżbieta Cherezińska

Post przez tully » 18 stycznia 2017, o 20:38

Obrazek

@lc:

I tak stalo sie moje drogie, trzecia ksiazka pani Hannah i trzeci strzal w dziesiatke przy czym wszystkie 3 sa zupelnie rozne... zamknijmy oczy, wezmy spory oddech , zlozmy rece i przygotujmy sie na kolejna nawalnice emocji... Francja w przededniu wojny, dwie siostry ktore postawione w obliczu smierci matki i duzej roznicy wieku nie daly rady razem przetrwac... i gdy jedna szybko wychodzi za maz przyjmujac zdrade ojca ze spokojem druga mlodsza buntuje sie i walczy o stracona milosc... czy znow sie pogodza? czy wiezy krwi beda silniejsze niz lata rozpaczy i wzajemnych pretensji? Uwielbiam klimat wojenny i rewolucyjny takie czynniki powoduja ze romans w obliczu duzego zewnetrznego bodzca naprawde musi sporo poswiecic , postawic na szale czesto dostajac w zamian tylko mare lub cien czlowieka powojennego.... Obie siostry w zupelnie roznej sytuacji jedan pozornie poddaje sie losowi probujac przetrwac ratujac rodzine albo to co z niej zostala, druga chce poswiecic wszystko by podjac walke i przeciwstawic sie okupantowi...mamy oczywiscie piekna i trudna milos, motyw ktory uwielbiam w postaci dobrego Niemca i wewnetrzna walke Vivien czy powiedziec tak na zakazana milosc i wreszcie ile mozna poswiecic i zaplacic by ratowac wiezy krwi... kiedy w okolo polowie ksiazki poczulam siee rozbita emocjonalnie nie wiedzialem ze Kristin dopiero sie rozkreca i to co ze mnie zrobila pod koniec ksiazki to juz byl szloch a lzy kapaly jak grochy... Jak ty to robisz? jak mozesz miec tyle pomyslow, wciagajaca nieszablonowa fabule, jak ty latwo otwierasz moje serce lekko je zatruwajaac, powoli bawiac sie moim bolem... skoncze na tym bo zanudzilibyscie sie czytajac te hymny pochwalne dalej... jedyny maly minusik za koncowa zmiane vivien i zaangazowanie w aktywny opor, wydaje mi siee ze nie pasowalo to tak do konca do jej charakteru...
Je préfère aller doucement...
"the standout in this drama is, without a doubt, Emi Takei. Eyes are her asset, and her stare is from another world in this drama. You could feel her love towards Shuji, and that passion is so strong that you could feel it coming out from your screen." Taisetsu na Koto wa Subete Kimi ga Oshiete Kureta J-2011
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Shancai initiates the kiss: https://tenor.com/view/dont-say-anythin ... f-12266619
Tsukushi initiates the kiss: https://c.tenor.com/YC0oyiizgj8AAAAd/ha ... anadan.gif

Avatar użytkownika
 
Posty: 3060
Dołączył(a): 7 kwietnia 2016, o 13:30
Lokalizacja: Genf
Ulubiona autorka/autor: Kristin Hannah,Paulina Simons,Elżbieta Cherezińska

Post przez tully » 8 lutego 2017, o 10:47

Nie wiecie dziewczynki moze gdzie moge kupic ebooki Hannah: Zimowy ogród i Nocna Droga ? Jesli nie zostaly wydane w ebookach wiecie jak jest z dostepnoscia ksiazki?
Moze ebooki angielskie sa dostepne?
Je préfère aller doucement...
"the standout in this drama is, without a doubt, Emi Takei. Eyes are her asset, and her stare is from another world in this drama. You could feel her love towards Shuji, and that passion is so strong that you could feel it coming out from your screen." Taisetsu na Koto wa Subete Kimi ga Oshiete Kureta J-2011
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Shancai initiates the kiss: https://tenor.com/view/dont-say-anythin ... f-12266619
Tsukushi initiates the kiss: https://c.tenor.com/YC0oyiizgj8AAAAd/ha ... anadan.gif

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 8 lutego 2017, o 13:41

“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 3060
Dołączył(a): 7 kwietnia 2016, o 13:30
Lokalizacja: Genf
Ulubiona autorka/autor: Kristin Hannah,Paulina Simons,Elżbieta Cherezińska

Post przez tully » 8 lutego 2017, o 15:02

dziekuje lilu...
Je préfère aller doucement...
"the standout in this drama is, without a doubt, Emi Takei. Eyes are her asset, and her stare is from another world in this drama. You could feel her love towards Shuji, and that passion is so strong that you could feel it coming out from your screen." Taisetsu na Koto wa Subete Kimi ga Oshiete Kureta J-2011
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Shancai initiates the kiss: https://tenor.com/view/dont-say-anythin ... f-12266619
Tsukushi initiates the kiss: https://c.tenor.com/YC0oyiizgj8AAAAd/ha ... anadan.gif

Avatar użytkownika
 
Posty: 3060
Dołączył(a): 7 kwietnia 2016, o 13:30
Lokalizacja: Genf
Ulubiona autorka/autor: Kristin Hannah,Paulina Simons,Elżbieta Cherezińska

Post przez tully » 27 lutego 2017, o 13:59

Obrazek

@LC:

Wiecie co mam dla was dobra rade... jesli zobaczycie moja recke jakiejkolwiek ksiazki hannah mozecie ja sobie spokojnie darowac... bedzie to mniej wiecej wygladalo tak:
cudowna, olsniewajaca, genialna, emocjonalna, madra... lapiecie juz klimat?
Myslalam ze moze to przypadek, moze mam akurat szczescie ze czytam to co mi sie podoba ale otworzyc ksiazke hannah to jak wyladowac w kolorowym snie, to jakby przeniesc sie w inny swiat, tu nie ma sekund dluzyzny, od pierwszych stron czuc ta rozpacz, zycie na rozdrozu, problem w malzenstwie, kolejna szansa, niby wszystkie wiemy ze swiat idzie do przodu, najgorsze co mozna zrobic to sie przed nim zamknac, jednak co innego sobie to rozwazac jak dzieci barazkuja za sciana, mamy kochanego meza, ktory nas uwielbia czy wtedy myslimy o tym tak naprawde?
Czesto ogladalam film w ktorym bohaterka nie miala latwego zycia, bylam wtedy wsciekla na nia, chcialam krzyczec, wyrywac sobie wlosy co ty z nim jeszcze robisz? rzuc to w cholere, zacznij od nowa, proste prawda? Otoz w zyciu to zupelnie inna bajka, bo mimo bolu jest tez cos w srodku, hamulec ktory kaze pomyslec, polknac kolejna strawe, przelknac gorzka pigulke w koncu zycie to nie tylko zyli dlugo i szczesliwie... Musze wam przyznac ze to pierwsza ksiazka Kristin w ktorej ryczalam jak glupia, ba czasami az szlochalam, tak potworne emocje wycisnela na mnie autorka, byly chwile gdzie bylo bardzo ciezko, momenty gdy balam sie przewrocic kolejna kartke... Juz dluzej nie czekam Hannah jestes moim numerem jeden !
Je préfère aller doucement...
"the standout in this drama is, without a doubt, Emi Takei. Eyes are her asset, and her stare is from another world in this drama. You could feel her love towards Shuji, and that passion is so strong that you could feel it coming out from your screen." Taisetsu na Koto wa Subete Kimi ga Oshiete Kureta J-2011
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Shancai initiates the kiss: https://tenor.com/view/dont-say-anythin ... f-12266619
Tsukushi initiates the kiss: https://c.tenor.com/YC0oyiizgj8AAAAd/ha ... anadan.gif

Avatar użytkownika
 
Posty: 3060
Dołączył(a): 7 kwietnia 2016, o 13:30
Lokalizacja: Genf
Ulubiona autorka/autor: Kristin Hannah,Paulina Simons,Elżbieta Cherezińska

Post przez tully » 5 marca 2017, o 18:43

Obrazek

@lc:

Meczylam sie z malym zyciem... nuda i nuda ledwo daje rade przerzucic strone, juz nie daje rade patrze na moje ostatnie zakupy, wzrok pada na hannah... nie... nie moge tego wszystkiego przeczytac od razu, ale serce krzyczy zobacz choc pare stron... rozsadek daje za wygrana no dobrze ale tylko kilka stron... budze sie za dwa dni z przeczytana ksiazka... wiem ze to was nie dziwi, z hannah wszystko jest oczywiste pochylasz sie nad biala kreska wciagasz szybko i odplywasz w swiat w ktorym chialabys zyc wiecznie... moj numer jeden ukochana autorka, pewniak tutaj zadna sekunda nie jest stracona a kazde slowo chlone calym sercem, tutaj nie ma przegranego zycia za to upijamy sie miloscia i dobrocia, dwie kobiety jedna ktora za wszelka cene chce zostac matka ktorej obsesja zostawila zgliszcza z jej malzenstwa i nastolatka, mloda kobieta ktora potrzebuje matki ... zyjaca w ubostwie niekochana i rozpaczliwie szukajaca milosci... to oczywiscie tylko zaneta bo to nie tylko ksiazka o dwoch duszach ktore do siebie naleza to ksiazka jak kazda hannah porusza o wiele wiecej problemow a glownie skupia sie na probie powortu do zycia, drugiej szansie a przede wszystkim wielkiej sile milosci... To nie klasyczny romans, glowna osia jest relacja Angie i Lauren ale oczywiscie pojawiaja sie faceci, jest byly maz Angie i chlopak Lauren, czy starczy temu pierwszemu milosci by wybaczyc a drugiemu by wytrwac? Technicznie narracja nie jest tak mroczna jak w poprzednich powiesciach, mimo ze oczywiscie jest sporo emocji i dramatow ale co najbardziej podoba mi sie w stylu Kristin to umiejetnosc stopniowania emocji. Potrafi pociagna watek niezrozumienia bohaterow tak by wzbudzic solidne emocje ale nie tak ze odczuwamy silna irytacje, naprawde malo pisarek to potrafi, albo wyjasniaja wszystko za szybko albo przeginaja przez cala ksiazke a nas ogarnia irytacja... W zasadzie to moge powiedziec tylko tyle dobra robota Hannah to byl pewniak i cudownie sie bawilam czytajac twoja kolejna ksiazke...

Na zakonczenie cos tylko dla was, kolejny raz przekonuje sie jak duzo dac moze drugi czlowiek, i mimo ze jestem z natury zamknieta nie moglam sie powstrzymac by do was dolaczyc i patrzac na siebie przed i po tym forum przecieram oczy ze zdumienia... rozwinelam sie bardzo czytelniczo poznalam mase pieknych ksiazek i nabralam wiary ze romans to nie tylko miedziany jezdziec... serdeczne dzieki za wasza pomoc genialne i bardzo trafione tippy... wydaje mi sie jakbym po dlugiej wloczedze znalazla swoja przystan...
Je préfère aller doucement...
"the standout in this drama is, without a doubt, Emi Takei. Eyes are her asset, and her stare is from another world in this drama. You could feel her love towards Shuji, and that passion is so strong that you could feel it coming out from your screen." Taisetsu na Koto wa Subete Kimi ga Oshiete Kureta J-2011
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Shancai initiates the kiss: https://tenor.com/view/dont-say-anythin ... f-12266619
Tsukushi initiates the kiss: https://c.tenor.com/YC0oyiizgj8AAAAd/ha ... anadan.gif

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 7 marca 2017, o 01:29

Wciągnęła cię strasznie Kristin :P Ja mam taką starczą sklerozę,że nie pamiętam czy coś jej czytałam.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 9 marca 2017, o 14:53

Hannah znam szczątkowo więc nie podyskutuję, ale odnieść się muszę do czegoś innego
tully napisał(a):Na zakonczenie cos tylko dla was, kolejny raz przekonuje sie jak duzo dac moze drugi czlowiek, i mimo ze jestem z natury zamknieta nie moglam sie powstrzymac by do was dolaczyc i patrzac na siebie przed i po tym forum przecieram oczy ze zdumienia... rozwinelam sie bardzo czytelniczo poznalam mase pieknych ksiazek i nabralam wiary ze romans to nie tylko miedziany jezdziec... serdeczne dzieki za wasza pomoc genialne i bardzo trafione tippy... wydaje mi sie jakbym po dlugiej wloczedze znalazla swoja przystan...

nosz kurde, może niewielki w tym mój wkład, ale wzruszyłam się :mrgreen:
dobrze to czytać Tully ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 3060
Dołączył(a): 7 kwietnia 2016, o 13:30
Lokalizacja: Genf
Ulubiona autorka/autor: Kristin Hannah,Paulina Simons,Elżbieta Cherezińska

Post przez tully » 10 marca 2017, o 18:59

no nie wiem czy niewielki, dzieki tobie poznalam Kimberley, przeczytalam cudowne wzgorze dzikich kwiatow, a teraz tone w nastepnym odkryciu Candice i Tasmaniiii

@lucy: tak sie zastanawiam czy ona w ogole napisala slabsza ksiazke :)
Je préfère aller doucement...
"the standout in this drama is, without a doubt, Emi Takei. Eyes are her asset, and her stare is from another world in this drama. You could feel her love towards Shuji, and that passion is so strong that you could feel it coming out from your screen." Taisetsu na Koto wa Subete Kimi ga Oshiete Kureta J-2011
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Shancai initiates the kiss: https://tenor.com/view/dont-say-anythin ... f-12266619
Tsukushi initiates the kiss: https://c.tenor.com/YC0oyiizgj8AAAAd/ha ... anadan.gif

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 10 marca 2017, o 19:47

Moim zdaniem tak :wink:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do H

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość