Teraz jest 29 listopada 2024, o 23:47

Domowy zwierzyniec

Dom i okolice: nasi domownicy, kulinarne opowieści, dekorowanie, ciuchy, szycie i dzierganie, domowe ogrody
Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 14 lipca 2016, o 13:05

Gilbert jest zbyt szlachetny by kalał swój nos i zmysły czymś tak plugawym :hyhy:

Antkowi trzeba odebrać, sam nie zna umiaru i potem ma źrenice różnej wielkości - to znak że dawka była końska :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 14 lipca 2016, o 13:06

Tak, prawdziwy z niego arystokrata. :evillaugh:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 14 lipca 2016, o 13:11

Aryskotrata :hyhy:
nikt nie ma wątpliwości, dobitnie pokazuje kto ma błękitną krew :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 14 lipca 2016, o 13:59

Mamy wrażenie, że te trzęsawki, skurcze itp. były spowodowane karmą. Jaśnie pan ma alergię na wysokogatunkowe karmy :]
Jego ulubioną Winston z kurczakiem i wątróbką zjada, aż mu się uszy trzęsą. Do tej pory jadł saszetki, ale kupiliśmy na spróbowanie puszkę. Co godzinę, dwie podchodził do miski :hyhy: To sukces, bo jadł bardzo mało karmy; saszetkę na dzień, a powinien do czterech.
Siostra się denerwowała, że je "fast foody", więc kupiliśmy mu Animondę z kurczakiem i wątróbką. Trochę pojadł, ale później trochę go trzęsło, więc już nie będziemy robić eksperymentów. Jak mu smakuje ten Winston, jest szczęśliwy, je z apetytem i trochę przytył, więc nie ma co się czepiać.
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 14 lipca 2016, o 14:03

Lilio to świetnie ;)
te tańsze karmy koty uwielbiają. U mnie jest to samo. Ale kontrolujcie pęcherz - USG, badania krwi - wiem, pewnie przesadzam i jestem przewrażliwiona, ale lepiej zapobiegać niż leczyć. Zwłaszcza że Stefek jest kocurem kastratem ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 14 lipca 2016, o 14:09

A suchą on je? Nie wydaje mi się żeby trzęsawki były spowodowane karmą. Alergie pokarmowe objawiają się głównie drapaniem do krwi w okolicach głowa-szyja.
Sol, ma racje trzeba dbać o kocie nerki. Raz do roku warto zrobić podstawowe badania. Najlepsza byłaby karma bezzbożowa, albo jakaś lepsza zbożówka. No i zmuszać do picia. Niestety fast foody kiedyś dadzą o sobie znać, jak nie teraz to na starość. U nas było tak z Dodą.

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 14 lipca 2016, o 15:03

Wodę pije, karmę suchą je, taką dla kastratów pomieszaną z bezzbożówką, bo sama mu nie smakuje.
Nie mówiąc o dużej ilości smaczków :roll: Nie pójdzie spać póki nie dostanie swojej porcji. Rano nie daje zjeść śniadania, wskakuje na plecy, bo jest jego pora na smaczki :facepalm: Sam zaprowadza do szafki, czatuje przy niej, kładzie się. Cyrk na kółkach.
Smaczki i antykłaczki :hyhy: Rzucamy mu, pojedynczo, więc musi się za nimi nabiegać. Chyba też chodzi o tę frajdę z biegania :hyhy:
Jest szczupły, ale umięśniony.
Teraz śpi w swojej ulubionej pozie: na plecach.
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 14 lipca 2016, o 17:46

Ja bym odstawiła karmę dla kastratów. To jest karma bardzo uboga pod względem mięsa, witamin i jeśli kotu nic nie jest, tzn. nie tyje, to nie ma powodu ją nim żywić. Zwłaszcza, że Stefuś jest jeszcze młody i potrzebuje witamin.

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 17 lipca 2016, o 12:25

robiłam zdjęcie rybek no i Reksiu se usiadł i pozował. :hyhy:
Obrazek
Obrazek
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 2444
Dołączył(a): 23 kwietnia 2013, o 00:11
Lokalizacja: na wschód od Edenu w cieniu dobrego drzewa
Ulubiona autorka/autor: Sandra Brown

Post przez gonia » 17 lipca 2016, o 13:38

joakar4 napisał(a):Ja bym odstawiła karmę dla kastratów. To jest karma bardzo uboga pod względem mięsa, witamin i jeśli kotu nic nie jest, tzn. nie tyje, to nie ma powodu ją nim żywić. Zwłaszcza, że Stefuś jest jeszcze młody i potrzebuje witamin.


Joak ma rację. Karmy dla kastratów mają bardzo mało mięsa, a kot to drapieżnik i jego organizm jest przede wszystkim przystosowany do trawienia mięsa. Lato jest też złą porą na zmianę karmy, koty jedzą mniej ze względu na podwyższoną temperaturę i są bardziej wybredne. Zmianę karmy najlepiej zacząć od września, wtedy koty mają wewnętrzną potrzebę, żeby zaopatrzyć się w tłuszczyk, który pomoże im przetrwać zimę i mniej protestują przeciw wszelkim nowością, choć i tak może być ciężko, w zależności jak bardzo uparty jest osobnik :lol:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 17 lipca 2016, o 14:18

Lia, fajne futra ;)

Goniu, jak osobnik gustuje w karmie z półki najniższej a potem chce mu się dać coś z wyższych to może być wielki foch :P
u mnie dopiero branie głodem pomogło.
A jeśli chodzi o moment jak są dwa koty i każdy musi jeść swoją karmę to najlepsze jest w misce tego drugiego :zalamka:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 17382
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Jo Putney,Kat Martin,Jude Deveraux,Sandra Brown

Post przez basik » 17 lipca 2016, o 21:59

Lia a gdzie zdjęcia rybek?

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 18 lipca 2016, o 08:25

Szlag mnie trafi niedługo. Coraz ciężej mi kupić wszystko dla Gilberta w jednym sklepie. Jak w jednym jest sucha karma to nie ma saszetek. Jak już uda mi się znaleźć całą karmę to nie ma przysmaczków albo witamin. A już o cenach nie wspomnę, w zooplusie, gdzie jest najtaniej, ciągle nie ma towaru. :smarkam:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 18 lipca 2016, o 10:30

Joakar, znam Twój ból. Ja też latam po różnych sklepach i kompletuję, bo jak jest jedno to innych brak. A jak jest wszystko to taka cena że mnie zgina...
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 18 lipca 2016, o 13:56

Lia, fajne przystojniaki :-D

Do mnie przychodzi kotek. Czarny z białym krawatem :hyhy:
Jest niestety dziki więc pewnie go ktoś porzucił. Wczoraj rozwieszaliśmy ogłoszenia, może się właściciel znajdzie. :ermm:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 18 lipca 2016, o 22:55

dziewczynki poznajcie Filon..xD :D
Obrazek
Obrazek
Obrazek
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 18 lipca 2016, o 22:57

O jaki świetny maluch :bigeyes:
A jak Reksio go zaakceptował? Nie jest zazdrosny?

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 14642
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Tychy

Post przez Lorelei » 18 lipca 2016, o 22:58

No cóż za piękności :bigeyes:

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 18 lipca 2016, o 23:06

duzzza22 napisał(a):O jaki świetny maluch :bigeyes:
A jak Reksio go zaakceptował? Nie jest zazdrosny?

on się jej boi, bo ona na niego prycha. ;)
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 18 lipca 2016, o 23:10

Ale ładna kicia ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 2444
Dołączył(a): 23 kwietnia 2013, o 00:11
Lokalizacja: na wschód od Edenu w cieniu dobrego drzewa
Ulubiona autorka/autor: Sandra Brown

Post przez gonia » 18 lipca 2016, o 23:15

Chciałam powiedzieć piękny chłopak, ale rozumiem, że to dziewczynka :-D też piękna, ile miesięcy sobie liczy?

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 18 lipca 2016, o 23:16

dziewczynka. ;) z 4...xD :P
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 18 lipca 2016, o 23:39

Lio, Filon jest prześliczna.
Jej pysio kojarzy mi się z geometrią.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 19 lipca 2016, o 07:07

jaka piękna i te łatki na nosku :sweet_kiss:

Avatar użytkownika
 
Posty: 17382
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Jo Putney,Kat Martin,Jude Deveraux,Sandra Brown

Post przez basik » 19 lipca 2016, o 10:34

kolejna kocia piękność na forum :) ....Lia teraz bardzo prosimy o częste wiadomości o relacjach Reksio-Filon

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Pani Domu to Ja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości