Teraz jest 22 listopada 2024, o 23:29

Julia Quinn

Avatar użytkownika
 
Posty: 2698
Dołączył(a): 19 kwietnia 2011, o 19:31
Ulubiona autorka/autor: .brak.

Post przez emily temple » 29 czerwca 2016, o 14:15

mi sie podobał. Ogolnie motyw listow tu był bardzo ładnie ujęty ..
Obrazek

Perhaps I became a magic user so I can touch his heart

Avatar użytkownika
 
Posty: 2265
Dołączył(a): 17 listopada 2015, o 13:02
Lokalizacja: mazowieckie
Ulubiona autorka/autor: Montgomery, Palmer, Roberts

Post przez montgomerry » 29 czerwca 2016, o 20:02

Nie mogę o wszystkim pisać w opiniach :))) motyw listów w ogóle też mi się zawsze podoba
tu od poczatku było, że teściowa jest bezproblemowa :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 2265
Dołączył(a): 17 listopada 2015, o 13:02
Lokalizacja: mazowieckie
Ulubiona autorka/autor: Montgomery, Palmer, Roberts

Post przez montgomerry » 2 lipca 2016, o 15:13


Avatar użytkownika
 
Posty: 3357
Dołączył(a): 9 marca 2014, o 17:29
Ulubiona autorka/autor: brak.

Post przez obession » 2 lipca 2016, o 19:38

Montgomerry czytając Twoją opinie uświadomiłam sobie, że coś licho pamiętam tą cześć... :niepewny:
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2265
Dołączył(a): 17 listopada 2015, o 13:02
Lokalizacja: mazowieckie
Ulubiona autorka/autor: Montgomery, Palmer, Roberts

Post przez montgomerry » 2 lipca 2016, o 19:57

Mówiąc szczerze, że jak ją pisałam dziś, to musiałam zajrzeć do książki ponownie. Jakoś nie zapadła mi w pamięć, a ledwo czytałam dwa tygodnie temu.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3357
Dołączył(a): 9 marca 2014, o 17:29
Ulubiona autorka/autor: brak.

Post przez obession » 2 lipca 2016, o 20:04

Ja byłam zachwycona cały cyklem. I ogolenie to dość dobrze go pamiętam, ale z ósemki to najlepiej pamiętam zakończenie. :D
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2265
Dołączył(a): 17 listopada 2015, o 13:02
Lokalizacja: mazowieckie
Ulubiona autorka/autor: Montgomery, Palmer, Roberts

Post przez montgomerry » 2 lipca 2016, o 20:36

obession napisał(a):Ja byłam zachwycona cały cyklem. I ogolenie to dość dobrze go pamiętam, ale z ósemki to najlepiej pamiętam zakończenie. :D



a ja znowu początek :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 2086
Dołączył(a): 28 listopada 2014, o 19:46
Ulubiona autorka/autor: Garwood, SEP, McNaught i wiele innych...

Post przez rewela » 2 lipca 2016, o 21:38

Ślubny skandal toż to nudne było..mdła i przyprawiająca o ból głowy bohaterka...to jak bohaterowie dochodzą do tego, że coś tam do siebie czują..cóż! ja im nie wierzyłam... nie wspominam dobrze tej książki :)
tej i Grzesznika.. ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 5 lipca 2016, o 10:55

chyba jestem w mniejszości tak bardzo lubiąc Ślubny skandal :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 2698
Dołączył(a): 19 kwietnia 2011, o 19:31
Ulubiona autorka/autor: .brak.

Post przez emily temple » 5 lipca 2016, o 11:09

Ja pamietam tylko Epilog z ślubnego skandalu :rotfl: .. i cos mi świta ze przyszły niedoszly mąż bohaterki był spoko gość był.
a tak to przyjemne ale zapomniałam od razu :ermm:
Obrazek

Perhaps I became a magic user so I can touch his heart

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 5 lipca 2016, o 11:25

był był ;) tylko wujcio był nawiedzony :P
a ten przyszły niedoszły to
Spoiler:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 3357
Dołączył(a): 9 marca 2014, o 17:29
Ulubiona autorka/autor: brak.

Post przez obession » 5 lipca 2016, o 14:13

wiedzmaSol napisał(a):chyba jestem w mniejszości tak bardzo lubiąc Ślubny skandal :P


Ja prawdopodobnie lubię, bo byłam zachwycona tym cykle, tylko nie pamiętam... :niepewny:

emily temple napisał(a):Ja pamietam tylko Epilog z ślubnego skandalu :rotfl: .. i cos mi świta ze przyszły niedoszly mąż bohaterki był spoko gość był.
a tak to przyjemne ale zapomniałam od razu :ermm:


No właśnie Epilog też mi tak utkwił w pamięci. :D
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 5 lipca 2016, o 14:18

epilog był taki no z hukiem :hyhy:

Obession ale nawet jeśli to i tak jesteśmy w mniejszości ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 3357
Dołączył(a): 9 marca 2014, o 17:29
Ulubiona autorka/autor: brak.

Post przez obession » 5 lipca 2016, o 14:22

Muszę to powtórzyć, żeby wiedzieć czy lubię czy nie. :D
Zdarza się być w mniejszości trudno. :D
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2265
Dołączył(a): 17 listopada 2015, o 13:02
Lokalizacja: mazowieckie
Ulubiona autorka/autor: Montgomery, Palmer, Roberts

Post przez montgomerry » 5 lipca 2016, o 17:04

Sol masz rację z tym niby panem młodym:)

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 7 lipca 2016, o 12:53

Montgomerry, nie ma to jak małżeństwo - przykrywka nie? ;)
a ojciec tego młodego też był piekielny czy tylko wujaszek bohaterki?
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 2265
Dołączył(a): 17 listopada 2015, o 13:02
Lokalizacja: mazowieckie
Ulubiona autorka/autor: Montgomery, Palmer, Roberts

Post przez montgomerry » 7 lipca 2016, o 18:30

Ojciec młodego był odrażający!

Przeczytałam "Jak w niebie" :shades: Będę dziś pisać :) {o ile nie zasnę znów przy dziecku}

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 7 lipca 2016, o 18:32

wygląda na to że mnie się też co nieco zatarło :roll:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 2698
Dołączył(a): 19 kwietnia 2011, o 19:31
Ulubiona autorka/autor: .brak.

Post przez emily temple » 7 lipca 2016, o 20:15

oo recenzja Jak w niebie bedzię :cheer: .. Ja tu znana ze uwoelbiam Marcus'a :bigeyes:
Obrazek

Perhaps I became a magic user so I can touch his heart

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 7 lipca 2016, o 20:45

Marcus jest kluchowaty :P :hyhy:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 2265
Dołączył(a): 17 listopada 2015, o 13:02
Lokalizacja: mazowieckie
Ulubiona autorka/autor: Montgomery, Palmer, Roberts

Post przez montgomerry » 8 lipca 2016, o 18:42

Jak w niebie

http://slowemmalowane.blogspot.com/2016 ... iebie.html

jeszcze jednej mi brakuje do całości :wink:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 10 lipca 2016, o 17:48

mimo kluchowatości Marcusa lubię bardzo ;)

i te delikatne powiązania między cyklami, ach urocze ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 2265
Dołączył(a): 17 listopada 2015, o 13:02
Lokalizacja: mazowieckie
Ulubiona autorka/autor: Montgomery, Palmer, Roberts

Post przez montgomerry » 10 lipca 2016, o 18:55

też tak uważam :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 10 lipca 2016, o 18:56

że urocze czy że klucha? ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 2265
Dołączył(a): 17 listopada 2015, o 13:02
Lokalizacja: mazowieckie
Ulubiona autorka/autor: Montgomery, Palmer, Roberts

Post przez montgomerry » 10 lipca 2016, o 19:02

że urocze, Marcusa za ciapciaka nie uważam, nie miał tu farta biedulek :) ale przez to jest bardziej rzeczywisty

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do P - Q

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości