Elle Kennedy

przez **rewela** » 16 kwietnia 2016, o 23:21

ciekawe czy on potraktuje to jako naważenie piwa

ciekawa jestem Tuckera, nawet bardzo

przez **•Sol•** » 16 kwietnia 2016, o 23:57

Rety nie mogę się doczekać żeby się dowiedzieć co on takiego zrobił

ale ten tajemny układzik Allie i Deana też nieźle idzie. Orgazmville :hahaha:

scena w wannie. Dean Allie i Winston i Logan jako widz. Jezu. Poryczałam się ze śmiechu :hahaha:

przez **KatiaBlue** » 17 kwietnia 2016, o 14:06

rewela napisał(a):ciekawe czy on potraktuje to jako naważenie piwa ciekawa jestem Tuckera, nawet bardzo

No ja też. W sumie oprócz tego, że potrafi gotować to nic o nim nie wiemy...

przez **•Sol•** » 17 kwietnia 2016, o 14:08

to prawda, ale raczej miałam go za taką cichą wodę a jak wiadomo ta brzegi rwie :hyhy:

jak pierwszej części komunikatu jeszcze może się gdzieś w trakcie książki spodziewałam, tak druga powaliła mnie na cztery łopatki. Szok!

przez **aniazlipca** » 17 kwietnia 2016, o 15:02

Już po przeczytaniu The Deal miałam przeczucie, że to wyjątkowa seria i miałam rację. Jeśli chodzi o The Score - Ah co to była za historia

miałam przeczucie, ze Dean może stać się moim ulubieńcem i tak się stało (jest na 1 pierwszym miejscu razem z Garettem

). Nawet nie sądziłam, ze ta część będzie aż tak zabawna...ale popłakałam się kilka razy ze śmiechu...zaczynając od sceny "Zmierzchowej" z Beau ( nigdy nie sądziłam, że można rozłożyć na czynniki pierwsze tą książkę

:P:P:P), poczynając dalej do sceny z Winstonem, Deanem w wannie i Loganem oglądającym to w szoku

:):) na koniec akcja pomidorowa i po prostu to był mój koniec

:) no i nie zapominając o francuskiej telenoweli

:) Dean to po prostu mój koleś - ani zbytnio tajemniczy, wyluzowany, szczery (aż do bólu) i seksowny

nie byłam pewna co do Allie - ale nie rozczarowała mnie tak jak swego czasu Grace. Świetna bohaterka, mocno stąpająca po ziemi, z charakterem

cieszyłam się, że nie dała się stłamsić i wygarnęła Seanowi

który btw jest kutasem! Podobały mi się wszystkie interakcje pomiędzy głównymi bohaterami i całą paczką (chociaż rozczarowałam się Hannah - kiedy oceniła Deana jak najgorzej. Ale Allie super go wybroniła). Trochę ciężko było czytać

Spoiler:

i jak odgradza się od wszystkich...ale Allie nim potrząsnęła.

I chyba nie muszę oddawać, że epilog zostawił mnie z otwartymi ustami i szokiem

Spoiler:

Teraz jestem zła, ze już ją przeczytałam..czekam z utęsknieniem na kolejną część

przez **Alias** » 17 kwietnia 2016, o 17:02

Widać, że tylko mnie te seksy męczyły. Wy nie narzekacie :lol:

przez **•Sol•** » 17 kwietnia 2016, o 17:05

było ich sporo, ale jakoś tak pasowały. No bo jak część o Deanie bez seksów, skoro on sam jak ten seks? :hyhy:

przez **Alias** » 17 kwietnia 2016, o 17:10

No... ja nie oczekiwałam, że autorka nas tego pozbawi

Ale dla mnie ten nadmiar zadecydował o obniżeniu oceny tej książce

przez **•Sol•** » 17 kwietnia 2016, o 17:12

sporo się gzili to fakt.
ale gdyby nie to, nie byłoby np sceny w wannie, która jak dla mnie jest mistrzostwem świata. Wyłam ze śmiechu tak że mało z łóżka nie spadłam

przez **KatiaBlue** » 17 kwietnia 2016, o 18:27

Myślę, że jak na Deana to nie było wcale dużo... Miał okresy postów przecież :hyhy:

przez **rewela** » 17 kwietnia 2016, o 18:30

a ja byłabym bardzo zawiedziona gdyby było mniej! ludzie to przecież Dean! on wszędzie z każdą! a tu? pięknie przeszedł na seks monogamiczny

na jak się "wpoił" to innej opcji być nie mogło

przez **•Sol•** » 17 kwietnia 2016, o 19:03

mnie się najbardziej podobało że jak zasmakował Allie to już żadna inna nie wchodziła w grę. Nie spodziewałam się po nim takiej monogamii a tu niespodzianka

ale też właśnie nie spodziewałam się że będzie mniej, nawet obawiałam się że będzie więcej

przez **KatiaBlue** » 17 kwietnia 2016, o 19:05

No i prawidłowo. Mniej seksu sprawiłoby, że Dean nie był by Deanem. Ważne, że uprawiał go tylko z Allie-Cat

przez **aniazlipca** » 17 kwietnia 2016, o 19:06

Tak jak dziewczyny piszą - Dean to sam seks :evillaugh:

i ta jego maniera ściągania koszulki prawie zawsze i wszędzie :bigeyes:

przez **KatiaBlue** » 17 kwietnia 2016, o 19:12

I spodni też :hyhy:

przez **rewela** » 17 kwietnia 2016, o 19:13

KatiaBlue napisał(a):No i prawidłowo. Mniej seksu sprawiłoby, że Dean nie był by Deanem. Ważne, że uprawiał go tylko z Allie-Cat

samo sedno!

Dean nie byłby Deanem

przez **•Sol•** » 17 kwietnia 2016, o 19:14

spodnie dołączyły później :hyhy:

ale to jego ściąganie koszulki to chyba było w ramach podkręcania atmosfery a nie niewygody coś mi się tak wydaje

przez **KatiaBlue** » 17 kwietnia 2016, o 21:26

Dean to gorący chłopak. Próbował się nie przegrzać :hyhy:

przez **phantera onca** » 17 kwietnia 2016, o 23:33

Ja jestem dopiero po pierwszej scenie , gdzie chodził bez koszulki :evillaugh:

przeczytałam dopiero 50 stron, ale mam nadzieję naprawić to już jutro :smile:

przez **sunshine** » 18 kwietnia 2016, o 09:43

czytam ten Układ i normalnie Garret to takie ciasteczko :love:

a o Deanie bym już tez chętnie poczytała

przez **emily temple** » 18 kwietnia 2016, o 10:20

Kusicie. .tyljo pewnie nie mogę od razu przejęć do części o Deanie bez dokończenia historii Logana&Grace (utknekam jako w połowie)

przez **sunshine** » 18 kwietnia 2016, o 10:32

To książka o Loganie nudna jest Emily?

przez **•Sol•** » 18 kwietnia 2016, o 10:32

KatiaBlue napisał(a):Dean to gorący chłopak. Próbował się nie przegrzać

a zarazem włączał grzanie u Allie :hihi:

phantera onca napisał(a):Ja jestem dopiero po pierwszej scenie , gdzie chodził bez koszulki przeczytałam dopiero 50 stron, ale mam nadzieję naprawić to już jutro

czytaj czytaj, najlepsze przed Tobą

Sun, oni wszyscy takie ciasteczka

Em, no niekoniecznie. Ale druga połowa lepsza

przez **sunshine** » 18 kwietnia 2016, o 10:34

To wy laseczki już czytacie kolejne czesci ale wam zazdrosze

przez **•Sol•** » 18 kwietnia 2016, o 10:42

już przeczytane, a na Tuckera trzeba czekać nie wiem ile :bezradny:

Elle Kennedy

Kto przegląda forum