Liberty napisał(a):Obejrzałam Deadpoola i szczęśliwie się nie rozczarowałam. W końcu Ryan Reynolds mnie nie wkurza, powinien zachować ten strój na zawsze
klarek napisał(a):Liberty napisał(a):Obejrzałam Deadpoola i szczęśliwie się nie rozczarowałam. W końcu Ryan Reynolds mnie nie wkurza, powinien zachować ten strój na zawsze
Zdecydowanie tak. Lekko spóźniona, ale widziałam. A razem ze mną ponad połowa sali w kinie. Widać zainteresowanie nie spada. Na dodatek wszyscy siedzieli do samego końca, znaczy wykształcony widz
klarek napisał(a):Liberty napisał(a):Obejrzałam Deadpoola i szczęśliwie się nie rozczarowałam. W końcu Ryan Reynolds mnie nie wkurza, powinien zachować ten strój na zawsze
Zdecydowanie tak. Lekko spóźniona, ale widziałam. A razem ze mną ponad połowa sali w kinie. Widać zainteresowanie nie spada. Na dodatek wszyscy siedzieli do samego końca, znaczy wykształcony widz Nie dziwię się popularności. bawiłam się świetnie o ile to słowo pasuje do filmu. fantastyczna zabawa w wyłapywaniu aluzji i powiązań. W sumie okazało się, że na co innego zwróciłam uwagę ja, na co innego mąż, a na co innego syn, z którym konfrontowaliśmy wrażenia.
I tak jak na początku, jestem bardzo zadowolona, że nie jestem rozczarowana. proszę o jeszcze
klarek napisał(a):A niby dlaczego nie babski?
Śmiem twierdzić, że bawiłam się lepiej niż otaczający mnie faceci, którzy zachowywali się jakby kij połknęli
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość