Teraz jest 24 listopada 2024, o 01:57

Rozrywka, konkursy, reality show: Od Miss World po Miliarderów

Artyści, celebryci, postacie warte uwagi, głośne wydarzenia, komentarze, plotki i skandale
Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 5 maja 2016, o 16:08

Wiem, ale i tak uważam, że coś takiego nie ma prawa wystąpić.

Dokładnie, jeśli skrzynię otwierał na prośbę agenta, to tylko mogła to być Tamara. Jej nie było z nimi na plaży, więc sama nie mogłaby nic zachachmęcić. A tam było bardzo dużo kasy do stracenia, więc agentowi musiało bardzo zależeć.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 5 maja 2016, o 16:11

Ale to ją stawia jakby poza podejrzeniami. Sama się zgłosiła że chce isć do hotelu. Ma alibi. Z tym że była razem z Hubertem, czyli kolejnym kandydatem na agenta...
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 5 maja 2016, o 16:33

To jej wcale nie stawia poza podejrzeniami. Agent wie wcześniej, jakie zadanie będzie następnego dnia, bo musi mieć czas, żeby opracować sobie taktykę. Jeśli już wieczorem była umówiona z Antkiem, że on otworzy skrzynię, to mogła zostać i odsuwać od siebie podejrzenia.
Ona powiedziała, że miała pełne ręce roboty z obserwowaniem Huberta i zapamiętywaniem szczegółów, ale to nie musiała być prawda. Mogło jej chodzić o to, żeby właśnie Huberta nakarmić fałszywymi informacjami.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 5 maja 2016, o 16:38

no właśnie wiem że nie ;)
agent wie więc nie musiała być na miejscu, mogła zmanipulować Antka, on zrobił swoje a ona jest poza podejrzeniem.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 5 maja 2016, o 16:38

W dalszym ciągu stawiam na Antka. To,że w pierwszym odcinku odpadł ,to była podpucha.Wrócił i ma się zadziwiająco dobrze.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 5 maja 2016, o 16:42

Mnie taka myśl autentycznie przeszkadza. Po coś w końcu ustala się zasady gry.
OK, ktoś z realizatorów mógł popełnić pomyłkę, albo Kinga miała jego nie sprawdzać, a go wzięła. No i potem musieli jakoś z tego wybrnąć. Ale jeśli tak było, to jest to dla mnie przykre.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 5 maja 2016, o 16:43

albo zwyczajna zagrywka żeby zmylić innych. Tylko że to jest wtedy naprawdę nie fair.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 5 maja 2016, o 16:47

No dokładnie. To jest tak strasznie nie fair, że na miejscu wszystkich odpadniętych, podałabym realizatorów do sądu.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 7 maja 2016, o 12:50

Powtarzałam wczoraj odcinek dziesiąty (przedostatni) i naszła mnie taka myśl, że Hubert zachowywał się tam bardzo, bardzo dziwnie.
Najpierw w sklepie przeszkadzał przy zakupach, zupełnie tak jakby wiedział wcześniej, że te zakupy akurat jemu się nie przydadzą.
Potem, gdy się okazało, że on nie będzie brał udziału w grze o immunitet, odłożył kuwety ze złością na ziemię, tak jakby się dopiero w tym momencie o tym dowiedział.
Ale jak się później okazało, że jednak każdy ma równe szanse w grze o odebranie tego immunitetu i tak naprawdę wygrana immunitetu była pułapką, bo nie ma szansy, by go obronić, to Hubert znowu zachowywał się dziwnie. Nie ucieszył się, że mimo braku tubek, może się sytuacja obrócić pozytywnie dla niego, nie pyskował innym, że dobrze im tak, wtedy już w ogóle nic nie pasowało. Skoro wcześniej był wściekły, że inni nie podzielili się z nim tubkami, to powinien się dużo bardziej ucieszyć, że na nic im się te tubki zdały. Tylko jako agent mógł zapomnieć, że musi się cieszyć.
No ale potem biegał i się starał zawalczyć o te kółka i dzielnie rzucał się w trawę, jak helikopter nad nim krążył, jakby mu naprawdę zależało, by Asia nie zobaczyła jego znaku i by zdążyć się wyrobić w określonym czasie.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 7 maja 2016, o 12:58

wychodzi na to że Hubert nie może się zdecydować czy jest agentem czy nie ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 7 maja 2016, o 15:23

Jest też możliwe, że go nosiło i nie miał nikogo pod ręką, na kim mógłby wyładować nerwy. Hubert jest z tych, co lubią mieć fochy. Zademonstrował nam męski PMS, który jest jeszcze gorszy nić damski, bo jest wtedy więcej ofiar.
To, co robił w sklepie, to normalnie już było przegięcie. Normalnie świrował.
Powiedział wtedy coś złego o Tamarze, tylko że to jeszcze lepiej pasowało do niego.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 10 maja 2016, o 22:36

Czy tylko ja myślałam, że Agent się dzisiaj skończy?
Nie wiem po kiego grzmota traciłam dziś czas na oglądanie tego :disgust:

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 10 maja 2016, o 22:43

a niech ich szlag!
wiedziałam, że za tydzień ostatni odcinek, ale byłam pewna, że dzisiaj już będzie wiadomo kto jest agentem :zalamka:
Ostatnio edytowano 11 maja 2016, o 07:16 przez joakar4, łącznie edytowano 1 raz

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 10 maja 2016, o 22:50

Ja nawet nie wiedziałam, że za tydzień ostatni :facepalm: Coś jednak tak podejrzewałam, że dziś nie koniec po tym, co gadali w reklamie. Ale mama twierdziła, że dziś koniec, więc się tak nastawiłam :P

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 11 maja 2016, o 00:49

Też myślałam,że dziś ostatni odcinek :zalamka:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 11 maja 2016, o 07:17

jak na finał to te zadania nie powalały :ermm:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 11 maja 2016, o 10:34

też myślałam że dziś się wyjaśni a tu taki klops!
Wkurzyłam się.

a za tydzień będzie godzina pier...lenia przy stole, zamiast to jakoś fajnie zrobić to oni rozwlekli na dwa odcinki.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 11 maja 2016, o 10:38

Jak Kinga spytała
Spoiler:
Ostatnio edytowano 11 maja 2016, o 10:47 przez joakar4, łącznie edytowano 1 raz

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 11 maja 2016, o 10:41

a ja pomyślałam, że jednak zerżnęli z zagranicy.
Ale Hubert podniósł jako ostatni, to może on? :P

Janko? Kto nawigował Maślaka?
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 11 maja 2016, o 11:01

w necie wyczytałam, że Tomek :mysli:
tylko Hubert odpowiedział, że nikogo ze zdjęć :ermm:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 11 maja 2016, o 11:11

no ale nierealne to jest. Tomka nawet nie ma w finale przecież. To albo Tamara źle zanotowała...

A Maślaka nie nawigował Hubert?
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 11 maja 2016, o 11:27

Vienio ,a potem Tomek o ile dobrze pamiętam.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 11 maja 2016, o 12:51

Papaveryna napisał(a):Ja nawet nie wiedziałam, że za tydzień ostatni :facepalm:

Nawet mi przez myśl nie przeszło, że to nie koniec.
Poszłam na Wikipedię, czy tam jest informacja, kto jest agentem, a tam cisza. A oglądać mogłam dopiero trzy godziny później, niż leciało w TV.
wiedzmaSol napisał(a):Janko? Kto nawigował Maślaka?

Właśnie obejrzałam ten fragment i sprawdziłam, że było dokładnie tak, jak mówi Lucy. Nawigował go Wienio, a potem wpadł Tomek, nasz superkomandos i go przejął. Przy okazji przeszkadzał Tamarze w nawigowaniu kogoś innego.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 11 maja 2016, o 12:57

a na początku odcinka mówili że wczoraj finał...

Kurczę, to Tamara musiała źle coś zanotować, a Antek się nabrał?
No bo Antek nie mógł wiedzieć z własnego doświadczenia, jeśli nie jest agentem, bo go tam wcale nie było.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 11 maja 2016, o 13:04

Od akcji w bibliotece najbardziej zaczęłam podejrzewać Tamarę. Ona robi Anka w jajo.
Powiedziała mu, żeby odwrócił innym uwagę, boona musi koniecznie sama znaleźć swój notes, zanim wpadnie w łapy kogoś innego. Że niby taki cenny, pełen informacji o agencie. A to G-prawda. Tam są zapisane jej pomysły na stylizacje albo jakieś banialuki nie związane z programem, bo ona jest agentem i niczego nie musi notować. Dlatego tak strasznie jej zależało, żeby nikt tego nie zauważył. Ona robi wszystko co w jej mocy od początku programu, żeby rzucać podejrzenia na Huberta. Dlatego odpadł Tomek, bo jej uwierzył. On co najmniej dwa razy z całą pewnością powtarzał, że wie, kto nim jest. Na pewno to sprawka Tamary.
Obrazek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do W mediach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości