Elle Kennedy

przez **•Sol•** » 11 czerwca 2016, o 20:57

u mnie Halloween

w ogóle okropnie się cieszę że w naszej polskiej oficjalnej wersji nie ocenzurowali tego i są i przekleństwa i dosadne określenia. Wygładzenie tego spowodowałoby że to nie byłaby ta książka.

rozkładają mnie te sceny jak ona zaczyna mu okazywać że mu ufa, to jest z jego perspektywy a on coraz mocniej się w niej zakochuje :bigeyes:

naprawdę ten facet wymiata.

przez **KatiaBlue** » 11 czerwca 2016, o 21:02

No ja wgl pierwszy raz czytam oficjalnie po polsku.
Na poczatku nie szło mi, ale teraz nie mogę się oderwać. OH to było świetne

przez **•Sol•** » 11 czerwca 2016, o 21:05

ale ja też

dlatego tak się teraz cieszę z tych wulgaryzmów jakkolwiek to brzmi

też się nie mogę oderwać. Genialnie się to czyta

przez **KatiaBlue** » 11 czerwca 2016, o 21:07

U mnie teraz urodziny Deana

a Garrett taki zaborczy się robi :bigeyes:

przez **•Sol•** » 11 czerwca 2016, o 21:12

no właśnie na urodzinach będzie ta scena która zmiękcza wszystko

jak ona powie że mu ufa :bigeyes:

przez **KatiaBlue** » 11 czerwca 2016, o 21:25

Cały czas mam rozdygotane serducho... Ah Garrett :inlove:

przez **•Sol•** » 11 czerwca 2016, o 21:27

no naprawdę taki facet...
I ta jego zmiana... Nie że on się nie chciał zmienić, on nie miał dla kogo. Przecież byle Kendall czy Tiffany nie miały mocy takiej by dla nich stał się monogamiczny

przez **kejti** » 11 czerwca 2016, o 21:27

Cicho bądźcie bo i mnie kusicie na powtórkę a jakoś za nim nie szalałam szczególnie

przez **KatiaBlue** » 11 czerwca 2016, o 21:28

Kejti, trzeba się było z nami umowwic na powtórkę.

Zapowiadane było i nie będziemy się powstrzymywać od wzdychania do Garretta

przez **•Sol•** » 11 czerwca 2016, o 21:33

było było i to nie raz zapowiadane

Kejti czytaj może za drugim razem się zakochasz

przez **KatiaBlue** » 11 czerwca 2016, o 21:37

Dobra, Idę czytać dalej. Wellsy zachciało sie seksów

przez **kejti** » 11 czerwca 2016, o 22:12

Widziałam, że było ale jakoś nie miałam do tego głowy

przez **Papaveryna** » 11 czerwca 2016, o 23:10

KatiaBlue napisał(a):Dobra, Idę czytać dalej. Wellsy zachciało sie seksów

Ona mnie rozwalała - będziemy się seksować? :rotfl:

Ja jeszcze nie zaczęłam :red:

przez **KatiaBlue** » 11 czerwca 2016, o 23:36

A ja juz jestem po wyznaniach miłości :bigeyes:

ale konczę na dziś. Juz mi się nie chce...

przez **joakar4** » 11 czerwca 2016, o 23:46

Ja jestem dopiero po pocałunku z Deanem, nie miałam kiedy czytać.

przez **KatiaBlue** » 12 czerwca 2016, o 12:02

A ja właśnie skończyłam powtórkę

Oj było super

przez **•Sol•** » 12 czerwca 2016, o 12:04

u mnie święto Dziękczynienia

Garrett po raz kolejny mnie rozłożył opiekuńczością :bigeyes:

ten facet ma ogromne serce. A przy tym jest taki autentyczny.

To seksowanie Hannah mnie kładzie

ubaw po pachy

przez **KatiaBlue** » 12 czerwca 2016, o 12:07

Wyprzedziłam Cie? Byllam pewna, ze już z dawno skonczylas

przez **•Sol•** » 12 czerwca 2016, o 12:12

no wyprzedziłaś

dziś skończę

przez **KatiaBlue** » 12 czerwca 2016, o 12:14

Nienawidzę tego ojczulka zasranego

przez **•Sol•** » 12 czerwca 2016, o 12:35

ja też

co za podły typ.
Powinien mocno dostać za swoje, tylko że wszystko co dostanie to i tak za mało damnit

przez **KatiaBlue** » 12 czerwca 2016, o 13:51

Przynajmniej Cindy zmądrzała

przez **•Sol•** » 12 czerwca 2016, o 13:52

tyle dobrego.
Ale dziwię się takim ofiarom przemocy. Tzn gdyby jeszcze mieli dzieci no to może strach o niemożność utrzymania, ale ona była sama! Na dodatek miała firmę. Po kij ją sprzedawała? Tzn sprzedała zamiast zwiewać aż by się kurzyło.
Wiem to książka, wiem też że takie kobiety są, ale totalnie tego nie rozumiem.

przez **KatiaBlue** » 12 czerwca 2016, o 13:54

No wiesz, zakochała się, a on pewnie raz ja czarował raz zastraszał. Wtedy człowiek nie ma pojęcia co począć. A może było tak jak z matką Garretta, ze jej groził, z że zabije, albo cos

przez **•Sol•** » 12 czerwca 2016, o 14:09

a może... Ale i tak jeszcze matka Garretta miała syna o którego musiała dbać. A Cindy była sama, mogła zwiewać na drugi koniec Stanów, nie znalazłby jej.

Elle Kennedy

Kto przegląda forum