bandit napisał(a):Dobra, no to drogie Panie potrzebuje przyswoić NORWESKI ktoś coś ? Po Angielsku (w miarę sobie radzę ) dogadam się ... niemiecki dawno temu w szkole... kwestia podrecznika bo głupi nie jestem (chyba;)) .......
inka28 napisał(a):ogólnie nauka języków nie jest wcale taka łatwa, co prawda znajomość języków obcych bywa bardzo przydatna, szkoda tylko że z trudem przychodzi mi ich nauka, macie może jakieś skuteczne sposoby na naukę?
bandit napisał(a):Dobra, no to drogie Panie potrzebuje przyswoić NORWESKI ktoś coś ? Po Angielsku (w miarę sobie radzę ) dogadam się ... niemiecki dawno temu w szkole... kwestia podrecznika bo głupi nie jestem (chyba;)) .......
Amarantyna napisał(a):Jak myślicie: Czy lepiej jest uczyć się kolejnego języka, jak już jeden się bardzo dobrze opanuje, czy nie ma to znaczenia?
Kawka napisał(a): Jedyny kłopot jaki miałam (i nadal czasem mam, mimo że hiszpańskiego nie używam od lat), to fakt, że jak się zestresuję to zamiast angielskich słówek, przychodzą mi do głowy np. hiszpańskie. Często tak mam, że jak czegoś nie pamiętam po angielsku to od razu mam to w głowie po hiszpańsku.
Kawka napisał(a):Tak sobie myślę (na podstawie własnych doświadczeń), że może łatwość, z jaką się uczymy kolejnego języka wynika nie tylko z predyspozycji, a również z nastawienia do nauki, zainteresowań, oraz nauczyciela. Uczyłam się niemieckiego w L.O. W ciągu czterech lat nauczycielki zmieniały się co najmniej cztery razy. Każda była z nami nie dłużej niż rok. Żadnej tak naprawdę się nie chciało nas uczyć i żadna naszej klasy za wiele nie nauczyła. Jedne wymagały umiejętności z kosmosu, nie ucząc nas wcześniej tego, co wymagały, a drugie olewały wszystko, bo przecież są tylko na zastępstwie i na chwilę. Skończyło się na tym, że przed maturą dobre z niemieckiego były tylko te osoby, które się go uczyły w podstawówce lub brały korki. Reszta dostała na "odwal się" trójki i na maturze zdawała angielski. Gdybym się zetknęła z nauczycielem z powołania, który tłumaczy ale też i wymaga, to być może lubiłabym ten język. A niestety pozostało mi po niemieckim niemiłe wspomnienie. Z własnej woli wracać do niego nie zamierzam.
Kawka napisał(a):Tak sobie myślę (na podstawie własnych doświadczeń), że może łatwość, z jaką się uczymy kolejnego języka wynika nie tylko z predyspozycji, a również z nastawienia do nauki, zainteresowań, oraz nauczyciela.
Powrót do Kącik Porad Wszelakich
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość