Teraz jest 22 listopada 2024, o 14:06

Festiwale i koncerty: Od Eurowizji do Sopotu

Czego słuchamy, co polecamy
Avatar użytkownika
 
Posty: 15591
Dołączył(a): 10 lutego 2013, o 12:44
Lokalizacja: za górami...za lasami...morzami
Ulubiona autorka/autor: l.carlyle, a.quick, m. brook, j r. ward, SEP, Eco

Post przez Desdemona » 7 sierpnia 2015, o 21:58

o cholerka Duzzz....szkoda moja droga.... :smutny: :przytul:
Niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu, by dać Nam lekcję,
a niektórzy po tą lekcję właśnie przyjdą do Nas...

ObrazekJestem niewiastą, która fantazjuje o byciu przypadkowo zamkniętą na noc w bibliotece...


http://dlaschroniska.pl/ ...pomaganie zwierzakom jest fajne...

Avatar użytkownika
 
Posty: 494
Dołączył(a): 8 lipca 2015, o 12:04
Lokalizacja: Mazowsze
Ulubiona autorka/autor: Johanna Lindsey, Anne Stuart

Post przez Villemo666H » 7 sierpnia 2015, o 22:19

duzzza22 napisał(a):Niestety nie, nikt nie chciał ze mną pójść na niego :wryyy:


Szkoda...ja bym z Tobą poszła, gdyby nie te głupie pieniądze :disgust:


https://www.youtube.com/playlist?list=PL3bOxU_0qn7fHMgC6gsngGzuriDYQaRlx

A to na pocieszenie dla nas obu :)
Dont't you just love the feeling when you know it's wrong, but you're going to do it anyway? - Azazel


ObrazekObrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 7 sierpnia 2015, o 23:44

Może jeszcze będzie okazja :) Był 2 czy 3 lata temu więc pewnie i jeszcze do nas wpadnie :)
Tak to jest z planami na ostatnią chwilę, czasem wychodzą czasem nie :bezradny:

Vill, ślicznie dziękuję :*

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 494
Dołączył(a): 8 lipca 2015, o 12:04
Lokalizacja: Mazowsze
Ulubiona autorka/autor: Johanna Lindsey, Anne Stuart

Post przez Villemo666H » 8 sierpnia 2015, o 18:24

Następnym razem musimy się umówić Duzz, i razem wybrać na ich koncert :smile:
Dont't you just love the feeling when you know it's wrong, but you're going to do it anyway? - Azazel


ObrazekObrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 9 sierpnia 2015, o 06:03

Jesteśmy umówione :paluszki:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 15591
Dołączył(a): 10 lutego 2013, o 12:44
Lokalizacja: za górami...za lasami...morzami
Ulubiona autorka/autor: l.carlyle, a.quick, m. brook, j r. ward, SEP, Eco

Post przez Desdemona » 20 sierpnia 2015, o 22:20

jutro Tauron w Katowicach...czyli weekend koncertowy się szykuje.... :cheer: :cheer: :cheer: dużo fajnych zespołów będzie... :bigeyes:
Niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu, by dać Nam lekcję,
a niektórzy po tą lekcję właśnie przyjdą do Nas...

ObrazekJestem niewiastą, która fantazjuje o byciu przypadkowo zamkniętą na noc w bibliotece...


http://dlaschroniska.pl/ ...pomaganie zwierzakom jest fajne...

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 3 lutego 2016, o 13:37

RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 3 lutego 2016, o 15:31

Niezły rok się zapowiada :-D

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 3 lutego 2016, o 15:48

zwłaszcza ten Biber :hihi:

pamiętacie akcję z jakąś ankietą do którego kraju ma przyjechać Biber? I było organizowanie ludzi żeby głosowali na jakiś inny kraj no bo u nas to go jakoś nie chcieli :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 4 lutego 2016, o 13:36

RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 17 lutego 2016, o 13:02

Na Aviciego to chętnie bym poszła.

Jak Wam się podobają tegoroczne polskie propozycje do Eurowizji?

Moim zdaniem nie powinno być białoruskiej piosenki (Napoli "My Universe"), bo sporo było polskich dobrych propozycji a wybrali akurat taką, która jest niepolska. Nie podoba mi się to, że w preselekcjach dany kraj mogą reprezentować wykonawcy z innych krajów. Chyba ideą Eurowizji jest to, żeby reprezentować swój kraj, a nie cudzy. To bez sensu. Równie dobrze można by w ogóle pominąć reprezentowanie kraju i zrobić po prostu europejski konkurs muzyczny. A tak poza tym piosenka średnia i bez szans na finał. Setki takich już było na Eurowizji i przeszło bez echa.

Nie słyszałam jeszcze dwóch piosenek bo nie mogłam ich znaleźć w sieci więc na ich temat nie mogę nic powiedzieć. Są to: Taraka "In The Rain" i Natalia Szroeder "Lustra".

Jeśli chodzi o Margaret i jej "Cool Me Down", to dostępny jest zaledwie krótki fragment, który daje nadzieję na fajny utwór. Zresztą w mojej opinii Margaret jest dobrym wyborem, dobrze śpiewa po angielsku, ma swój styl, ciekawe aranże, ładną buzię i pogodę ducha. Może zrobić wrażenie na innych w Europie, tym bardziej że co najmniej jedna jej piosenka była popularna za granicą. To nie jest zupełnie nieznana gwiazdka.

Edyta Górniak "Greatful" - moim zdaniem największe rozczarowanie. Nudna i płaska kompozycja, która wcale nie pokazuje możliwości wokalnych piosenkarki. Szkoda, że jej potencjał został zmarnowany. Jeśli wygra preselekcje to daleko w konkursie nie zajdzie, niestety, z tą nudną balladką nie ma szans. W "To Nie Ja" pokazała że potrafi śpiewać, ale wtedy mała świetną kompozycję.

Aleksandra Gintrowska "Missing", - krótko mówiąc - nudne i nie wyróżniające się niczym od reszty eurowizyjnych nudnych utworów. Przepadnie w półfinale, tym bardziej, że to polska propozycja i nie ma co liczyć na pomoc "bratnich krajów", jaką mają choćby Bałkany, czy kraje byłego ZSRR.

Michał Szpak "Color Of Your Life" - może być, choć bez szału.

Katarzyna Moś "Addiction" - mam mieszane uczucia, niby fajny głos, dobre wykonanie ale coś mi nie leży w tej piosence.

Dorota Osińska "Universal". Strasznie się nią zachwycają ale ja nie czuję tego. Niby ładnie, niby wokal dobry ale ta piosenka wydaje mi się taka za bardzo egzaltowana, jakby wokalistka na siłę starała się pokazać co potrafi. Coś w stylu zeszłorocznej Poliny Gagariny. Nie mój klimat.

Na razie kiepsko to widzę.
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 22 lutego 2016, o 21:00

Dla mnie na Eurowizję powinna pojechać Margaret, potem pomyślałabym o Szpaku, a w trzeciej kolejności o Górniak :P
Szpak, ma dla mnie fajną piosenkę, wpada w ucho :wink:

A mi A Milion Voices Poliny Gagariny się podobało, piosenka chwytliwa :wink: Wcale nie zdziwiło mnie, że tak wysoko była :wink:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 15591
Dołączył(a): 10 lutego 2013, o 12:44
Lokalizacja: za górami...za lasami...morzami
Ulubiona autorka/autor: l.carlyle, a.quick, m. brook, j r. ward, SEP, Eco

Post przez Desdemona » 22 lutego 2016, o 22:39

duzzza22 napisał(a):Niezły rok się zapowiada :-D

o tak koncertowo super ...a w Dolinie Charlotty będzie Santana.... :bigeyes:
Niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu, by dać Nam lekcję,
a niektórzy po tą lekcję właśnie przyjdą do Nas...

ObrazekJestem niewiastą, która fantazjuje o byciu przypadkowo zamkniętą na noc w bibliotece...


http://dlaschroniska.pl/ ...pomaganie zwierzakom jest fajne...

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 24 lutego 2016, o 13:05

duzzza22 napisał(a):Dla mnie na Eurowizję powinna pojechać Margaret, potem pomyślałabym o Szpaku, a w trzeciej kolejności o Górniak :P
Szpak, ma dla mnie fajną piosenkę, wpada w ucho :wink:


Mam podobne odczucia do Twoich. Przesłuchałam już wszystkie eurowizyjne propozycje do polskich preselekcji i stwierdzam, że piosenka Margaret jest zdecydowanie najlepsza. Zarówno wokalistka jak i utwór to prawdziwa petarda, na pewno się wyróżni na tle innych. W 2014 roku mieliśmy coś zupełnie innego od reszty Europy (Donatan i Cleo "My Słowianie") i w głosowaniu widzów Polska była na 5 miejscu. Gdyby nie jury i kręcenie nosem o seksizm, byłoby znacznie lepiej. W ubiegłym roku polska propozycja też się wyróżniała (wokalistka na wózku) i przeszła do finału, mimo słabej piosenki.

Na drugim miejscu posłałabym Szpaka. Po kolejnym przesłuchaniu jego utworu stwierdziłam, że jest bardzo melodyjny i wpada w ucho. Ma szansę stać się przebojem tym bardziej, że Szpak śpiewa bardzo emocjonalnie.

Dałam też szansę innym eurowizyjnym utworom i żaden nie zrobił na mnie wrażenia. Poza tym kłuje w uszy angielski z polskim akcentem. W większości przypadków fatalnie to brzmi. A skoro taki laik jak ja to słyszy, to na pewno inni też. Margaret jako jedyna wyróżnia się pod tym względem na plus. A piosenka Osińskiej wkurza mnie jeszcze bardziej. Taki piękny głos marnować na tę kompozycję. :yeahrite:
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 17382
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Jo Putney,Kat Martin,Jude Deveraux,Sandra Brown

Post przez basik » 26 lutego 2016, o 22:00

5 marca będą polskie eliminacje do Eurowizji. Macie jakiś faworytów, bo ja aż trzech Margaret, Osińska i Szpak :-D

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 26 lutego 2016, o 23:17

Dla mnie tylko Szpak :smile:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 27 lutego 2016, o 10:21

Margaret i Szpak. Reszta się nie nadaje. Patrząc na popularność "Cool Me down" i komentarze zza granicy to jednak bardziej w stronę Margaret się skłaniam, choć u niej ze śpiewaniem na żywo może być problem. Szpak jest świetny na żywo za to piosenkę ma mniej przebojową.
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 27 lutego 2016, o 22:24

Przeczytałam, że Polska jest obecnie obstawiana w zakładach bukmacherskich na... pierwsze miejsce Eurowizji i rzeczywiście:
http://eurovisionworld.com/?odds=eurovision

Acz to podobno nastąpiło po premierze piosenki Margaret, więc jeśli ona nie wygra eliminacji, to zapewne nastąpi spadek ;)
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 28 lutego 2016, o 20:45

Tylko że jeszcze nie wszyscy mają swoich reprezentantów. Wszystko może się jeszcze zmienić w ich typach. :)
Kawka napisał(a):Margaret i Szpak. Reszta się nie nadaje. Patrząc na popularność "Cool Me down" i komentarze zza granicy to jednak bardziej w stronę Margaret się skłaniam, choć u niej ze śpiewaniem na żywo może być problem. Szpak jest świetny na żywo za to piosenkę ma mniej przebojową.

Właśnie. :D Posłuchałam troszkę Margaret z koncertów i jest lekka masakra, czasami jej angielski to jeden wielki bełkot :facepalm:
Szpak ma za to mniej skoczną , ale tym samym lepiej poradzi sobie na żywo. Górniak jakoś już kompletnie dla mnie w tym momencie poza konkurencją jest. Nie podoba mi się jej numer :bezradny:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 29 lutego 2016, o 18:01

Dokładnie, choć mojej mamie się najbardziej właśnie Górniak podoba i Osińska. Może to kwestia gustu, ale moim zdaniem obie przepadną w konkursie, jeśli któraś z nich wygra eliminacje. Sam piękny wokal nie wygrywa tego konkursu, co pokazała fatalna na żywo Lena w utworze "Satelite", którym wygrała w 2010 r. Fałszowała okrutnie, a jej piosenka kompletnie się różniła od radiowej wersji, a mimo to Europa ją wybrała.
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 17382
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Jo Putney,Kat Martin,Jude Deveraux,Sandra Brown

Post przez basik » 6 marca 2016, o 12:30

Gratulacje dla Szpaka za wygranie eliminacji....dobra piosenka, ale czy wygra, ja miałam ciarki jak ją pierwszy raz słuchałam.
Chyba większe szanse miałaby Margaret, bo to piosenka żywiołowa i wpada w ucho.
Całe szczęście, że Górniak odpadła :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 6 marca 2016, o 13:00

W zasadzie 3 x TAK na to co powiedział basik :D

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 6 marca 2016, o 13:09

Oglądałyście Krajowe Eliminacje do 61 edycji Eurowizji?

Ja oglądałam od trzeciej piosenki, bo mi się Telewizjada cięła strasznie. Pewnie wiele osób oglądało polską telewizję przez net, bo było MMA na Polsacie i prawdopodobnie stąd te zakłócenia. Wracając do tematu - po powtórkach okazało się, że niewiele straciłam bo Taraka wypadli słabo, Napoli i Natalia zaśpiewali dobrze, ale bez większego zachwytu.

Trzy wykonania na żywo były świetne - znacznie lepsze od wersji studyjnej. Szpak, Górniak i Moś. Naprawdę ciekawe aranże, bezbłędny wokal, dobry show.

Osińska trochę się wysilała i to było słychać, a poza tym nadal nie znoszę tej piosenki i jej samej. Widziałam kiedyś wywiad z kandydatami do ESC i delikatnie dawała znać, że tylko ona jest dobra i utalentowana w porównaniu z innymi. To mnie do niej zniechęciło - nie znoszę wywyższania się, tym bardziej, że stawała w szranki ze Szpakiem i Górniak, którzy też mają bardzo dobry warsztat i kawał głosu.

Na koniec kilka słów o dwóch najgorszych wykonaniach: mianowicie Gintrowska i Margaret. Gintrowska to kompletna pomyłka. Nie wiem jakim cudem ta piosenka doszła do eliminacji a wykonanie na żywo pokazało jasno, że ona nie umie śpiewać.

Co do Margaret - zepsuła wszystko co się dało. Wokal - dramat. Sapała, jakby przebiegła maraton, a to było niespełna 3 minuty śpiewania JEJ WŁASNEJ piosenki. Ubiór i show - nie pasowało to do niczego. Krótko mówiąc klapa. :zalamka: Lubię ją i jej piosenki, ale tego się naprawdę trudno słuchało. Wydaje mi się, że to ją pogrążyło.

Mam takie przemyślenia po przeczytaniu sporej ilości komentarzy na oficjalnej eurowizyjnej stronie i pod filmami Margaret i Szpaka na Youtube.

Po pierwsze - ze Szpakiem nie mamy szans na dobre miejsce. Nie dlatego, że źle wypadł. Wręcz przeciwnie - był świetny, co większość podkreśla. Nie wygramy, ani nawet nie wyjdziemy z półfinału, bo ludzie zza granicy chcieli fałszującą Margaret z hitem - petardą, a teraz są wściekli na polskich głosujących. Dlatego odegrają się na Szpaku. Biedny, co by nie zrobił będzie w ogonie, bo nie jest nią. Poza tym ciągle go porównują do Conchity, co jest głupie, bo poza długimi włosami nie ma z nim/nią nic wspólnego. A "Color Of Your Life" nie wypada źle na tle innych tegorocznych propozycji. Powiedziałabym, że jest zupełnie w normie, a od strony wokalnej nawet lepiej niż norma w porównaniu do innych wykonań. Na pewno nie będę się wstydzić 12 maja za Polskę, mimo tego, że raczej będzie jak zawsze - czyli odległe miejsce. Będę trzymać mocno kciuki, bo Szpak jest bardzo utalentowany i zasługuje na sukces. A skrycie liczę trochę na to, że Szpak im na żywo pokaże co potrafi i Europie zrobi się głupio, że go oceniła jeszcze przed konkursem i że im w pięty pójdzie. :P

Po drugie - teraz prawie wszyscy jojczą, że woleli by Margaret ale wcale nie ma pewności, że ona by się nauczyła dobrze śpiewać do 12 maja. Może tak, a może nie. Pamiętam jak w 2011 r. było sporo pozytywnych komentarzy odnośnie Magdy Tul i jej piosenki "Jestem". Utwór miał spory potencjał - był skoczny, szybko wpadał w ucho, w wersji studyjnej był idealny, a na dodatek Magda przyciągała wzrok swoją nieprzeciętną urodą. Wiele osób wróżyło nam top 10 w finale. A co wyszło na żywo? Ostatnie miejsce w półfinale i kompletna kompromitacja, bo Magda nie poradziła sobie ze śpiewem i jej występ był fatalny. Nie uratowała jej nawet uroda i chwytliwy, potencjalnie przebojowy utwór. Ci wszyscy, którzy deklarowali wtedy poparcie dla Polski nie zagłosowali na nią. Wracając do Margaret, ten scenariusz z 2011 r. w jej przypadku mógłby się powtórzyć. Mimo dzisiejszych deklaracji, że ludzie zagłosowaliby na nią, wątpię, że po skopanym występie na żywo, Polska wyszłaby z półfinału.

Po trzecie - tylko 50% sukcesu to głosy od widzów. Reszta to jury. W 2014 r. jury w wielu krajach usadziło mocno propozycję od Donatana i Cleo, bo tak i już. Według Europy cycki i lekka erotyka są be. :P Nie sądzę, by ocenili wyżej fałszującą Margaret. Cleo nie wypadła najgorzej a i tak się nie spodobała. Szczerze mówiąc, dopóki w tym konkursie decyduje jury, to nasze szanse są marne. Mało kto lubi Polskę. Nawet najgorsze piosenki z Grecji, Hiszpanii, Niemiec czy Azerbejdżanu i tak przechodzą do finału. Prawie zawsze. A Polska może mieć na scenie tańczące słonie, divę na miarę Górniak i tak jury będzie kręciło nosem. Niestety. Zrobili wyjątek dla Kuszyńskiej, byle nie być posądzonym o dyskryminację niepełnosprawnych, bo nie wierzę, że te piosenka (przewidywalna ballada) i śpiew (bardzo przeciętny) zasłużyły na finał.

Po czwarte - powinien być obowiązek śpiewania przynajmniej częściowo w ojczystym języku. Teraz nawet Hiszpanka sili się na angielski, a szkoda, bo język hiszpański jest ładniejszy (w mojej opinii) i bardziej melodyjny. Jedyne pozytywne zaskoczenie to Albania. Są też może ze dwie piosenki śpiewane w innym języku niż angielski (nie pamiętam obecnie które). Ten wszechobecny angielski sprawia, że konkurs brzmi jakby rywalizowali sami Brytyjczycy i Irlandczycy.

Konkluzja tego przydługiego wywodu - Szpak powinien pojechać do Szwecji z piosenką Margaret. Sukces murowany. :evillaugh:
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 28666
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 6 marca 2016, o 18:05

nie wiem, nie widziałam, nie słyszałam, ale relacje na forum czytam - dzięki, przynajmniej się czegoś dowiem ;)
ale uniwersalnie zgadzam się z jednym: nie ma co się silić na angielski na tym etapie ;) nawet jeśli słuchający bie lubią polskiego (bo nie znają) to ponlisz i tak nie uratuje sytuacji gdy wszystko inne zawiedzie ;)
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 6 marca 2016, o 18:30

Czasem jak słyszę ten eurowizyjny angielski to aż uszy więdną i nie mówię tu wcale tylko o naszych propozycjach. Dlatego z większą ciekawością wysłuchałabym piosenek w językach narodowych. Tak rzadko jest okazja je usłyszeć, a Eurowizja byłaby fajną okazją do tego i na pewno dodałoby to konkursowi kolorytu. Co do ewentualnego niezrozumienia słów piosenki, co jest częstym argumentem za angielskim, to można by zrobić tak jak Brytyjczycy - podczas występu wyświetlać po angielsku słowa i po sprawie. Poza tym każdy fan Eurowizji już na pewno przesłuchał co najmniej raz daną propozycję i wie mniej więcej o czym jest piosenka z tłumaczenia.
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Muzyka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości