Young Adult + New Adult

przez **tully** » 21 lipca 2016, o 09:47

Sa tam jakies emocje po w horyzoncie bylo miedzy nimi slabawo delikatnie mowiac.

przez **klarek** » 21 lipca 2016, o 10:05

Tully jak dla mnie są. Podejrzewam że dla ciebie niewystarczające. Mniejsze niż w poprzedniej

przez **Księżycowa Kawa** » 21 lipca 2016, o 17:02

Na razie mi się nie udało dorwać Morgan Matson, a ciekawi…

przez **klarek** » 21 lipca 2016, o 18:59

Ani jednej?
Obawiam się, że będę musiała kupić Aż po horyzont. Będę mogła ci podesłać

przez **LiaMort** » 21 lipca 2016, o 23:02

klarek napisał(a):Morgan Matson - Odkąd cię nie ma, to kolejna bardzo miła i sympatyczna opowieść o młodych ludziach i poszukiwaniu. Śmiało mogłaby stać tematycznie obok Aż po horyzont, choć znowu jak dla mnie odrobinę niżej. Zastanawiam się czy Lato ostatniej szansy (ściga mnie biblioteka więc powinnam w końcu przeczytać) też jest tak charakterystyczne. W każdym razie Odkąd cię nie ma pokazuje, że warto być młodym, a wtedy warto czerpać z tego pełnymi garściami, a upór wcale nie musi oznaczać ślepej głupoty. W czytaniu szybka i lżejsza od poprzedniej. Ale obawiam się, że również mniej zapadająca w pamięć. Ale niezależnie od tego i tak warta przeczytania

kolejna książka na liście do przeczytania.. ;P czasu mi brak. :ermm:

przez **Księżycowa Kawa** » 23 lipca 2016, o 21:42

„Tylko my wbrew wszystkim” i „Tylko my na zawsze” Jasinda Wilder – ta historia jeszcze bardziej mi przypadła do gustu i nieoczekiwanie okazała ciekawa tematycznie, odrobinę inna. Dodatkowo przy tym Jason – zarówno słowami, jak i postępowaniem parę razy przyjemnie zaskakuje. Wydaje mi się, gdyby tutaj dołożyć jeszcze jedną albo dwie warstwy, to ta historia mogłaby robić większe wrażenie. Sam opis wprawdzie nie odbiega od prawy, lecz wcale nie zachęca do zajrzenia do środka…
No cóż, Wilder jeszcze bardziej mnie zaciekawiła.

I faktycznie, w tym przypadku kolejność czytania się liczy.

przez **klarek** » 23 lipca 2016, o 21:53

Super, że ci się spodobało

Kejnosc, tak :zalamka:

przez **Księżycowa Kawa** » 23 lipca 2016, o 22:17

Jakoś to mnie nie dziwi :wink:

W jedynce Jason i Becca pojawiają się w zasadzie na początku, natomiast Nell i Coltona jest tutaj trochę więcej...

przez **klarek** » 28 lipca 2016, o 00:30

Obiecałam, że napiszę dwa zdania, więc nie ma wyjścia

Bestia Alex Flinn. Książka, którą polecała Sol. Zupełnym przypadkiem wpadłam na to polecenie, a potem na samą książkę w bibliotece. Przeczytałam i nadal twierdzę, że jestem pod swoistym urokiem. Historia oparta na bajce Piękna i bestia. I w sumie całkiem wiernie oddające tę historię znaną i z książek dla dzieci i z opowieści Disneya. Wpisana we współczesny świat.
Nie, to nie jest książka dla tully. Za mało się dzieje, zbyt mało tutaj zewnętrznych emocji, więcej rozgrywa się poza kartami niż na nich. Ale nadal powiem, że warto. Dlaczego? Dla mnie ta opowieść zachowała pewną dziewiczość. Temat zupełnie nie ten, fabuła jakże odmienna, ale nadal ta delikatność przywodzi mi na myśl Rowell. Myślę, że jest kilka osób, którym ta książka mogłaby się spodobać. Współczesny chłopak odpokutowujący "grzechy" lat ubiegłych. Szybko, bardzo szybko się ją czyta, więc nawet jak komuś nie podejdzie zmarnuje niewiele czasu. W sumie bardzo ciepła i miła opowieść. Sol zachęcała. I ja również ro robię

przez **Fringilla** » 28 lipca 2016, o 01:41

jest ekhm ekranizacja.

przez **szuwarek** » 28 lipca 2016, o 07:43

jest

obejrzałam z córką :hyhy:

przez **•Sol•** » 28 lipca 2016, o 09:08

Aralku dziękuję

właśnie dziewiczość i świeżość

pozostawia uczucie spełnienia i zadowolenia, niby dla dzieci ale nie tylko. Czytałam ją już jakiś czas temu, a nadal całkiem nieźle pamiętam, a to już coś.

ekranizacja... Przemilczmy to

jest ale jednak do książki jej daleko

Dziewczynki więc może sięgniecie?

przez **tully** » 28 lipca 2016, o 09:29

klarek napisał(a):Obiecałam, że napiszę dwa zdania, więc nie ma wyjścia
Nie, to nie jest książka dla tully. Za mało się dzieje, zbyt mało tutaj zewnętrznych emocji, więcej rozgrywa się poza kartami niż na nich.

dzieki rurko

Strona WWW · przez **Duzzz** » 28 lipca 2016, o 13:06

Może i ja się skuszę :mysli:

Czytam sobie "Tak słodko..." i zastanawia mnie skąd Webber czerpie inspiracje na nazwiska/imiona bohaterów :rotfl:

przez **•Sol•** » 28 lipca 2016, o 13:07

Duz, skuś

wiesz jaka jestem do YA a to chwalę

chyba to niezła rekomendacja

A co wymyśliła tym razem?

Strona WWW · przez **Duzzz** » 28 lipca 2016, o 13:21

No nie wiem :hihi:

A tak serio to już zerknęłam na biblio i nie mają w swoich zasobach. Będę musiała się za tym dłużej porozglądać

W sumie to nic takiego, ale czytam i ciągle widzę nazwiska znanych pisarzy/pisarek :rotfl:

Jakieś chyba spaczenie mam :rotfl:

przez **•Sol•** » 28 lipca 2016, o 13:22

ale wiesz co, w historykach kiedyś tę zależność zauważyłam, że sobie nazwiska pożyczają

jak mnie pogonisz to Ci podeślę, ale musisz gonić

przez **Księżycowa Kawa** » 28 lipca 2016, o 19:55

Fringilla napisał(a):jest ekhm ekranizacja.

Chyba nawet widziałam :hyhy:

przez **tully** » 28 lipca 2016, o 22:12

ktos zna moze?
Błąd na wagę złota Kinga Konicer
Wysokie oceny na lc

przez **KatiaBlue** » 28 lipca 2016, o 22:19

Tully zdaje się, ze ta książka została mi udostępniona przez autorkę na długo przed publikacją (sprawdziłam, dwa lata temu). Strasznie się popłakałam podczas lektury. Tym bardziej gdy dowiedziałam się, ze jest inspirowana prawdziwymi wydarzeniami. Nie wiem na ile ta książka jest w takiej formie, w jakiej ją czytałam (wiadomo, została przepuszczona przez wydawnictwo), ale mi się podobała... Jest trochę dramatów, ale

Spoiler:

przez **tully** » 28 lipca 2016, o 23:47

hmm jesli plakalas to moze byc dla mnie

przez **KatiaBlue** » 29 lipca 2016, o 00:07

Spróbuj, aczkolwiek reki sobie nie dam uciąć, że ci się spodoba.

Nie wiem czy jest to napisane w książce, ale napisze dla ciekawostki, że autorka jest spokrewniona z Mironem Białoszewskim

przez **klarek** » 6 sierpnia 2016, o 17:43

Matson - Lato drugiej szansy

Oj tak, Matson ma coś do powiedzenia. Robi to dobrze i interesująco. Lato... to podobnie jak poprzednie książki Matson, dobra książka. Trochę poszarpana, ale w taki przekonujący sposób. I po raz kolejny raz można powiedzieć, że autorka pozwala bohaterom popełniać błędy adekwatne do swojego wieku, a potem nie próbuje ich tłumaczyć. Błądzą bo wiek im na to pozwala, a po latach zwnou błądzą w przekonaniu, że robią dobrze. Lubię to. I cenię

przez **aniazlipca** » 12 sierpnia 2016, o 21:29

Klarku Matson jest bardzo fajna :-D

Ja przeczytałam serię Rebeci Yarros - Odważmy się kochać - jest bardzo fajna. Dosyć typowe NA, no ale chłopaki piloci są super :bigeyes:

Polecam. Są oczywiście dramy, jedne mniejsze, inne większe, ale czyta się bardzo dobrze. Polecam zwłaszcza 3 część - dla mnie najlepsza! Grayson my love adoptuję Cię :bigeyes:

przez **LiaMort** » 12 sierpnia 2016, o 21:56

Ah te chłopaki. :bigeyes:

Young Adult + New Adult

Kto przegląda forum