Co pijemy, co polecamy: alkoholowo i bezalkoholowo

przez **ewa.p** » 14 czerwca 2016, o 22:07

najpierw owoce zasypuję cukrem,odczekuję,zlewam sok i pasteryzuję,zalewam owoce alkoholem,czekam,zlewam,mieszam sok z alkoholem i zostawiam żeby dojrzało.Tak samo robię w przypadku malin.W sumie dwa razy stoja po tygodniu i dodatkowo (juz zmieszane) 4 do 6 tygodni

przez **Lucy** » 1 sierpnia 2016, o 17:43

Wiecie co znalazłam dobrego? :hyhy:

W Dino i Biedronce są po niecałe 9 zł.

przez **•Sol•** » 1 sierpnia 2016, o 20:26

Z mamą się opijamy cydrem biedronkowym

pyszności i będę próbowała sama zrobić

przez **Lilia ❀** » 1 sierpnia 2016, o 20:38

uwielbiam cydr :drool:

szampana też :hyhy:

przez **Szczypta_Kasi** » 1 sierpnia 2016, o 21:26

Lilia to tak jak ja

przez **ewa.p** » 1 sierpnia 2016, o 23:00

a ja mam na niego alergię-zatkany nos i dusznosci,wystarczy że ze dwa łyki wypiję...

przez **•Sol•** » 2 sierpnia 2016, o 15:09

pewnie że szampana też lubię

ale cydr obecnie jest hitem

przez **Księżycowa Kawa** » 2 sierpnia 2016, o 17:20

Ostatnio miałam okazję próbować piwo z jaśminem.

przez **ewa.p** » 2 sierpnia 2016, o 20:21

i jak smakuje takie cudo?

przez **basik** » 2 sierpnia 2016, o 22:01

A ja piłam piwo z coca-colą na modłę belgijską i jest super na upały

przez **Księżycowa Kawa** » 2 sierpnia 2016, o 23:17

ewa.p napisał(a):i jak smakuje takie cudo?

Było gorzkie i czuło się ten jaśmin. To z jakiegoś niewielkiego browaru na Podlasiu.

przez **Lucy** » 3 sierpnia 2016, o 07:11

http://browarkingpin.pl/nasze-piwa/ -chodzi może o te?

przez **Księżycowa Kawa** » 3 sierpnia 2016, o 17:58

Nie to coś innego. Nazywało się Samuraj czy jakoś tak z japońską nazwą…

przez **•Sol•** » 3 sierpnia 2016, o 20:25

chyba jestem jedną z niewielu osób która nie znosi piwa

jedynie imbirowe kiedyś lubiłam i czasem od wielkiego dzwonu wypiję jakieś smakowe typu Redds. A tak unikam jak zarazy

przez **Lilia ❀** » 3 sierpnia 2016, o 20:34

Sol, nie jesteś sama. Nie znoszę też jego zapachu.
Smakowe, niesmakowe - fuj.

przez **•Sol•** » 3 sierpnia 2016, o 21:04

zapach jest straszny...
Smakowe to tak już naprawdę w drodze wyjątku, ale wolę inne rzeczy

przez **Kawka** » 24 września 2016, o 18:51

Tokaj aszu. Pychota.

przez **Dorotka** » 24 września 2016, o 21:31

Sol, Lilio - to już jesteśmy trzy, bo i ja nie cierpię piwa. Bleee.....

Strona WWW · przez **Duzzz** » 24 września 2016, o 21:51

Powinnyście spróbować nie tych 'komercyjnych' piw, tylko piw, które są warzone w małym nakładzie i z naturalnych składników. Pyszności.

przez **Lilia ❀** » 24 września 2016, o 23:19

Jak mnie odrzuca na sam zapach i smak chmielu :bezradny:

przez **klarek** » 24 września 2016, o 23:22

duzzza22 napisał(a):Powinnyście spróbować nie tych 'komercyjnych' piw, tylko piw, które są warzone w małym nakładzie i z naturalnych składników. Pyszności.

Ostatnio w jednym z klubów na Pradze Północ piłam jakiś niszowych napitek. Nie powiem, oryginalnie było. Niedługo koncert kolejny więc pewnie spróbuję jeszcze jednego

przez **Kawka** » 25 września 2016, o 10:03

♦Lilia♦ napisał(a):Jak mnie odrzuca na sam zapach i smak chmielu

Chmielu w piwie to akurat jest tyle, co kot napłakał. Głównie jęczmień. Też piwa nie pijam, chyba że z sokiem, albo jak mnie strasznie suszy.

przez **cedar** » 25 września 2016, o 21:28

O, jest taki temat!
To ja się pochwalę, że właśnie zrobiłam likier kukułkowy i to co nie zmieściło się do buteleczki popijam - jest jeszcze ciepławy. Mmm... Miodzio! ^_^

Strona WWW · przez **Duzzz** » 26 września 2016, o 22:28

klarek napisał(a):
duzzza22 napisał(a):Powinnyście spróbować nie tych 'komercyjnych' piw, tylko piw, które są warzone w małym nakładzie i z naturalnych składników. Pyszności.

Ostatnio w jednym z klubów na Pradze Północ piłam jakiś niszowych napitek. Nie powiem, oryginalnie było. Niedługo koncert kolejny więc pewnie spróbuję jeszcze jednego

W Warszawie sporo było zlotów piwowarów i można było popróbować różności.
Jak słucham, że zachwycają się np. piwem ze śledziem to mnie się coś w środku przewraca :hihi:

Ale są piwa, które są naprawdę przyjemne. Część jest piw gorzkich nawet bardzo gorzkich, ale tu znowu z czasem tolerancja na goryczkę się podnosi, ja już nie mam takich obiekcji przed wypiciem gorzkiego piwa jak kiedyś. A nie było łatwo, śmieli się z moich min i podkładali mi jakieś okropności, żeby tylko zobaczyć jak się krzywię, takich mam uczynny ludzi wokół siebie :hihi:

A tak serio jest spory wybór i ostatnio piłam przepyszne malinowe piwo. Z naturalnego soku i dosłownie jakbym piła nie wiem nalewkę a nie piwo. Pyszności! :drool:

przez **•Sol•** » 27 września 2016, o 12:41

Piwo ze śledziem? :shock:

od razu z zakąską?

duzzza22 napisał(a):A tak serio jest spory wybór i ostatnio piłam przepyszne malinowe piwo. Z naturalnego soku i dosłownie jakbym piła nie wiem nalewkę a nie piwo. Pyszności!

to bym mogła spróbować, bo klasycznego piwa za nic

i jak kiedyś jeszcze lubiłam np z sokiem tak teraz ni huhu.

Co pijemy, co polecamy: alkoholowo i bezalkoholowo

Kto przegląda forum