Nocny Anioł napisał(a):Jak sie gotuję taka zupę?
Dorotka napisał(a):Ze dwa dni powinna postać, a może i dłużej. Oczywiście bez śmietany.
klarek napisał(a):Nie, ponoć szczawiu nie można w stanie nieprzetworzonym.
Dorotka napisał(a):Nie, specjalnego przepisu na kalafiorową nie mam. Ugotowałam ją na udkach [ale spokojnie możne je pominąć, wtedy zupa jest delikatniejsza], dodałam młodą włoszczyznę - pokrojoną tak jak lubisz [ja marchewkę i pietruszkę kroję w talarki, a selera w kostkę], kalafiora podzieliłam na drobne różyczki i ugotowałam oddzielnie, bo wiadomo, że on się dłużej gotuje [ale go nie rozgotowałam i był leciutko chrupiący], a potem dodałam ugotowane młode [maleńkie] ziemniaczki, które zostały mi z drugiego dania. Doprawiłam solą, pieprzem i odrobiną cukru. Na koniec dorzuciłam koper i dołożyłam łyżeczkę masła dla smaku. I wsio.
A jeśli lubisz nowe smaki to dodaj do niej młodą kalarepkę, bo świetnie podkręca smak kalafiorowej.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość