Teraz jest 7 października 2024, o 14:30

Susan Elizabeth Phillips

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 23 lutego 2016, o 14:54

W Uwodzicielu był jakiś psiak przybłęda chyba to nawet była suczka.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 23 lutego 2016, o 15:20

rety jak ja totalnie nie pamiętam nic...
A Uwodziciela czytałam ładnych parę razy :zalamka:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 23 lutego 2016, o 16:05

Mnie się kojarzyło, że zawsze było jakieś zwierzątko, albo przynajmniej częściej niż w co drugiej.
Nie wiem, czy w "Idealnej parze" były. Mogły być psy Phoebe i Molly, i żadnych nowych.
I w "Pierwszej Damie" też nie wiem.
wiedzmaSol napisał(a):We Włoskich wakacjach był jakiś zwierz?
Jankoooo, gdzie jesteś?

We "Włoskich" był Bożek, to wystarczy za wszystkie zwierzaki.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 23 lutego 2016, o 16:08

myślałam że chodzi o zwierzaki głównych bohaterów ;)
w Idealnej na pewno, chociaż na balu musiały się przewinąć ;)

raczej może też nie być, oni większość czasu kursowali po kraju ;)

a bożek, bożek jak był taki był, bez przesady :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 23 lutego 2016, o 16:12

Oj wiem, wiem, Bożek był, bo miał być i już.
Jestem całkowicie pogodzona z jego istnieneim, tylko ten odlot Rena na końcu, gdy przyświrował, wykorzystując do tego biednego Bożka, trochę mi nie pasował.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 23 lutego 2016, o 16:14

uznajmy że Ren został oszołomiony wyglądem i zachowaniem, no odmianą Isabel ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 23 lutego 2016, o 16:17

Nie pamiętałam nawet, że ona przechodziła jakąś metamorfozę. Ale skoro tak, to możemy uznać, że to na niego tak dziwnie wpłynęło.
Albo Ren powinien zmienić lekarza.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 23 lutego 2016, o 16:23

przechodziła. Zestroiła się w nowe łachy i włosy nożyczkami do paznokci obcięła :P pamiętam bo do dziś jestem w szoku że po takim strzyżeniu była śliczna :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 23 lutego 2016, o 16:34

A Roszpunka miała obciacholone nożem i wyszła najpiękniejsza fryzura świata.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 23 lutego 2016, o 16:36

też prawda. Ba! Taka fryzura mi się zawsze marzyła ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 23 lutego 2016, o 16:44

Wątek nowych łachów i zmiany owłosienia łebnego jest częsty u SEP. Może nie w każdej książce, ale parę razy bohaterki przechodziły wielką metamorfozę.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 23 lutego 2016, o 16:56

Gracie, Isabel, wiadomo - Nealy, kto jeszcze?
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 23 lutego 2016, o 17:12

Jeszcze Daisy i Lady Emma.
Niektóre miały metamorfozę w kierunku bycia atrakcyjniejszą dla mężczyzn, a niektóre odwrotnie, za nowymi ciuchami się ukrywały.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 23 lutego 2016, o 17:12

Lady Emma tatuaż robiła?
a Daisy to się zapuściła :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 23 lutego 2016, o 17:22

Lady Emma chyba też ciuchy zmieniała na bardziej prowokacyjne.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 23 lutego 2016, o 19:16

No było coś takiego! A nie pamiętałam już.
Nie było tak, że była z Kennym w jakiejś knajpce, a potem poszła do łazienki i wróciła w jakiejś krótkiej spódnicy i skąpej bluzce? Nie wiem czy to też nie wtedy przesadziła z alkoholem :mysli:
W ogóle pewnie już o tym mówiłam, ale się powtórzę - początkowo byłam przekonana, że "Nie będę damą" to historyk :heh:
Janka napisał(a):Nie pamiętałam nawet, że ona przechodziła jakąś metamorfozę. Ale skoro tak, to możemy uznać, że to na niego tak dziwnie wpłynęło.
Albo Ren powinien zmienić lekarza.

Tak,
Spoiler:

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 23 lutego 2016, o 20:14

A czy to nie wtedy Lady Emma wróciła z łazienki bez majtek?
Albo to była Daisy?
Któraś z dziewczynek była w restauracji i chłop jej kazał iść do kibla i wrócić bez majtek. Kojarzę, że to było u SEP, ale możliwe, że plączę z czymś innym.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 23 lutego 2016, o 20:19

Jak napisałaś i mnie zaczęło się coś takiego przypominać, że gdzieś było. Ale chyba bardziej z "Areną" mi się kojarzy :mysli:

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 23 lutego 2016, o 20:20

Też się skłaniam teraz bardziej w kierunku "Areny".
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2086
Dołączył(a): 28 listopada 2014, o 19:46
Ulubiona autorka/autor: Garwood, SEP, McNaught i wiele innych...

Post przez rewela » 23 lutego 2016, o 21:57

Arena, Arena... :P

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 23 lutego 2016, o 22:11

To chyba było, jak Daisy juz wiedziała, że jest w ciąży, ale jeszcze się bała do tego przyznać.
Alex wtedy zaczynał być z nią szczęśliwy.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 24 lutego 2016, o 10:22

to było w restauracji, w trakcie kolacji Alexa i Daisy ale ona o ciąży to chyba jednak jeszcze nie wiedziała. A może i chciała mu powiedzieć w trakcie kolacji...
Ale chyba nie, nie wiedziała jeszcze
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 21022
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 24 lutego 2016, o 12:36

Wiecie co?

Trochę utknęłam na "Słodka jak miód", głównie dlatego,
Spoiler:

Póki co zraziłam się trochę do bohaterki ale czytam dalej z nadzieją, że się opamięta i zmądrzeje.
Ostatnio edytowano 24 lutego 2016, o 14:08 przez Kawka, łącznie edytowano 1 raz
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 24 lutego 2016, o 12:59

Odrobina marzeń czy Słodka jak miód???
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 21022
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 24 lutego 2016, o 13:09

Edit - "Słodka jak miód". Moja odpowiedź kompletnie była od czapy. Nie wiem o czym ja wtedy myślałam.
Ostatnio edytowano 24 lutego 2016, o 14:13 przez Kawka, łącznie edytowano 2 razy
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do P - Q

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości