Teraz jest 21 listopada 2024, o 18:13

Magdalena Wala

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 11 sierpnia 2016, o 19:16

przy okazji oceniłam też desperatkę
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 2284
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Roma » 11 sierpnia 2016, o 19:45

:wesoły:
Jeszcze raz wielkie dzięki. :-)

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 11 sierpnia 2016, o 19:45

Roma napisał(a):
KatiaBlue napisał(a):Marianna do mnie dziś dotarła :)

Cieszę się. Napisz mi czy ci się podobala bez wzgledu na to czy wzbudzi zachwyt czy irytację. Ślowa krytyki chętnie przyjmuję. Marianny jeszcze nikt nie zjechał tak więc mozesz byc pierwsza :hyhy:

Ewo. Naprawdę bardzo ci dziękuję. Dla mnie każda ocena ksiązki jest na wagę zlota. Zwłasza jeśli ksiązki się podobają :-)

Oczywiście, szczerze napiszę, co myślę. Ale blurb mnie zaciekawił :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 12 sierpnia 2016, o 00:05


Avatar użytkownika
 
Posty: 3059
Dołączył(a): 7 kwietnia 2016, o 13:30
Lokalizacja: Genf
Ulubiona autorka/autor: Kristin Hannah,Paulina Simons,Elżbieta Cherezińska

Post przez tully » 12 sierpnia 2016, o 09:43

dobra tez ja kupie jak wszystkie to tez dolacze ale nie spodziewaj sie dobrej opini bo ja lekkiego piora nie lubie :)

Zartuje oczywiscie juz ja zakupilam i zaraz biore sie za czytanie :)
Je préfère aller doucement...
"the standout in this drama is, without a doubt, Emi Takei. Eyes are her asset, and her stare is from another world in this drama. You could feel her love towards Shuji, and that passion is so strong that you could feel it coming out from your screen." Taisetsu na Koto wa Subete Kimi ga Oshiete Kureta J-2011
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Shancai initiates the kiss: https://tenor.com/view/dont-say-anythin ... f-12266619
Tsukushi initiates the kiss: https://c.tenor.com/YC0oyiizgj8AAAAd/ha ... anadan.gif

Avatar użytkownika
 
Posty: 2284
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Roma » 12 sierpnia 2016, o 16:06

tully napisał(a):dobra tez ja kupie jak wszystkie to tez dolacze ale nie spodziewaj sie dobrej opini bo ja lekkiego piora nie lubie :)

Zartuje oczywiscie juz ja zakupilam i zaraz biore sie za czytanie :)


Najwyżej posypię glowę popiołem i w ramach koszmaru na który cię naraziłam będę śpiewać egzekwie :-)

Avatar użytkownika
 
Posty: 3059
Dołączył(a): 7 kwietnia 2016, o 13:30
Lokalizacja: Genf
Ulubiona autorka/autor: Kristin Hannah,Paulina Simons,Elżbieta Cherezińska

Post przez tully » 12 sierpnia 2016, o 16:12

o tak najwiekszym koszmarem dla mnie to przeczytac cos lekkiego :hihi:
a tak na marginesie juz ja zaczelam i jest fajnie :) az mnie kusi by czytac ja rownolegle z brudnym swiatel Loniewskiej ... u ciebie pokoj tam wojna :)
a i za okladke dostaniesz notke wyzej na lc bo jest na prawde genialna !!!!
Je préfère aller doucement...
"the standout in this drama is, without a doubt, Emi Takei. Eyes are her asset, and her stare is from another world in this drama. You could feel her love towards Shuji, and that passion is so strong that you could feel it coming out from your screen." Taisetsu na Koto wa Subete Kimi ga Oshiete Kureta J-2011
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Shancai initiates the kiss: https://tenor.com/view/dont-say-anythin ... f-12266619
Tsukushi initiates the kiss: https://c.tenor.com/YC0oyiizgj8AAAAd/ha ... anadan.gif

Avatar użytkownika
 
Posty: 3879
Dołączył(a): 28 grudnia 2015, o 10:41
Lokalizacja: Tarnów
Ulubiona autorka/autor: Gabriel Garcia Marquez

Post przez Szczypta_Kasi » 12 sierpnia 2016, o 16:27

Ja tez kupiłam. E-booka. I będę czytać gdy mi indiańskie klimaty miną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3059
Dołączył(a): 7 kwietnia 2016, o 13:30
Lokalizacja: Genf
Ulubiona autorka/autor: Kristin Hannah,Paulina Simons,Elżbieta Cherezińska

Post przez tully » 12 sierpnia 2016, o 16:34

ja w;asnie dzikie serce skonczylam, daj cos takiego nielekkiego z tej tematyki co moze mi sie spodobac :)
Je préfère aller doucement...
"the standout in this drama is, without a doubt, Emi Takei. Eyes are her asset, and her stare is from another world in this drama. You could feel her love towards Shuji, and that passion is so strong that you could feel it coming out from your screen." Taisetsu na Koto wa Subete Kimi ga Oshiete Kureta J-2011
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Shancai initiates the kiss: https://tenor.com/view/dont-say-anythin ... f-12266619
Tsukushi initiates the kiss: https://c.tenor.com/YC0oyiizgj8AAAAd/ha ... anadan.gif

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 12 sierpnia 2016, o 17:26

Duz, rewelacyjny pomysł z założeniem tematu ;)
Za Mariannę powinnam się wziąć pod koniec tygodnia ;)

Tully, a kolejną notkę wyżej za to że znasz Autorkę osobiście i możesz o wszystko dopytać :hihi:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 3059
Dołączył(a): 7 kwietnia 2016, o 13:30
Lokalizacja: Genf
Ulubiona autorka/autor: Kristin Hannah,Paulina Simons,Elżbieta Cherezińska

Post przez tully » 12 sierpnia 2016, o 18:45

czyli startujemy od dwoch ? nie wiem ale czuje ze mi sie marianna spodoba, takie przeczucie po okladce jak zobaczylam wzgorze dzikich kwiatow, problem tylko bedzie jak zabraknie skali :)
Je préfère aller doucement...
"the standout in this drama is, without a doubt, Emi Takei. Eyes are her asset, and her stare is from another world in this drama. You could feel her love towards Shuji, and that passion is so strong that you could feel it coming out from your screen." Taisetsu na Koto wa Subete Kimi ga Oshiete Kureta J-2011
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Shancai initiates the kiss: https://tenor.com/view/dont-say-anythin ... f-12266619
Tsukushi initiates the kiss: https://c.tenor.com/YC0oyiizgj8AAAAd/ha ... anadan.gif

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 12 sierpnia 2016, o 18:50

nie inaczej :P
Marianna jest optymistyczna i lekka z tego co się zdążyłam zorientować ;) w przeciwieństwie do Wzgórza :P ale oby brakło skali w tą dobrą stronę :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 3879
Dołączył(a): 28 grudnia 2015, o 10:41
Lokalizacja: Tarnów
Ulubiona autorka/autor: Gabriel Garcia Marquez

Post przez Szczypta_Kasi » 17 sierpnia 2016, o 10:42

Roma napisał(a):
Szczypta_Kasi napisał(a):"Marianna" - Romo, genialna!


Bardzo się cieszę :)
jak skończysz skrobnij coś na jej temat, może znajdziesz coś nad czym mogłabym popracować.


Romo. Jestem zachwycona "Marianną". Gdy się oczytam z tego co mam na liście zabieram się za "Desperatkę".
Recenzję na pewno napiszę, gdy tylko się ogarnę trochę. U mnie to zawsze wszystko tworzy się w bólach i po długim upływie czasu.
A tak na szybko to jedyne co znalazłam co mi nie grało to kwestia długości podróży ze Starego Sącza do Krakowa. Na piechotę można byłoby krócej przejść niż w tydzień :) Ale nie przejmuj się tym. Ja zboczona jestem na punkcie geografii i nawigacji w książkach i filmach. Zawsze wracam uwagę na kierunki świata, odległości, topografię miast w których dzieje się akcja, zwłaszcza jeśli są mi znajome.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 17 sierpnia 2016, o 22:10

jako totalna noga z geografii, a raczej osoba nie mająca w ogóle orientacji w terenie nic bym nie zauważyła gdyby nie Kasia :P

w ogóle strasznie podoba mi sie Michał. Gbur taki! Zupełne przeciwieństwo Pawła z Desperatki i och jak fajnie ;)
no póki co, bo zobaczymy co z niego wyrośnie.
Mam nadzieję że go Marianna weźmie w karby i wychowa ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 3879
Dołączył(a): 28 grudnia 2015, o 10:41
Lokalizacja: Tarnów
Ulubiona autorka/autor: Gabriel Garcia Marquez

Post przez Szczypta_Kasi » 18 sierpnia 2016, o 07:24

Oj w sumie to za mało Michała było, jak dla mnie. Ale przebłyski miał genialne :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 2284
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Roma » 18 sierpnia 2016, o 07:26

Szczypta_Kasi napisał(a):
Roma napisał(a):
Szczypta_Kasi napisał(a):"Marianna" - Romo, genialna!


Bardzo się cieszę :)
jak skończysz skrobnij coś na jej temat, może znajdziesz coś nad czym mogłabym popracować.


Romo. Jestem zachwycona "Marianną". Gdy się oczytam z tego co mam na liście zabieram się za "Desperatkę".
Recenzję na pewno napiszę, gdy tylko się ogarnę trochę. U mnie to zawsze wszystko tworzy się w bólach i po długim upływie czasu.
A tak na szybko to jedyne co znalazłam co mi nie grało to kwestia długości podróży ze Starego Sącza do Krakowa. Na piechotę można byłoby krócej przejść niż w tydzień :) Ale nie przejmuj się tym. Ja zboczona jestem na punkcie geografii i nawigacji w książkach i filmach. Zawsze wracam uwagę na kierunki świata, odległości, topografię miast w których dzieje się akcja, zwłaszcza jeśli są mi znajome.


Tak naprawdę nie znalazłam informacji o długości podróży w żadnych źródłach. ale faktycznie, tu mogłam dać krótsza podróż, nawet biorąc pod uwagę roztopy, grzęźniecie powozu w błocie, poszukiwania noclegów itd. Fajnie, że mi o tym napisałaś - będę teraz patrzeć na odległość pieszą od miasta do miasta i łatwiej mi będzie ocenić odległość i podać bardziej prawdopodobny czas podroży.
Na takie uwagi właśnie liczyłam. Dziękuję.

w ogóle strasznie podoba mi sie Michał. Gbur taki! Zupełne przeciwieństwo Pawła z Desperatki i och jak fajnie ;)
no póki co, bo zobaczymy co z niego wyrośnie.
Mam nadzieję że go Marianna weźmie w karby i wychowa ;)


Cieszę się. Generalnie bohaterowie w Mariannie dość mi się tak udali. Jestem naprawdę zadowolona z tej książki, ale w rodzinie zdania mam podzielone i uważają, że Desperatka była lepsza.

Avatar użytkownika
 
Posty: 2284
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Roma » 18 sierpnia 2016, o 07:28

Szczypta_Kasi napisał(a):Oj w sumie to za mało Michała było, jak dla mnie. Ale przebłyski miał genialne :)


W mojej następnej książce głównego bohatera będzie więcej. :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 18 sierpnia 2016, o 09:16

Romo, oby było dużo i żeby był podobny do Michała :P
bohaterowie Ci się udali to prawda. Negatywni, albo ci którzy na takich kandydują wkurzają jak diabeł, a pozytywni wzbudzają ogromną sympatię ;)
Matka Michała jest mega ;)

Tylko ten Adam - teoretycznie pozytywny a jakoś go nie polubiłam, taki podejrzany typek :bezradny:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 3879
Dołączył(a): 28 grudnia 2015, o 10:41
Lokalizacja: Tarnów
Ulubiona autorka/autor: Gabriel Garcia Marquez

Post przez Szczypta_Kasi » 18 sierpnia 2016, o 15:55

Czytaj dalej Sol :mrgreen:
Tak matka Michała jest ekstra!

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 18 sierpnia 2016, o 16:09

dzisiaj pewnie skończę :P już mnie ciśnie a jeszcze w pracy muszę trochę posiedzieć :P
oj jest. Miałam przez momencik obawę że z Michała będzie maminsynek przy takiej rodzicielce, ale ma po niej silny charakter ;)
a i mam strasznie okrutnie ogromną nadzieję że Klementynie ktoś nosa utrze :mrgreen:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 2284
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Roma » 19 sierpnia 2016, o 09:53

Mama Michała jest jedną z tych postaci, które najbardziej polubiłam. I nie sądzę, by jej jakikolwiek syn mógł zostać maminsynkiem. Poza tym nie sądzę, abym była zdolna do stworzenia takiej postaci jako głównego bohatera.
Co do Klementyny, czytaj a dowiesz się.
Poza tym ogromna frajdę sprawia mi czytanie waszych komentarzy.
Jak skończycie, a macie konto na lubimy czytać, byłabym wdzięczna za ocenę książki.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3879
Dołączył(a): 28 grudnia 2015, o 10:41
Lokalizacja: Tarnów
Ulubiona autorka/autor: Gabriel Garcia Marquez

Post przez Szczypta_Kasi » 19 sierpnia 2016, o 10:07

Na mnie możesz liczyć na Lubimy Czytać, na BookHunterze, Biblionetce, i na Booklikes.
Czekam tylko, żeby recenzję napisać i dodać wszędzie jednym zamachem.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 19 sierpnia 2016, o 10:08

już przeczytałam :P
Klementyna została przepięknie usadzona. Jestem zauroczona Oleńką i Izabellą, zagrały ślicznie.

Michał jak niósł Mariannę przez cały dom :bigeyes:

małą uwaga, a właściwie moja fanaberia zapewne ;) Romo dużo masz tych Elżbiet ;)
jak umarła ciotka Marianny to się musiałam chwilę zastanowić o którą chodzi. Domyślam się że to popularne imię na tamte czasy, ale to jedyna rzecz która mi zgrzytnęła, więc wolę napisać ;)
ale nie przejmuj się tym, pewnie tylko ja mam ale, a to ale jest takie widoczne tylko pod mikroskopem ;)

ocenię potem na LC, oczywiście ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 3879
Dołączył(a): 28 grudnia 2015, o 10:41
Lokalizacja: Tarnów
Ulubiona autorka/autor: Gabriel Garcia Marquez

Post przez Szczypta_Kasi » 19 sierpnia 2016, o 10:11

wiedzmaSol napisał(a):Michał jak niósł Mariannę przez cały dom :bigeyes:

Mój ulubiony fragment!!!!
Mnie mógłby też tak ponosić :inlove:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 19 sierpnia 2016, o 10:13

uśmiech miałam na około głowy :P
cudny fragment! I miny tych zołz :hyhy:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do W

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości