Diana Palmer

Strona WWW · przez **Duzzz** » 19 stycznia 2016, o 15:27

Szczypta_Kasi napisał(a):Diany Palmer przeczytałam tylko "Papierową różę" i nie mogę się zmusić, żeby dalej ją czytać. Dziewczyny powiedzcie jest lepiej coś w innych tytułach?

"Papierowej róży" akurat nie jestem zwolenniczką, ale może coś z tych propozycji pani Palmer Cię zainteresuje...

Lekcja dojrzałej miłości
W sercu gór
Przerwany koncert
Meksykański ślub
Apetyt na mężczyznę
Miłość warta miliony
Aniołki Emmetta
Rodeo
Trzy razy miłość
Pożegnanie z mroczną przeszłością
Dwa kroki w przyszłość
Nieustraszeni
Desperado
Przed świtem
Panna z Charlestonu
Mimoza
Gotowa na wszystko [z 2014]
Brylancik
Arizona
Amelia

Tu jeszcze kilka recenzji...
viewtopic.php?p=306264#p306264
viewtopic.php?p=453274#p453274
viewtopic.php?p=286583#p286583
viewtopic.php?p=283282#p283282
viewtopic.php?p=166194#p166194

i jeszcze na pewno w dziale polecankowym w spisach znajdziesz kilka recenzji

przez **Levanda** » 20 stycznia 2016, o 23:04

A ja lubię Papierową Różę :smile:

A w Wyoming Rugged zapachniało mi dziewicem, ale pewności nie mam hmmm

przez **Szczypta_Kasi** » 21 stycznia 2016, o 15:10

Zrobię jeszcze jedno podejście. Jak dla mnie problem był przede wszystkim w Tate, który był potwornie nielogiczny.

przez **•Sol•** » 21 stycznia 2016, o 15:12

duzzza22 napisał(a):Przed świtem

o to to nawet ja czytałam :mrgreen:

i nie było źle

przez **phantera onca** » 21 stycznia 2016, o 16:00

Bo nie wszystkie książki ma złe :smile:

a PAPIEROWĄ RÓŻĘ czytałam i też mi sie podobała :smile:

przez **•Sol•** » 21 stycznia 2016, o 16:00

mnie te mopy i śfinie występujące hurtem przerażają

przez **phantera onca** » 21 stycznia 2016, o 16:04

Bardzo lubie Palmerkę, ale czytanie hurtem tu nie przejdzie :evillaugh:

przez **Księżycowa Kawa** » 21 stycznia 2016, o 19:05

Szczypta_Kasi napisał(a):Zrobię jeszcze jedno podejście. Jak dla mnie problem był przede wszystkim w Tate, który był potwornie nielogiczny.

Akurat to stały element u Palmer – to należy czytać z przymrużeniem oka, inaczej się nie da :hyhy:

Jeśli mnie pamięć nie myli, to nowa „Gotowa na wszystko” jest prawie logiczna, przynajmniej jak na Palmer :wink:

Kojarzycie „Słodko-gorzkie pocałunki”? Mam wrażenie, że to było w porządku, ale kompletnie nie pamiętam, o czym to było :evillaugh:

przez **Levanda** » 22 stycznia 2016, o 20:44

Z przymrużeniem oka? To znaczy,że nie ma cowboyów-milionerów za każdym rogiem? :wryyy:

przez **Księżycowa Kawa** » 22 stycznia 2016, o 21:42

To już prędzej trafi się niż taka gwałtowna zmiana charakteru i to masową skalę :hyhy:

Spoiler:

przez **Levanda** » 22 stycznia 2016, o 22:19

Ja wiem co. Najemnik. Bogaty. Z jednym okiem ^_^

przez **Levanda** » 20 lutego 2016, o 10:20

Ostatnio powtarzam sobie powieści DP dzięki mojemu smartfonowi

Dawno temu przestawiłam się na zakup ebooków i teraz korzystam. Laptop, czytnik, telefon

Przy małym dziecku to wygoda

Czytam, bo lubię, ale Diana z każdą kolejną powieścią przeraża mnie i rozczarowuje coraz bardziej. W ciągu ostatnich 5 lat wszystkie jej powieści były złe, tragiczne. No może kilka było ok.

Wszystkie sceny miłosne są takie same, traumy bohaterów coraz dziwniejsze... Czy wszystkie kobiety na świcie są molestowane i napadane?? Wg Diany chyba tak. A, no i autorka zapomina nazwiska bohaterów oraz to, że nie mają kończyn. Sama DP nie wie, czy nasz ulubiony szeryf to Carson Hayes, czy Hayes Carson. :evillaugh:

przez **Księżycowa Kawa** » 25 lutego 2016, o 01:19

Widocznie pogubiła się w tej ilości, co naprodukowała i możliwe, że nie ma asystentki, która by dopilnowała szczegółów :evillaugh:

przez **Levanda** » 27 lutego 2016, o 16:10

Ooo to na pewno

ale jak można wydawać takie straszne rzeczy?? Już chyba Diana na swoim nazwisku polega. Wydawca też.

przez **Księżycowa Kawa** » 27 lutego 2016, o 16:18

Pytanie, na które nie ma dobrej odpowiedzi.

przez **Levanda** » 27 lutego 2016, o 20:26

Najgorszy jest to że ja i tak będę to czytać

A początkowe książki z LTT były fajne. Każda inna. Dopiero jak Diana weszła w wątki kryminalne zaczęły się problemy.

Strona WWW · przez **Duzzz** » 28 lutego 2016, o 22:45

Dokładnie, zaczęła się niepotrzebnie nad nimi roztkliwiać, zamiast skupiać się na uczuciu i relacji między bohaterami :czeka:

przez **penelope** » 29 lutego 2016, o 13:10

A ja właśnie sobie odświeżam część o Cashu i Diana się zagalopowała jeśli chodzi o małżeństwo Judda i Christabel :zalamka:

przez **Księżycowa Kawa** » 11 marca 2016, o 16:48

A to było wspominane:
Obrazek

przez **aur_ro** » 12 marca 2016, o 12:13

Przeczytałam "Igraszki" jakiejś tam pani autorki. Podobały mi się na tyle żeby poszukać więcej jej ksiązek. Co tam ona napisała...? Szukam więc, a tu objawia się stara dobra Palmer! Zaskoczenie, bo "Igraszki" są inne od typowych jej książek. Lekkie, dowcipne.

przez **Księżycowa Kawa** » 12 marca 2016, o 12:56

Aż kusi, aby zerknąć na tę różnicę :lol:

przez **Levanda** » 12 marca 2016, o 20:38

penelope napisał(a):A ja właśnie sobie odświeżam część o Cashu i Diana się zagalopowała jeśli chodzi o małżeństwo Judda i Christabel

Święte słowa.

Księżycowa Kawa napisał(a):A to było wspominane:

Nowy tytuł starej książki.

aur_ro napisał(a):Przeczytałam "Igraszki" jakiejś tam pani autorki. Podobały mi się na tyle żeby poszukać więcej jej ksiązek. Co tam ona napisała...? Szukam więc, a tu objawia się stara dobra Palmer! Zaskoczenie, bo "Igraszki" są inne od typowych jej książek. Lekkie, dowcipne.

Tak, całkiem fajne hmmm

przez **ewajoanna23** » 13 marca 2016, o 15:42

może mnie ktoś oświecić, jaki był stary tytuł Nigdy nie zapomnę???

przez **Fringilla** » 13 marca 2016, o 19:02

trochę na marginesie:

o dzięki niebiosom za Dianę Palmer i Cormaca McCarthy'ego, którzy przygotowali mnie na docenienie postaci Sheldona Coopera z BBT ^_^

przez **Liberty** » 13 marca 2016, o 19:06

Co za połączenie! Palmerka i McCarthy :hahaha:

Diana Palmer

Kto przegląda forum