Mary Balogh

przez **klarek** » 9 sierpnia 2015, o 21:23

I stąd mój problem. Bardzo lubię i cenie Balogh i boję się, że miałabym więcej "ale" niż wcześniej. Inne w sumie mogę powtarzać, ale z nią mam problem. W te wakacje miałam Anioły od Putney skonfrontować z pamięcią

przez **Księżycowa Kawa** » 9 sierpnia 2015, o 21:28

A mnie powtórka „Pojedynku” nie zawiodła, co nawet mnie zaskoczyło.

przez **Agrest** » 9 sierpnia 2015, o 21:39

Księżycowa Kawa napisał(a):O tych brakujących stronach coś było: że jakoby wydawca chciał, aby trochę inaczej, a potem to odkręcali.

Nie wiem Kawo, czy nie myślisz o czymś innym przypadkiem, choć też odnośnie Pojedynku. Pojedynek w wersji zupełnie oryginalnej, autorskiej i przed wydaniem był dłuższy, ale redaktorka Balogh poleciła jej skrócenie końcówki i Balogh tak zrobiła (czego potem żałowała). W ostatecznej wersji nie ma więc sceny wprost pokazanego pogodzenia się Jane i Treshama.

Ale nasze tłumaczenie jest krótsze od tej już skróconej ostatecznej wersji.

przez **Księżycowa Kawa** » 9 sierpnia 2015, o 21:46

Masz rację, trochę namieszałam. Pamiętam, że kiedyś już była dyskusja na ten temat i u mnie pozostało w wersji skróconej :hyhy:

przez **aleqsia** » 9 sierpnia 2015, o 21:49

A mnie zastanawia czy tłumacz się nie zdziwil ze romans kończy się w takim momencie :ermm:

przez **Lilia ❀** » 14 października 2015, o 17:50

http://wordwenches.typepad.com/word_wen ... overs.html

przez **Lilia ❀** » 25 grudnia 2015, o 18:22

Wishing You a Mary Christmas: Mary Balogh Holiday Stories

przez **montgomerry** » 25 grudnia 2015, o 20:16

jak ładna edycja

przez **Księżycowa Kawa** » 25 grudnia 2015, o 21:07

Może trzeba będzie coś poszukać…

przez **szuwarek** » 25 grudnia 2015, o 21:30

Oj trzeba...

przez **Księżycowa Kawa** » 25 grudnia 2015, o 21:32

Szczególnie że mam kilka zaległości.

przez **Agrest** » 25 grudnia 2015, o 21:39

A ja już wszystkie świąteczne opowiadania Balogh przeczytałam i to jest trochę smutek...

Tak sobie swoja drogą pomyślałam doczytując jakieś resztki z tych nowych antologii, że jakby mnie ktoś za dwadzieścia lat obudził w środku nocy i dał do czytania świąteczne opowiadanie MB, to chyba nadal musiałabym bez pudła rozpoznać co to

przez **Księżycowa Kawa** » 25 grudnia 2015, o 21:49

U mnie większość tego, co nie zostało przetłumaczone i kilka po polsku, w sumie mogłabym zrobić powtórkę i przeczytać teraz we właściwej kolejności.

przez **szuwarek** » 25 grudnia 2015, o 23:06

Ja na razie po polsku tylko... Czy ona jest trudna w oryginale? Bo może poszukam... Wszystko przez Agrest i jej "lodowce" ;-)

przez **Agrest** » 25 grudnia 2015, o 23:25

Myślę, że relatywnie przystępna...

przez **Księżycowa Kawa** » 26 grudnia 2015, o 00:08

Czytałam jedną i było w porządku. Spróbuj – co Ci szkodzi? :wink:

przez **Fringilla** » 26 grudnia 2015, o 05:39

opowiadania to dobry początek

przez **szuwarek** » 26 grudnia 2015, o 13:06

no to zacznę poszukiwania...

przez **Lilia ❀** » 10 lutego 2016, o 20:08

Mary Balogh’s Husbands with Mistresses: I Now Pronounce You Man and Mistress

przez **szuwarek** » 10 lutego 2016, o 20:47

o mój boszszsz utłukłabym wszystkich czterech :facepalm:

przez **Księżycowa Kawa** » 12 lutego 2016, o 02:54

Tego chyba jednak nie ma po polsku?

przez **Agrest** » 12 lutego 2016, o 10:48

One są wszystkie z lat 80, u nas takich starych nie ma

The First Snowdrop to książka poprzedzająca Gwiazdkę, i chyba bohaterowie TFS pojawiają się tamże...

A w ogóle ostatnio wyszło trochę elektronicznych wznowień baloghowskich staroci, w tym A Certain Magic :sweet_kiss:

Friends to lovers

przez **Lilia ❀** » 12 lutego 2016, o 12:22

Tylko te wznowienia na Amazonie niedostępne w Polsce :ermm:

przez **Agrest** » 12 lutego 2016, o 12:23

Dlatego te, które wyszły w grudniu czy listopadzie kupiłam na AllRomanceEbooks.

przez **Księżycowa Kawa** » 12 lutego 2016, o 18:07

Tak mi się wydawało. Trzeba będzie przy okazji do nich zajrzeć.

Mary Balogh

Kto przegląda forum