Nora Roberts

przez **•Sol•** » 8 marca 2016, o 13:58

na pewno dam znać

o tym cyklu jak na forum słyszałam (czytałam) to raczej mocno na plus, więc mam nadzieję co do niego spore

przez **szuwarek** » 8 marca 2016, o 14:02

kurcze, przyznaje, że Roark jest fajny ale żeby szaleć? wiem, nie jest policjantem :-)

)

przez **•Sol•** » 8 marca 2016, o 14:03

jest cywilnym konsultantem i mężem policjantki

to tak prawie jak policjant

i też nie szaleję, nie jesteś sama Szuwarku

przez **phantera onca** » 8 marca 2016, o 14:26

giovanna napisał(a):A czytałyście Sagę rodu Concannonów? Ja najbardziej lubię Zrodzoną z lodu

Czytałam już jakiś dłuższy czas temu , podobało mi się, ale jak dla mnie czgoś tam brakło......

przez **Lilia ❀** » 8 marca 2016, o 14:29

Ja czytałam lata temu; bardzo lubię

przez **•Sol•** » 8 marca 2016, o 14:31

ostatnio chyba Tajemna czytała i pamiętam że robiło duże wrażenie na niej

przez **phantera onca** » 8 marca 2016, o 14:32

Może jak bym zrobiła powtórkę..... :smile:

przez **•Sol•** » 8 marca 2016, o 14:33

Masz czas na powtórki?

przez **phantera onca** » 8 marca 2016, o 14:35

Pomarzyć zawsze można :evillaugh:

Chciałabym chociaż Układ powtórzyć, ale ...... Dlaczego doba ma tylko 24 h :evillaugh:

przez **•Sol•** » 8 marca 2016, o 14:41

niekiedy powtórka jest potrzebna ja nie będe nawet próbowała wmawiać że nie

ale dobra mogłaby mieć chociaż ze 36 godzin

przez **phantera onca** » 8 marca 2016, o 14:45

Najmniej

Kurcze miałam powtórzyć Dotyk Śmierci- nie mam kiedy :smutny:

ale muszę się w końcu zmobilizować i jakąś norkę przeczytać....

przez **szuwarek** » 8 marca 2016, o 14:49

ja zaczęłam Zrodzoną z ognia i doszłam do połowy.

przez **•Sol•** » 8 marca 2016, o 14:50

Phantero Norka to podstawa

Szuwarku, nie podobała Ci się aż tak?

przez **phantera onca** » 8 marca 2016, o 14:55

Dla mnie najsłabsza była trzecia ostatnia, z tego co pamiętam :smutny:

przez **Księżycowa Kawa** » 8 marca 2016, o 15:18

wiedzmaSol napisał(a):wiecie ja nie uważam Roarke'a za ideał ale dopracowania mu odmówić nie mogę

I o to właśnie chodzi, aby był dopracowany, nie musi być ideał, a właściwie nie powinien być.

przez **giovanna** » 8 marca 2016, o 16:51

phantera onca napisał(a):Dla mnie najsłabsza była trzecia ostatnia, z tego co pamiętam

Dla mnie też, najfajniejsza Zrodzona z lodu, Grayson jest super, no i to stary cykl więc pisarstwo Nory na wysokim poziomie.

przez **phantera onca** » 8 marca 2016, o 16:52

Norka ma wogole wysoki poziom :bigeyes:

ale masz rację - te ,, stare'' są najlepsze :smile:

przez **•Sol•** » 8 marca 2016, o 16:54

czy ja wiem... Świadek, Kolekcjoner, Kwartet czy Boonsboro są zdecydowanie nowe a jest moc

przez **phantera onca** » 8 marca 2016, o 17:03

Oczywiscie że jest :smile:

ale weź UCZCIWE ZŁUDZENIA, SLODKA ZEMSTA :bigeyes:

przez **Księżycowa Kawa** » 8 marca 2016, o 17:42

Ten cykl czytałam wieki temu :hyhy:

A „Słodka zemsta” jakoś mnie nie ruszyła.

przez **phantera onca** » 8 marca 2016, o 18:47

Mi sie bardzo podobala, szczegolnie że w tej książce ,,praca '' ksieżniczki Adrian trochę się roznila od innych :smile:

to samo dotyczy Uczciwych zludzen :smile:

przez **szuwarek** » 8 marca 2016, o 20:26

Sol- absolutnie nie mogłam sie wciągnąć. Bohaterka zupełnie mi "nie siadła".

Co do tego czy stare czy nowe to teraz jak powtarzam widzę wyraźnie zupełnie inne zachowania kobiece (pomijam palenie jednego za drugim). W starych czuć lata 80-te i początek 90-tych . Wolność seksualną, emancypację kobiet chyba w granicach maks. Przy jednoczesnym absolutnym seksiźmie i postawach męskich macho. Obecne czasy, poprawne politycznie, stworzyły bohaterki bardziej skromne (oczywiście pisze o jednym rodzaju romansów) bo z drugiej strony mamy przeskakujące z łożka do łożka. ale nie o tym. teraz jest poprawność polityczna, zdrowe żywienie, przyjaciel gej itd. To jak filmy z Bondem - kiedys Grace Jones, teraz Izabella Scorupco.
Czasem lubię te stare Norki - nie wszystkie. Sama nie wiem czy wolę nowsze. Lubie jej policjantów, i chyba tych nowszych bardziej. Ale cóż, to moje pokolenie :-)

tak jak zupełnie nie łapię YA czy NA.

przez **Agrest** » 8 marca 2016, o 23:05

Zrodzona z lodu fajniejsza, zgadzam się z giovanną. Takie kameralne klimaty.
Pierwsza był miejscami, hm, histeryczna

przez **szuwarek** » 8 marca 2016, o 23:13

To spróbuję tą z lodu. Można tak?

przez **Agrest** » 8 marca 2016, o 23:26

Dawno to czytałam, ale.. chyba tak :mysli:

Nora Roberts

Kto przegląda forum