Young Adult + New Adult

przez **•Sol•** » 6 czerwca 2016, o 14:17

ale dla nas nie, dla bohaterów którzy robią nie tak jak powinni

przez **Papaveryna** » 6 czerwca 2016, o 14:22

Dla takich bohaterów, to tylko

Spoiler:

wiedzmaSol napisał(a):ale i tak jestem pod wrażeniem że mu to uszło, a na dodatek jest tak wielbiony

Ale gdzie? Na forum? Czy ostatecznie przez bohaterkę?

przez **•Sol•** » 6 czerwca 2016, o 14:27

przez Ciebie

Garrett zrobił coś za co rytualnie kastrujesz tępym nożem, a go wielbisz

przez **Papaveryna** » 6 czerwca 2016, o 14:29

Aaaaa, ja myślałam, że Ty nadal o Benie mówisz :zalamka:

Ja bardziej lubię Hannah niż jego. A on ma darowane tylko i wyłącznie dlatego, że ona leciała wtedy na tego na J

przez **•Sol•** » 6 czerwca 2016, o 14:30

nie o Garretcie

widać skróty myślowe i mnie dotknęły

ale i tak że zostało to dziw nad dziwy

przez **Papaveryna** » 6 czerwca 2016, o 14:32

Może. Ale potem jest bardzo dobrze, bo jednak on pierwszy coś chce, a ona nadal myśli o tym na J :-D

Jak mu było? Justin?
W ogóle zaczęło mnie korcić do powtórki, a to jest niebywałe. Chyba dam sobie spokój, bo zaczynam sama siebie przerażać :ermm:

przez **•Sol•** » 6 czerwca 2016, o 14:33

chyba Justin

jemu w ogóle jakoś tak szybko zaczęło na niej zależeć

ile razy już czytałaś co?

bo i mnie powtórka chodzi po głowie, a czytałam raz, tylko raz a to mało

przez **Papaveryna** » 6 czerwca 2016, o 14:37

No właśnie! Tutaj to, co mogłoby mnie potencjalnie zdenerwować, jest tak podane, że trochę mierzi, ale nie wywołuje wrzodów :evillaugh:

Jej całowanie z Deanem właśnie przypomniało mi się :evillaugh:

Ja w październiku czytałam wersję dostępną, a chyba w lutym oficjalną

Czyli dwa razy

A do powtórki zaczęło mnie już jakiś tydzień temu korcić :facepalm:

przez **•Sol•** » 6 czerwca 2016, o 14:38

no właśnie więc poniekąd byli kwita

bo jego to całowanie to chyba bardziej zakuło niż ją atrakcje napotkane

mnie korci od pojawienia się Deana

Ty może razem po Crownover? :hyhy:

przez **Papaveryna** » 6 czerwca 2016, o 14:42

No jego całowanie ruszyło, a ją jego atrakcje tylko wkurzyły, że marnował jej czas. Przecież on ją wtedy zaszantażował, że jak przerwie te jego korepetycje, to nie pójdzie z nią na imprezę, gdzie Justinek będzie :hyhy:

Także wszystko gra i buczy. Nie ma co szukać dziury w całym :rotfl:

No nie wiem. A to nie będzie deczko chore? Takie powtarzanie? :niepewny:

przez **joakar4** » 6 czerwca 2016, o 14:52

Ja się przyłączę :zawstydzony:

przez **•Sol•** » 6 czerwca 2016, o 14:56

ale nie mam zamiaru szukać

nooo to we trzy sobie powtórzymy

i nic chore nie będzie

co to trzeci raz, rekordu nie pobijesz

przez **sunshine** » 6 czerwca 2016, o 15:37

Nie nadążam za Wami :hyhy:

przez **Papaveryna** » 6 czerwca 2016, o 15:40

Pogubiłaś się, Sun? Mogę coś rozjaśnić, jak chcesz

joakar4 napisał(a):Ja się przyłączę

No to super

Ja po prostu mam jakiś wstręt do powtórek i stąd moje zdziwienie, że to mi się chce czytać po raz kolejny

przez **sunshine** » 6 czerwca 2016, o 15:42

co Very chcesz czytac po raz kolejny?

przez **Papaveryna** » 6 czerwca 2016, o 15:51

"Układ" Kennedy :red:

przez **tully** » 6 czerwca 2016, o 15:54

nie czytalam, polecasz, blurb dosc ciekawy

przez **Papaveryna** » 6 czerwca 2016, o 16:01

Naprawdę nie wiem

Boję się, że przeczytasz i tak pociśniesz, że do końca życia będę się jąkać :evillaugh:

przez **tully** » 6 czerwca 2016, o 16:18

tylko mi nie mow ze to drugie real ...bo wtedy faktycznie pocisne !

przez **Papaveryna** » 6 czerwca 2016, o 16:24

Nie znam Real, bałam się przeczytać

Także tutaj nie porównam.
Ale na pewno w Układzie ona nie ślini się do niego od początku. On do niej też nie. W sensie uznaje jej atrakcyjność, ale nie strąca przyrodzeniem bibelotów z półek na jej widok

Seksy pojawiają się dość późno. Nie ma wiecznie mokrych majtek. Jest humor, nie wiem czy lubisz, ja lubię

Są hokeiści :bigeyes:

przez **tully** » 6 czerwca 2016, o 16:29

a niech bedzie sprawdze to...

przez **•Sol•** » 6 czerwca 2016, o 16:30

a my tak jasno piszemy

Tully, może Ci się podobać w sumie. Trauma bohaterki jest, bohater się bardziej stara, ona go non stop spuszcza po linie... W sumie myślałam żeby Ci to dać na polecankę ale jak zabierzesz się wcześniej to się nie pogniewam

przez **Papaveryna** » 6 czerwca 2016, o 16:32

Obawiam się, że tym razem to my rozlecimy się na kawałki :evillaugh:

przez **•Sol•** » 6 czerwca 2016, o 16:32

jak nam Tully przetrzepie co nieco to kto wie

ale w sumie opinii na nie o Układzie, takiej definitywnie na nie, jeszcze nie było więc może być ciekawie

przez **Księżycowa Kawa** » 6 czerwca 2016, o 20:13

wiedzmaSol napisał(a):no nie?
czasem bym chętnie poczytała jak sie bohaterom po ślubie układa

Również, ale mała która autorka robo to ciekawie.

Young Adult + New Adult

Kto przegląda forum