Teraz jest 23 listopada 2024, o 20:19

Young Adult + New Adult

Gatunki – rodzaje – typy - crossovery
Fantastyka / Paranormal — Historyczny — Współczesny — Kryminał / sensacja / thriller / mafia — Religijny — LGBTQ+
YA / NA — Dla dzieci i młodzieży — Harlekiny — Chick-lt — Komiks — Fanfiki
Poza romansem... — Polska strefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 23 maja 2016, o 23:18

aniazlipca napisał(a):
LiaMort napisał(a):
aniazlipca napisał(a):A ja polecę wam Promyczka Kim Holden.... :bigeyes:

przeczytałam to... no i
Spoiler:
trudno coś dodać. piękna, wzruszają historia, pełna ciepła, miłości i niesamowitych przyjaźni.

Lia!!!! Chociaż ty :twisted: a jak Gus? Boże kocham tego chłopaka :bigeyes:
A dziewczyny niech żałują, że nie chcą przeczytać :wink:
Kawo ja polecam ogromnie!!!!! :-D

eh... ta moja ciekawość to mnie kiedyś do grobu wpędzi. ;) jak widać nawet śmierć nie jest dla niej przeszkodą. ;)
co do Gus'a ten facet ani mnie grzeje ani nie ziębi... no i nie przypadł mi do gustu
Spoiler:
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 3879
Dołączył(a): 28 grudnia 2015, o 10:41
Lokalizacja: Tarnów
Ulubiona autorka/autor: Gabriel Garcia Marquez

Post przez Szczypta_Kasi » 27 maja 2016, o 23:00

Jestem po lekturze "Teraz albo nigdy" Sarah Dessen i muszę przyznać że bardzo mi się podobało. Tak jak do "Kołysanki" miałam kilka obiekcji co do moralności i przesłania, tak tutaj nic mnie nie raziło.
Wydaje mi się że to typowe Young Adult.
Bohaterka ma 17 lat.
Trauma z przeszłości (śmierć ojca na jej oczach) - jest.
Problemy z akceptacją siebie i swojego życia - są.
Seksów - brak.
Jest też najpierw przyjaźń, potem miłość.
Jakby co, to ja polecam.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 30 maja 2016, o 09:07

Przeczytałam w końcu Morze spokoju.
Podobało mi się, czytało się nieźle, akcja mnie wciągnęła, ale też zmęczyła. Strasznie długo ją czytałam. I na pewno nie będę jej powtarzać.
Ostatnio edytowano 30 maja 2016, o 09:22 przez joakar4, łącznie edytowano 1 raz

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 30 maja 2016, o 09:12

A co myślisz o
Spoiler:


Mam w sumie podobnie. Też mi się podobało, ale nie wiem czy bym chciała powtarzać ;)

Szczypta_Kasi napisał(a):Jestem po lekturze "Teraz albo nigdy" Sarah Dessen i muszę przyznać że bardzo mi się podobało. Tak jak do "Kołysanki" miałam kilka obiekcji co do moralności i przesłania, tak tutaj nic mnie nie raziło.
Wydaje mi się że to typowe Young Adult.
Bohaterka ma 17 lat.
Trauma z przeszłości (śmierć ojca na jej oczach) - jest.
Problemy z akceptacją siebie i swojego życia - są.
Seksów - brak.
Jest też najpierw przyjaźń, potem miłość.
Jakby co, to ja polecam.

Zaczęłam czytać :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 30 maja 2016, o 09:21

Spoiler:

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 30 maja 2016, o 09:23

Spoiler:

Avatar użytkownika
 
Posty: 3059
Dołączył(a): 7 kwietnia 2016, o 13:30
Lokalizacja: Genf
Ulubiona autorka/autor: Kristin Hannah,Paulina Simons,Elżbieta Cherezińska

Post przez tully » 30 maja 2016, o 09:38

Obrazek

OMG to chyba najgorszy horror jaki mialam okazje czytac z NA...

@lc

Jest to druga z ksiazek ktorych nie udalo mi sie doczytac do konca, pierwsza byla 3 czesc greya wiec chyba lapiecie jak nisko oceniam ta ksiazke. Bo skoro to new adult, skoro traumy, trudna milosc i mimo to nie dalam rady... Poczatek nawet ok ale szybko poczatkowy ciekawy watek zmienia sie w oklepany karmel z elementami chili ale tak nieudolnymi ze chce sie biec do toalety i daje slowo nie po to by czytac dalej... W zasadzie wszystko w tej ksiazce jest nie tak, wyoolbrzymione na sile brak jakichkolwiek emocji, wszystko wydaje sie nieszczere milosc od zawsze, przesladowca z kreskowek o bolku i lolku i ta bita smietana ktora wylewa sie bokami... dotrwalam do 70 % i za samo to nalezy mi sie nagroda :) Powiedzialam ze juz nie skresle nikogo po pierwszej ksiazce ale bedziecie mnie musialy zaciagnac wolami bym jeszcze wziela ksiazke tej autorki do reki...
Je préfère aller doucement...
"the standout in this drama is, without a doubt, Emi Takei. Eyes are her asset, and her stare is from another world in this drama. You could feel her love towards Shuji, and that passion is so strong that you could feel it coming out from your screen." Taisetsu na Koto wa Subete Kimi ga Oshiete Kureta J-2011
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Shancai initiates the kiss: https://tenor.com/view/dont-say-anythin ... f-12266619
Tsukushi initiates the kiss: https://c.tenor.com/YC0oyiizgj8AAAAd/ha ... anadan.gif

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 30 maja 2016, o 09:39

Papaveryna napisał(a):
Spoiler:


W sumie bohaterka tez się tak średnio tym przejęła. :hyhy:

Hmm, ja bardzo lubię Buntownika, jak i całą serię.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 30 maja 2016, o 09:44

Spoiler:


Mnie też się Buntownik całkiem podobał ^_^
Joakar, mówisz, że warto czytać kolejne? Jakoś nie mogłam się do tej pory zmobilizować :ermm:

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 30 maja 2016, o 09:50

(Very, nie poznałam cię po avku, myślałam ze to duzz)

Mi również Buntownik się podobał. Chłopcy Crownover mają coś w sobie ;) jednak i tskk przegrywa z J. Lynn :bigeyes:

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 30 maja 2016, o 09:53

Ja czytałam jedną Lynn i wolę Buntownika jednak :P

(Tak później pomyślałam, że mogę mylić się z Duz :D Szukałam sobie jakiejś nowej różowej panienki, ale tym razem taka wpadła mi w oko)

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 30 maja 2016, o 09:56

Każdy ma swój gust, wiadomo ;) zakochalam się w Lynn i nic nie mogę na to poradzić :bezradny:

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 30 maja 2016, o 09:56

Very, warto czytać dalej, średnio lubię część drugą, ale pozostałe są super.
A jeśli chodzi o Lynn, to mam mieszane uczucia, niektóre jej książki mnie nudziły.

Avatar użytkownika
 
Posty: 11234
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Śląsk
Ulubiona autorka/autor: S. Brown, SEP, J. Quinn

Post przez sunshine » 30 maja 2016, o 09:57

joakar4 napisał(a):
Spoiler:


ja też się nie przejęłam .

ale patrze na Morze spokoju całościowo.
i była to naprawdę dobra lektura :)

Papaveryna napisał(a):Ja czytałam jedną Lynn i wolę Buntownika jednak :P

(Tak później pomyślałam, że mogę mylić się z Duz :D Szukałam sobie jakiejś nowej różowej panienki, ale tym razem taka wpadła mi w oko)


Buntownik był fajny :love:
Każdy jest jaki jest.
Nigdy nie rezygnuj z własnych pragnień. Inaczej będziesz tego żałować.
Uwierz mi. Moim zdaniem brak Ci odwagi, by przeżywać własne życie. Chcesz rady? Ciesz się życiem, ile tylko możesz.


Prawdziwy facet kocha swoją kobietę w ubraniu, pożąda w bieliźnie, a ubóstwia w jego koszuli. ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 30 maja 2016, o 10:03

Był :-D
KatiaBlue napisał(a):Każdy ma swój gust, wiadomo ;) zakochalam się w Lynn i nic nie mogę na to poradzić :bezradny:

Toć przecież nie musisz nic radzić :P Chyba to jeszcze nie zbrodnia coś kochać. A przynajmniej nie powinna być :-D
joakar4 napisał(a):Very, warto czytać dalej, średnio lubię część drugą, ale pozostałe są super.
A jeśli chodzi o Lynn, to mam mieszane uczucia, niektóre jej książki mnie nudziły.

Ok, w takim razie będę musiała do nich zajrzeć. Jak już będę mieć i umieć na czym czytać :evillaugh:

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 30 maja 2016, o 10:04

Papaveryna napisał(a):Był :-D
KatiaBlue napisał(a):Każdy ma swój gust, wiadomo ;) zakochalam się w Lynn i nic nie mogę na to poradzić :bezradny:

Toć przecież nie musisz nic radzić :P Chyba to jeszcze nie zbrodnia coś lubić. A przynajmniej nie powinna być :-D

I nawet nie chcę nic radzić. Przydałaby mi się Ania. Nie bylabym taka osamotniona po stronie Lynn :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 30 maja 2016, o 10:07

Sol też lubi :) Pamiętam jak się zachwycała tą o Avery i Camie. A ja wtedy dopiero na NA się rzuciłam i jakoś z tych, co wtedy próbowałam, ta mi tak średnio akurat :bezradny: Ale ja jestem alienem zazwyczaj :heh:

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 30 maja 2016, o 10:10

Very-alien :hihi: a o Sol nie pamiętam... Wiem, ze Ania drugą część ze mną broniła

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 30 maja 2016, o 10:11

A przed kim? Nie przede mną chyba?
Bo ja drugiej nie znam :evillaugh:

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 30 maja 2016, o 10:12

No to nie przed toba ;)
Ale ogólnie druga nie jest lubiana tak jak pierwsza

Avatar użytkownika
 
Posty: 3059
Dołączył(a): 7 kwietnia 2016, o 13:30
Lokalizacja: Genf
Ulubiona autorka/autor: Kristin Hannah,Paulina Simons,Elżbieta Cherezińska

Post przez tully » 30 maja 2016, o 10:23

Dla mnie ciagle to jedna z topowych par Cam i Avery ach moje serce znow drzy :bigeyes:
Je préfère aller doucement...
"the standout in this drama is, without a doubt, Emi Takei. Eyes are her asset, and her stare is from another world in this drama. You could feel her love towards Shuji, and that passion is so strong that you could feel it coming out from your screen." Taisetsu na Koto wa Subete Kimi ga Oshiete Kureta J-2011
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Shancai initiates the kiss: https://tenor.com/view/dont-say-anythin ... f-12266619
Tsukushi initiates the kiss: https://c.tenor.com/YC0oyiizgj8AAAAd/ha ... anadan.gif

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 30 maja 2016, o 10:27

Aż mi się chcę powtórki Cama i Avery... Gdzie ja to upchnę znowu?

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 30 maja 2016, o 10:32

A ja mam pytanie odnośnie Aż po horyzont. To zakończenie jest takie urwane? W sensie kończy się jak bohaterka jedzie do nowego domu?
Ja czekałam na tę jej rozmowę z matką cały czas.

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 30 maja 2016, o 10:33

No nie ma nic dalej. W drugiej książce jest tylko wspomniane, ze bohaterka widziała ich jak szli za rękę i tyle

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 30 maja 2016, o 10:35

Szkoda. To mi wadziło trochę. I jeszcze, że ten chłopak o tej byłej ciągle gadał.
A tak w ogólnym rozrachunku było ok :) Ale najbardziej mnie ciekawiło co będą jedli :evillaugh:

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Romans + ...

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości