Czym jest dla Ciebie czytanie?

przez **KatiaBlue** » 24 czerwca 2016, o 00:10

A to w piątek i sobotę tylko... Zeby rano można było odespać

przez **Janka** » 24 czerwca 2016, o 00:53

Kiedyś nie było wolnych sobót, więc piątek też odpadał.

przez **cedar** » 24 czerwca 2016, o 01:04

To teraz się zastanawiam, skąd się wziął ten wyż demograficzny.

przez **Janka** » 24 czerwca 2016, o 01:14

Może stąd, że dla prokreacji starczy raz w roku?

przez **cedar** » 24 czerwca 2016, o 01:42

Ale gdzie ten fun? :evillaugh:

przez **Janka** » 24 czerwca 2016, o 02:17

Jak się tak długo czeka, to radocha potem musi być nieziemska.

przez **cedar** » 24 czerwca 2016, o 11:26

Eee tam całe życie "na uwięzi".
Jak to dobrze, że mamy weekendy. :hahaha:

przez **Lucy** » 24 czerwca 2016, o 21:04

https://scontent-cdg2-1.xx.fbcdn.net/v/ ... e=57EE101A :smile:

przez **cedar** » 24 czerwca 2016, o 23:50

Robię to wszystko poza recenzj... khmm, a pisanie o książkach na forum się w to wlicza?
(Już w ogóle nie wspomnę, że skoro robię to wszystko z listy nie tylko w wolnym czasie, ale również zawodowo, to pewnie czyni ze mnie megaświra. :lol:

)

przez **Lilia ❀** » 25 czerwca 2016, o 00:28

cała ja

Strona WWW · przez **Duzzz** » 25 czerwca 2016, o 13:05

Prawie

Już od dawna nie mam porządku w książkach :evillaugh:

przez **Nocny Anioł** » 26 czerwca 2016, o 07:51

ja jaszcze sprzedaje książki, by mieć kasę na inne

Strona WWW · przez **Kasiag** » 26 czerwca 2016, o 07:58

Wszystkie punkty się zgadzają :smile:

przez **Księżycowa Kawa** » 27 czerwca 2016, o 00:14

Niewątpliwie i mnie to się przytrafia :evillaugh:

przez **LiaMort** » 27 czerwca 2016, o 19:02

ah też to robię..xD

przez **•Sol•** » 28 czerwca 2016, o 11:16

się zgadza

prócz porządkowania - tego naprawdę dawno nie robiłam a powinnam :roll:

przez **Janka** » 30 czerwca 2016, o 23:24

Ja chyba nie wącham.

przez **Księżycowa Kawa** » 1 lipca 2016, o 19:05

To akurat raczej mi się nie zdarza.

przez **cedar** » 3 lipca 2016, o 09:45

Przyznam się, że dla mnie rozpoczęciem znajomości z nową książką jest zapoznanie się z zapachem kartek. Uwielbiam zapach papieru!

A teraz się w szale pakuję na urlop. I co wziąć?! Mam stos książek, chcę wszystkie, ale nie zmieszczą się! Austen? Gaskell? Nową Cherezińską? Demelzę??? Aaaaaaaaaaaa!!! :bezradny:

przez **Janka** » 3 lipca 2016, o 14:51

Uwielbiam w książkach znajdować coś, co mi samej się też przytrafiło w życiu.
Cytat z Meg Cabot: "No cóż, całe umeblowanie jest brązowe: brązowa kanapa, brązowy fotel, brązowe podkładki pod talerze na stole w jadalni, a nawet brązowa pościel na łóżku."
U mojego F. jeszcze były brązowe kafelki w łazience, ręczniki, dywaniki oraz wszystkie drobiazgi i opakowania kosmetyków, a w kuchni brązowe garnki, serwisy do kawy, uchwyty szafek itd. Ściany wszędzie były beżowe, podłogi też. Ogólnie było koszmarnie.
Wiem, co przeżyła bohaterka, bo ja byłam w takim samym szoku.
Spoiler +18:

Spoiler:

przez **•Sol•** » 5 lipca 2016, o 16:01

wąchanie - siłą rzeczy jak otwieram książkę to ona pachnie

i lubię ten zapach

Janko, współczuję takich doznań wątpliwie estetycznych. To musiało boleć.

przez **Janka** » 5 lipca 2016, o 21:13

Oj, bardzo.
Ale się prędko tam wprowadziłam i poczyniłam poważne zmiany. Bardzo szybko się tam zrobiło żółto.
Można powiedzieć, że uratowałam jego mieszkanie.

przez **ewa.p** » 5 lipca 2016, o 21:23

brawo ty

przez **•Sol•** » 16 lipca 2016, o 16:36

przez **LiaMort** » 16 lipca 2016, o 16:45

ja też nie.

Czym jest dla Ciebie czytanie?

Kto przegląda forum