Teraz jest 21 listopada 2024, o 17:23

Mia Sheridan

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 6 lipca 2016, o 13:36

uuu to Ty teraz kształcona :P
podziel się wiedzą :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 6 lipca 2016, o 13:40

edytowałam post powyżej :hyhy:
Dodam tylko, że na świecie jest kilka pornoaktorek, które mogą zarobić kilka milionów rocznie. Oczywiście wspomniane stawki dotyczą USA, bo tam zarabia się najlepiej. :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 6 lipca 2016, o 14:09

nie no wiadomo że mowa o USA :P

te stawki to są dokładnie odwrotne do stosunku stawek w aktorstwie no powiedzmy normalnym :P

ale nie spodziewałam się że taka przepaść jest :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Mia Sheridan

Post przez joakar4 » 6 lipca 2016, o 14:12

Tylko, że w sumie te stawki są tylko za filmy. A te gwiazdy zawsze dodatkowo mają jakąś firmę, niektóre np. z gadżetami erotycznymi. I mimo, że już w filmach nie grają to zarabiają nawet po 30 mln rocznie. Ale to kobiety. Wszystko to wyczytałam na stronie faktu i wp. :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 6 lipca 2016, o 14:13

wiedzmaSol napisał(a):nie no wiadomo że mowa o USA :P

te stawki to są dokładnie odwrotne do stosunku stawek w aktorstwie no powiedzmy normalnym :P

ale nie spodziewałam się że taka przepaść jest :P

Ja się spodziewałam. Jednak faceci lubią sobie popatrzeć na babki, a nie na facetów... A póki co to faceci głównie oglądają takie filmy. Ale z kolei, Stinger grał w filmikach dla pań, gdzie pewnie aktor zarabia lepiej niż aktorka

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 6 lipca 2016, o 14:18

A ja sobie pomyślałam, że czy za 40 tys. rocznie warto pracować w taki sposób. :bezradny:

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 6 lipca 2016, o 14:20

masz ponad 3 tys dolarów miesięcznie...

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 6 lipca 2016, o 14:21

Mimo wszystko, wydaje mi się, ze nie warto. Minimalne wynagrodzenie to 1600 dolarów.

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 6 lipca 2016, o 14:22

Ale zarabia lepiej niż przeciętny Amerykanin. Ja osobiście nie wybrałabym tej kariery, ale on to on

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 6 lipca 2016, o 14:23

myślę że te filmy dla pań jednak nadal nie są tak popularne jak dla panów.
A ciekawa jestem, czego raczej nie sprawdzimy, czy aktorzy hetero zarabiają lepiej od aktorów homo lub bi :P

ale za 3 tys dolców miesięcznie to i tak nie wiem czy się opłaca ;)
znaczy no... Panom pewnie tak, bo radochę mają z tego :P

a ile zarabia przeciętny? Wiesz?
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 6 lipca 2016, o 14:28

Koło 2000 tys dolarów...

Myślę że homo mniej

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 6 lipca 2016, o 14:29

http://finanse.wp.pl/kat,18453,title,By ... &_ticrsn=5


Czytam właśnie o treningu seal i nasuwa mi się motto Chodakowskiej: twoje ciało może więcej niż podpowiada ci twój umysł. :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 6 lipca 2016, o 14:34

On był raczej początkujący niż doświadczony... I zagrał tylko 4 czy 5 filmów... Nie był bogaty raczej

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 6 lipca 2016, o 17:57

Ale zauważyłyście, że te stawki są za scenę? Jedną scenę?
Zagra dzień, kilka dni w miesiącu i zarabia krocie.
Co by nie mówić, ale za taką kasę wcale się nie przemęczają.
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 6 lipca 2016, o 18:30

Za scenę max 400 dolarów, rocznie 40 tys. :P
Już kończę książkę, jak się spotkali to ruszyło z kopyta.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 7 lipca 2016, o 08:14

Skończyłam wczoraj czytać. Końcówka to już był sam miód i lukier.
Troszkę dziwne mi się wydawało, że pani prokurator tak łatwo wierzy w działalność Stingera i jeszcze tak beztrosko postanawia mu pomóc.

No i myślałam, że autorka jednak pociągnie w kolejnych książkach historie pozostałych chłopaków z Seal, a tu się nie zanosi. :ermm:

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 7 lipca 2016, o 11:19

Nie, one raczej nie mają ze sobą za wiele wspólnego. Zresztą bym nie chciała chłopaków z Seal. Nie podobali mi się

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 7 lipca 2016, o 12:01

łatwo uwierzyła, dla mnie też trochę za szybko, ale jako że byłam spragniona ich szczęścia to przymknęłam oko ;)

też mi przeszło przez myśl że mogli by być, ale w sumie parcia na tych żołnierzy nie mam. Jedynie bym chyba chciała o Dylanie ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 7 lipca 2016, o 12:13

Ewentualnie Dylana moglabym przeczytać

Tez chciałam, żeby byli szczęśliwi, wiec nie widziałam w tej słodyczy problemu

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 7 lipca 2016, o 12:35

Dylan mógłby być fajny ;)

tyle lat byli rozdzieleni że im się należało ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 7 lipca 2016, o 14:47

Dokładnie.
Tak jak gdzieś wcześniej pisałam - dla mnie mogliby się na siebie od razu rzucić, a oni odczekali CAŁY TYDZIEŃ

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 7 lipca 2016, o 20:52

no tak, ale ona miała jeszcze narzeczonego, którego jednak no... może nie kochała ale lubiła ;)
ale czy tylko ja miałam wrażenie że on był taki troszkę...
Spoiler:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 7 lipca 2016, o 21:07

Tez miałam wrażenie ze to gej, który sobie przykrywki szuka

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 7 lipca 2016, o 21:18

to jednak coś w tym musiało być :P
jego mało obeszło to jak z nim Grace zerwała ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 7 lipca 2016, o 21:18

I wgl nie był zainteresowany seksem. Pierwszy taki przypadek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do S

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości