Teraz jest 7 października 2024, o 08:26

J.D. Robb

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 11 marca 2016, o 12:05

Aish, a jak szybko polubiłaś Eve? ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

 

:)

Post przez Aish214 » 11 marca 2016, o 12:11

Hmm w zasadzie spodobał mi się jej sposób bycia od początku, czego nie mogę powiedzieć o Mavis... Ale to jak broniła Roarka mimo, że wszytsko na niego wskazywało działało na jej korzyść :D

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 11 marca 2016, o 12:12

nie ma sprawy ;)
teraz już wszystko gra ;) tylko mała prośba - nie pisz posta pod postem w krótkim odstępie czasu ;) w prawym górnym rogu masz opcję edytuj. I nie przejmuj się, każdy na początku nie wie ;)

nie polubiłaś Mavis? :P
widzisz pytam dlatego o Eve bo sama ją pokochałam od pierwszego kopa a do Roarke'a przekonałam się w pełni dopiero w Aniele zemsty ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

 

:)

Post przez Aish214 » 11 marca 2016, o 12:16

Hmm niee, za sam opis jego wyglądu go lubię, poza ty taki tajemniczy typ :D:D Tylko w zasadzie poza opisami ich scen miłosnych, Nora nie bardzo koncentrowała sie na ukazaniu rodzącej się więzi emocjonalnej i wzajemnym dostosowywaniu się do siebie :D No właśnie Mavis jakoś do mnie niespecjalnie przemawia póki co, no ale musze sobie odświeżyć kolejne wydarzenia, bo trochę minęo odkąd czytałam tą serię :D



Ok, będę pamiętać o zasadach :D dawno sie nie udzielałam na żadnym forum :D

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 11 marca 2016, o 12:18

czy ja wiem, potem coraz więcej jest takich zwyczajnych scen domowych ;) i widać jak Roarke się przebija przez skorupę Eve ;)
on miał od razu serce na dłoni i to dla mnie było takie podejrzane i dlatego mu nie ufałam :P

Mavis z Leonardo jak się dobrali to jest komedia ;) i potem mała Bella :hyhy:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

 

Post przez Aish214 » 11 marca 2016, o 12:21

Haha podobało mi się, jak ich Mavis wzięła do
Spoiler:

biedactwa, dlatego zaczęłam szukać informacji o tym, jaka byłaby panika, gdyby to Eve była w ciąży :D

Avatar użytkownika
 
Posty: 2086
Dołączył(a): 28 listopada 2014, o 19:46
Ulubiona autorka/autor: Garwood, SEP, McNaught i wiele innych...

Post przez rewela » 11 marca 2016, o 12:23

Mavis! to wariatka! zakręcona wariatka! jej nie można nie lubić :D te jej zmiany wizerunku... cudowna! :hihi:

Roarke'a można polubić od początku :) tak jak Aish pisze, to taki tajemniczy facet.. a takich się lubi.. ale prawdą jest, że z każdą następną częścią jest coraz fajniejszy..

edit. jesteście łobuziary! Mavis i szkoła rodzenia??!!.. ej!

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 11 marca 2016, o 12:28

Eve w ciąży, o rety :P nie umiem sobie tego wyobrazić. A najszczęśliwszy byłby Summerset :P
Rewelo, znasz już Trinę? :P

no tak Ty nie czytałaś! Aish trzeba pilnować spoilerów - zakrywaj jak coś ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

 

Post przez Aish214 » 11 marca 2016, o 12:35

Taak Rewela tu się z Tobą zgadzam, znów Roark podoba mi się coraz bardziej :D No niestety Mavis może dopiero mi się zacznie podobać :D :evillaugh:

Trina mi się spodobała :D
Spoiler:
Ahh myślałam, ze wy już jesteście dużo przede mną, a ja znów zaczynam od początku, wybacz Rewela :bigeyes:

Myślisz, że on byłby najbardziej?? Choć w sumie, on ją lubi tylko okazuje to po swojemu... Ale to byłby szał, najpierw szok, potem panika :D
Ostatnio edytowano 11 marca 2016, o 12:39 przez Aish214, łącznie edytowano 1 raz

Avatar użytkownika
 
Posty: 2086
Dołączył(a): 28 listopada 2014, o 19:46
Ulubiona autorka/autor: Garwood, SEP, McNaught i wiele innych...

Post przez rewela » 11 marca 2016, o 12:36

Trina się pojawia jako stylistka, już od 3 cz bodajże.. do ślubu szykowała Eve :) zwariowana jak Mavis :) fajna! o nią chodzi?
edit, rewela wybacza, wszystko! i ja tu chwilowo najbardziej początkująca z serią :) dopiero 9 cz czytam :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 11 marca 2016, o 12:38

sama czytam przedostatnią - Święta i śmierć ale potem wracam do początku niemal ;)

Rewelo o nią właśnie ;) nie pamiętałam już w której części się pojawia. Jedyna osoba której boi się Eve :hihi:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

 

Post przez Aish214 » 11 marca 2016, o 12:44

Trina mogłaby jej urozmaicić kolor włosów :bigeyes:
Spoiler:


No ja wróciłam znów do początków i dopiero do 5 doszłam, ale dojdę i do przedostatniej :D

Avatar użytkownika
 
Posty: 2086
Dołączył(a): 28 listopada 2014, o 19:46
Ulubiona autorka/autor: Garwood, SEP, McNaught i wiele innych...

Post przez rewela » 11 marca 2016, o 12:45

Trina i Eve :hihi: oj boi się jej boi, unika i wogóle, a
Spoiler:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 11 marca 2016, o 12:45

myślę że to by nie przeszło :P
widzisz Eve wchodzącą do sali wydziału z niebieskimi włosami? :hihi: nie daliby jej żyć :P

bał się chłop :P

to stosujesz metodę odwrotną do mojej ;) od początku i po kolei, ja dobijam to czego nie znałam i wrócę ;)

Rewelo nie mylisz ;)
był, Eve usnęła ze zmęczenia :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

 

Post przez Aish214 » 11 marca 2016, o 13:02

Haha w końcu dar od Boga ja satysfakcjonowal ;) chyba tak to było określone ;) hah nawet Feeney by jej nie odpuścił zmiany koloru, no i to nie jej stylu ;) no ja po kolei dawkę sobie przyjemność, a ze siedzę obecnie w domu to mam trochę wolnego czasu ;)
Ostatnio edytowano 11 marca 2016, o 13:11 przez Aish214, łącznie edytowano 1 raz

Avatar użytkownika
 
Posty: 5249
Dołączył(a): 4 marca 2015, o 17:59
Ulubiona autorka/autor: n.roberts, l.adrian,d.palmer i jeszcze wiele

Post przez phantera onca » 11 marca 2016, o 13:02

A z tego co pamiętam
Spoiler:
:smile:
ObrazekObrazekObrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 11 marca 2016, o 13:06

nikt by jej nie odpuścił takiej zmiany :P

Spoiler:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 5249
Dołączył(a): 4 marca 2015, o 17:59
Ulubiona autorka/autor: n.roberts, l.adrian,d.palmer i jeszcze wiele

Post przez phantera onca » 11 marca 2016, o 13:33

Było..... Ale mam zaćmienie i sklerozę :zalamka:
ObrazekObrazekObrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2086
Dołączył(a): 28 listopada 2014, o 19:46
Ulubiona autorka/autor: Garwood, SEP, McNaught i wiele innych...

Post przez rewela » 11 marca 2016, o 14:14

o "Czarnej ceremonii", można wiele powiedzieć, ale ja nie mam zastrzeżeń do historii ;) mogą sobie tańczyć na golasa, mogą sobie spijać krew.. takie rytuały były, są i będą :) a tu było to ciekawie podane.. a jakie przewrotne zakończenie? :)
no i ile tam było emocji? wkurzałam się na Whitney'a, było mi żal, że Eve musi mieć tajemnice przed Feeney'em i ten młody Jamie, brat Alice..

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 11 marca 2016, o 14:19

wiesz mnie nie pasowałą forma. Jakiś to takie było jak nie ID, za mało emocji, nie było w ogóle napięcia związanego ze śledztwem. Takie podane na tacy. Brakło mi czegoś w tej historii :bezradny:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 2086
Dołączył(a): 28 listopada 2014, o 19:46
Ulubiona autorka/autor: Garwood, SEP, McNaught i wiele innych...

Post przez rewela » 11 marca 2016, o 14:27

dla nas może nie było emocji, ale Eve miała ich sporo.. miała problem z tym
Spoiler:

a i zakończenie.. choć wszystko było wiadomo
Spoiler:
Ostatnio edytowano 11 marca 2016, o 14:31 przez rewela, łącznie edytowano 1 raz

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 11 marca 2016, o 14:28

Sol, ja tak miałam czytając tę książkę za pierwszym razem. Za drugim była super.
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 11 marca 2016, o 14:29

mnie własnie nie zaskoczyło w tej książce nic. Nie miałam tego przyspieszonego bicia serca na końcu i uwierania "niech Eve go dorwie" ;)

Lil, to może jak powtórzę też będę miała lepsze wrażenia ;) jestem po jednorazowym czytaniu więc no ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

 

Post przez Aish214 » 11 marca 2016, o 14:47

Ja jak uśpienia dzisiaj moje skrzaty zamierzam skończyć dopiero Ceremonię a nie pamiętam czy za pierwszym razem byłam bardziej rozemocjonowana niż teraz ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 11 marca 2016, o 15:00

Aish214 napisał(a):Haha podobało mi się, jak ich Mavis wzięła do
Spoiler:

biedactwa, dlatego zaczęłam szukać informacji o tym, jaka byłaby panika, gdyby to Eve była w ciąży :D

I ta ich reakcja na widok dziecka! To już woli tykającą bombę, bo przynajmniej wie, co z nią robić :hahaha:

W "Czarnej ceremonii" Eve była strasznie zacięta.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do R

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości