Teraz jest 30 listopada 2024, o 08:25

Domowy zwierzyniec

Dom i okolice: nasi domownicy, kulinarne opowieści, dekorowanie, ciuchy, szycie i dzierganie, domowe ogrody
Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 6 maja 2016, o 21:29

Wczoraj listonosz dzwoni do drzwi i daje dwie fioletowe koperty, a w każdej z nich dwie saszetki z karmą dla kota. U was też Whiskas prowadzi takie akcje, że rozdaje darmową karmę?

Stefuś wniebowzięty, bo on lubi fast foody (hamburgery jak mówi moja siostra) :roll:
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 2444
Dołączył(a): 23 kwietnia 2013, o 00:11
Lokalizacja: na wschód od Edenu w cieniu dobrego drzewa
Ulubiona autorka/autor: Sandra Brown

Post przez gonia » 6 maja 2016, o 21:35

Siostra bardzo mądrze mówi :evillaugh: Moim kotom listonosz takich smakołyków nie przyniósł.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 16 maja 2016, o 09:23

Mojemu na szczęście Whiskas też nic nie wysyła.
Florian mimo moich prób nie uznaje innej karmy jak Whiskas, Feliks albo Gourment, a z suchej tylko Purina. Qurcze dawałam mu chyba większość marek i nic. Już się poddałam, ojciec mu to kupuje, bo przecież "kot tak to lubi i nie będzie chodził głodny" i mimo, że ględzę, że to badziew i tak go tym karmi. :zalamka: Chociaż udaje mi się powoli zwalczać purinę, bo dosypuję do niej bezzbożówki Gilberta.
Gilbert za to żyje na suchych chrupkach, nie lubi nic poza tym. Czasami, ale to naprawdę czasami, raczy zjeść troszkę surowego kurczaka/indyka. No i lubi sobie raz na kilka dni polizać sos z saszetki, ale już mięsa nie. Dlatego saszetki kupuję sporadycznie, sos to sobie może popić z Whiskasa Florka. A tak to mam zapas puszek w spiżarni jak dla schroniska.
Dzisiaj zrobiłam zamówienie na karmę/żwirek na miesiąc i wychodzi na to, że kot kosztuje mnie tyle samo co ojca utrzymanie Dody, a ona jednak waży prawie 60kg. :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 16 maja 2016, o 10:15

takie małe te kotki a takie drogie :P

mama była w weekend i się zagapiłyśmy, zostało Ptysiowe mokre na moment. On na wyjeździe kurczaka nie chce jeść i dostaje fast fooda. No i Antek jak się dorwał to tego psiego to aż mu się uszy trzęsły. A kiedyś nawet by nie spojrzał w kierunku psiej.
Co to dieta robi z kotem :P
W ramach swojego menu ostatnio jednak stawia na suchą.

Joakar, dziękuję za polecenie "leżanka" tekturowego :lovju:
oba koty zakochane po uszy, Antoś co prawda się nie mieści, wylewa sie bokami ale i tak spędza tam większość dnia ;)
Ale żaden nie drapie, to służy jedynie do leżenia lub kotłowania się po tym. Są zachwycone ;)

Szeleszczący tunel jeśli chodzi o Antosia był strzałem w dychę kolejnym. Bo Melon sprawę olał.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 16 maja 2016, o 10:27

bardzo się cieszę :smile:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 16 maja 2016, o 10:28

warto było, naprawdę ;)
jednak kocia miłość do tektury to silna rzecz ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 16 maja 2016, o 12:09

a nasypałyście do środka kocimiętki?

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 16 maja 2016, o 12:13

tak ;)

wiesz co, zastanawia mnie co w tej kocimiętce jest, bo w ogródku mamy żywą i żaden kot nawet spojrzeniem jej nie zaszczyci. A ta suszona szał. Czyżby tylko suszona miała olejki eteryczne?
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 16 maja 2016, o 12:17

To u mnie na odwrót. Florian ogródkową wącha jak stary narkoman, a suszona dla niego może nie istnieć.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 16 maja 2016, o 12:22

no popatrz ;) u nas po ogrodzie koty sąsiadów się szlajają ale do kocimiętki żaden nie podchodzi.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 16 maja 2016, o 12:23

Florian to już tak się stoczył, że nawet chodzi do sąsiadów na kocimiętkę. :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 16 maja 2016, o 12:25

a to koci narkoman :P
to Antek walerianę tak ćpie :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 2444
Dołączył(a): 23 kwietnia 2013, o 00:11
Lokalizacja: na wschód od Edenu w cieniu dobrego drzewa
Ulubiona autorka/autor: Sandra Brown

Post przez gonia » 16 maja 2016, o 13:34

joakar4 napisał(a):Mojemu na szczęście Whiskas też nic nie wysyła.
Florian mimo moich prób nie uznaje innej karmy jak Whiskas, Feliks albo Gourment, a z suchej tylko Purina. Qurcze dawałam mu chyba większość marek i nic. Już się poddałam, ojciec mu to kupuje, bo przecież "kot tak to lubi i nie będzie chodził głodny" i mimo, że ględzę, że to badziew i tak go tym karmi. :zalamka: Chociaż udaje mi się powoli zwalczać purinę, bo dosypuję do niej bezzbożówki Gilberta.
Gilbert za to żyje na suchych chrupkach, nie lubi nic poza tym. Czasami, ale to naprawdę czasami, raczy zjeść troszkę surowego kurczaka/indyka. No i lubi sobie raz na kilka dni polizać sos z saszetki, ale już mięsa nie. Dlatego saszetki kupuję sporadycznie, sos to sobie może popić z Whiskasa Florka. A tak to mam zapas puszek w spiżarni jak dla schroniska.
Dzisiaj zrobiłam zamówienie na karmę/żwirek na miesiąc i wychodzi na to, że kot kosztuje mnie tyle samo co ojca utrzymanie Dody, a ona jednak waży prawie 60kg. :hyhy:


Udało się Pana G. na bezzbożówkę przestawić :bigeyes: chyba dobrze pamiętam, że były wcześniej duże problemy. Jaką dajesz?
Niestety, są takie koty, które zdecydowanie preferują albo mokrą, albo suchą karmę :bezradny: Z mokrych karm bytowych ja daję moim Ferringę i Catz Finefood. Grau też ma przystępną cenę (jak na bezzbożówkę), ale moje bardzo niechętnie to jedzą.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 16 maja 2016, o 13:47

Udało się. :smile: Je Acanę (kurczakową) i PONa. Niestety z tej drugiej musimy zrezygnować, bo nie dość, że bardzo często jej nie ma, trzeba sprowadzać z Niemiec to jeszcze w qupale zrobiły się strasznie aromatyczne. :facepalm:
Docelowo chciałabym przekonać go do Orjena (taki czerwony, z jagnięcina, rybą i czymś tam jeszcze), bo Acana jest albo tylko z kurczakiem albo tylko rybna. A to podobno nie za fajnie, jak w karmie jest tylko jedno źródło białka. No i coś go uczula, nie wiem co, podejrzewamy z wetem, że kurczak. Na razie będę mieszać PONa z Orjenem. I mam nadzieję, że księciu się przekona.

Avatar użytkownika
 
Posty: 2444
Dołączył(a): 23 kwietnia 2013, o 00:11
Lokalizacja: na wschód od Edenu w cieniu dobrego drzewa
Ulubiona autorka/autor: Sandra Brown

Post przez gonia » 16 maja 2016, o 15:24

Ja daję moim Acanę Grasslands. W składzie prócz jagnięciny i kaczki są ryby: rdzawiec, śledź, okoń i łosoś. Daję im również Applaws z łososia, żeby nie uzależniły się od jednej marki, ale Acana lepiej im smakuje. Raz podałam im Orijen Cat & Kitten, ale szału nie było, być może dlatego, że nie znały tej karmy.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 16 maja 2016, o 17:49

Tej Acany nigdy nie mogę dostać w Zooplusie, a w Animalii jest tylko 6,5 kg. A skład ma fajny, jak będę kupowała witaminy dla Gilberta to poszukam jej w innych sklepach.
Applaws niestety u nas odpada, G ma po nim rewolucję żołądkową. Chociaż smakowo mu odpowiada.

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 16 maja 2016, o 22:52

Bajka ma chora trzustke i torbiel na nerce :(

Avatar użytkownika
 
Posty: 2444
Dołączył(a): 23 kwietnia 2013, o 00:11
Lokalizacja: na wschód od Edenu w cieniu dobrego drzewa
Ulubiona autorka/autor: Sandra Brown

Post przez gonia » 17 maja 2016, o 00:00

Och Giovanno :glaszcze: a jakie są rokowania?


joakar4 napisał(a):Tej Acany nigdy nie mogę dostać w Zooplusie, a w Animalii jest tylko 6,5 kg. A skład ma fajny, jak będę kupowała witaminy dla Gilberta to poszukam jej w innych sklepach.
Applaws niestety u nas odpada, G ma po nim rewolucję żołądkową. Chociaż smakowo mu odpowiada.



Ja zaopatruję się w Bitibie. Ceny nie są wygórowane, tylko darmowa przesyłka dopiero od 130 zł.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 17 maja 2016, o 01:30

giovanna napisał(a):Bajka ma chora trzustke i torbiel na nerce :(

Biedactwo, pogłaskaj ją od cioci Janki.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 17 maja 2016, o 06:08

Z chora trzustka da sie zyc na karmie weterynaryjnej, a nerki niestety ... :(

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 17 maja 2016, o 06:54

Bardzo mi przykro :przytul:
Kochana, z nerkami kot też żyje na odpowiedniej diecie. Mojej koleżanki kotka ma torbiele i żyje normalnie. Będzie dobrze. :przytul:

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 17 maja 2016, o 11:25

U mnie jest ten problem, ze ona nie chce jesc miesa ani mokrej karmy, dostalam taki suplement diety do dodawania do jedzenia, namaczam chrupki, ale nie chce jesc, ma odruch wymiotny :(. Hills na trzustke zamowilam, kupilam tez kilka puszek, ale watpie zeby sie skusila, jak zyl Bazyl i wachala jego jedzenie to az jej glowa "odskakiwala" jakby to cos trujacego bylo. W badaniu jej wyszly wlasnie zle wyniki "trzustkowe" i wysoki poziom keratyniny,mocznik w normie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 17 maja 2016, o 11:28

Kurcze, zawsze coś. :* Nie wiem jak z trzustką, ale przy nerkach moja koleżanka podaje suchego Hillsa.

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 17 maja 2016, o 11:38

Ona musi jesc te na trzustke inaczej ma nawracajace biegunki, ostatnio doszly tez wymioty, wody sie napila i wymiotowala :( . Jak miala biegunke dawalam jej jakis czas karme intestinal ( nie wiem czy dobra nazwa zawsze mi sie myli ), potem wracalam do normalnej bez zboza i trzy, cztery miesiace spokoju, a potem od nowa ....

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 17 maja 2016, o 16:00

giovanno... :przytul:
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Pani Domu to Ja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości