Nalini Singh

przez **Księżycowa Kawa** » 15 marca 2016, o 15:56

To również, ale na Singh znalazłam jakoś nieoczekiwanie czas, tylko ostatnio…

przez **phantera onca** » 15 marca 2016, o 16:12

Ja na Singh też znajduję czas :evillaugh:

przez **kejti** » 15 marca 2016, o 16:15

Oj ja także :bigeyes:

przez **phantera onca** » 15 marca 2016, o 16:17

Kejti a Rockowców lubisz? :hyhy:

przez **kejti** » 15 marca 2016, o 17:04

Jesli masz na mysli serie Rock Kiss to tak :lovju:

Bishop

przez **phantera onca** » 15 marca 2016, o 18:16

I myszka

przez **kejti** » 15 marca 2016, o 21:55

Mnie to się same powtórki szykują :evillaugh:

przez **Lilia ❀** » 10 kwietnia 2016, o 15:49

http://www.booknista.com/nalini-singh-r ... =hootsuite wywiad i smaczek z nowej części rockowców

przez **Lilia ❀** » 14 kwietnia 2016, o 15:05

ARCHANGEL'S HEART
(Coming November 2016)

New York Times bestselling author Nalini Singh takes us into a dangerous and exhilarating world where a deadly, beautiful archangel and his once-mortal consort are caught in a fury of twisted darkness…

One of the most vicious archangels in the world has disappeared. No one knows if Lijuan is dead or has chosen to Sleep the long sleep of an immortal. But with her lands falling into chaos under a rising tide of vampiric bloodlust, a mysterious and ancient order of angels known as the Luminata calls the entire Cadre together to discuss the fate of her territory.

Accompanying her archangelic lover Raphael to the Luminata compound, guild hunter-turned-angel Elena senses that all is not as it seems. Secrets echo from within the stone walls of the compound, and the deeper Elena goes, the uglier the darkness. But neither Raphael nor Elena is ready for the brutal truths hidden within—truths that will change everything Elena thinks she knows about who she is…

Nothing will ever be the same again

przez **Szczypta_Kasi** » 14 kwietnia 2016, o 16:08

O matko. Ja nie mogę pierwszego tomu tego cyklu strawić. A miałam już dwa nieudane podejścia.

przez **kejti** » 14 kwietnia 2016, o 17:59

Chodzi Ci o Guild Hunter? Uwielbiam Raphaela (jego zachowanie) ale jakoś cała seria mnie nie porywa, mam jeszcze parę części i ze względu na to że to moja ulubiona autorka to mam zamiar dokończyć

przez **Księżycowa Kawa** » 14 kwietnia 2016, o 19:22

Raphael jest świetny, ale Naasir :bigeyes:

ten to potrafi :evillaugh:

przez **kejti** » 14 kwietnia 2016, o 19:50

I dodam, że właśnie tą kontynuację mam w uwadze ze względu na Naasira, za dużo dobrego się o nim słyszy

przez **Księżycowa Kawa** » 14 kwietnia 2016, o 19:56

No cóż, mam do niego słabość. Poza tym Raphael trzyma poziom. No i Dmitri był wielce interesujący, nawet napisałam kilka słów o jego historii.

przez **kejti** » 14 kwietnia 2016, o 20:34

Tak Dimitri był super :lovju:

przez **Szczypta_Kasi** » 14 kwietnia 2016, o 20:54

Tak. Czytam teraz "Krew aniołów" ale jakoś mi nie gra.

przez **Księżycowa Kawa** » 14 kwietnia 2016, o 21:28

Zwykle tak bywa, że dana historia nie wszystkim się podoba – taka kolej rzeczy.

przez **LiaMort** » 14 kwietnia 2016, o 23:45

kolejna część. :wesoły:

może w końcu doczekam się Dzwoneczka. :czeka:

przez **Księżycowa Kawa** » 14 kwietnia 2016, o 23:49

Według mnie jeszcze trochę przyjdzie na to poczekać.

przez **LiaMort** » 14 kwietnia 2016, o 23:51

nie pocieszaj..xD

przez **Nocny Anioł** » 15 kwietnia 2016, o 07:31

Obawiam się że Kawa ma racje :niepewny:

ja wszystko tej pani łykam, ale ja tu nie jestem obiektywna, ja kocham ta serię

przez **•Sol•** » 15 kwietnia 2016, o 10:49

Szczypta_Kasi napisał(a):Tak. Czytam teraz "Krew aniołów" ale jakoś mi nie gra.

Tyś mi siostrą :lovju:

to się nie nadaje do czytania

dla mnie podkreślam

Kasiu, Rockowców spróbuj, ja lubię

przez **Szczypta_Kasi** » 15 kwietnia 2016, o 10:55

Jeśli tylko traumy po aniołach nie będę mieć zbyt dużej. Chyba za dwa, trzy dni zrobię sobie trzecie podejście. Mnie wkurzają te jakieś huśtawki emocjonalne w fabule. Nagle mamy wrzenie do maximum - obściskują się na biurku, a za chwilę wszystko wygasa ni z tego ni z owego, aż do kolejnej namiętnej sceny bez finału.

przez **•Sol•** » 15 kwietnia 2016, o 10:56

to rzuć to i weź Rockowców

lepiej Ci to zrobi, a nie będziesz męczyć. No i Rockowcy są zupełnie inni

przez **Szczypta_Kasi** » 15 kwietnia 2016, o 11:01

Nie lubię zostawiać. Będzie mnie to dręczyć.

Nalini Singh

Kto przegląda forum