Teraz jest 23 listopada 2024, o 17:20

Rozrywka, konkursy, reality show: Od Miss World po Miliarderów

Artyści, celebryci, postacie warte uwagi, głośne wydarzenia, komentarze, plotki i skandale
Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 12 kwietnia 2016, o 22:42

Mnie wnerwia ta trójca. W końcu jedna z osób dziś odpadła ,szkoda ,że nie Antek,albo Tamara.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 12 kwietnia 2016, o 23:01

Liczyłam na Tamarę. Ale Tomek też jest pozytywnym rozwiązaniem problemu.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 13 kwietnia 2016, o 21:09

Lucy napisał(a):Mnie wnerwia ta trójca. W końcu jedna z osób dziś odpadła ,szkoda ,że nie Antek,albo Tamara.

O a jak mnie oni wkurzali! Wkurzali jako trójca w sensie, bo pozostała dwójka będzie wkurzać nadal :/
Wprowadzają jakąś taką gęstą, cwaniaczkowatą atmosferę. Jakby byli lepsi od innych.
Oglądam dalej z ciekawości, bo te relacje między uczestnikami to jakaś żenua.
Janka napisał(a):Liczyłam na Tamarę. Ale Tomek też jest pozytywnym rozwiązaniem problemu.

Strasznie bym chciała, żeby ona wyleciała [o ile nie jest agentem :P]. Na początku mi się spodobała, że taka ładna i zawsze ma fajne kolczyki ( :P ), a teraz mi się niedobrze na widok jej gęby robi. Wiecznie ma minę jak kot
Spoiler:
na pustyni.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 13 kwietnia 2016, o 21:37

Z Tamarą mam tak samo, tylko mnie z kolei zaczął wpieniać jej monotonny głos. Wszystko na jednej tonacji, bez emocji, ale za to z wyższością.
Co to nie ona! Nawet gorzej niż Rusin, co naprawdę jest wielkim wyczynem.

Podobało mi się jak 3 odcinki temu montażysta fajnie zestawił jej wypowiedź o tym, że Ewa zajmuje się nie tym, co trzeba, bo Tamara jak ma wykonać zadanie, to skupia się na zadaniu a nie na duperelach. A wtedy pokazano scenkę, jak Tamarze wiatr zabrał kapelusz i ona zamiast skupiać się na zadaniu, kazała zatrzymać samochód i lecieć Murzynowi po niego. Mało nie zdechłam ze śmiechu.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 13 kwietnia 2016, o 21:52

O tak! Ten głos tez jest ciężki do zniesienia. W ogóle wszystko zaczęło mnie w niej obrzydzać. Oprócz
kolczyków. Znowu miała fajne :evillaugh:
Z kapeluszem nie pamiętam momentu. Jakoś mam pecha co do tego programu, ze w sumie żadnego odcinka nie mogę bejrzeć na spokojnie i w całości, więc niektórych rzeczy nie wylapałam nawet ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 13 kwietnia 2016, o 22:02

mnie też Tamara wkurza. I Antek ostatnio też coraz mocniej.

Ale z agentowaniem to podejrzewam teraz Antka i Monikę. Nie wiem kogo bardziej.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 13 kwietnia 2016, o 22:49

Ale Antek nie może, no bo wtedy odpadł. Mało brakowało a by nie wrócił.
Jak on okaże się agentem, to ja zdechnę ze zdziwienia. Zdechnę na śmierć.
Papaveryna napisał(a):Oprócz kolczyków. Znowu miała fajne :evillaugh:

Ja lubię nie tylko kolczyki, ale resztę też.
W sumie wszystko oprócz twarzy, głosu, miny, charakteru i zachowania.
Czyli lubię to, co by mogła zdjąć i mi oddać.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 14 kwietnia 2016, o 04:17

Antek to jakaś tragedia. Nie znoszę typka. Ostatnio kiedyś w 'Kocham Cię, Polsko' mi mignął z rodzinką, uśmiechnięty taki. Ale się nazłorzeczyłam w jego kierunku :evillaugh:

W ogóle wcześniej nie zwracałam specjalnej uwagi na Kingę, ale teraz przyznaję Ci rację co do niej. Jej wielce ważna, napuszona mina jest dobijająca. Wygląda wtedy, jakby miała problemy z wypróżnianiem.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 14 kwietnia 2016, o 08:24

Ale jednak wrócił. Też sobie tak tłumaczę ale pewnie by znaleźli sposob inny zeby go przywrócić. On sie zbyt tak szarogęsi. I szkodzi tak jak Monika. Bo po ostatnim odcinku nie wydaje mi się żeby Dominika była :bezradny:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 14 kwietnia 2016, o 14:41

Ja się w Antku zakochałam na zabój ze trzy miesiące temu w filmie "Wkręceni 2".
Dlatego jego występ w "Kochaj mnie, Polsko" bardzo mi się podobał.
No bo serce nie sługa.
Prawie wszystko, co robi, traktuję jak coś najwspanialszego na świecie.
To jest z mej strony prawdziwa miłość. Jestem w stanie pomyśleć "Jak on pięknie kicha!" albo "Jak mu cudnie burczy w brzuchu!"
Dopiero odkąd namawiał do mobbingu i okłamywania "porwanych" dziewczyn, żeby zrobić je w konia, zaczęła mi ta miłość trochę przechodzić. Niby rozumiem, że ten program na tym ma polegać, że się kopie dołki pod innymi, ale nadal nie mogę się z tym pogodzić.

Tamarę też kiedyś lubiłam, ale już mi całkiem przeszło.

Moje typy na agenta w tej chwili to Monika i Dominika.

Jeśli agentem okaże się Joasia, to zdziwię się jeszcze bardziej niż gdyby okazał się Antek. Ona cały czas robi błędy i cały czas przybiera postawę "jestem agentem". Strasznie otwarcie. A wydaje mi się, że gdyby naprawdę była, to by się ukrywała.
Jest to bardzo podejrzane, ale znam to z własnego życia. To jest moja metoda gry w pokera. Mówię otwarcie, co mam w kartach. Zawsze. Nikt mi nie wierzy, bo każdy sobie myśli, że przecież nikt nie byłby tak głupi, żeby powiedzieć, co naprawdę ma. Potem widzą, że jednak powiedziałam prawdę, a następnym razem nadal mi nie wierzą, bo zakładają, że w końcu któryś raz mogę skłamać, a ja nadal zawsze mówię prawdę. I zawsze wygrywam. Moja metoda dlatego się sprawdza, że wszystkim wydaje się zupełnie nieprawdopodobna. Sprawdziłam wielokrotnie, że metoda "na idiotę" działa dużo lepiej niż metoda "twarz pokerzysty".
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 15 kwietnia 2016, o 22:48

W "Tańcu z Gwiazdami" odpadły dziś dwie pary i myślę, że było bardzo sprawiedliwie.
Rafał "Baby Poland" znowu się obronił, mimo że już dawno mógł odpaść. Ale dziś zatańczył fantastycznie i byłoby szkoda, gdyby odpadł akurat po jego najlepszych tańcach.

Jak widzę Izu, to mam nieprzystojne myśli. Trzeba mnie zacząć leczyć.

Ogladałam "Taniec z Gwiazdami" w TVN, chyba od serii nr 3 do nr 7. I oglądam teraz w Polsacie aktualną serię. W każdym odcinku nasuwa mi się porównanie, że w TVN stroje tancerzy nigdy nie były tak piękne i atrakcyjne. W TVN były brzydkie szmaty, a w Polsacie są gustowne kostiumy. (A w ogóle jest możliwe, że jest za nie odpowiedzialna ta sama osoba.)
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 16 kwietnia 2016, o 00:00

W TVN szaleli z tymi strojami,teraz są jakieś ograniczenia.

Mam natomiast problem z Elą i Maserem.Nie jestem pewna ,czy ona będzie sprawna do następnego występu. Trudno żeby ciągle jeździli po współczuciu. Zauważyłaś ,że w poprzedniej edycji partnerka Rafała też miała kontuzję ?Wydaje mi się ,że on za bardzo chce i narzuca za duże tempo odnośnie treningów.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 16 kwietnia 2016, o 00:04

Już zapomniałam. Kto miał wtedy kontuzję?
On jest podobno strasznie, strasznie ambitny i dlatego tak dużo wymaga.
Ale z Elą i tak ma szczęście, że mu dali taką fajną babkę, a nie jakieś drewno.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 16 kwietnia 2016, o 00:32

Wtedy tańczył z Anną Cieślak i z powodu kontuzji musieli zrezygnować.
Rozumiem ambicję ,ale bez przesady.W większości te gwiazdy po pierwszych treningach mają dość. Muszą nabrać jakiegoś rytmu ,a jak widzę np. treningi z Rafałem ,to współczuje im. Niesamowicie ciśnie ich ,a to w końcu nieprofesjonalne tancerki. U niego widać chęć wygrania ,a w pewnych momentach nawet za bardzo.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 16 kwietnia 2016, o 00:53

Słyszałam, że on chciał być najlepszym tancerzem programu i rywalizował ze Stefano Terrazzino. W TVN obaj mieli po dwa zwycięstwa i Maserakowi podobno bardzo zależało, żeby zdobyć trzecie. Niestety się nie udało, to Terrazzino wyszedł na prowadzenie i Maserak ma teraz jeszcze więcej do nadrobienia.
Tak sobie myślę, że gwiazdy, które trafiają do tego programu, też mają dużo samozaparcia i desperacji, żeby się tam trzymać pazurami. Każdy następny odcinek, do którego się zakwalifikują, to dla nich kupa kasy. Dlatego trener (treser) taki jak Maserak, dla nich jest na wagę złota. Nawet dosłownie.

Poprzedniej edycji nie oglądałam, ale o Cieślak rzeczywiście słyszałam. No fakt, że ją za mocno przydusił na treningach. Brak mu widocznie umiaru, jak się rozkręci.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 19 kwietnia 2016, o 22:53

Zgadłam, kto dziś odpadnie w "Agencie".
Ale nic mi to nie daje, bo w tej chwili podejrzewam już każdego.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 19 kwietnia 2016, o 23:05

U mnie w dalszym ciągu żona Wiśniewskiego jest na pierwszym miejscu.
Dziś Antek mnie zszokował.
Biedaczek rozpaczał jakby ukochany go zostawił. Żałosne to było.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 19 kwietnia 2016, o 23:14

Masz rację, to było żałosne.
Jak on sobie sam poradzi? Kto mu teraz butki zawiąże?

Dotąd stawiałam najbardziej na Dominikę, ale w tej chwili już się gubię.
Raczej agentem nie jest Asia. Antek na nią stawiał i chyba wziął kopertę z jej imieniem, a tam było za mało pieniędzy jak na agenta.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 20 kwietnia 2016, o 11:22

Antek był straszny z tą rozpaczą :zalamka: naprawdę jakby Tomek co najmniej leżał w śpiączce

nie myślałam że ta osoba odpadnie, ale to było do przewidzenia.
Antek może być Agentem, ale nie wiem czemu teraz zaczęłam podejrzewać Tamarę...
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 21 kwietnia 2016, o 00:16

Ja załapałam się tylko na końcówkę. Monika tak nieraz bruździła, ale okazało się, że to wszystko była zmyła.
Nie mam pojęcia kto jest agentem. Pewnie się okaże, że Dominika. A jakoś mi szkoda będzie wtedy :P

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 21 kwietnia 2016, o 10:21

mnie też by było szkoda jakby to była Dominika. Ona jest taka nijaka mimo wszystko.
Kłoda no :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 21 kwietnia 2016, o 11:17

Mnie też będzie żal, jeśli okaże się, że to Dominika. Cały czas na nią stawiam, a chciałabym, żeby rozwiązanie mnie zaskoczyło.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 21 kwietnia 2016, o 11:21

ale ostatnio Dominika niczego nie napsuła ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 21 kwietnia 2016, o 11:26

Może nie musi, bo inni psują wystarczająco?
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 21 kwietnia 2016, o 12:21

no może, ale wiesz agent od tego jest żeby psuć mocniej ;)
nie wiem, wydaje mi się że większość ludu tam była po to by się bawić ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do W mediach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości