Jen Frederick

[Duzzz]

Jen Frederick



O Autorce

Jen Frederick lives with her husband, child, and one rambunctious dog. She's been reading stories all her life but never imagined writing one of her own. Jen loves to hear from readers so drop her a line at jensfrederick@gmail.com.

She writes with Elle Kennedy as Erin Watt.

Jen Frederick also known as Jane Litte.
http://dearauthor.com/misc/a-letter-to- ... eadership/
Jane Litte is the founder of Dear Author, a lawyer, and a lover of pencil skirts. She self publishes NA and contemporaries (and publishes with Berkley and Montlake) and spends her downtime reading romances and writing about them. Her TBR pile is much larger than the one shown in the picture and not as pretty. You can reach Jane by email at jane@dearauthor.com



Twórczość

Series
Woodlands

1. Undeclared (2013)
   Grace Sullivan + Noah Jackson
   1.5 Undressed (2014)
   Grace Sullivan + Noah Jackson
2. Unspoken (2013)
   AnnMarie (AM) West + Bo Randolph
   2.1 Unspoken - The Epilogue (2013)
   AnnMarie (AM) West + Bo Randolph
3. Unraveled (2014)
   Samantha Anderson + Gray Phillips
4. Unrequited (2015)
   Winter Donovan + Finn O'Malley
5. Unwritten (2016)
   Landry Olsen + Adam Rees

Hitman (with Jessica Clare)

1. Last Hit (2013)
   Daisy Miller + Nick Anders (Nikolai Andrushko)
   1.5 Last Gift (2013)
   Daisy Miller + Nick Anders (Nikolai Andrushko)
2. Last Breath (2014)
   Regan Porter + Daniel Hays
   2.5 Last Hit: Reloaded (2015)
   Daisy Miller + Nick Anders (Nikolai Andrushko)
3. Last Kiss (2015)
   Naomi Hays + Vasily Petrovich
4. Last Hope (2015)
   Ava Samson + Rafael Mendoza

Kerr Chronicles

1. Losing Control (2014)
   Victoria (Tiny) Corielli + Ian Kerr
2. Taking Control (2014)
   Victoria (Tiny) Corielli + Ian Kerr
3. Revealed to Him (2015)
   Natalie Beck + Jake Tanner

Jackson Boys

1. The Charlotte Chronicles (2014)
   Charlotte Randolph + Nate Jackson
2. Be Mine (2018)
   Lainey Wilson + Nick Jackson

Gridiron

1. Sacked (2015)
   Elliot (Ellie) Campbell + Knox Masters
2. Jockblocked (2016)
   Lucy Washington + Matthew (Matty) Iverson
   2.5 Delay of Game (2016) (in For the First Time: Twenty-One Brand New Stories of First Love)
   Lisle + Wyatt Majors
3. Downed (2016)
   Bryant Johnson + JR (Ace) Anderson
4. Played (2017)
   Ara Martin + Ty Masters

Seoul

1. Heart and Seoul (2021)
2. Seoulmates (2022)

The Royals (with Elle Kennedy)

1. Paper Princess (2016)
2. Broken Prince (2016)
3. Twisted Palace (2016)
   3.5 Tarnished Crown (2017)
4. Fallen Heir (2017)
5. Cracked Kingdom (2018)

Novels

When It's Real (2017) (with Elle Kennedy)
One Small Thing (2018) (with Elle Kennedy)
Want You (2018)
Bombshell (2018)

Strona www:
http://jenfrederick.com/

[Duzzz]

Jak dwójka? Jeszcze nie zaglądałam.
„Sacked” jest niezłe, ale „Losing Control”, szczególnie „Taking Control” robi większe wrażenie. Przemyślenia Iana

"Sacked" bardzo mi się podobało. Nie tego się spodziewałam. Miałam tylko zerknąć, a zaczęłam i nie mogłam się oderwać. Bohaterowie są nietuzinkowi, bohater jak dla mnie pierwsza klasa. Do tego trzymający na wodzy swoje hormony, 21 lat i dziewic.
Dramaty niby są, ale są wyważone, nie wybijają się, nie są takie przytłaczające. Podoba mi się poczucie humor, z podtekstami. Jedynie mogłoby być jednak mniej scen, no, ale chłopak musi nadrobić tyle lat postu. Szczególnie, że mógł mieć każdą na skinienie palca, a jednak nie oparł się żadnej, tylko tej jednej jedynej.

Spoiler:

Która została zresztą jego żoną.

A ich relacja, ona mu się opiera, a on się nie poddaje i sukcesywnie ją zdobywa, pokonując wszelkie bariery.
Reszta paczki również świetna. Qrcze czytałam naprawdę z zainteresowaniem, nie wynudziłam się, a dobrze bawiłam dla mnie 4,5/5 na GR.





"Jockblocked", spodziewałam się, że będzie może o bracie Eliot, ale jednak nie. Żałuję, że nie ma kolejnych części, bo pewnie siedziałabym i czytała kolejne. Serio ten cykl dobrze mi zrobił
Jednak co do drugiego tomu to tu jest więcej hmm problemów, jednak znowu to nie jest tak, że będziesz siedzieć z pudełkiem chusteczek i chlipać, nie, tu są problemy, ale one nadają hmm tempa akcji, co będzie dalej, jak rozwiąże się sytuacja.
Dużo w tej części miesza trener, nie wiem skąd ten facet się urwał.
W każdym bądź razie będzie wątek tego drugiego, niekoniecznie mi się to podobało, ale nadało swoistej pikanterii historii.
A Matty, zakochałam się również i w tym chłopaku.
Chyba Frederick ma talent do męskich postaci Bohaterki mi się zacierają, ale panowie, no no no
Dla mnie ta część jednak jest troszkę słabsza, a może nie te motywy akurat dla mnie daję 4/5 na GR

Zostanę chyba z autorkę na dłużej

[Księżycowa Kawa]

"Jockblocked", spodziewałam się, że będzie może o bracie Eliot, ale jednak nie.

Również to zakładałam, ale może za jakiś czas… Z tego, co widziałam na GR, to z czasem powinna być kontynuacja cyklu. I Knox miał tak równo poukładane i wiedział, czego chce.
Już jakiś czas temu twierdziłam, że Frederick ma talent do męskich postaci, poza tym u niej historia nie opierają się na dramacie, lecz właśnie na budowaniu relacji pomiędzy bohaterami, niekiedy po prostu coś się dzieje, bo życie to jednak niekoniecznie bajka. Tak swoją drogą, „Unspoken” również ma ciekawego bohatera na swój specyficzny sposób

[Duzzz]

Pozwoliłam sobie troszkę poprzenosić, aby nie prowadzić rozmowy w kilku tematach. A skoro mamy już autorski to warto korzystać z niego

Mają być kolejne dwie. O Jacku mam nadzieję, że będzie właśnie jedna. Mogłabym poczytać również o Acie, ale nie jestem na niego już tak pozytywnie nastawiona jak byłam po jedynce Zresztą sama zobaczysz jaką rolę odegra w dwójce
Bardziej lubię chyba Knoxa, ale nie wiem też czy nie dlatego, że jednak nie ma bujnej przeszłości, czyt. ekscesów łóżkowych Matty jednak troszkę tych panienek zaliczył

No właśnie Pomimo iż są problemy to nie na nich skupia się akcja książki. Tylko na tworzeniu relacji między bohaterami. Podoba mi się też, że przynajmniej w tych dwóch o sportowcach bohaterowie nie mieli łatwo z początku z bohaterkami. Potrafiły im się oprzeć i powiedzieć nie.

Przeczytam jak się troszkę odgrzebię i ten cykl, ale zaintrygowałaś mnie tym innym bohaterem

[Księżycowa Kawa]

Dobrze. Jestem gotowa do dyskusji
Knox niewątpliwie się wyróżnia. Matty’ego jeszcze nie znam, ale nie sądzę, aby było źle, nawet jeśli mniej się wyróżnia Ale z tego, co patrzyłam nie ma jeszcze trójki z cyklu Gridiron.
Ian Kerr z pewnością zasługuje na uwagę. On mi coraz bardziej się podoba Zresztą od tego zaczęłam, nawet trochę dłużej się wypowiadałam. Poza tym potem „Undeclared” i „Unspoken”. W sumie u mnie teraz miało być „Unraveled”, ale trafiło mi się „Sacked”. Właściwie to w pierwszej kolejności był cykl Hitman
Frederick pisze tak zrównoważenie, bez popadania w skrajności. Podoba mi się to.

[Duzzz]

Matty'ego za to na pewno kojarzysz, bo to on u Knoxa przesiadywał i załapywał się często na wyżerkę Jakie moje zdziwienie było kiedy w swojej części wychodzi, że on potrafi gotować.
Tak w sumie to w drugiej części jest ciekawy wątek związany z bohaterką, a konkretnie jej zdrowiem.

To sporo już poznałaś Myślałam, że resztę raczej pojedynczo tknęłaś.
Zobaczymy co z tym Ianem, na razie nie mam zdania jeśli o niego chodzi

[Księżycowa Kawa]

Tak, kojarzę go. Przy okazji jest jeszcze brat Knoxa
Tak w ogóle najpierw miało być Woodlands, ale wyszło inaczej.
W drugiej części – gdy już będzie z jego punktu widzenia – dopiero wtedy się rozkręci

[Duzzz]

Masz rację jest jeszcze Ty I to ich zamienianie się. Co mi przypominało jakąś krótką książkę z Da Capo, tam były bodajże trzy krótsze historie. Jest jakiś wyjazd na obóz czy na jakąś prerię i tam jest przewodnikiem bliźniak, a bohaterkę pisarka. Nie wiem czy to nie Taggertowie czasem, w każdym bądź razie jest podobny test stosowany. I podobnie jeśli ich jakaś dziewczyna odróżni to jest ich wybranką

Zobaczymy Na razie jestem dalej w pierwszej części, nie mam czasu, bo i w pracy jestem zawalona robotą, ale zaraz dłuższy weekend więc wszystko nadrobię

[Księżycowa Kawa]

Tak, wszyscy mieli problem z odróżnieniem, a ona nie i to bez wahania. I niezłe wrażenie zrobiła
Fakt. Za pierwszym razem nie zwróciłam uwagi, ale pada tam pewne charakterystyczne stwierdzenie Albo ta scena w sklepie, gdy chciał wdeptać faceta w ziemię, ale usiłował zachowywać się w sposób cywilizowany I ta zazdrość Luisa

[Duzzz]

Potem próbowali do samego końca tych podmianek Zabawne to było, szczególnie już później jak brata Knox wrabiał w siedzenie z agentem, a on sam czmychał z żoną na małe co nieco

Luisa? Mówimy o Losing Control? Na razie jestem na momencie jak oni są w ZOO

[Księżycowa Kawa]

Aha. Zaprosili ich wcześniej, bo bali się, że spóźnią, a oni wyszyli wcześniej. I na nic im się to zdało
Ja cały czas jest już przy „Taking Control”. Wydaje mi się, że w „Losing Control” było raczej spokojnie, ale tego nie powtarzałam, trochę czasu minęło, lecz nadal pamiętam charakterystyczne słowa, które Ian wtedy wypowiedział Tak czy owak, Ian nieźle musiał się postarać.
W sumie nie zostało mi zbyt wiele Frederick do czytania.

A tę „Paper Princess” mam i że u mnie jest, iż z Erin Watt. Wiesz, jak to faktycznie wygląda? Jakoś jeszcze tego nie rozgryzłam…

[Duzzz]

Tia Nie mogli się od siebie oderwać

Losing Control przeczytałam, ale przyznaję dobiło mnie troszkę. Choroba matki bohaterki myślałam, że będzie mniej wybijająca się, ale pomimo iż nawet dużo w pewnym momencie nie było to i tak mnie przytłoczyło. Za bardzo bliska mi jest teraz walka z rakiem i wiem, że różnie może być, ale miałam nadzieję do samego końca, że

Spoiler:

jednak jej matka się z tego nawrotu wykaraska. Chwilę przed jej śmiercią widać jak się do tej śmierci przygotowuje, wiedziałam już, że nie przetrzyma tego.

Nie powinnam tego brać do siebie, jakoś to oddzielić, ale niestety nie potrafię.
Książka jednak podobała mi się, bohaterowie do polubienia, podobał mi się bohater, ale podobała mi się również bohaterka, która nie dała sobie wejść na głowę, nie dała zawojować sobą i swoim życiem.

Zaczęłam Taking control, wspomnieli właśnie Louisa, ale nie wiem czy na razie będę czytać dalej, muszę chyba chwilę ochłonąć.

Co do Erin Watt, to pseudonim Frederick i Kennedy. Mam tą książkę, ale nie zaczęłam jeszcze czytać. A z tego co widzę ma być to chyba trylogia o tej samej parze bohaterów

---

These Royals will ruin you…

From wharf fights and school brawls to crumbling lives inside glittery mansions, one guy tries to save himself.

Reed Royal has it all—looks, status, money. The girls at his elite prep school line up to date him, the guys want to be him, but Reed never gave a damn about anyone but his family until Ella Harper walked into his life.

What started off as burning resentment and the need to make his father’s new ward suffer turned into something else entirely—keep Ella close. Keep Ella safe. But when one foolish mistake drives her out of Reed’s arms and brings chaos to the Royal household, Reed’s entire world begins to fall apart around him.

Ella doesn’t want him anymore. She says they’ll only destroy each other.

She might be right.

Secrets. Betrayal. Enemies. It’s like nothing Reed has ever dealt with before, and if he’s going to win back his princess, he’ll need to prove himself Royally worthy.

----------------------------

Q: Where’s the blurb?
It’s coming, but until then, aren’t you enjoying the suspense?

Q: Who’s in this book? Can you at least tell us that?
Ella, Callum, the five Royal brothers, Wade, Valerie, and a host of others.

Premiera: 25.07.2016

[Księżycowa Kawa]

W końcu nowożeńcy i takie tam

Bardziej koncentrowałam się na bohaterach, poza tym zwykle choroba w książkach mnie nie rusza
A w „Taking control” jest trochę inaczej. Ian

Mam również ze względu na Frederick i w takim razie będę czytać

Spoiler:

I tak trochę nie na temat: mam wrażenie, ze ostatnio coraz więcej książąt się pojawia

[Duzzz]

Tak Tylko u nich to już chyba kilka miesięcy trwało Ale nawet to wydało mi się urocze

A mnie najczęściej jednak tak i zawsze sobie różnych głupot nabijam do głowy

Zdaję sobie z tego sprawę, u niego nie będzie

Spoiler:

matki chorej na raka, ale też będzie miał traumę związaną ze swoim ojcem i matką, a szczególnie z tym całym Richardem. Pewnie większość będzie się toczyć koło właśnie jego i zemsty na nim. W sumie jestem ciekawa czy Ianowi uda się w końcu Richarda obalić czy nie. I jaką rolę w tym wszystkim jednak odegra Bunny

Ja się chyba jeszcze wstrzymam i poczekam na wszystkie trzy. Z tego co udało mi się znaleźć to trzecia ma być jeszcze w tym roku. Więc jeśli to rzeczywiście ciągle o tych samych bohaterach to poczekam na trójkę inaczej chyba bym się nie mogła doczekać
Jak zerkniesz daj znać co i jak z tą książką.

A co do książąt to coś w tym jest, od kilku lat utrzymuje się już taki trend, a jak nie o nich samych to jednak bohater/bohaterka muszą mieć jakieś arystokratyczne korzenie

[Księżycowa Kawa]

Młodzi i zakochani, a on wiadomo po prostu jeszcze się nie wyszaleli.
Czasem tak bywa.

Spoiler:

A właśnie, że nie, bo Tiny bardziej Ian przede wszystkim o Tiny i uszczęśliwianiu jej, bo wtedy sam był szczęśliwy. No i trochę o jego zazdrości, co było wielce zabawne Jeśli chodzi o Richarda, to Bunny nieźle mu dopiecze, właściwie nie planując – po prostu taka sytuacja – to było naprawdę dobre i Ian miał z tego wielką radochę

Na razie się wstrzymam, bo chce pokończyć zaczęte cykle, a w międzyczasie zajrzeć do kilku nowości
Możliwe, ale jakoś ostatnio mi się rzuciło w oczy.

[Duzzz]

Ciekawe ile im to zajęło Bo o ile pamiętam w części Matty'ego oni chyba dalej z taką częstotliwością ten teges
Przydałaby się tu historia z perspektywy któregoś brata Na pewno byliby nimi zniesmaczeni

Qrcze może jednak poczytam dalej, powiedz mi tylko czy jakieś choroby inne tragedie ze

Spoiler:

śmiercią

mnie tam czekają czy wszystko co było już zostało powiedziane?

[Księżycowa Kawa]

Pewnie wieczność, ale często tak właśnie bywa w romansach. Jeśli z perspektywy brata, to pewnie by własną historię wolał niż o rodzeństwie i ich aktywności łóżkowej lub koło
Nie, cały czas jest o tym, jak Ian zachwycał się Tiny albo wkurzał się na innych, których uważał za nie dość dobrych, aby być w jej pobliżu. Jest również trochę sensacji oraz parę ciekawostek, np. jak doszedł do majątku
Pewnie nie zaszkodzi.

[Duzzz]

Myślisz, że nic by nie było. Oj liczyłabym na jakąś scenkę gdzie te łóżkowe perypetie kłóciłyby się z jakimiś planami rodzeństwa albo nie wiem... akurat na jakąś pikantniejszą scenę by się któryś natknął

To w takim razie przeczytam dalej. Dziękuję

[Księżycowa Kawa]

Myślę, że to mało prawdopodobnie u Frederick po Unspoken - The Epilogue, z drugiej strony mogłoby być i tak, gdyby zdecydowała się jednak na ten kierunek. Nie pozostaje nam nic, jak tylko czytać dalej, gdy się pojawi, aby się przekonać, jak to było
Dobrej zabawy! Poza tym o Ianie bardzo chętnie

[Duzzz]

To przeczytałam "Taking Control"
Ok, nie było tak strasznie Jednak to wszystko kręciło się wokół Iana i jego miłości do Bunny
Podobał mi się wątek dodatkowy z ojczymem i zaskoczyła mnie końcówka. Dobry jak dla mnie wtrąceniem było też pobicie i Kaga(czy jak ten kolega miał) mnie bardzo ciekawi Chciałabym poczytać jego historię Czy w końcu będzie ze swoją wybranką

[Księżycowa Kawa]

Owszem, ale to zostało wyjątkowo uroczo ujęte Racja, co do końcówki. Również miałabym ogromną ochotę na historię Kaga, ale następna jest Jacku (biedak, co on się miał z Ianem! ).
A ta scena w sklepie?

[Duzzz]

W sklepie? Chodzi Ci o tego co z nią gadał jak oboje czekali na swoje zamówienie. Co mu Ian prawie chciał przyłożyć A potem go tak wystraszył, że sobie poszedł, a oni wzięli swoje zamówienie i tego kolesia, a potem Ian w domu upuścił 'przypadkiem' zamówienie tego gostka Niezłe to było
Miał biedaczek problemy z kontrolą siebie przy Bunny To już chyba cecha rozpoznawcza męskich bohaterów Frederick

[Księżycowa Kawa]

Tak, dokładnie, bardzo to mnie bawiło. Niejako miał, ale się starał, myślał i próbował się hamować, czyli nie wdeptał go w ziemie, tylko posyłał te swoje spojrzenia I te fragmenty z Luisem, gdy ten nie ogarniał nowego wcielenia szefa

[Duzzz]

Aż w końcu przeholował i trafił na bruk. W sumie dziwiłam się, że tak długo tolerował jego zachowanie Ian.

[Księżycowa Kawa]

No wiesz, Tiny była ważniejsza, ale jak już znalazł wolna chwilkę. W każdym razie podobało mi się, jak to zostało rozpisane
Na obecną chwilę zastanawiam się, czy "Unraveled", czy "Jockblocked".