Teraz jest 22 listopada 2024, o 04:08

Fanfiki i opowiadania autorskie

Gatunki – rodzaje – typy - crossovery
Fantastyka / Paranormal — Historyczny — Współczesny — Kryminał / sensacja / thriller / mafia — Religijny — LGBTQ+
YA / NA — Dla dzieci i młodzieży — Harlekiny — Chick-lt — Komiks — Fanfiki
Poza romansem... — Polska strefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 14 marca 2016, o 14:02

Dokładnie tak ;)
Ale odważyłam się i przeczytałam :D W sumie nie jestem może aż tak pełna zachwytów, jak reszta fanfikowej społeczności, ale w sumie najmniej przeszkadzał mi slash :evillaugh:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 14 marca 2016, o 14:03

serio? :P
jest to sensownie umotywowane? :P
a sceny hot? Dałaś radę? :hyhy:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 14 marca 2016, o 14:07

Nie ma ich dużo i nie są aż tak zaawansowane. A przeczytałam to opowiadanie tylko dlatego, że to ta sama autorka oraz tłumaczka, które przyczyniły się do Szczura i Draco Władca Wszechświata. Tam Draco był świetny, taki uroczo-złośliwy. Natomiast w Światełku już trochę mi na nerwy działał. Miałam nadzieję, że go Harry co nieco sponiewiera :lol:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 14 marca 2016, o 14:08

właśnie widziałam że te same panie się wzięły ;)
Very a może Ty byś poczytała książki Toroj czyli Białołęckiej? ;)

sponiewierał? :rotfl:
jakoś tego nie widzę ale mogłoby być ciekawe :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 14 marca 2016, o 14:18

A nie wiem czy jej książki dla mnie :niepewny: Ja tylko ff i wyłącznie Potterowe. Ale może, jeśli fajne :)

No właśnie nie sponiewierał go, a powinien, bo sobie Malfoy za dużo pozwalał moim zdaniem ;)
Chyba pierwszy fick, gdzie kibicowałam Harry'emu i jego jakoś najbardziej polubiłam :ohlala: Dla samego tego było warto przeczytać :D
Kością w gardle mi stało, że Ron i Hermiona byli parą. Wkurzali mnie i wydawali się nudni. I ogólnie jestem na nie dla tej pary, ale przynajmniej z Rona nie zrobiono tutaj degenerata ;) Czytałam trzy opowiadanka autorstwa Mayi i w każdym Ron był do rzeczy :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 14 marca 2016, o 14:21

wiedźma.com.pl może Ci się spodobać ;)
i ona ma jeszcze zbiór opowiadań, ale je spotkasz na fanfiction.net, bo to ff potterowe, tylko że aby wydać zmieniła imiona i miejsce akcji ;)

Harry nie umie poniewierać i nawet autorzy FF nie umieją go nauczyć :rotfl:
faktycznie jak tak jest to coś musi w tym Potterze być :P A Ron i Hermiona... Nie lubię tego pairingu również ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 14 marca 2016, o 14:31

Bo z Pottera też często robią cioła, a tutaj był taki normalny, do polubienie. Choć serio powinien tego Malfoya wziąć za kudły :hyhy:

Myślę nad tym teraz: http://forum.mirriel.net/viewtopic.php?f=2&t=5070
Chyba jakiegoś ostentacyjnego seksowania nie ma skoro jest na głównym forum. Wydaje mi nawet, że kiedyś chciałam to czytać, ale jak się dowiedziałam o czym jest, to mi się odechciało. Teraz też się może odechcieć, jak się zagłębię :P
No nic zobaczymy, zresztą nie wiem nawet czy mi życie pozwoli poczytać ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 14 marca 2016, o 14:34

oj chyba to nie dla mnie ;)
taka zamiana ról mogłaby zbyt mocno odbić się na mojej psychice :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 14 marca 2016, o 14:43

Mojej już chyba nic nie zaszkodzi. Jest zryta podejmowanymi próbami czytania opowiadanek blogaskowych ;)
Serio, już chyba wolę przeczytać coś w tym stylu, ale ze sprawdzonego źródła niż horrendalną blogową głupotę, gdzie jedna autorka zrzyna od drugiej i w efekcie Hermiona to zazwyczaj puszczalska, mała pinda, a Hogwart wygląda jak melina.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 14 marca 2016, o 14:46

blogasków nie czytam wcale bo skończyłabym jako śliniące się zombie-warzywo :P
a to że Hermiona wstała i zjadła śniadanie to już legenda i pojawia się niemal na każdym blogu, a mnie idzie piana z pyska :P

dobrego FF bym przeczytała, ale przeraża mnie ilość koniecznych prób by na to dobre trafić. Dobre i zakończone ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 14 marca 2016, o 14:57

No właśnie i ja tak samo. Cierpię na niedobór witaminy ff. Dlatego sięgam już po takie hardkory :P
W życiu bym nie podejrzewała, że padnę ofiarą takiej obsesji :P

Oj tam, to że zeszła to jeszcze pryszcz. Zazwyczaj gorsze bywa to, co robiła potem. A wspólne mieszkanie jej i Malfoya jako prefektów i wspólna łazienka z dużą wanną, to bardzo powszechny, wędrujący motyw :D

Może dobrze, że ja tak późno zainteresowałam się fanfiction, bo jakbym musiała czekać na te wszystkie tłumaczenia, które teraz biorę sobie tak od ręki, chyba bym zbzikowała ;) Serio. Chociaż za pomocą translatora i słowników uporałam się z TDB, to nadal obgryzam pazury za tym, kiedy nowy rozdział tłumaczenia się pojawi. Dla mnie to absolutny hicior. Z chęcią przeczytałabym 'normalny' romans w takim stylu. Tylko bez magicznych elementów już wtedy ;)
Mówiłam już kiedyś, że zainteresował mnie nawet "Rok jak żaden inny" czy jakoś tak. Ale to jest strasznie długie i nadal się tłumaczy. To mnie zniechęca. Ale znowu zachęca mnie mocno, że tłumaczy to pani od TDB. Mam wrażenie, że ona sensowne rzeczy wybiera :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 14 marca 2016, o 19:15

Faktycznie ryzykowne, bo wciąga szybko i potem nie pozostaje nic innego jak czytać w oryginale :evillaugh:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 15 marca 2016, o 00:35

jest... ;)
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 15 marca 2016, o 11:59

Rzadko zaglądam do tego tematu, ale musiałam napisać, bo kuło mnie w oczy w tytule tematu jak i jego opisie (poprawiłam)

Fan fiction (skrótowo: fanfic, ff) – opowiadania tworzone nieoficjalnie przez fanów filmu, książki, serialu itp., wykorzystujące postaci i świat z oryginalnego utworu. Znajomość pierwowzoru jest zwykle niezbędna do zrozumienia w pełni treści fanfika. Istnieją także fanfiki opowiadające historie sławnych osobistości z realnego świata, np. członków zespołów muzycznych.

Czyli fanfic lub fanfik, nie fanfick!!
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 6439
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 15 marca 2016, o 20:30

Z tą niezbędnością znajomości oryginału to bym nie przesadzała ;) Czytałam ff do rzeczy o których do tej pory nie mam pojęcia poza tym co wyczytałam właśnie w ff. To kwestia tego jak głęboko osadzony jest ff w świecie oryginalnym i czy autor/ka umie pisać.

wiedzmaSol napisał(a):
dobrego FF bym przeczytała, ale przeraża mnie ilość koniecznych prób by na to dobre trafić. Dobre i zakończone ;)


Do HP? A może być po angielsku? Bo ta autorka http://ianthe-waiting.livejournal.com/ pisała fajne rzeczy. Niestety już nie pisze. Ale mogę polecić Damnation of Memory (SS/HP), The Fool, the Emperor, and the Hanged Man (DM/HG), Out of the Silent Planet (DM/HG). Żeby rozwinęła się lista jej ff trzeba wejść w link w pierwszym poście na jej LJ.


No i ja zawsze polecam Care of Magical Creatures :P

A dla odważnych: http://www.mirrordance.net/aashby/bnw/ChaosIndex.htm (to trudno nazwać romansem a i HEA też właściwie nie ma). Ale bardzo ambitna rzecz o bardzo trudnych ludziach.

Jeśli się komuś uda znaleźć (bo padło wiele stron i wiele tekstów przepadło) to polecam ff o zamianie caiał SS i HG: The Fire and the Rose autorstwa Abby i Anne (Domina).

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 25 lipca 2016, o 10:32

Katiu, zgodnie z obietnicą w polecankach.
Co prawda nie jest to o prawdziwych dzieciach, pairing też taki jak możesz nie tego, ale liczą sie młodzi. A młodzi są naprawdę fajni ;)
pierwsza część: http://forum.mirriel.net/viewtopic.php?f=2&t=303 dalsze są podlinkowane na początku ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 25 lipca 2016, o 10:35

Przeczytałam pierwsze zdania i rzuciła mi się w oko McGonagall. Ona juz wtedy nie pracowała w Hogwarcie i to od dawna...

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 25 lipca 2016, o 10:45

popatrz kiedy ten fic był pisany ;)
raczej informacja o emeryturze McG. była podana o wiele później ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 25 lipca 2016, o 10:46

Ah no to wybaczam. Ale jeden bardzo wyczulona na to by FF zgadzały się z informacjami z książek, pottermore

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 25 lipca 2016, o 10:48

też lubię i wolę, ale tu fic był pierwszy od książek dalszych ;) więc no są rozmijanki totalne, ale logiczne.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 25 lipca 2016, o 10:49

2004 rok, to rzeczywiście sto lat przed Murzynami

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 25 lipca 2016, o 10:50

na dodatek ono powstało wcześniej ;) napisane jest dalej w komentarzach ze to już wersja poprawiona czyli jest jeszcze starsze ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 25 lipca 2016, o 10:53

W takim razie można wybaczyć. Autorka wstrzeliła się w tą Lily Potter i w to, ze Dumbla juz nie ma

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 25 lipca 2016, o 10:54

miała czuja ;)
ale druga część o synu Potterów jest mocniejsza, jak ja wyłam...
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 25 lipca 2016, o 10:55

Ło matko, co ty mi za wyciskacze łez dajesz?
A długie te opowiadania?

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Romans + ...

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość