Teraz jest 24 listopada 2024, o 02:22

Magdalena Wala

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 19 sierpnia 2016, o 11:19

Co do Elżbiet to się zgadzam :D

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 19 sierpnia 2016, o 11:22

jeszcze Elżbieta - matka Michała i Elżunia - córka Michała spoko. Logiczne że dał imię po mamie, jest zdrobnienie i rozróżnienie. Ale ta Elżbieta ciotka może mylić ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 19 sierpnia 2016, o 11:29

W pewnym momencie myślałam, że ta ciotka i hrabina wdowa to ta sama osoba...

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 19 sierpnia 2016, o 11:34

na samym począteczku ja też ;)
ale szybko się ogarnęłam.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 19 sierpnia 2016, o 11:50

Przyznam, że też mam problem z tym imieniem. Musiałam się zatrzymać i przeczytać raz jeszcze, bo zrobiło mi się masło maślane.
Na razie matka-wdowa górą! :twisted:

Nie znoszę ojca Marianny. Mam nadzieję, że więcej się nie pojawi, bo otwiera mi się nóż w kieszeni. :evil:
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 19 sierpnia 2016, o 11:55

oj bym dziada chętnie udusiła!
Nie wiem gdzie jesteś ale pojawia się w książce kilka razy. Na końcu też ale już nie tak irytująco, można olać.

matka wdowa całą książkę wymiata ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 19 sierpnia 2016, o 11:58

Jestem po wypiętej pupie i spotkaniu z ciotką pisarką.
Na razie nie wiem, co myśleć o Adamie. Raz pokazuje się z negatywnej strony, by zaraz był z niego łobuz :roll:
Michał... Na razie nie mam zdania. Schizofrenia się kłania :lol:

Czy tylko mi słabo się robi, gdy czytam o tych jej gorsetach??
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 19 sierpnia 2016, o 12:03

o to jeszcze co najlepsze przed Tobą ;)

Adam... Ja tam go nie lubiłam :P

A Michał schizy nie ma, zobaczysz, wszystko będzie racjonalne.
Tak mi go było szkoda momentami...
Ale Marianna go wyciągnęła ślicznie.

mnie też było słabo. Rety co za głupota z tymi gorsetami..
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 19 sierpnia 2016, o 12:06

Na razie wkurza mnie bierna postawa Marianny względem Zosi - żeby służąca rządziła panią :evil:
Cały czas mówi o żelaznym kręgosłupie, próbowała postawić się teściowej, a ze służącą sobie nie radzi :ermm:
Zobaczymy :)
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 19 sierpnia 2016, o 12:10

Zosia jest też charakterek, niby taka ten, spokojna i usłużna i w sumie średnio ją poznajemy, ale jednak widać że to taka dziewczyna uparta ;)
jak słuchać to tylko pana a i też niekoniecznie, bo wymogi mody przede wszystkim :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 3879
Dołączył(a): 28 grudnia 2015, o 10:41
Lokalizacja: Tarnów
Ulubiona autorka/autor: Gabriel Garcia Marquez

Post przez Szczypta_Kasi » 19 sierpnia 2016, o 12:13

Zosia to taki humorystyczny przerywnik.
A scena z pupą to tylko przedsmak.
Choć muszę przyznać, że brakowało mi scen Michała i Marianny razem - za mało tego było.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 19 sierpnia 2016, o 12:18

prawda.
Tak bardzo delikatnie, sceny nocne i intymne (nie tylko hot) oszczędnie :P
a jedna chociaż pierwsza ich wspólna noc to by się przydała ze szczegółami :hyhy: baaardzo chętnie bym to przeczytała ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 3879
Dołączył(a): 28 grudnia 2015, o 10:41
Lokalizacja: Tarnów
Ulubiona autorka/autor: Gabriel Garcia Marquez

Post przez Szczypta_Kasi » 19 sierpnia 2016, o 12:29

Może Roma napisze taki rozdział tylko dla Romansoholiczek :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 19 sierpnia 2016, o 12:31

pisząc że chciałabym przeczytać cicho na to własnie liczyłam :P
i byłoby bardzo miło jakby miała natchnienie ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 2284
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Roma » 19 sierpnia 2016, o 13:42

Ok to się wypowiem.

te same imiona bardzo często pojawiały się w tych samych rodzinach - w wypadku Sierawskich to imię Elżbieta. Stąd matka Michała tak ma na imię i po niej jej wnuczka - Elżunia. Często też syna nazywano tak samo jak ojca stąd na przykład Jan starszy Jan młodszy, Jan trzeci... Jan dwudziesty czwarty.
Gdy już się zdecydowałam na też wszystkie Elzbiety u Sierawskich, zorientowałam się ku własnej zgrozie, że ciotka Marianny też miała tak na imię i nie mogłam tego zmienić, ponieważ Elżbieta Jaraczewska to postać historyczna. Hrabina wdowa uparcie chciała być Elżbietą i protestowała przeciw zmianie imienia. W efekcie zostawiłam jak było.

Co do Zosi - rządziła garderobą swojej pani na wyraźne polecenie hrabiny wdowy. Marianna jako żona Michała, musiała się nosić zgodnie z wymogami mody - o których nie miała zielonego pojęcia - stąd rola panny służącej. Marianna tez na początku swojego małżeństwa musi się wiele uczyć o zasadach obowiązujących w tym nowym dla niej świecie więc jest czasowo uległa - zarówno wobec teściowej - która życzy jej dobrze, jak i wobec służącej. Ale jeszcze pokaże pazurki - przynajmniej Zosi.

Co do związku z Michałem - Lilo zobaczysz sama, głównego bohatera będzie więcej.

Co do scen z przyczyn oczywistych nie mogło być tego więcej (nauczyciel itd) ale w temacie autorskim obiecuję soczysty bonus tylko dla was, jak tylko uporam się z pracą. :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 19 sierpnia 2016, o 13:46

co do imion w rodzinie - oczywiste i jasne,
Spoiler:
tu się kompletnie nie czepiam ani nic.
Tylko że właśnie ta ciotka... Ma to oczywiście sens i jest niezmienialne jako że postać historyczna. Szkoda więc że hrabina wdowa nie chciała się zgodzić na zmianę :P

zachowanie Zosi i jej układy z Marianną tak sobie właśnie tłumaczyłam ;) dla mnie tu wszystko gra. Zosia wiedziała lepiej w tym temacie i Marianna za bardzo szaleć nie mogła. A że z czasem uporała się z tym bardzo mnie cieszy ;)

wiem ze nie mogło, dlatego nie marudzę, tylko tak sobie cichutko marzę :P
i cieszę się już że będzie taki fragment :hyhy:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 19 sierpnia 2016, o 13:47

Więcej nie narzekam póki nie przeczytam. Czepianie się na początku, gdy bohaterowie mogą się wyrobić jest bez sensu :hyhy:
No mam nadzieję, że Marianny i Michała będzie więcej :D
Trzeba przyznać, że rozumiem postawę Michała w stosunku do kobiet, a zwłaszcza ewentualnej żony. Też bym nie zdzierżyła.
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 2284
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Roma » 19 sierpnia 2016, o 14:51

A narzekajcie sobie do woli.
Mnie to tylko pomaga. Już wiem, że najpierw muszę mieć listę bohaterów - postaci historycznych, a dopiero potem nazywać własnych, żeby zbytniego nagromadzenia tych samych imion nie było. Cały czas się uczę, a takie uwagi mi zdecydowanie pomagają :D
Cieszę, że że pomimo mankamentów książka się podoba. Może kiedyś napiszę powieść idealną :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 19 sierpnia 2016, o 16:13

Skończyłam Mariannę

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 19 sierpnia 2016, o 16:17

Romo, Mariannie do ideału niewiele brakuje :hyhy:

Katiu i jak? ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 19 sierpnia 2016, o 16:28

Nie przyznam się :P

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 19 sierpnia 2016, o 16:29

nie bądź taka :P powiedz :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 19 sierpnia 2016, o 16:32

Nie powiem, bo chcę napisać parę zdań.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 19 sierpnia 2016, o 16:33

aaa chyba że tak ;)
to w takim układzie czekam na opinię.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 19 sierpnia 2016, o 21:00

Sol, a ty nie masz ochoty napisać recenzji?
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do W

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości