Teraz jest 23 listopada 2024, o 20:19

Rozrywka, konkursy, reality show: Od Miss World po Miliarderów

Artyści, celebryci, postacie warte uwagi, głośne wydarzenia, komentarze, plotki i skandale
Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 23 kwietnia 2016, o 13:36

to opadnięcie mogło być podpuchą.
Ale! Jeśli Antek odpadł to musiał obstawiać źle na początku, potem dobrze, no bo się utrzymuje, a podobno obstawia Asię.
Przy obstawianiu Asi i nieodpadaniu, Hubert nie może być agentem. Wiek, płeć, często też rozdzielenie przy zadaniach, nie pokrywa się.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 23 kwietnia 2016, o 14:23

Antek mówi, że ją obstawia, a to nie znaczy, że naprawdę tak robi. On kręci na wszystkie strony.
Nawet jego płacz po odpadnięciu Tomka mógł być udawany.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 23 kwietnia 2016, o 14:38

też racja.
Antek to jest chyba największy krętacz gawędziarz. Wiadomo że każdy mota i kręci, ale on najwięcej o tym mówi
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 23 kwietnia 2016, o 14:45

Wydaje mi się, że kilka osób poszło do programu, żeby się zabawić, np. Asia mogła się kierować tym, że będzie miała kilka ekstremalnych wyzwań, które bardzo lubi. Natomiast Antek, chyba jako jedyny, kombinuje co zrobić, żeby program był bardziej atrakcyjny, bo to zwiększy oglądalność, a na tym każdy skorzysta zawodowo w najbliższej przyszłości. On jeszcze nei jest aktorem pierwszoplanowym, a pewnie chciałby być, więc świrowanie w programie może być celowe.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 23 kwietnia 2016, o 15:04

przed chwilą czytałam że Rusinowa miała początkowo problem żeby tę zgraję ogarnąć, słuchać nie chcieli.

Antek chyba ma parcie na sławę więc może być prawdą to co mówisz ;)

w sieci obstawiają najbardziej Huberta, potem Dominikę.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 23 kwietnia 2016, o 15:09

Dobrze tak, Rusinowej! Cieszę się i złośliwie uśmiecham.
Jak obstawiają Huberta i Dominikę, to oni może właśnie nie będą? Już sama nie wiem, jak TVN kombinował. Bo może Huberta wzięto, żeby go ludzie obstawiali, a prawdziwym agentem jest ktoś inny?
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 23 kwietnia 2016, o 15:13

Hubert jest taki oczywisty z powodów o których pisałaś ;)
ale znów piszą że Dominika jako ta najcichsza i najbardziej w cieniu jest oczywista.

i wracamy do punktu wyjścia, kto jest agentem? :hihi:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 23 kwietnia 2016, o 15:29

Żałuję, że jak oglądałam odcinki, to nie zwracałam wcale uwagi na to, kto ile psuje. Pomyślałam sobie na początku, że psucie może być przez pomyłkę albo żeby innych robić w konia i nie musi świadczyć o byciu agentem. Teraz by mi się ta wiedza bardzo przydała.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 23 kwietnia 2016, o 15:32

Dominika chyba tylko raz popsuła. Hubert chyba też, ale chciał więcej - wszelkie wysokościowe. Z tym że ostatnie co, te liny i krążki zrobił zganiając immunitet jeśli się nie mylę.
najwięcej psuły Asia i Monika.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 23 kwietnia 2016, o 15:38

Tak mi się wydawało, że Asia i Monika.
A jak był odcinek o szukaniu złota, to najgorszy był Tomek.
A szafiarka - jak jej tam? - się tak ustawia, żeby nie psuć osobiście, tylko żeby innym pomóc w psuciu.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 23 kwietnia 2016, o 15:41

ale wiesz Tomek jak coś paprał to tym że chciał być najlepszy a wychodziło jak wychodziło.
on był za prostolinijny na agenta.

Tamara tak?
A ona to już tak mota i kręci że obłęd. I robi tak że to wygląda jakby robiła wszystko dla wygranej, z tym że to też może być podpucha ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 23 kwietnia 2016, o 15:44

Tomek miał biednie z tym, że czuł potrzebę udowadniania wszystkim swej inteligencji.

Tak, Tamara. Ona też próbuje wypaść na mądrzejszą niż jest.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 23 kwietnia 2016, o 15:45

wiesz, stereotypy swoje robią :P

A Tamara jest potwornie zarozumiała
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 23 kwietnia 2016, o 15:47

Oj tak. Potwornie.

Jak oni tak się skupiają na tym, żeby wypaść jak najlepiej, to nie mogą się za dobrze skupić na grze i powinni szybko odpadać. Tomek uchował się bardzo długo, Tamara jeszcze dłużej. Wyglada na to, że ta spółka z Antkiem i wspólna wymiana wiadomości bardzo im się przydaje.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 23 kwietnia 2016, o 15:54

no bo tu nie chodzi o image.
W ogóle mnie strasznie tkwi w głowie to co kiedyś powiedziała chyba Kinga - że dla agenta bycie w sojuszu to wymarzona sytuacja. Dlatego tak ta Tamara mi leży.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 23 kwietnia 2016, o 16:00

Może Kinga pieprzy, co jej popadnie? W główce ma niewiele, a coś mówić musi.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 23 kwietnia 2016, o 16:35

może i tak, ona ciągle straszy tym agentem.
Ale będą jaja jak się okaże że agentem nikt nie jest :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 23 kwietnia 2016, o 16:55

Ale będą jaja, jak się okaże, że agentem jest Kinga.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 23 kwietnia 2016, o 17:10

jak berety :P
ale ona by pasowała idealnie, robi wszystko żeby nie dostali kasy i jeszcze im ją zabiera - patrz akcja z głodówką.

komentarze z fejsa programu o Dominice:
Spoiler:


Spoiler:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 23 kwietnia 2016, o 18:22

Właśnie z powodu jej gry w pokera obstawiałam ją od samego początku.
Bardzo ciekawe spostrzeżenia. I fajnie, że ludzie nad tym kombinują.

W tej chwili wydaje mi się, że Huberta wzięto z powodu jego pustej twarzy, która może sprawiać wrażenie tajemniczej, żeby podpuszczać widzów i uczestników, że to on, a Dominikę naprawdę zrobiono agentem.

Chyba nigdy się nie dowiem, kto jest agentem, bo zdechnę z ciekawości przed ostatnim odcinkiem.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 23 kwietnia 2016, o 19:06

mam dokładnie to samo. Chyba się przekręcę zanim mi powiedzą...

ale jeszcze coś.
Spoiler:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 23 kwietnia 2016, o 19:21

Wycieki też mogą być kontrolowane dla podtrzymania zainteresowania programem.
Ale namotali.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 23 kwietnia 2016, o 19:27

też tak pomyślałam.
Ale TVN już nie raz zaliczył wpadkę z wyciekiem - Masterchef ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 23 kwietnia 2016, o 19:36

Przez te ich wycieki jest jeszcze bardziej zagmatwane, bo nie wiadomo, czy w końcu coś jest wyciekiem, czy tylko plotką o wycieku.
To tak jak z tymi pytaniami do agenta, one też bardziej namieszały niż pomogły.
Ale to, co było w komentarzach z Facebooka, że był inny dźwięk organ przy pytaniach Dominiki, to bardzo ciekawe.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 23 kwietnia 2016, o 19:57

no właśnie, już kompletnie nie wiadomo komu wierzyć ;)
te pytania totalnie zamotały. Tak jak, nie wiem czy gdzieś to wkleiłam, jak nie to powtarzam - podobno przez chwilę jak Dominika szła, było ujęcie na tego agenta i podobno tam nikogo nie było. Ale nie wiem czy to nie jest urojenie widza ;)

aż sobie tego dźwięku zaraz posłucham.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do W mediach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości