Teraz jest 23 listopada 2024, o 17:43

Wspomnienia: Niezapomniany smak dzieciństwa

Gdzie możecie gadać, o czym tylko Wam się podoba, a na co nie ma miejsca w innych działach?
Tutaj!
Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 1 stycznia 2016, o 21:43

Kiedyś miałam drewnianą skrzynkę z kapselkami z Tymbarka, ale w końcu to wszystko wyrzuciłam, nie wiem po co to chomikowałam :wink:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 7 lutego 2016, o 21:06

Za sokami typu Kubuś to tutaj strasznie tęsknię. Nie natknęłam się jeszcze.

Duzz - typ chomika. Żebyś wiedziała co ja chomikowałam jako dziecko... :evillaugh:
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 8 lutego 2016, o 15:21

Czyżby karteczki do segregatorów? :hyhy:

Ostatnio przypomniały mi się babcine zupy, np. taki krupniczek :drool:
Moja babcia zawsze gotowała zdrowo i chudo ze względu na dziadka i nikt nie dorówna jej w robieniu krupniku :lol: Kiedyś nawet nie jadłam innego niż babciny, teraz sama go robię, ale jednak to nie jest to :P A mojej mamy to .... no lepiej nie mówić :evillaugh:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 8 lutego 2016, o 15:33

jak byłam mała to jedyną zupą jaką jadłam była zupa truskawkowa :P babcia mi codziennie (!) gotowała z truskawek które w lato wkładała do słoiczków takich właśnie na raz ;)
pyszne to było ;)

potem się zmienił gust i był czas czerwonego barszczu, koniecznie z ubitymi ziemniakami.
ale bym taki zjadła...
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 7 marca 2016, o 21:19

Duzz - nie tylko karteczki z segregatorów. Oddałam je młodszej koleżance. :P .

Do dziś mam inne rzeczy (kompletnie bezużyteczne), z okresu nastoletniego i późniejszego:
-wycinki z gazet dotyczące moich ulubionych piosenkarzy/zespołów/aktorów/filmów itp.
-sporą kolekcję czasopism "Bravo" od 1993 do 2001 r., choć żadnego nie kupiłam. Dostałam i nie chcę wyrzucić :P
-wszystkie tazosy z Gwiezdnych Wojen plus naklejki i specjalne albumy na to.
-wszystkie pamiętniki z lat młodości a jest tego sporo
-wszystkie pocztówki, które kiedykolwiek od kogoś dostałam albo ktoś mi przysłał
-własnoręcznie napisany śpiewnik z piosenkami Modern Talking i innymi ulubionymi
-sporą kolekcję kart do gry (chyba jedyna kolekcja, której czasem używam)
-kubki, dużo kubków na szafie, które pięknie zbierają kurz. :]
-a oprócz tego sporo dziwnych rzeczy, typu sztole z podstawówki (też czasem gramy z kuzynką), kości do gry, jakieś kartki z zeszytu z zarysem fabuł opowiadań, które nigdy nie powstały, rysunki itp. śmieci, których mi szkoda wywalić, mimo że na nic się nie przydadzą, za to wiążą się z nimi konkretne wspomnienia, stos wydrukowanych opowiadań.
-całą, ponad 9-letnią dokumentację mojego programu, czyli wydruki wszystkich skryptów moich audycji oraz zeszyty z tym co grałam danego dnia (tak, przez 9 lat zapisywałam wszystko co puściłam na antenie - tak, jestem dziwna :bezradny: ), dzięki czemu zawsze wiedziałam czy mi się playlista powtarza, co ewentualnie zmienić i mogłam podać słuchaczom co było we wcześniejszych programach gdy zapytali. Oni się dziwili, jak to możliwe że to wszystko pamiętam. :P
-notatki i książki ze studiów i LO
-jako młodsza nastolatka kolekcjonowałam też opakowania po czekoladach, chipsach itp. Nie wiem po co. :roll:

A z rzeczy, których używam:
-kolekcję oryginalnych płyt cd (około 220) oraz oryginalnych kaset magnetofonowych (ze 400), z której jestem szalenie dumna.
-ilość ciuchów, której chyba nie ogarniam (ale mam zapisane co i w jakich ilościach).
-około 28 par butów
-ponad 30 pasków
-inne dodatki
-nie wiem ile par kolczyków (uwielbiam kolczyki, całe szczęście, że lubię najbardziej sztuczną biżuterię, która jest tania), bransoletek, zawieszek itp. Naprawdę sporo. Nie jestem w stanie teraz policzyć, bo to w Polsce jest, a spis też.
-książki, głównie romanse.
-zeszyt z zapisem mojej wagi, wymiarów, wykonanych ćwiczeń itp. aktywności, prowadzony od momentu kiedy przekroczyłam magiczne 60 kg, czyli w połowie 2009 r. Chyba.

To wszystko mam w domu, tzn. w Polsce, w jednym pokoju (około 28 m2, wcześniej było 12 m2, więc jestem hardcorem). Wszystko skatalogowane, poukładane według kluczy i ogarnięte tak, że nawet teraz wiem gdzie co leży. Choćby się świat walił, ja muszę mieć porządek w rzeczach. A z wszystkimi jestem związana emocjonalnie. Wyrzucam coś dopiero jak się zniszczy.

Idealną pracą dla mnie byłoby jakieś archiwum lub biblioteka. Nie wiem czy istnieje większy chomik niż ja i bardziej uporządkowany ode mnie.
Tym wyznaniem zyskałam chyba opinię największej świruski na forum. Trudno, naprawdę trudno mnie przebić w chomikowaniu przedmiotów. Całe szczęście, że zazwyczaj moje kolekcje zajmują mało miejsca.


Lilio - mam nadzieję, że mi wybaczysz tego offa. :prosi:

A wracając do tematu - krupnik. Fuj.
Kiedyś lubiłam kapuśniak a teraz nie tknę. Smak mi się zmienił. :bezradny:
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Poprzednia strona

Powrót do O wszystkim innym

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości