Teraz jest 24 listopada 2024, o 23:09

Ulubione cytaty, fragmenty, sceny

...o wszystkim: co nas irytuje, a co zachęca do lektury, co czytamy teraz, a co mamy w planach

2024: WŁAŚNIE CZYTAM...

Ulubieńcy roku!Ulubieńcy miesiąca!
Bonus: Nasze Liczniki Lektur w Kanonie Romansoholicznym!


Ostrzegamy! Kiepskie książki!Koszmar. Ale można przeczytaćWarto przeczytać?
Regulamin działu
Rozmowy o naszych aktualnych lekturach i książkowych inspiracjach.
Szerzej o gatunkach: dział ROMANS+ oraz dział 18+
Konkretniej o naszych listach czytelniczych: dział STATYSTYKI
Lektury wg pór roku i świąt: dział SEZON NA KSIĄŻKĘ
Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 17 czerwca 2016, o 09:32

Uwielbiam "Układ" :bigeyes:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 17 czerwca 2016, o 13:30

Scena penisowa najlepsza
"Penis w kształcie penisa" :hihi:

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 17 czerwca 2016, o 13:33

Mnie rozwala - 'Penis Logan. Cześć' :evillaugh:
Lucy napisał(a):Uwielbiam "Układ" :bigeyes:

I bardzo dobrze :smile:

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 17 czerwca 2016, o 13:36

Bardziej by pasowało Penis Dean, ale Logan też był penisem

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 17 czerwca 2016, o 13:59

Papaveryna napisał(a):Mnie rozwala - 'Penis Logan. Cześć' :evillaugh:
Lucy napisał(a):Uwielbiam "Układ" :bigeyes:

I bardzo dobrze :smile:


Resztę serii też :hihi:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 17 czerwca 2016, o 14:12

Ja jeszcze trójkę nawet lubię :)
KatiaBlue napisał(a):Bardziej by pasowało Penis Dean, ale Logan też był penisem

Penis Logan słabe wrażenie na mnie wywarł. Znaczy książka o nim :evillaugh:

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 17 czerwca 2016, o 18:23

penisy najlepsze. :hihi:
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 2086
Dołączył(a): 28 listopada 2014, o 19:46
Ulubiona autorka/autor: Garwood, SEP, McNaught i wiele innych...

Post przez rewela » 17 czerwca 2016, o 18:47

Very! sceną 'penisową' poprawiłaś mi humor! dziękuję Ci :) zaśmiewałam się jak wariatka :P

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 18 czerwca 2016, o 20:48

Oj chyba muszę przeczytać polską wersję :hihi:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 28 czerwca 2016, o 12:20

scena penisowa wymiata :P
zawsze :P
można sie na niej ze śmiechu popłakać ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 4 lipca 2016, o 22:42

Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 20 listopada 2016, o 14:06

-[...], teraz jednak potrzebuję wody, inaczej umrę z pragnienia. Wrzuciłabym coś na ząb, zanim spróbujemy wrócić.
- Wodę mogę ci dostarczyć, zawsze mam trochę w... - Eli przetoczył się, sięgnął do stolika i nagle wylądował na podłodze. - Co jest
- Wszystko w porządku? - Abra przesunęła się na brzeg łóżka i spojrzała na niego. - Dlaczego jesteś na podłodze?
- Nie wiem - odparł.
- A gdzie lampa? Gdzie stolik nocny?
- Nie wiem. Trafiliśmy do alternatywnego wszechświata? - Rozmasował biodro i wstał, czekając, aż oczy przyzwyczają się do ciemności. - Coś jest nie tak. Drzwi od tarasu powinny być tam. a są tu, za to... Czekaj.
Ostrożnie krążył po pogrążonym w mroku pokoju i zaklnął, gdy uderzył stopą o krzesło. Ominął je, po czym zaczął po omacku szukać lampy. Po chwili sypialnię zalało światło.
- Dlaczego ja tu jestem? - spytała Abra.
- Bo łóżko jest tam, a było tu - wyjaśnił. - Teraz jest i na dodatek obróciło się bokiem.
- Przesunęliśmy łóżko?
- Było tu - powtórzył i wrócił do niej. Teraz jest tu.
[...]
- Sporo tłumionej energii seksualnej - zauważyła Abra.
- Zdarzyło ci się to kiedyś?
- Nie, to pierwszy raz.

Nora Roberts Dom na skarpie... padłam tutaj. :hahaha:
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 6862
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:21

Post przez Alias » 30 listopada 2016, o 18:38

Plotki podsłuchane przez główną bohaterkę na temat tajemniczego i obrzydliwie bogatego bohatera... czyli fajnie przerysowana (albo i nie ;)) rozmowa pań z arystokracji:


Carefully, I stepped even closer to the potted plant, praying they would not notice me. The duchess was a treasure trove of gossip, and for once I was actually interested in what she had to say. Very much so.
‘I really can’t,’ she protested. ‘It is only a rumour, and I would never want to slander anybody.’
Amazing how people could lie without their face twitching.
‘We won’t tell,’ Lady Metcalf assured her.
‘Yes,’ Lady Allen concurred. ‘You know us. We don't gossip.’
Really, really amazing.
‘Well… all right, if you promise not to repeat anything I say.’
‘We promise,’ Lady Metcalf nodded eagerly.
‘It is only a rumour, mind you, and I do not have any proof.’ The duchess gloried in the eager anticipation of her friends.
‘Does he have anything to do with the Ambroses in the North?’ Lady Metcalf tried to guess. ‘A very good family, I think.’
‘Dear Lord no, my dear. The Northern Ambroses? The earl’s family? They may have recovered from their financial difficulties, but I assure you, they do not have the kind of money this Mr Ambrose has.’
‘But if he has not inherited his wealth from them, where did it come from?’
The Duchess smiled. Lowering her voice, she said:
‘That is the shocking part. I have heard,’ she continued lowering her voice even more until it was only a whisper, ‘that he is involved in commerce!’
The two ladies gasped in shock.
‘Surely not!’
‘Unbelievable!’
‘And trade. And he invests in manufacturing and industry. Can you imagine?’
Lady Metcalf began to fan herself. ‘Stop, please, my friend. Or I am going to faint. That anybody should degrade himself so…’
‘You have not heard the worse of it,’ the Duchess said, ominously.
‘My dear, what could be worse than that?’
‘I have heard, from a very reliable source, that during his youth he actually worked for money, that he did manual labour.’
‘Dear me!’
‘Heavens!’
‘Yes,’ the Duchess repeated with glee. ‘He worked for a living! Among common working-class folk! It is hardly creditable, is it not?’
‘Please, have mercy on us, stop!’
‘And not even here in the United Kingdom - but in some wild place in the former colonies!’
‘You don't mean - oh goodness, you don't mean that ‘You don't mean - oh goodness, you don't mean that awful place… what do the people call it again?’
‘The “United States of America”.’
‘God, yes. Please, Duchess, no more. Even the mere thought of that place makes me shudder!’
‘They do not even have a king over there, do they?’
‘Worse, my dear! They do not even take tea in the afternoon.’


Robert Thier Storm and silence
“I always knew I would fall in love with you, but you were never supposed to love me back"

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 30 listopada 2016, o 21:21

On zarabia na życie. Biedak :hihi:
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 30 listopada 2016, o 22:11

Ciekawe, ile tym biedaczkom zajmie się po tym pozbierać :hyhy:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 30 listopada 2016, o 22:45

globus histericus murowany :hyhy:
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 1 grudnia 2016, o 18:44

Ależ one są boskie :evillaugh:


Brzmi interesująco :hihi: Mam w swojej biblioteczce więc poczytam na pewno :mrgreen:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 1 grudnia 2016, o 19:24

było dość absurdalnie,ale śmiesznie :hahaha:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 10121
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 14 stycznia 2017, o 21:13

Rozłączył się bez pożegnania. - Ja ją kiedyś zaduszę...
- Panna, co? - Brwi Kusego rozpoczęły pełną podtekstów gimnastykę.
- Skorpion, o ile kojarzę, wyjątkowo jadowity egzemplarz. Nie, panie Kusy, nie panna - wyjaśnił, widząc całkowity brak reakcji na sarkazm. - Wampirzyca, pijawka, koszmar wcielony, potwór, poganiacz niewolników, czyli moja agentka.


Dożywocie - Marta Kisiel

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 14 stycznia 2017, o 22:09

Dobre. :rotfl:
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 15 stycznia 2017, o 02:56

Daisy wspięła się wyżej, przez co golf uniósł się, odsłaniając brzuch i czerwoną
bieliznę.
- Cholera! - Zeskoczyła na ziemię.
- Co znowu?
- Brzuch mi widać, jak podnoszę ręce.
- To co?
- To, że po całym kamuflażu! Muszę zdjąć stanik.
- Po co?
- Golf ślizga się po satynie.
- Będzie ci się majtało.
- Przeżyję. - Pomerdała przy zapięciu, wyciągnęła przez rękaw satynowokoronkowy
staniczek i podała go Juno.
- Co ty widzisz w tej burdelowej bieliźnie?
- Zazdrosna jesteś. - Wiedziała, że Juno ma kompleks z powodu miseczek
rozmiaru B.
Gdy znów się wspięła, piersi poczynały sobie całkiem po luzacku. Na szczę-
ście w pobliżu nie było nikogo, kto mógłby zauważyć ich dzikie harce. Daisy z
dumą prezentowała feministyczną postawę, została jednak zbyt hojnie obdarowana
przez naturę, by popierać akcję palenia biustonoszy.
- No, jazda! - Podciągnęła się, przełożyła nogę i usiadła okrakiem na ...


Heidi Rice - Wycieczka na Manhattan
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 17 stycznia 2017, o 13:15

:hyhy: :lol:
“You keep your sword in excellent condition, Major Winter.”
“I do my best.” His voice sounded rather choked.
Amelia glanced up to find him staring at her hand as she stroked down the blade, then up again. What was wrong with him? From the way he stared, you’d think the sword was—Surely he was not…. He did not imagine that she…. Blast him!
Deciding to test the possibility, she caressed the sword again with a lingering touch. “It is truly magnificent,” she gushed.
He went rigid, a muscle working in his jaw. “Thank you.”
“I’ve never seen such a fine piece of work.” Delighted by the results of her experiment, she clasped the ornate hilt, then fondled it. “Will you let me do a rubbing of it?”
His gaze shot to hers. “A rubbing?” he said hoarsely. “Of my…sword?”
“Yes. I’d take care not to use too much pressure.” She smiled sweetly, though his smoldering gaze made it difficult for her to breathe. “But I doubt I could harm it, as hard as it is.”
“You have no idea.” He suddenly sat down

Never Seduce a Scoundrel (The School for Heiresses) by Sabrina Jeffries
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 17 stycznia 2017, o 20:20

:hihi: dobre.
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 3091
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: J.Ward, L.Howard, K.Ashley, Krentz/Quick, S.Brown

Post przez aleqsia » 18 stycznia 2017, o 08:16

Frircilirciara. Tez mi sie podoba. A to wydano po polsku?

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 18 stycznia 2017, o 14:20

Nie, tego cyklu nie wydano po polsku. To wcześniejszy, jeżeli nie jej pierwszy pod nazwiskiem Jeffries :mysli:
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Czytamy i rozmawiamy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości