Teraz jest 23 listopada 2024, o 01:10

Czatowanie...

Gdzie możecie gadać, o czym tylko Wam się podoba, a na co nie ma miejsca w innych działach?
Tutaj!
Avatar użytkownika
 
Posty: 2284
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Roma » 6 lipca 2016, o 21:04

Ja też nie posiadam ani telewizora ani radia. I nawet internetowo nie korzystam, więc jak słyszę, że mi doliczą za luksus nie posiadania za prąd... to mnie szlag jasny trafia.

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 7 lipca 2016, o 07:37

Na rozdawali kasy, to teraz kombinują. przy takiej logice to ja poproszę 500+, bo przecież jest możliwość że jestem w ciąży, no i oczywiście taka sama że to będą bliźnięta. A skoro mamy płacić za możliwości......
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 7 lipca 2016, o 13:40

Nie wiedziałam gdzie napisać,więc wylądowałam tu.
Chciałam wam kogoś zareklamować :hyhy: Przez przypadek na Fb, jedna dziołszka pokazała zestaw odjazdowych zakładek. Dowiedziałam się zatem,kto je robi i odszukałam osóbkę.
Dziewczyna wymienia zakładki na książki. 16 zakładek = 1 książka, 32 zakładki =2 książki ,48 zakładek=3 książki

http://weznieczytaj.blogspot.com/ - na jej blogu możecie zobaczyć projekty zakładek.

Do mnie wczoraj przyszła paczuszka :inlove:
http://images75.fotosik.pl/732/c7e2ac536a2ec389.jpg
W przybliżeniu :
http://images75.fotosik.pl/732/11b8d0730477590c.jpg
http://images75.fotosik.pl/732/0108a930c843fc3e.jpg

Dziewczyna na razie zaprzestała zamówień ( za dużo ich już miała) ,ale na następną pulę powinniście się załapać.Trzeba tylko śledzić bloga.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 7 lipca 2016, o 13:43

ale rewelacja :bigeyes:

Luc z tymi żelkami bomba :evillaugh:
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 7 lipca 2016, o 13:50

wiem :rotfl:

Zamówiłabym ich więcej ,ale chciałam wybadać czy warto.
Poczekam,czy będą jeszcze inne wzory i sobie jeszcze wezmę.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 7 lipca 2016, o 13:55

Pokazałaś ładne, teraz ja też chcę :red: poczekam aż będzie można zamówić.
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 7 lipca 2016, o 14:03

Jak pierwszy raz weszłam na jej bloga ,to niestety też się nie załapałam.Musiałam czekać na następny termin .
Zaglądaj tam od czasu do czasu.Ostatnio miała tak :

20 czerwca - na blogu pojawi się nowy post z nową powiększoną ofertą zakładkową
20 - 30 czerwca - będę przyjmowała zamówienia na nowego maila
30 czerwca godz. 18.00 - definitywny koniec przyjmowania zamówień (niedomówione do końca zamówienia nie będą realizwane)
1 lipca - druk zakładek
4 lipca - wysyłka


Powinna niedługo wystartować ponownie. :smile:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 7 lipca 2016, o 14:03

Lucy, a czy ona ma gdzieś książki których szuka?
Może i ja bym się załapała na zakładki :hyhy:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 7 lipca 2016, o 14:10

Nie ma listy i to nie jest osoba wybredna.
Ode mnie wzięła ''Życie na sprzedaż'' - Nory Roberts(najstarsze wydanie).Powiedziała,że będzie mieć do kompletu :smile:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 7 lipca 2016, o 14:13

no to bomba.
Może się coś uda ;) tylko teraz pilnować trzeba :P dobrze że mogę czatować często :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 7 lipca 2016, o 14:19

Lucy napisał(a):Jak pierwszy raz weszłam na jej bloga ,to niestety też się nie załapałam.Musiałam czekać na następny termin .
Zaglądaj tam od czasu do czasu.Ostatnio miała tak :

20 czerwca - na blogu pojawi się nowy post z nową powiększoną ofertą zakładkową
20 - 30 czerwca - będę przyjmowała zamówienia na nowego maila
30 czerwca godz. 18.00 - definitywny koniec przyjmowania zamówień (niedomówione do końca zamówienia nie będą realizwane)
1 lipca - druk zakładek
4 lipca - wysyłka


Powinna niedługo wystartować ponownie. :smile:


Będę zaglądać, dziękuję :smile:
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 7 lipca 2016, o 14:23

Proszę :przytul:

Jeżeli jesteście na instagramie ,to tam też jest https://www.instagram.com/weznieczytaj/
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 8 lipca 2016, o 20:16

http://wyborcza.pl/1,75968,20368065,wia ... i-nas.html - nie ma to jak robienie z ludzi idiotów.
Niedługo zabiorą się za zmianę podręczników do szkół i napiszą nam całkiem nową historię. :facepalm:
http://www.tvn24.pl/olszewski-kaczynski ... 606,s.html
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 9 lipca 2016, o 07:53

Lucy napisał(a):Proszę :przytul:

Jeżeli jesteście na instagramie ,to tam też jest https://www.instagram.com/weznieczytaj/

oj nie, nie ogarniam takich rzeczy, nawet się z fb chyba wyniosę
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 20 lipca 2016, o 09:21

Słówko jeszcze odnośnie abonamentu radiowo-telewizyjnego. Z zajęć na studiach pamiętam (studiowałam dziennikarstwo, ale dawno temu to było), że opłacie podlega każde urządzenie, z którego można odbierać tv i radio. Komputer również się do tego zalicza. Teoretycznie nie ma opcji, żeby nie płacić abonamentu bo każdy ma teraz komputer nawet jak nie ma radia i tv. Chore prawo ale prawo, choć i tak jest lepiej niż np. w Irlandii, gdzie przy zakupie każdego sprzętu elektronicznego typu telewizor czy komputer płacisz coś na kształt abonamentu. Nie ma też możliwości kupić sprzętu bez oprogramowania i wgrać sobie własne. Głupota.
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 21 lipca 2016, o 20:03

Kolejna ''afera'' na Fb.
Autorka Agata Czykierda-Grabowska:

''Tak, aby wyjaśnić. Potwierdzam, iż konkurs na Literatura kobieca - co czytać? został odwołany z mojej interwencji. Blog, który usunął ze swojej strony recenzje wcześniejszej książki, blog, którego założycielka spamowała obraźliwymi tekstami mój fanpejdż nie ma prawa organizować konkursów, w których nagrodami są moje książki. Tak, aby wszyscy mieli jasność i nie bawili się w domysły - prośba, abyśmy nie miały ze sobą nic wspólnego, gdyż znajomość z taką osobą jest mi zwyczajnie zbędna i zakrawa na dobry żart - jest prawdziwa :D. Pozostałym blogom, które organizują konkursy życzę powodzenia i mnóstwa uczestników :)''

Literatura kobieca - co czytać?
Informujemy, że konkurs z powieścią Jak powietrze został odwołany
Przepraszamy za zamieszanie, jednak stało się tak nie z naszej
winy. Jak wiecie nigdy nie wywalamy tutaj swoich osobistych pobudek, ale w tym przypadku chcemy być z Wami szczerzy. Autorka książki z którą kiedyś współpracowałyśmy, ale nasze drogi rozeszły się jakiś czas temu, oburzyła się, że posiadamy jej najnowszą powieść i oskarżając nas o zamieszczanie złych recenzji na portalu Lubimy Czytać, poinformowała nas również, że nie chce mieć z nami nic wspólnego i że chcemy wypromować się na jej książce. Nie wiemy co jest złego w tym, że nasz blog i fan page chce promować dobrą literaturę i być ponad osobiste konflikty, ale jak widać komuś to przeszkadza. Staramy się promować polskich autorów, wspierać ich, doceniać, ale jak widać dobre intencje są czasami mierzone miarą osób, które wszędzie doszukują się spisków i drugiego dna.
Przykre to, ale co zrobić? Raz jeszcze przepraszamy, ale zapewniamy, że innych konkursów będzie u nas jeszcze bardzo wiele!


komentarze pod postami, oczywiście bardzo ciekawe :wink:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 21 lipca 2016, o 20:40

OMG! :ohlala:
Dojdzie do tego, że będzie strach cokolwiek napisać o jakiejś książce polskiego autora :ohlala:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 21 lipca 2016, o 20:57

Dokładnie. Trochę paranoja, że autorzy się oburzają na niepochlebne recenzje i robią taką szopkę. Jak dla mnie wizerunkowy strzał w stopę autorki. Gdybym była na miejscu autorki, na pewno nie robiłabym histerii z powodu nieprzychylnej opinii w necie i jakimś hejtom na poziomie gimbazy. To po prostu jest żenujące, takie obrażanie się. Pokazuje, że autorka jest nieprofesjonalna i odstrasza ewentualnych przyszłych współpracowników. Każdy kto jest na świeczniku, musi się niestety liczyć z tym, że jego działania spotkają się nie tylko z pochwałami ale też będzie krytyka czy w skrajnym przypadku - hejt. Oczywiście hejtu nie popieram, ale najlepiej po prostu nie reagować na takie zaczepki. W przeciwnym razie robi się "gównoburza", która nie dodaje autorce dobrego odbioru.

Zresztą, to chyba nie jest prawnie zakazane, żeby nagrodą była książka zakupiona legalnie, dowolnego autora. Autor chyba nie ma żadnych podstaw do żądania anulowania konkursu, prawda? Książki organizator konkursu raczej nie otrzymał w celach promocyjnych, skoro strony są skłócone. A może się mylę? Jakiś prawnik się wypowie na temat?
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 22 lipca 2016, o 16:00

tu chyba był problem tego typu że autorka zapuściła focha bo ktoś śmiał skrytykować jej powieść, a potem ją promować.
A podobno wszystko jedno jak mówią byle mówili :]
naprawdę, to jest prawda że niedługo będzie strach napisać że się nie lubi jakiejś książki rodzimej autorki.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 22 lipca 2016, o 16:17

No właśnie o tym pisałam. Autorki, przynajmniej te co strzelają focha (nie ważne czy słusznie, czy nie), nie zdają sobie chyba sprawy, że odstraszają potencjalnych czytelników od swojej twórczości i wystawiają całej branży złą opinię. Książka to nie jest produkt niezbędny do życia, typu chleb, że zawsze będzie na niego popyt, tylko duży wydatek dla przeciętnego odbiorcy. Zwłaszcza w dobie rozpowszechnionego piractwa w necie, autorzy powinni zdawać sobie sprawę jak ważny jest ich wizerunek i atmosfera wokół ich produktów. Doskonałe przykłady z podobnego podwórka to płyta U2, którą wciskali na siłę, oraz Hołdys i jego dziwne wypowiedzi. Szczepan Twardoch też sobie załatwił (poprzez kilka niepochlebnych słów odnośnie Polski), taką antyreklamę, że nie wiem czy mu sprzedaż nie spadła mocno. Ja będąc Polką żadnej jego książki nie kupię, dla zasady, bo nie lubię plucia na Polskę. Możecie mnie nazwać głupią, ale jak ktoś nie szanuje własnej ojczyzny, to w moich oczach sporo traci na wstępie, bez względu na to jak wielkie i wspaniałe by miał zasługi i talenty. Sprawa dawno ucichła a smród pozostał do dziś. Artyści to nie są święte krowy, prędzej czy później ich fochy publika oceni, bojkotując dzieła. Smutna prawda, bo powinno się przede wszystkim oceniać twórczość, ale zachowanie twórcy rzutuje na jego dzieła.
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 22 lipca 2016, o 16:26

Kawko, wiem ;)
a czy wiesz że niektóre autorki strasznie burzyły się (słusznie co prawda) na rozsyłanie ich książek na fb, wchodziły w dyskusję z czytelnikami, niekiedy bardzo ostre? Mimo że to słuszna bitwa, założę się że straciły w niej sporo czytelników. I teraz nawet jak ktoś by ściągnął a potem polecił i ta osoba by kupiła (jakiś zysk) tak teraz będzie odradzać.
I już nieważne jak dobra jest książka.
To co piszesz właśnie - wizerunek ma znaczenie. A jak się go jakoś sobie popsuje to nie ma szans na zreperowanie.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 22 lipca 2016, o 19:13

ale tak z boku patrząc... usuwanie niepochlebnej recenzji to faktycznie hipokryzja swoją drogą.
o ile miało to miejsce.

nie przepadam za wzajemnym obcałowywaniem się na linii autor-recenzent-czytelnik, ale mam wrażenie, że cholernie duża biegunowość emocjonalna na polskim poletku :lol:
czy przeglądam złe blogi/fanpage? ;)
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 22 lipca 2016, o 23:00

No i kolejny atak, tym razem w Niemczech. Ciekawe czy to kolejnym muzułmanom z wypranym mózgiem odbiło, czy rodowici Niemcy w końcu cholery dostali. Oj, coś czuję, że jeszcze doczekam dnia, kiedy ludzie zaczną przyznawać rację Brevikowi.
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 22 lipca 2016, o 23:08

Podoba mi się, co na temat recenzji napisała Anna Kańtoch: Zamknąć usta krytykowi, czyli o recenzjach negatywnych
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 22 lipca 2016, o 23:28

Kawka napisał(a):No i kolejny atak, tym razem w Niemczech. Ciekawe czy to kolejnym muzułmanom z wypranym mózgiem odbiło, czy rodowici Niemcy w końcu cholery dostali. Oj, coś czuję, że jeszcze doczekam dnia, kiedy ludzie zaczną przyznawać rację Brevikowi.


Widziałaś to? http://wiadomosci.wp.pl/kat,1329,title, ... acebook_wp :] nie dość,że posłowie zachowują się jak bydło,to dziennikarze nie zostają w tyle.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do O wszystkim innym

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości