Teraz jest 26 listopada 2024, o 00:29

Jak mieszkamy?

Dom i okolice: nasi domownicy, kulinarne opowieści, dekorowanie, ciuchy, szycie i dzierganie, domowe ogrody
Avatar użytkownika
 
Posty: 13120
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 29 marca 2016, o 11:06

Ładnie tam u ciebie, Aniołku, ale i tak najbardziej zazdroszczę ci ogródka.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 40271
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 29 marca 2016, o 11:09

dziękuje kochana :smile: teraz dumam jak ten ogródek urządzić
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 2265
Dołączył(a): 17 listopada 2015, o 13:02
Lokalizacja: mazowieckie
Ulubiona autorka/autor: Montgomery, Palmer, Roberts

Post przez montgomerry » 29 marca 2016, o 11:14

nieźle, podoba mi się :)
nie podoba mi się ścieranie kurzu- bo ja też mam takie otwarte pod sufit

Avatar użytkownika
 
Posty: 40271
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 29 marca 2016, o 11:23

chciała bym takie z szybami, ale wiadomo koszty
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 29 marca 2016, o 12:40

Aniołku, licznie :)
Ja bym chciała na zydelku obok Kasiag :) Jak będzie ciepło to może być w ogródku :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 40271
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 29 marca 2016, o 12:44

oj licznie to też bywa :smile:
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 30 marca 2016, o 18:59

Joakar, prześlicznie jest u Was w domu i ogrodzie.
Bardzo mi się podoba moda na pastelowe ozdoby świąteczne.

Aniołku, masz ślicznie.
joakar4 napisał(a):Co do tych jajek to chyba niemiecki obyczaj. Może Janka będzie więcej na ten temat wiedziała.

Też mi się wydaje, że niemiecki. A jeśli nie niemiecki, to i tak bardzo w Niemczech rozprzestrzeniony.
montgomerry napisał(a):przypomniało mi się, że jak byłam na Mazurach na weselu u przyjaciółki (jakieś 11 lat już będzie), to dzień wcześniej na podwórze schodzili się ze wsi z butelkami pustymi i tłukli o dom, młodzi mieli za zadanie sprzątać. Potem wszyscy zasiadali za przygotowane stoły i balanga :) W sobotę oczywiście normalnie ślub i wesele.

W Niemczech jest odwrotnie niż w Polsce: wierzy się tam, że zbite szkło przynosi pecha, a tłuczenie porcelany jest na szczęście. Dlatego w Niemczech na Polterabend tłucze się porcelanę i wyroby ceramiczne, a szkła i luster absolutnie nie wolno.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 1 kwietnia 2016, o 11:40

montgomerry napisał(a):przypomniało mi się, że jak byłam na Mazurach na weselu u przyjaciółki (jakieś 11 lat już będzie), to dzień wcześniej na podwórze schodzili się ze wsi z butelkami pustymi i tłukli o dom, młodzi mieli za zadanie sprzątać. Potem wszyscy zasiadali za przygotowane stoły i balanga :) W sobotę oczywiście normalnie ślub i wesele.

na pomorzu też ten zwyczaj jest ;) cała wieś się schodzi, tłuką butelki przyniesione przez siebie a potem balety. Prawie jak weselne balety ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 1 kwietnia 2016, o 19:59

cudna biblioteka Aniołku
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 2384
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez Vienna » 2 kwietnia 2016, o 18:38

wiedzmaSol napisał(a):
montgomerry napisał(a):przypomniało mi się, że jak byłam na Mazurach na weselu u przyjaciółki (jakieś 11 lat już będzie), to dzień wcześniej na podwórze schodzili się ze wsi z butelkami pustymi i tłukli o dom, młodzi mieli za zadanie sprzątać. Potem wszyscy zasiadali za przygotowane stoły i balanga :) W sobotę oczywiście normalnie ślub i wesele.

na pomorzu też ten zwyczaj jest ;) cała wieś się schodzi, tłuką butelki przyniesione przez siebie a potem balety. Prawie jak weselne balety ;)

Ten zwyczaj nazywa się polterabend i znam go z Kaszub. :wink: Jako dziecko wielokrotnie brał w nim czynny udział. :mrgreen:
Tu więcej...
https://pl.wikipedia.org/wiki/Polterabend

Joakar, Aniołku, pięknie u Was. :-D

Avatar użytkownika
 
Posty: 40271
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 2 kwietnia 2016, o 19:30

dziękować :smile:
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 17382
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Jo Putney,Kat Martin,Jude Deveraux,Sandra Brown

Post przez basik » 4 kwietnia 2016, o 20:57

.sliczna biblioteka Aniołku ...i ta obecna i ta w przyszłości po remoncie :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 40271
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 5 kwietnia 2016, o 08:03

dziękować, ten remont to plan na lata :red:
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 6 kwietnia 2016, o 12:59

nasza "odświeżona" komórka pod schodami.. :P
Obrazek
Obrazek
Obrazek :P
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 6 kwietnia 2016, o 13:03

jaka fajna ;)
Lia, super ;) takie pomieszczenie to przydatna rzecz, a jeszcze jak czyściutko macie :hyhy:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 6 kwietnia 2016, o 13:07

bo dopiero robione..xD :hyhy: teraz się nawet zimniej zrobiło.. :)
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 6 kwietnia 2016, o 13:09

no no ;) ale dzięki temu świetnie wygląda ;) i sposób na resztki kafelków się znalazł :P

to chyba dobrze że zimniej, nie? ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 6 kwietnia 2016, o 13:13

;P tatuś od wszystkich te kafelki pozbierał..xD :hyhy: tylko te białe musiał dokupić..xD
a dobrze, zwłaszcza latem... samemu nawet można się schować.xD :hyhy:
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 6 kwietnia 2016, o 13:16

fajnie wyszło ;) w piwniczkach może być taki lekki nieład artystyczny.
A latem faktycznie, wstawisz sobie polóweczkę i klimatyzowana sypialnia jak znalazł :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 40271
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 6 kwietnia 2016, o 14:07

brawka dla taty, kurcze przydał by mi się taki
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 6 kwietnia 2016, o 14:10

Fantastyczna, Lio.
Też chcę mieć schody, kurde.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 14642
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Tychy

Post przez Lorelei » 6 kwietnia 2016, o 15:52

Skoro komórka pod schodami to będziesz się w Harrego bawić :P
Ale tatuś zdolny, brawa dla niego ;D

Avatar użytkownika
 
Posty: 5667
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Boulevard of Broken Dreams...
Ulubiona autorka/autor: nie sposób wymienić wszystkich ;)

Post przez Kasiag » 7 kwietnia 2016, o 17:58

Sporo miejsca na pyszne przetwory :smile:
Całe życie jest jak oglądanie migawki, pomyślał. Tylko zawsze wygląda tak, jakby człowiek przyszedł o dziesięć minut spóźniony i nikt nie chce mu opowiedzieć, o co chodzi, więc musi sam się wszystkiego domyślać. I nigdy, ale to nigdy nie zdarza się okazja, żeby zostać na drugi pokaz.
Ruchome obrazki Terry Pratchett

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 7 kwietnia 2016, o 18:22

co do wspomnianych schodów... to mam bk z ostatniego... ale "tak miało być" podobno..xD :hyhy:
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 14 kwietnia 2016, o 00:42

Lorelei napisał(a):Skoro komórka pod schodami to będziesz się w Harrego bawić :P

Dokładnie to samo sobie pomyślałam. Od razu skojarzenie z Potterem :evillaugh:
Super, Lia. Zdolny tatuś :padam:

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Pani Domu to Ja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość